Robii2014 - Pon Lut 02, 2015 13:38 Temat postu: [R420Si] Problem z grzaniem w samochodzie.. Witam serdecznie ! Mam problem z grzaniem w samochodzie. Zaraz jak go kupiłem to grzał ale słabo... Wymieniłem termostat i było już trochę lepiej ale od jakiegoś czasu coś się dzieje.. Podczas grzania samochód mi grzeje ale w pewnym, momencie nagle leci bardzo chłodne powietrze (jakby się włączyła klimatyzacja) i cały czas leci te zimne powietrze, choć silnik utrzymuje dobrą temperaturę... Proszę o pomoc : ) Rademenez_ - Sro Lut 04, 2015 18:34 Witam. Sprawdził bym poziom płynu w zbiorniczku wyrównawczym, na zimnym silniku. Sprawdzić też można , czy jest pełny wąż między termostatem, a chłodnicą . Dolałbym też płynu do wskaźnika max i zaczekał, aż otworzy się termostat- rurka pomiędzy termostatem, a chłodnicą zacznie się robić ciepła. slax - Sro Lut 04, 2015 19:33 To wygada jak by układ był zapowietrzony, może faktycznie mało płynu. Albo nagrzewnica tyle zakamieniona że jak się termostat otworzy to płyn omija nagrzewnice. AndrewS - Sro Lut 04, 2015 22:17 Czy obie rurki wchodzce do kabiny do nagrzewnicy sa gorace 
Robii2014 - Czw Lut 05, 2015 06:28 Ilość płynu jest na maxa, i układ był odpowietrzany i nadal nic. Rurki miedzy termostatem sa tez gorące. Również sprawdzałem rurki które wchodzą do kabiny i też są gorące.. Myślę nad wyżej wymienioną nagrzewnicą, że może być aż tak zakamieniała.. Ale czy to ten problem Czy nagle z tego powodu może lecieć od zaraz zimne powietrze
slax - Czw Lut 05, 2015 14:02 Masz LPG? Robii2014 - Czw Lut 05, 2015 18:25 Tak Mam LPG od 2012r slax - Czw Lut 05, 2015 18:33 A no widzisz. To może masz reduktor wpięty źle i płyn omija nagrzewnicę to raz, a dwa wystarczy że masz choć trochę zasyfiona nagrzewnicę i już płyn będzie ja omijał przez reduktor właśnie bo tam ma "lżej" ten drugi przykład przerabiałem u siebie, nagrzewnica była trochę tylko zasyfiona, niestety skończyło się na wymianie ale problem całkowicie ustąpił. Także na początek sprawdź czy dobrze w obieg wpięty jest reduktor jeśli tak to obstawiał bym zapchana nagrzewnicę. |
