Zobacz temat - [R75] CHECK ENGINE i błąd P0235
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] CHECK ENGINE i błąd P0235

janio - Pon Wrz 15, 2014 18:51
Temat postu: [R75] CHECK ENGINE i błąd P0235
Zabrałem się za odłączenie wężyka podciśnienia od zaworu EGR. Coś mnie podkusiło aby sprawdzić jak wygląda ten zawór w środku, no istna makabra, tyle nagaru jeszcze nie widziałem. Kolektor dolotowy wyglądał podobnie więc zabrałem się do czyszczenia uprzednio wykręcając dwa czujniki. Jeden jest po prawej stronie w takiej grubej rurze przy zaworze EGR a drugi z lewej strony z boku w kolektorze dolotowym. Po wyczyszczeniu wszystkiego i poskręcaniu mam taki oto problem: na wyświetlaczu jest napis CHECK ENGINE na pomarańczowo a tester DS150E pokazuje błąd P0235 czujnik ciśnienia doładowania A, którego to nie idzie skasować. Co to może być? Czyżbym coś przez nieuwagę sknocił? Wracałem do domu jakieś 60 km i samochód spisywał się dobrze a spalanie jak zawsze.
dawidd - Wto Wrz 16, 2014 09:54

a podłączyłeś czujnik ciśnienia ? Mi tez często sie zdarza o tym zapomnieć przy zdejmowaniu kolektora
janio - Wto Wrz 16, 2014 10:51

Właśnie byłem sprawdzić i jest podłączony. Faktem jest że dałem te same uszczelki, tylko je ładnie wyczyśćiłem. Jakim momentem dokręca się ten kolektor, bo mam wrażenie że był chyba wcześniej mocniej dokręcony i czy zbyt słabe dokręcenie może to powodować? Nic więcej nie było tam robione oprócz zaślepienia wężyka podciśnienia. Po przejechaniu 200 m i zapaleniu się tej lampki wężyk podłączyłem tak jak był wcześniej ale lampka pali się nadal. Za co odpowiada ten czujnik i czy jest on aż tak ważny? Czy coś więcej od tego może się uszkodzić?
dawidd - Wto Wrz 16, 2014 16:57

moment 10 Nm - przykręć z wyczuciem, tam sa grube uszczelki i ciężko jest to źle złożyć. Ja zawsze składałem na starych i nie mam problemu. Czujnik cisnienia daje info do ecu ile masz powietrza w kolektorze a wlasciwie jakie jest jego cisnienie/doładowanie. Nie jeździłem z odpiętym w r75 ale z odpiętym mechanicznie np w vito auto było tak przymulone ze rozpędzał sie do 100km i to wszystko. Odpięty byl mechanicznie, nie elektrycznie. Pewnie przy odpiętym elektrycznie nie bylo by to tak odczuwalne bo ecu wtedy podstawi sobie stale wartości i silnik bedzie chodził w miarę normalnie. Sprawdź czy nie uszkodziłeś gdzieś kabli
janio - Wto Wrz 16, 2014 17:44

W tym czujniku jest taki trzpień z dziurką który to wkłada się w kolektor i przykręca na jedną śrubę. Z tego otworka w tym trzpieniu kapało trochę oleju więc psiknąłem tam karcherem, może to ciśnienie uszkodziło ten czujnik? Jak sprawdzić kable czy się który nie oberwał, gdzie one idą i jak są oznaczone te trzy piny? Może być że się który oberwał bo dość solidnie to pociągnąłem. Myślałem o kupieniu na allegro niezbyt drogiej używki aby podmienić i sprawdzić, ale jak jaki kabelek będzie oberwany to i tak wszystko będzie psu na budę. Dodam jeszcze, wracając do domu na drodze wyprzedzałem chyba ze trzy razy, do 130 km rozpędzał się jak zawsze, nie było przymulania.
dawidd - Sro Wrz 17, 2014 05:45

karcher + czujnik= zły pomysł. Warto by bylo podpiąć sie pod kompa z inpa i sprawdzić w parametrach live data działanie czujnika - by wszystko było wiadomo
janio - Sro Wrz 17, 2014 07:42

Z inpa będzie problem, szybciej mogę się podpiąć pod ds150e który to ma znajomy, tylko że ja nigdy tym testerem się nie posługiwałem no i jakieś 60 km by trzeba było do niego przejechać. Nie wiem czy z tą usterką można jeździć? Jak czasami zapomniałeś podłączyć ten czujnik, to czy po podłączeniu ta lampka sama gasła, czy trzeba było to jakoś specjalnie kasować? Zakładając że kable nie są przerwane, to po odłączeniu tej wtyczki od czujnika jakieś napięcia na tych przynajmniej dwóch pinach powinny być, no bo jeden to powinna być masa, może ktoś wie które to piny i jakie napięcia? Przynajmniej przerwę na kablach wyeliminujemy, tak mi się wydaje.
zdzichu - Sro Wrz 17, 2014 13:01

