Zobacz temat - Chcę kupić R75. Prośba o opinię.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Chcę kupić ROVERka - Chcę kupić R75. Prośba o opinię.

ajverson - Sro Kwi 22, 2015 20:04
Temat postu: Chcę kupić R75. Prośba o opinię.
Witam.
Chciałbym dokonać zakupu 75 z LPG. Jestem nowy/zielony w temacie.
Miałem plan zakupu tańszej "400" i odłożenie reszty kasy ze sprzedaży poprzedniego auta na kupno czegoś lepszego za rok ale ciężko znaleźć cokolwiek przyzwoitego z gazem, wyszukałem chyba z 5 szt.
Co do 75 to warunkiem jest lpg i cena - do 9tyś i to absolutny max.
Moje pytanie czy warto się w ogóle interesować autem za tą cenę?
Na allegro znalazłem takie coś:(auto nr1 ) http://allegro.pl/rover-7...5277099601.html
Zastanawia oczywiście cena za 2,5 z rocznika 2001. Poza tym, czym dłużej oglądam tym bardziej jestem przekonany że coś jest nie tak ze zderzakiem przednim od strony pasażera. Tak jakby tam coś odstawało.
na Otomoto znalazłem (auto nr2 )http://otomoto.pl/oferta/gaz-zadbany-oszczedny-ID6y3qdZ.html#2a8e7dd842 tu za wyjątkiem tylnej kanapy i zdjęcia kierownicy (de facto zasłoniętej pokrowcem na kierownice) zdjęć wnętrza brak. Właściciel zaprasza na oglądanie i podobno można jechać w każdej chwili na stację diag i posprawdzać. Minus na pewno taki że wersja typu bieda.
Znalazłem jeszcze 2 auta na olx (auto nr3 ) http://olx.pl/oferta/rove...html#2bb45a197a - podobno ma jakieś otarcia, na zdjęciach ciężko coś dostrzec większego. Po kontakcie właściciel przyznaje się że do wymiany jest końcówka tłumika oraz prawy wahacz -tył.
Nic nie znalazłem o wymianie wahacza z tyłu auta. Ktoś orientuje się w kosztach/problemach?
Odległość spora żeby wyskoczyć od tak by sprawdzić dokładniej.
Ostatnie (auto nr4 )http://olx.pl/oferta/sprzedam-rovera-75-CID5-ID9PQQn.html#2bb45a197a
Tutaj w ogóle mało zdjęć chyba żeby cokolwiek stwierdzić poza obawami (plus cena) ale mam zdecydowanie najbliżej żeby się "bujnąć". Edit: Okazuje się że malowany praktycznie z każdej strony. Podobno od kluczyków, krzaków i tzw przetarcia parkingowe.
Oczywiście jak ktoś ma jakieś inne propozycje które mi umknęły, z chęcią przyjmę wsparcie.
Proszę o jak najszybszą odpowiedź gdyż w czwartek z chęcią bym się wybrał na oglądanie ale oczywiście muszę zdecydować się na jakiś kierunek...
Dzięki

[ Dodano: Sro Kwi 22, 2015 21:03 ]
Panowie, cóż napisać? Nic tylko całować po nogach za pomoc.

[ Dodano: Sro Kwi 22, 2015 21:04 ]
aa

prebenny - Sro Kwi 22, 2015 20:24

ajverson napisał/a:
Co do 75 to warunkiem jest lpg i cena - do 9tyś i to absolutny max.
Moje pytanie czy warto się w ogóle interesować autem za tą cenę?


