Zobacz temat - Stacja ORLEN do pełna i paliwo zamarzło
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - Stacja ORLEN do pełna i paliwo zamarzło

Firq - Sro Lut 01, 2012 19:19
Temat postu: Stacja ORLEN do pełna i paliwo zamarzło
Witam wczoraj zatankowałem maszynę do pełna na stacji orlen tylko z tego wzgledu ze sa duże mrozy i chciałem mieć pewne paliwo i na stacji (lejmistrz) doradził żebym dolał sobie dodatku do paliwa i tak tez zrobiłem zakupiłem u nich dodatek do paliwa nalałem dodatku i do pełna ON. Dziś rano dojechałem do pracy bez żadnych przygód ale jak wracałem z pracy to auto zaczęło przerywać co kilka km bardziej aż wkoncu przy wciśnięciu gazu w podłogę max 3000rmp i nic więcej.... teraz wjechałem do ciepłego garażu i nie wiem czy jutro wróce z pracy a dojeżdżam 30km w jedna stronę..... czego dolać do tego paliwa zeby nie wytrącała sie parafina i nie zamarzało ?? filtry i oleje wymieniałem 6000 km temu....
witgut - Sro Lut 01, 2012 19:22

pochwal się co to był za dodatek.
Remigiusz - Sro Lut 01, 2012 19:27

Skydd lub na pełny bak 5litrow benzyny :wink: Nic lepszego nie ma :wink: A tak to jeszcze denaturat daje rade :wink:
Firq - Sro Lut 01, 2012 19:36

hehe wynalazek ten nosi nazwe skydd żółte naklejki i opisany jako dodatek do oleju napędowego.... jak juz dotarłem do Pleszewa wjechałem do sklepu i wlałem 0.5l denaturatu i chyba doleje jeszcze benzyny i zobacze co sie bedzie działo....
Harry - Sro Lut 01, 2012 19:49

denaturat to się dolewało do gaźników, bo to wszystko przepalił, a denaturat może probić problemy z wtryskiwaczami
Pływak - Sro Lut 01, 2012 19:52

Firq, u nas lałeś na orlenie?
Firq - Sro Lut 01, 2012 19:54

na 50l paliwa 0.5l denata wiec chyba nic nie powinno sie stać co nie ?

[ Dodano: Sro Lut 01, 2012 19:54 ]
Pływak, tak u nas na tym nowym po shellu

Pływak - Sro Lut 01, 2012 19:57

Tez tam lałem ostatnio i dopiero wczoraj ponownie tankowałem ale już na shellu bo miałem po drodze. U mnie mimo mrozów i resztce w baku nie było objawów zamarznięcia tego orlenowego :hm:
Remigiusz - Sro Lut 01, 2012 19:59

Firq, Lej nic nie bedzie :wink:
Firq - Sro Lut 01, 2012 20:02

ja zawsze tankowałem na aramirze i zero problemów a teraz coś mnie pokusiło na ORLEN i lipa..... narazie autko grzeje sie w garażu doleje benzyny i zobacze co bedzie sie dziać

[ Dodano: Sro Lut 01, 2012 20:02 ]
Remigiusz, juz dolałem 1.5 godziny temu jak w pracy wracałem wiec juz tego denata nie nie wyciągnę ze zbiornika :) ale jeśli nawet denat nie sprzyja wtryskiwacza tyo chyba 0.5l na 50l paliwa to te wtryski tego nie poczują co ?

Remigiusz - Sro Lut 01, 2012 20:06

Wtryska nic nie będzie :wink: Nasz traktor przepali wszystko. :wink:
Pływak - Sro Lut 01, 2012 20:06

Na aramirze też jest paliwo z Orlenu, a sam orlen w sumie się chwali, ze od listopada leją zimowe które powinno dać rade przy -20 wiec dziwna sprawa, ze przy o wiele wyższej temp. zamarzło. Może jakieś resztki mieli w zbiorniku albo z tym zimowym ściemę walą
Firq - Sro Lut 01, 2012 20:51