Kup ELM 327 W tym rocznku sprawdzisz i skasujesz bledy.Live data tez, nawet androidem.Czujnik jest zasilany napieciem +5V
janio - Sro Wrz 17, 2014 15:31

Zamówiłem już ten ELM 327, przyda się na przyszłość, drogi nie jest, ma przyjść w piątek. Mimo wszystko podejrzewam ten czujnik ciśnienia doładowania, nowy jest drogi więc najpierw w sobotę pojadę do szwagra i do sprawdzenia założymy mój czujnik do jego R-75 lub odwrotnie, wtedy będę miał pewność co jest grane.
dawidd - Sro Wrz 17, 2014 20:13

do diesla tylko inpa, elm to zabawka która nie wiele powie
zdzichu - Sro Wrz 17, 2014 21:14

Oczywiscie ze zabawka ale bledy odczyta i skasuje, a programow jest mnostwo. Nawet na androida.
janio - Czw Wrz 18, 2014 07:06

Dla mnie osobiście tester taki czy siaki jest bez znaczenia. Ja nie bawię się w żadne naprawy bo nie mam miejsca ku temu, wiedzy i narzędzi. Czujnik najprawdopodobniej sam uszkodziłem i chcę to wszystko przywrócić do stanu pierwotnego jak najmniejszym kosztem, no a potem jeździć i już nie grzebać. Z racji tego że ten ELM 327 jest tani to bardziej kupiłem go dla miecia.
dawidd - Czw Wrz 18, 2014 07:21

elm kosztuje ze 35zl a inpa ok 55 - nie chodzi o to ze naprawiasz profesjonalnie czy nie, inpa dokładnie odczytuje błędy i dokładnie pokazuje parametry live data. Jesli czujnik masz uszkodzony to na pewno to by wskazała, a elm niekoniecznie
janio - Wto Wrz 23, 2014 18:47

Myślę, że w poniedziałek będzie wszystko jasne, to wtedy dam znać co przyniosła podmiana tych czujników.

[ Dodano: Nie Wrz 21, 2014 16:47 ]
Jutro z rana śmigam na podmianę tego czujnika. Od wczoraj zaś walczę z tym interfejsem ELM 327 bo przyszedł. Skonfigurowałem dwa porty, to jest COM3 i COM4 jak napisali w instrukcji, bufor odbioru i transmisji w tych portach ustawiłem na minimum zgodnie z instrukcją po czym kliknąłem OK. Zamknąłem ustawienia i uruchomiłem program jaki był w zestawie ScanTool.net 1.13 PL. Otworzyła się sama ramka bez treści a w niej druga ramka z takim oto napisem: nie wykryto protokołu OBD, proszę sprawdzić połączenie z samochodem i upewnić się, że zapłon jest włączony, oczywiście program się zawiesił i nie szło nic zrobić. Kompa uruchamiałem chyba z pięć razy i chyba z pięć razy robiłem to samo, w końcu za szóstym razem ruszył ten program. Faktycznie, zbyt wielu funkcji to on nie ma, ale to co chciałem sprawdzić to sprawdziłem. W ustawieniach zapisałem sobie do komunikacji z kompem COM3 na stałe i wyłączyłem program oraz kompa. Po ponownym włączeniu kompa i uruchomieniu programu ScanTool znowu się zawiesza i znowu jest powtórka z rozrywki, czemu tak się dzieje? Może bufor odbioru i transmisji jest za nisko lub może jeszcze co innego, miał ktoś takie problemy? Czemu to nie startuje za pierwszym razem?

[ Dodano: Pon Wrz 22, 2014 13:39 ]
U znajomego tester DS150E wykrył u mnie błąd P0235 czujnik ciśnienia doładowania A.
Mój ELM 327 wykrył u mnie błąd P0237. Mam dwa opisy z kodami błędów w zestawie do tego testera, oto ich znaczenie:
Błąd 0237 czujnik A wspomagania turbosprężarki – niski sygnał wejściowy.
Błąd P0237 czujnik ciśnienia doładowania A – zwarcie do masy.
Oczywiście nie mogłem skasować tego błędu. Zakładając, że faktycznie jest zwarcie do masy w tym czujniku, to pozostaje tu tylko podmiana dla ostatecznej diagnozy.

[ Dodano: Wto Wrz 23, 2014 19:47 ]
Podmiana czujnika przyniosła efekt pozytywny w związku z tym zamykam temat.