Zobacz temat - [MG ZR 160] - Zawieszenie, zdarte nadkole, amortyzator
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [MG ZR 160] - Zawieszenie, zdarte nadkole, amortyzator

krzychunh - Czw Kwi 02, 2015 00:03
Temat postu: [MG ZR 160] - Zawieszenie, zdarte nadkole, amortyzator
Od jakiegoś czasu podczas jazdy lecz nie zawsze, z tyłu słychać tarcie jakby o nadkole co widać na zdjęciu. Po obu stronach ten sam efekt. Co Wy o tym sądzicie?
Przy większej prędkości jak droga jest nie równa na trasie zwłaszcza, siądzie jak by było obładowany tył i otrze nadkola z tego co zauważyłem.

tuners - Czw Kwi 02, 2015 04:43

Jaki wymiar opon? Często przy nawet minimalnie za dużym jest obcieranie
krzychunh - Czw Kwi 02, 2015 09:00

Felgi 17 opony nie patrzylem, ale tak zaczelo sie dziać na zimowkach

[ Dodano: Czw Kwi 02, 2015 10:00 ]
Dodatkowo, zauważyłem że zaczęły mi się blokować zaciski w tylnym kole, czy jest sens brania się samemu za naprawę / przeczyszczenie? Czy może macie kogoś kto by się tego podjął ?

smolar121 - Czw Kwi 02, 2015 13:57

moze na zimie masz większy profil opony. A zaciski tył moze wymagają regeneracji . sam u siebie musze tym się zająć bo juz koło się zaczęło ciężej obracać
browar24 - Czw Kwi 02, 2015 23:53

krzychunh napisał/a:


[ Dodano: Czw Kwi 02, 2015 10:00 ]
Dodatkowo, zauważyłem że zaczęły mi się blokować zaciski w tylnym kole, czy jest sens brania się samemu za naprawę / przeczyszczenie? Czy może macie kogoś kto by się tego podjął ?


Ja bym tego nie oddawał nikomu, chyba, że masz pieniądze lub nie masz czasu bo to trochę pracochłonne. Sam mam jeden do regeneracji, reparturka u tommiego kosztuje chyba 20 zł (bez tłoczka, ale powinno wystarczyć przeczyszczenie go, a jak oddasz gdzieś to za robotę na pewno sporo skroją. Jeśli chodzi o sam brak działania to u mnie problem jest z ręcznym (nie zaciska), więc cały zacisk trzeba rozebrać, jeśli Tobie ręczny działa to może wystarczy wykręcić tłoczek (w tyle się wykręcają), przeczyścić i założyć nową gumkę ochronną, ale ja bym wolał już sobie zregenerować cały. Jeśli nie będzie cały zacisk do rozbierania to myślę, że na spokojnie przy piwku parę godzin, razem z czyszczeniem wszystkiego i odpowietrzeniem. Pozdro

krzychunh - Pią Kwi 03, 2015 19:50

Chyba problemem będą klocki hamulcowe nie zbierają z calej tarczy po świętach albo wyrównanie tarcz i nowe klocki lub kupno nowych tarcz, a co wyjdzie w praniu będę informował
browar24 - Pią Kwi 03, 2015 23:53

krzychunh napisał/a:
Chyba problemem będą klocki hamulcowe nie zbierają z calej tarczy po świętach albo wyrównanie tarcz i nowe klocki lub kupno nowych tarcz, a co wyjdzie w praniu będę informował


Prawdopodobnie prowadnice zabrudzone, na sam początek proponuje zdjąć zacisk, wyjąć szczęki, ściągnąć gumki, wyczyscic prowadnice, posmarować miedzianym smarem. Tarcze jeśli mają odpowiednią grubość warto przetoczyc, cena ok 30zl/2szt.

spider666 - Czw Kwi 09, 2015 11:45

sprawdź też kabelki które idą do czujników abs. bo jak masz poprzecierane nadkole, to też wewnętrzna strona opony mogła ruszyć te kable. zresztą w którymś biuletynie serwisowym było żeby naciągnąć te kabelki i inaczej poprowadzić bo to fabrycznie niezbyt przemyślane było i prowadziło do awarii.
Nadkola nie powinny być powycierane chyba że się oberwało - coś nie ta jak pisz wyże z obwodem/szerokością opony, lub coś z zawieszenie (czy cała sprężyna, czy nie ma luzu na belce).