Zobacz temat - Rover 200 2.0 136km (1995)
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Chcę kupić ROVERka - Rover 200 2.0 136km (1995)

spychu1993 - Nie Gru 07, 2014 23:10
Temat postu: Rover 200 2.0 136km (1995)
Witam wszystkich klubowiczów, to mój pierwszy post :)

Szukam swojego pierwszego samochodu i na pewnym forum polecono mi Rovera 200.
Tutaj jest ogłoszenie http://olx.pl/oferta/spor...html#9753def0b6

Szukam czegoś do 6000 zł i nie ukrywam, że fajnie byłoby jeździć czymś innym niż golfem lub clio II.
Ta sztuka mi się wyjątkowo spodobała no i lpg w dodatku. Czytałem, że jest sporo zamienników więc chyba jakoś utrzymam ten samochód. Tylko chciałem zapytać ekspertów, co myślicie o tej poszczególnej sztuce? Do Mysłowic mam 45 minut drogi więc chętnie bym tego Rovera pooglądał.

j0zek - Pon Gru 08, 2014 02:17

Wnętrze jakby świnie tam mieszkały. Przebieg można włożyć między bajki, najechane ma pewnie + 200tys. Widać zresztą po zużyciu tapicerki itd.

Ale w sumie to auto za 5 tys. i 95 rocznik, więc ja się tam nie znam

spychu1993 - Pon Gru 08, 2014 09:07

No coś Ty :-| ? Środek nie błyszczy ale moim zdaniem ładnie się to prezentuje. Pytanie czy warto jechać te 50 km i brać samochód na przegląd? Bez tego się nie obejdzie pewnie. Z tego co widzę, jest to dość unikalne nadwozie. Kto wie czy za 3-5 lat te samochody nie zaczną drożeć. Ktoś się jeszcze wypowie? Czy lepiej zainteresować jakimś golfem :-)
Vigoslaw - Pon Gru 08, 2014 10:51

Do sprawdzenia targa (uszczelki, lotka, równe spasowanie, czy nie cieknie)
Czy jest rdza na progach, rantach błotników
+ wszystkie tradycyjne rzeczy przy kupnie (zawieszenie, podłużnice, elektryka, wycieki itp.)

Części to różnie bywa, niektóre od Hondy, niektóre od Rovera, a niektóre dosyć kosztowne :P

Poza tym samochód rzadki, będzie trzymał cenę, jak będziesz dbał, ale kokosów w przyszłości sie nie spodziewaj... ;)

Poza tym do zabrania dowód za wystające koła poza obrys samochodu :twisted:

Pozdrawiam,

V.

j0zek - Pon Gru 08, 2014 11:31

spychu1993 napisał/a:
No coś Ty :-| ? Środek nie błyszczy ale moim zdaniem ładnie się to prezentuje. Pytanie czy warto jechać te 50 km i brać samochód na przegląd? Bez tego się nie obejdzie pewnie. Z tego co widzę, jest to dość unikalne nadwozie. Kto wie czy za 3-5 lat te samochody nie zaczną drożeć. Ktoś się jeszcze wypowie? Czy lepiej zainteresować jakimś golfem :-)


No masz oba fotele porozrywane po bokach, deska rozdzielcza bardzo wytarta, kierownica też. Nie wiadomo jak stan podłogi. Piszę to w kontekście przebiegu:P
Generalnie patrząc po tym spojlerze oraz wystających kołach za obrys raczej bardzo dokładnie powinieneś to auto sprawdzić.
Obowiązkowo na stacji stan podwozia + stan techniczny, powłokę lakieru możesz sprawdzić, ale tylko do stopnia czy nie ma tony szpachli - malowane elementy na pewno były tylko pytanie jak zrobione.

Z jednej strony nie ma co za dużo wymagać od auta 20 letniego, natomiast musisz wiedzieć do jakiego stopnia stan auta jest dla Ciebie akceptowalny.
I z racji tego, że tych modeli jest niewiele i masz rzut beretem, to warto podjechać obejrzeć go na żywo.

bociannielot - Pon Gru 08, 2014 12:01

j0zek napisał/a:
Z jednej strony nie ma co za dużo wymagać od auta 20 letniego
z drugiej storny to 20 letnie auto za 5500 więc trochę można od niego wymagac, za nizsze kwoty ludzie czasem w lepszym stanie pozbywają się aut ;-) . 45 minut drogi to nie wiele mozna sie bujnac nawet turystycznie zeby poogladac i porownac z innym ale szalu nie ma moim zdaniem :)
Pawkaz - Pon Gru 08, 2014 12:07

spychu1993 napisał/a:
Kto wie czy za 3-5 lat te samochody nie zaczną drożeć.

Obstawiam, że nie.Galeon czyli R 800 to dopiero rzadkość, a ceny niskie.
Zresztą ludzie w Pl wolą VW niż jakieś wynalazki typu Rover.

AdaskoC - Pon Gru 08, 2014 22:34

Pawkaz napisał/a:
Zresztą ludzie w Pl wolą VW niż jakieś wynalazki typu Rover.


Pawkaz, dziwisz się? Więkość mechaników u nas nie miała z tym autem styczności i opiera się na zmyślonych opiniach innych "mechaników"

Boją się tej marki dotykać :)

Dlatego ludzie wolą kupić passata którego naprawią nawet u "mechanika" stacjonującego pod monopolowym we wsi, niż Rovera/MG do którego trzeba znającego temat MECHANIKA.

Pawkaz - Pon Gru 08, 2014 22:41

AdaskoC napisał/a:
dziwisz się?

Nie :wink: