Zobacz temat - R75 Srebrny Sedan Gdynia
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Chcę kupić ROVERka - R75 Srebrny Sedan Gdynia

Painball - Sob Sty 17, 2015 19:03
Temat postu: R75 Srebrny Sedan Gdynia
http://ogloszenia.trojmia...ogl9369492.html

Pytanie do kolegów, fanatyków... Czy ktoś zna? Coś wie? Coś widzicie? :D

szpynior - Sob Sty 17, 2015 19:11

Czy podłokietnik nie powinien być równiez zielony ? Na kompie dokładnie nie widać ale chyba pali się ikona okładzin. Przebieg - oczywiście do zweryfikowania gdyż jak wiadomo 167 tyś to cyfra tylko dla oka. Poza tym z tyłu jeden czujnik od parkowania - bez lakieru albo brudny . Wnętrze ładne, kierownica też nie dobita, ni i fajne wyposażenie - grzane tyłki, czujnik deszczu, tempomat . No i jak faktycznie sprzęgło zostało wymienione to sporo można zaoszczędzić. To tak na szybko .
Painball - Sob Sty 17, 2015 19:45

No po rozmowie z klientem wiem, że jest problem z drzwiami pasażera z przodu.

Odpada czasem ramka klamki. Central zamek nie działa w tych samych drzwiach, trzeba od środka otworzyć mechanizmem otwarcia - wówczas drzwi działają normalnie. Kontrolka się pali bo nie ma z przodu klocków z czujnikiem. Ile w tym prawdy to nie wiem, zweryfikujemy jutro ;) Ta klamka mnie martwi.

Jak się wywoływało błędy w R75 2.0BMW? Szukam po forum tabeli kodów ale ślepy jestem. Gdzieś to było.

dzelo23 - Sob Sty 17, 2015 20:18

https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=13081&highlight=r75+diagnostyka+komputera wywołanie
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=58116 kody

Painball - Nie Sty 18, 2015 18:51

Byłem, widziałem, jechałem z mechanikiem :P Tzn mechanik jechał.

Generalnie mieszane uczucia. Mechanicznie jest bardzo OK. Silnik super ładnie równo chodzi, lać się z niego nie leje - tyle co widać bez podnoszenia auta. Zawiecha nie wybita, ładnie wybiera, nic nie stuka/puka nawet na dużych dziurach i progach zwalniających.

Z drugiej strony stoi pod chmurką, wody trochę w bagażniku - zapchane odpływy, wiele już nie jeżdżony bo koleś ma drugie auto i trochę zabiedzone - pourywane plastiki, wszechobecne ZIP'y (opaski), odpadający boczek kierowcy, latająca luzem klapka wlewu paliwa (na zakrętach ;) ).

W komplecie dwa komplety kół na alusach Rovera.

Ja się nie zdecyduje ale jak ktoś ma chwilę co by po dopieszczać to myślę, że warto. Obowiązkowo zabrać na diagnostyczną - my nie byliśmy więc na ślepo nie polecam.