Pływak, wiem ze aramir ma paliwa z orlenu ale sam zobacz aramir paliwa z orlenu i nigdy żadnych kłopotów a orlen powinni mieć takie samo paliwo i auto sie dusi i nie chce jechać wiec która stacja ma lepsze paliwo skoro dwie to praktycznie orlen..... dolałem 3.5l benzyny i auto na dworze sobie chodzi zeby sie wymieszało zobaczymy co jutro bedzie.....
sTERYD - Sro Lut 01, 2012 20:52

denaturat to się leje jak jest woda w paliwie, żeby ja rozcieńczyć i spalić ze spirytusem, a do rozpuszczenia parafiny z ON to tylko nafta albo benzyna
Firq - Sro Lut 01, 2012 21:07

teraz juz mam na pełen zbiornik 0.5l denata dodatku skydd i 3.5l benzyny zobaczymy jutro co bedzie w drodze do pracy
Pływak - Sro Lut 01, 2012 21:21

Firq napisał/a:
Pływak, wiem ze aramir ma paliwa z orlenu ale sam zobacz aramir paliwa z orlenu i nigdy żadnych kłopotów a orlen powinni mieć takie samo paliwo i auto sie dusi i nie chce jechać wiec która stacja ma lepsze paliwo skoro dwie to praktycznie orlen..... dolałem 3.5l benzyny i auto na dworze sobie chodzi zeby sie wymieszało zobaczymy co jutro bedzie.....


No właśnie wiem sam kiedyś pisałem, ze to nie od dostawcy zależy, a od konkretnej stacji bo przeważnie wszyscy albo biorą z orlenu albo z lotosu. Hmmm swoją drogą coś musiało być na rzeczy, ze sam zaproponował Ci dodatek. Zobaczymy jak to z shella bo wczoraj Pan twierdził na stacji, ze bez problemu wytrzyma nawet niższe ;)

Firq - Sro Lut 01, 2012 21:38

no właśnie sam zaproponował mi dodatek.... ale wiem juz jedno ze moja opona nie przekula sie przez Orlena juz nigdy chyba ze na hot-doga
Alexi - Sro Lut 01, 2012 21:50

Dlatego też ja omijam stacje sławnego ORLENU szerokim łukiem.

http://mapy.google.pl/map...laskie&t=m&z=16

Jadę albo w Kubraka albo w W. Witosa :D

Pawkaz - Czw Lut 02, 2012 08:25

Poprzedni wlasciciel mojego SDi w kazda zime tankowla na Statoilu zimowe paliwo ( nie pamietam nazwy ).Nigdy nie bylo problemow
sknerko - Czw Lut 02, 2012 08:29

W zeszłym roku też miałem taki przypadek pojechałem na duży Orlen w Poznaniu i następnego dnia lipa.
Ciepły garaż i 5l benzyny pomogło. Od tego czasu zawsze w mrozy na bak lałem 3-5l PB.

tronsek - Czw Lut 02, 2012 08:40

Pawkaz napisał/a:
Poprzedni wlasciciel mojego SDi w kazda zime tankowla na Statoilu zimowe paliwo
Zapewne Diesel Gold a to jest nic innego jak Lotos Dynamic, bo Statoil zaopatruje się w paliwa od Lotosu.
borek88 - Czw Lut 02, 2012 19:44

