|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 75, MG ZT - [R75] uszczelnienie felg - problem
dexter77 - Pon Paź 13, 2014 07:51 Temat postu: [R75] uszczelnienie felg - problem Witam ponownie Od pewnego czasu dziwnie ubywa mi powietrze w jednym przednim kole, tj. pompuję do 2.3 i po 2 dniach jest już 1.6. Typowego "laczka" nigdy nie ma, podjeżdżam na stację, pompuję i ciągle tak samo.
W weekend byłem u wulkanizatora, przejrzeli koło, żadnych dziurek - nic. Stwierdzili, że trzeba uszczelnić felgę, ponieważ najprawdopodobniej ucieka gdzieś bokiem bo widać pewne "ubytki". Ok, uszczelnili, napompowali i było ok. Wczoraj przejechałem ponad 100 km na trasie, wszystko się trzyma idealnie.
Dziś rano idę do auta, a tam "laczek". Założyłem zapasówkę, a podczas zdejmowania koła słyszałem jak jeszcze schodzi powietrze między felgą a oponą, czyli jednak ucieka gdzieś bokiem. Pytanie co teraz z tym zrobić, czy wulkanizator spartolił robotę, wydaje mi się że trzeba uszczelnić to ponownie, chyba że jest jakaś inna metoda? Nie chcę ponownie takiej samej sytuacji
Koła to 225/45/17.
rafalmis1 - Pon Paź 13, 2014 11:42
A może wentyl do wymiany
dexter77 - Pon Paź 13, 2014 12:57
Wentyl jest ok, koło było sprawdzane w weekend u wulkanizatora. Tak jak napisałem, sam słyszałem jak schodzi powietrze między felgą a oponą Pytanie czy jest jakiś dobry sposób na uszczelnienie felgi, czy też jej regenerację
paolinio - Pon Paź 13, 2014 17:20
dexter77, felga jest krzywa i opona nie przylega do niej idealnie, zwróć uwagę czy dużo masz na niej ciężarków, jeśli tak to dało się ją wyważyć, ale krzywizna jest zbyt duża.
dexter77 - Wto Paź 14, 2014 08:04
Wyważników jest kilka, także sporo. Czyli że niby felga cała do wymiany?
longer86 - Wto Paź 14, 2014 08:11
felga raczej do prostowania... choć miałem kiedyś fele z rantem które gięły się jak plastelina.
Opony nowe czy używane? może stopka opony jest gdzieś naderwana... też miałem taki przypadek i wtedy opona do wymiany
dexter77 - Wto Paź 14, 2014 08:14
opony letnie nowe z tego roku, w sumie za chwilę będę przekładał razem z felgami na zimowe 15tki, ale przydałoby się w takim razie zregenerować tą 17tkę już na przyszły sezon Dziś jadę do wulkanizatora, zobaczymy co powie i jaki będzie efekt po uszczelnieniu, jeśli kilka dni wtedy będziemy działać dalej
HarryVip - Wto Paź 14, 2014 08:15
dexter77 napisał/a: | Wyważników jest kilka, także sporo. Czyli że niby felga cała do wymiany? |
Sporo czyli ile? Bo kilka to zarówno trzy jak i dziewięć . Duża ilość ciężarków może być spowodowana również problemami z oponą, nie tylko wynikać z krzywizny felgi. Zwłaszcza opony Made in China trzeba czasami kilkakrotnie podczas wyważania obracać na obwodzie felgi, żeby uzyskać optymalną ilość ciężarków. Dobrzy wulkanizatorzy tak właśnie robią. Partacze ładują ciężarki do oporu bo tak łatwiej. Wracając do meritum, porządne oczyszczenie rantu felgi i sprawdzenie rantu opony powinno załatwić sprawę. Felga musiałaby być naprawdę w fatalnej kondycji, żeby puszczać powietrze "bokiem".
dexter77 - Wto Paź 14, 2014 17:55
ok byłem u majstra, jak się okazało było wbite jakieś szkło, czyli fatalny zbieg okoliczności ze wcześniejszym uszczelnieniem...
Ale pojawił się inny problem, zanim zmieniłem laczka koło zrobiło pół obrotu bez powietrza (koła były skręcone i przed wymianą musiałem je wyprostować) i jest ślad od felgi wewnątrz opony, przetarta od rantu felgi wulkanizator powiedział, że nie daje gwarancji na to, że opona wytrzyma... Niestety ja tutaj fachowcem nie jestem, więc nie wiem czy taka usterka faktycznie skłania do kupna nowej opony, czy też po prostu chciał mnie naciągnąć na kupno Tutaj prośba o opinię forumowiczów.
W każdym razie oponę zakleił, napompował i spokojnie dojechałem.
pineska - Wto Paź 14, 2014 18:02
To może ja się podłączę:-)
Wg mnie opona to najważniejszy element auta - każdego - jeśli chodzi o bezpieczeństwo. To ona jest elementem łączącym samochód z jezdnią i uważam że na tym elemencie nie warto oszczędzać, więc jeśli doznała jakichś uszkodzeń powinieneś ją wymienić,
To tyle ode mnie w kwestii opon i ich stanu
dexter77 - Sro Paź 15, 2014 18:44
Nie ma co, chyba faktycznie lepiej wymienić i nie zastanawiać się, czy podczas jazdy coś się stanie
[ Dodano: Sro Paź 15, 2014 19:44 ]
Jeszcze pytanie, opony nówki zakupiłem w marcu, teraz chce wymienić przez to całe uszkodzenie tylko jedną (a nie dwie na osi), dokładnie ten sam model, bo pozostałe są w stanie bdb i bieżnik na głębokość ok. 7-8 mm. Czy nowa sztuka ma podobną głębokość bieżnika? jak to jest? będzie widoczna różnica?
longer86 - Sro Paź 15, 2014 18:49
nowa ma 8mm
dexter77 - Sro Paź 15, 2014 19:32
Czyli praktycznie zero różnicy, w sumie przejechałem od marca około 3-4 tys max. No chyba, że źle zmierzyłem głębokość
|
|