Moim zdaniem nie ma co (a już na pewno nie 2.5l). Chyba, że masz zarezerwowane 5 tyś na naprawy. Niestety 75 nie jest autem tanim w naprawach ani utrzymaniu. Zadbane jak popatrzysz po dziale sprzedam na forum chodzą w okolicach 15 tyś. Ja swojego kupiłem za 10 (CDT) i w same naprawy już 7 tyś poszło (w ciągu pół roku...). Sandman kupił CDT za 8 tyś i też już 'podwoił wartość' samochodu. Oczywiście, że możesz trafić na zadbany i tani, ale wg mnie szansa jest nikła.

ajverson - Sro Kwi 22, 2015 23:20

Problem jest taki że jak bym się uparł i dodał te 2 tysie które przewidziałem na jakieś naprawy na coś w lepszym stanie to ciężko bo oferty chodzą po 11 tysi, takich po 15 nie widzę. Sądziłem że skoro roczniki 2000 z dobrym "środkiem" idą za te 11 to za 9 można kupić wersję "bieda" 1999. Nie zależy mi na grzanej dupie, super systemie audio, tempomacie, kontroli trakcji. Jest to jest, nie ma - płakać nie będę.
Vigoslaw - Czw Kwi 23, 2015 07:09

Kupiłem dla teścia 1,8 T z 2003 roku za 10 tyś, w biednej wersji, więc uważam, że sie da spokojnie coś wyhaczyć za 9-10 tyś

Poza tym, to warunkiem jest, żeby samochód był w rękach poprzedniego właściciela min. 3 lata, wtedy łatwo się dowiedzieć co robił przy samochodzie...

Dalej stoję na stanowisku, ze nie są to chodliwe samochody, więc łatwo negocjować...

Pozdrawiam,

V.

rafalmis1 - Czw Kwi 23, 2015 08:25

A ja myślałem ile by mi ktoś za mój dał i nie sądziłem, że więcej niż 10 mogę dostać,a tu niespodzianka
ajverson - Czw Kwi 23, 2015 09:07

Srebrny za 9 podobnie jak czerwony za 7,7 malowany w całości. Masakra. Podobno obaj mają jednak auta ponad 2 lata i wszystko było robione na cacy bez szpachli itp. Mogę nawet w to uwierzyć ale czy ktoś z forumowiczów by wszedł w malowane całe auto? Chętnie zobaczył bym forumową 75-kę https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=98354 ale do nowego targu to mam chyba z 600 km w jedną stronę...
Aragorn - Czw Kwi 23, 2015 09:17

ja kupiłem 6 lat temu r75 za 20 tyś przez 6 lat włożyłem w niego lekko licząc kolejne 20 tys a sprzedałem za 8 (rocznik 99 ale full wersja beżowe skóry automat 2.0 V6 po wymianie rozrządu dwa komplety alufelg (15" i 17") xenony, podwójny wydech z MG190
Rovera 75 nie łatwo sprzedać i początkowo też chciałem za niego więcej ale stał by pod chmurką miesiącami więc sprzedałem za mniej

...teraz jestem posiadaczem Avensisa II i wyglądem nie ma co się równać z 75 ale ma jedną zaletę od roku nie włożyłem w serwis ani 1zł tylko wymiana filtrów i oleju ...i wiem że nadal trzyma wartość i kiedy przyjdzie czas na zmianę na nowszy model nie będę go sprzedawał miesiącami

...a rover no cóż piękny "ale" wymiana kolektora z visami 2x, rozrusznik, pompa paliwa, sprężarka klimatyzacji, wentylator chłodnicy, zamki x4, uszczelki głowicy, termostat x2, wahacze x2, tuleje x2 czujniki wału i wałka rozrządu itd

...uwielbiałem to auto jego design komfort brzmienie silnika ale wszystko ma swoje granice teraz mam auto typowy dupowóz ale nie zastanawiam się czy coś się spierdzieli czy nie mam pewność że z punktu A do B dojadę :-) ...i nie będę użerał się z tępymi mechanikami którym wszystko trzeba tłumaczyć jak mają zrobić, co miało miejsce w przypadku R75

ok może miałem pecha ale są auta mniej i bardziej awaryjne ja o tym przekonałem się w 100%. Dbałem o rovera ale utrzymać go w idealnym stanie to mega sztuka, nie wiem od czego to zależy czy to wina niedopracowanego projektu czy montażu. Planowałem zakup Jaguara ale obawiałem się powtórki "skarobnkowozu" i dlatego po R620 i R75 padł wybór na "Japończyka" (mimo że produkowany w GB)

