Zobacz temat - [r414Si]Gaśnie podczas wciśnięcia sprzęgła w trakcie jazdy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [r414Si]Gaśnie podczas wciśnięcia sprzęgła w trakcie jazdy

hablababla - Czw Gru 04, 2014 22:24
Temat postu: [r414Si]Gaśnie podczas wciśnięcia sprzęgła w trakcie jazdy
Witam od jakiegoś czasu borykam się z problemami które trapią mojego roverka. Jest to 1.4 bezn bez gazu. Problem wygląda tak, że podczas dojeżdżania do skrzyżowania i próby redukcji (najczęściej z 3 na 2) lub po prostu po wciśnięciu sprzęgła obroty nurkują w dół i jak nie zdążę zareagować poprzez wciśnięcie gazu auto gaśnie i potem ciężko odpala (choć nie wiem jak teraz bo wymieniem na akumulator gdyż odpalał tylko po wciśnięciu gazu, a teraz mechanik twierdzi że pali od strzała.) kolejnym problemem jest to że pali ogromne ilości benzyny... wymieniłem już aku, świece, przewody WN, kopułkę+palec, filtr paliwa i powietrza. Były też zapieczone hamulce ale właśnie to zostało zrobione i dzisiaj odbieram auto więc chce działać. Możliwe, że zapieczone hamulce powodowały aż tak duże spalanie? (wszystkie 4 koła były nie możliwe do ruszenia rękoma). Co z tym gaśnięciem, jak sprawdzić co może być za to odpowiedzialne? Jutro wykręcę przepustnice i krokowca do czysczenia (możliwe że krokowiec się zacina lub potencjometr jest walnięty i daje zły sygnał, przepustnica się zamyka podczas wciśnięcia sprzęgła i silnik gaśnie? Nie ma wtedy żadnego szarpnięcia, gaśnie po cichu i koniec?).

[ Dodano: Czw Gru 04, 2014 22:24 ]
A więc odebrałem auto, nadal jest troche mułowate, przynajmniej takie mam wrażenie ale może to złudne bo na co dzień jeżdżę turbo dieslem. Na zimnym pali ze strzała co kiedyś wcale nie występowało ale nadal potrafi zgasnąć na redukcji (chociaż odłączyłem czujnik temperatury cieczy chłodzącej (ten brązowy dwupinowy), pojeździłem z 20 minut i się to nie pojawiło, czy to może być jego wina, że gasł?). Lecz gdy już jest ciepły to ze strasznym ale to strasznym trudem odpala, rozrusznik nie kręci jakoś mułowato lecz po prostu tak jakby nie mógł załapać i bez pompowania pedałem gazu nie odpali, co to może być?