Zobacz temat - [R45] Nie uruchamia się rozrusznik
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45] Nie uruchamia się rozrusznik

michalzytnia - Sob Sty 31, 2015 17:32
Temat postu: [R45] Nie uruchamia się rozrusznik
Witam,

Ostatnio jadąc swoim R45, nagle pojawił się pewien problem. Mianowicie podczas jazdy przestał działac obrotomierz, prędkosciomierz. Zatrzymałem się żeby zobaczyc co się dzieje (wcześniej włączyłem kierunek -nie zapaliła się dioda od kierunku), zgasiłem auto, ale już nie chciało odpalic. Przekręcając kluczyk o jedną pozycję świeciła się tylko dioda od akumulatora, kiedy przekręciłem kluczyk tak by odpalic auto - cisza, nie uruchomił się w ogóle rozrusznik (wycieraczki i światła działały) tak jakby napięcie w ogóle nie dochodziło do rozrusznika. Musiałem zostawic auto na placu pewnej firmy. Dzisiaj ze znajomym odholowaliśmy je do elektromechanika, ja oczywiście holowany włączyłem światła awaryjne, ale i one po pewnym czasie przestały działac, a wycieraczki i światła działały dalej. Wie ktoś gdzie może leżec problem ?

bizon - Sob Sty 31, 2015 17:35

pewnie coś z masą
sTERYD - Sob Sty 31, 2015 19:38

Tak. Pewnie urwana ;)
cwieta - Nie Lut 01, 2015 15:52

Zerknij pod samochód. Tam jest przewód masy, sprawdź ,czy się nie urwał.
sTERYD - Nie Lut 01, 2015 21:47

jakie pod samochód? Chyba pod maskę. Przewód masy ten co idzie do pasa przedniego. To on się najczęściej urywa i robi cuda...
gregor13 - Pon Lut 02, 2015 11:23

Ewentualnie rzuć jeszcze okiem na pojedynczy przewód dochodzący do rozrusznika (nie wiem, od czego on jest :P )
Miałem kiedyś tak, że zgasiłem samochód i po pięciu minutach chciałem odpalić, a rozrusznik milczał jak zaklęty. Okazało się, że ów przewód w plastikowej osłonie cały zaśniedział. Trzeba zdjąć obudowę filtra powietrza i będzie go widać.

bizon - Pon Lut 02, 2015 13:14

gregor13 napisał/a:
Ewentualnie rzuć jeszcze okiem na pojedynczy przewód dochodzący do rozrusznika (nie wiem, od czego on jest :P )
Miałem kiedyś tak, że zgasiłem samochód i po pięciu minutach chciałem odpalić, a rozrusznik milczał jak zaklęty. Okazało się, że ów przewód w plastikowej osłonie cały zaśniedział. Trzeba zdjąć obudowę filtra powietrza i będzie go widać.

ale urwany plus od rozrrusznika nie wyjaśniał by innych zanikających funkcji samochodu

gregor13 - Wto Lut 03, 2015 11:09

No fakt :mrgreen: "Nie doczytałem" :razz:
michalzytnia - Sro Lut 04, 2015 06:24

Dokładnie Panowie, urwany przewód. W sobotę kiedy dowalilo sniegu i lodu na drogach ja holowalem swojego R45, do Masłowa pod Kielcami (żeby do samych Kielc nie holować). Koszt naprawy 60 zł. Przy okazji poprawil mi kila duperelków jak np nie poprawnie działający nawiew itp.