SeniorA - Czw Kwi 23, 2015 19:46

Aragorn napisał/a:
ja kupiłem 6 lat temu r75 za 20 tyś przez 6 lat włożyłem w niego lekko licząc kolejne 20 tys a sprzedałem za 8
tylko czy wiedziałeś jaki miał faktyczny przebieg jak kupowałeś ?, jak nie ma się pewności co do przebiegu, to trzeba być przygotowanym na spore wydatki,nawet przewyższające cenę zakupu.

[ Dodano: Czw Kwi 23, 2015 20:46 ]
ajverson napisał/a:
takich po 15 nie widzę.
bo takich mało kto się pozbywa, są z gwarantowanym niskim przebiegiem , serwisowane ( książka serwisowa i faktury zakupu i serwisowania) komplet kluczyków ( 3 szt ), dobre wyposażenie, bezwypadkowe , możliwość sprawdzenia historii eksploatacji od momentu zakupu..
Aragorn - Czw Kwi 23, 2015 21:31

SeniorA napisał/a:
Aragorn napisał/a:
ja kupiłem 6 lat temu r75 za 20 tyś przez 6 lat włożyłem w niego lekko licząc kolejne 20 tys a sprzedałem za 8
tylko czy wiedziałeś jaki miał faktyczny przebieg jak kupowałeś ?, jak nie ma się pewności co do przebiegu, to trzeba być przygotowanym na spore wydatki,nawet przewyższające cenę zakupu.


...w 100% masz rację nie mam bladego pojęcia jaki miał przebieg ale większość R75 jest sprowadzonych z niewiadomym przebiegiem a na dodatek każdy już ma swoje lata co powoduje że dostać Rovera z przebiegiem ok 100tyś staje się już nierealne
...a niewiadoma historia zemściła się na mojej kieszeni ale podsumowując ...mile wspominam mojego Roverka i cóż gdyby nie lawina awarii pod koniec użytkowania i to że straciłem zaufanie do jego awaryjności pewnie jeździł bym nim jeszcze jakiś czas ...pewnie przyszły właściciel nim pojeździ bo to co ja naprawiałem robiłem na nowych częściach i to często długo ich poszukując np nowy kolektor z visami lub nowa pompa paliwa lub nowe zamki

SeniorA - Pią Kwi 24, 2015 09:58

Aragorn napisał/a:
dostać Rovera z przebiegiem ok 100tyś staje się już nierealne
oprócz mojego,znam w Krakowie jeszcze dwa , ale tak jak pisałem niechętnie się ich pozbywa ( chyba że są jakieś przypadki losowe) i są to przeważnie auta jako drugie lub trzecia do smakowania przyjemności z jazdy i nie użytkowane na co dzień.
Pawkaz - Pią Kwi 24, 2015 11:46

Aragorn napisał/a:
teraz jestem posiadaczem Avensisa II

A z jakim silnikiem ? :wink:

Aragorn - Pią Kwi 24, 2015 13:08

Pawkaz napisał/a:
Aragorn napisał/a:
teraz jestem posiadaczem Avensisa II

A z jakim silnikiem ? :wink:

D4D z przebiegiem 170 tyś i jedyna poważniejsza naprawa to wymiana koła dwumasowego w ASO przy przebiegu 160 tyś ale to zrobione przez poprzedniego właściciela na oryginalnych częściach. Kupiłem go ze względu na stan techniczny i to że serwisowany w ASO dzięki czemu mam wgląd we wszystkie naprawy i wizyty serwisowe oraz potwierdzony przebieg.

