Zobacz temat - [ MG ZT ] 190 wymiana rozrządu
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [ MG ZT ] 190 wymiana rozrządu

zedziczek - Wto Gru 02, 2014 23:17
Temat postu: [ MG ZT ] 190 wymiana rozrządu
Upłyneło już kilka lat odkąt wymieniałem rozrząd i teraz zabrałem się za wymianę w 190 okazało się, że moja pamięć jest krótsza niż myślałęm :) nie wiedząc jak ostatnio był wymieniany zecydowałem się na użycie blokady.
Ustawiłem silnik w bezpiecznej pozycji, tzn wał korbowy na strzałce, koło zamachowe zablokowane i znaczniki na tylnych kołach rozrządu prawie w lini blisko siebie, po zdjęciu paska z przodu musiałem przekręcić kołem od paska rozrządu tak aby koniec narzędzia wszedł w drugi wałek rorządu więc oznaczenia z tyłu znacznie się zmieniły, po włożeniu paska na przodzie z zamocowanymi narzędziami oczywiście oznaczenia z tyłu już nie były blisko siebie, i tu się zaczyna mój dylemat bo nie pamiętam jak to było czy to normalne ? Bo skoro przed założeniem paska rozrząd był w pozycji bezpiecznej a po założeniu już nie, a z drugiej strony żeby włożyć trzpień z końca narzędzia w wałek rorządu musiałem zmienić położenia oznaczeń z tyłu, stres :) związany ze strachem uszkodzenia silnika powoduje, że zgłupiałem i nie wiem czy wyciągać zabezpieczenie koła zamachowego :) i jak powinno być

SeniorA - Czw Gru 04, 2014 13:58

zedziczek napisał/a:
eśli silnik prawidłowo pracuje czyli jesteś pewien, że rozrząd jest prawidłowo ustawiony da się wymienić paski bez blokady, nawet mniej rozkręcania wtedy jest, mowa tu o kołach nie za wielka różnica ale zawsze, na necie możesz znaleść instrukcje krok po kroku ze zdjęciami, ale rada jest taka że wcześniej lepiej zaznajomić się z zasadą działania tego silnika i zapamiętać filmik z youtube, jak to będziesz pamiętał to marker i jedziesz :)jak inni to robili, z blokadą łatwiej ale bez też się da,
zedziczek napisał/a:
Co do wymiany rozrządu to jak pisałem bez blokady można jeśli ktoś się czuje pewny, wie o co chodzi i ma pewność, że wcześniej było dobrze, tzn było robione na blokadach lub jeszcze fabrycznie ustawiony,
myślę ,że chyba za pochopnie to napisałeś w tym temacie https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=96943, Silnik prawidłowo wg. Ciebie pracował ,a z tego co piszesz wynika , że jeździłeś na przestawionym rozrządzie i dużo kV6 tak jeździ w Polsce o tym nie wiedząc. Znaki mają być w linii.
zedziczek - Czw Gru 04, 2014 18:49

niestety najprawdopodobniej rozrząd był ustawiony prawidłowo ale ktoś przełożył z drugiej strony trzpienie od narzędzi taki "żarcik" ktoś ma dziwne poczucie humoru, sytuacji można było uniknąć jesli bym wymieniał pasek bez narzędzi :) czekam jeszcze na potwierdzenie ale na 90% to wina narzędzi :) a raczej moja że nie sprawdziłem ich wcześniej :) ale dzięki za odpowiedź