punciaks - Pon Kwi 27, 2015 20:11

Może kolega się moim Roverkiem zainteresuje?
Zadzwoń, to pogadamy

http://otomoto.pl/oferta/...y-ID4pavju.html

ajverson - Wto Kwi 28, 2015 00:30

Dzięki. Interesowałem się do momentu gdy:
-Napisałeś że niżej 9300 nie zejdziesz,
- Zobaczyłem gdzie mieszkasz (1 110km w obie strony)
Niestety. Temat już zamknięty. Chyba wygra tym razem rozsądek niż serce.

j0zek - Wto Kwi 28, 2015 21:28

ajverson napisał/a:
Dzięki. Interesowałem się do momentu gdy:
-Napisałeś że niżej 9300 nie zejdziesz,
- Zobaczyłem gdzie mieszkasz (1 110km w obie strony)
Niestety. Temat już zamknięty. Chyba wygra tym razem rozsądek niż serce.


Ja widze w ogłoszeniu 8900 :lol:

ajverson - Wto Kwi 28, 2015 23:13

Znawcą nie jestem ale jak dobrze soczewki dobiorę to i google pomaga.

http://webcache.googleuse...l&ct=clnk&gl=pl

Tak czy siak, kupiłem praktycznie w 100% te same parametry tylko w innym aucie. Tańsze o 2 tyś kosztem poezji kształtu. Może kiedyś...

punciaks - Pią Maj 01, 2015 20:22

Było 9900zł, a nawet początkowo 12800zł :/ ale, że auto muszę dość szybko sprzedać, a zainteresowanie zerowe to cenę obniżam i obniżam :( ale już pułap minimalny osiągnęła 8900zł bo auto w 100% sprawne, z wszystkimi papierami na naprawy a tu klops. Wiedziałem, że Roverka ciężko sprzedać ale bez jaj :P
j0zek - Pią Maj 01, 2015 20:43

No 8900 to już ok cena. Ponad 10 tysi to z kosmosu za 2000 rocznik :P
sash997 - Sob Maj 02, 2015 00:21

jakbym miał kolejny raz kupić roverka to już na grubszy projekt (typu zmiana silnika np 1.9TDI VAG lub 1.8T VAG + 4x4) no i z zamiarem zestarzenia sie z tym autem :D przez 5 lat użytkowania nie mogłem narzekać na jakieś większe wydatki a jak jakieś były to zazwyczaj przez moje widzimisie np ładniejsze felgi itp
deef - Nie Maj 03, 2015 21:44

Mam ładnego Roverka z 2003 roku ale bez gazu za to 82 tys przebiegu.
Niestety poniżej 10 nie oddam. Jeżeli jesteś zainteresowany pisz na priw.
DF

punciaks - Pon Maj 04, 2015 20:16

A ta kierownica w standardzie była czarna?
pelson91 - Pon Maj 04, 2015 20:35

punciaks, mogła być, niektóre wersje miały koło kierownicy w kolorze tapicerki. W tym przypadku jest to chyba odcień ciemnozielony ;)
punciaks - Wto Maj 05, 2015 21:03

Pierwszy raz taką widzę...fajna :)
deef - Pią Maj 15, 2015 20:49

Kierownica jak i całe wnętrze jest w kolorze granatowym/ciemnoniebieskie jak kto woli. W zestawienie z bezowymi wstawkami wyglada super.
DF

[ Dodano: Nie Maj 10, 2015 17:42 ]
Kolor zewnętrzny jest ciemnoniebieski, taki atrament oczywiście metalic. W pełnym świetle prezentuje sie za...iście.
DF

[ Dodano: Pią Maj 15, 2015 21:49 ]
SeniorA napisał/a:
Aragorn napisał/a:
dostać Rovera z przebiegiem ok 100tyś staje się już nierealne
oprócz mojego,znam w Krakowie jeszcze dwa , ale tak jak pisałem niechętnie się ich pozbywa ( chyba że są jakieś przypadki losowe) i są to przeważnie auta jako drugie lub trzecia do smakowania przyjemności z jazdy i nie użytkowane na co dzień.


Mam tez takiego ;)

DF