Firq, i jak dzis
Firq - Czw Lut 02, 2012 22:41

tragedia rano miałem problem zeby auto zapaliło ale mówie mróz ok i jade do pracy i juz po paru km auto zaczeło sie dławić i po drodze do pracy zgasło mi kilka razy vmax 60km/h powrót z pracy jeszcze gorszy.... i auto poszło do ciepłego garażu a ja zabrałem od brata auto i pojechałem na stacje Orlen i coś mnie tkneło i włączyłem dyktafon i wszystko nagrywałem po kryjomu..... wchodze na stacje i mówie ze chce rozmawiać z kierownikiem a oni ze o co chodzi a ja powiedziałem ze o jakość paliwa które mi zamarzło... zadzwonili po szefa stacji a ja podpytałem w miedzy czasie kiedy mieli ostatnią dostawe paliwa i patrza w zeszyty i mówią ze dzien wcześniej jak ja zatankowałem mówie ok dobra po 15 minutach przyjechał szef i mówie ze zatankowałem do pełna u was i paliwo mi zamarzło a on wielce zdziwiony mów ze to jest nie możliwe bo mają czujniki w zbiornikch i wiedza czy nie ma wody i takich tam w zbiornikach a ja na to kiedy mieli dostawe odpowiedział ze 5 dni przed moim zatankowaniem (pracownicy mówili i pokazali na piśmie ze 1 dzien wcześniej) na to ten szef powiedział ze moze mi pokazać wydruk danych na temat jakości paliwa mówie ok pokazać i pokazuje mi to wszystko i mówi "gdzieś tu jest temp mętnienia -25*" szuka szuka patrzy jest ale do -10* i on na to ze to nie jest takie ważne i ze ważniejsze jest temperatura blokady i była ona na (wartość oznaczona -40*) obok (wymagania według normy -20*) wkoncu pytam kto jest odpowiedzialny za jakość paliwa i odpowiedział ze napewno nie on tylko ORLEN i dał mi nr na infolinie Orlenu i tam mi kazał przedstawić problem..... wróciłem do domu i ide do garażu gdzie moje auto sie grzało bo w garażu mam około 25*c i pojechałem prosto z garażu sie przejechać i auto idzie jak burza po wygrzaniu w garażu czyli powodem obstawiam jest jednak to felerne paliwo.... spuściłem z auta około 0.5l do czystego słoika i paliwo jest tak mętne ze nie widać nawet cienia dłoni przez słoik i wystawiłem słoik na dwór i zobacze co stanie sie z paliwem rano..... Powiedzcie czy stacja ORLEN naprawde nie jest odpowiedzialna za to co sprzedaje ??
Alexi - Czw Lut 02, 2012 23:11

Ja bym im zrobił aferę. Bo się płaci jak za zboże a dostaje CHWC. Ostatni raz zalałem paliwo na Orlenie zeszłej zimy. Zamarzło po jednej nocy. A nie było akurat wtedy mega mrozów. Mam nadzieję że to będzie przestrogą dla tych co Orlen jest bogiem i carem. Precz z monopolem.
Remigiusz - Czw Lut 02, 2012 23:28

Ja bym to tez do jakieś gazety wysłał, Skandal normalnie :neutral:
longer86 - Czw Lut 02, 2012 23:36

alexi napisał/a:
Bo się płaci jak za zboże a dostaje CHWC


to że się płaci to akurat nie wina ORLENU, bo je się odebrać moje auto... ostatnio raz w listopadzie było zalane na orlenie

Pływak - Czw Lut 02, 2012 23:44

Firq, możesz spróbować zgłosić sprawę do UOKiK nie wiem czy coś to do ale na pewno nie zaszkodzi. Całkiem możliwe, ze coś było nie tak na tej konkretnej stacji bo chyba wszystkie u nas w okolicy biorą paliwa z punktu w Ostrowie Wlkp. wiec na pozostałych kupujących od PKN Orlen było by to samo.
Firq - Pią Lut 03, 2012 07:05

panowie zlałem w słoik to paliwo i na noc było na dworze i teraz patrze i co równe pół słoika na dnie mazi chyba parafina i pół jakiegoś mętnego czegoś. Ide z tym do gazety i jeszczze raz na stacje. ręce opadaja
tuners - Pią Lut 03, 2012 07:27

Dodam coś od siebie w grudniu kupiliśmy prawie nową koparkę Doosan 190dx 2 letni od serwisu z gwarancją na 1 rok specjalnie zmieniliśmy stację i zaczęliśmy tankować na orlenie żeby nie było problemów problemy były od początku z zapalaniem itd w zeszłym tygodniu przy -5 już nie zapaliła wczoraj przyjechał serwis sprawdzili wszystko i wina paliwa zrobiła się jedna kasza i filtry zapchane parafiną powiedzieli nam żeby wsiąść próbki i dać do specjalistycznego badania ale mówią że szanse to jakieś 5% na jakąś rekompensatę, w pozostałych starszych maszynach i w bydłowozach vw odpala bez problemu mg też hula ale w listwach Common rail klapa na całości ;/
greg-si - Pią Lut 03, 2012 07:57

Ale to że verva wcale nie jest jakaś super na mrozy wiadomo nie od dziś.
Kumpel już w tamtym roku miał problemy.
Wczoraj jak szukał mi koleś łączników stabilizatora to przez 30 minut zjawiło się 3 czy 4 ludzi którzy mówili że dzień wcześniej zatankowali verve a teraz samochód stoi. Sytuacja taka sama. Jakoś zapalił ale później samochód stawał.

sobrus - Pią Lut 03, 2012 08:09

Po tym co sie naczytalem (nie na tym forum) ja bym Orlena do diesla nie zatankował.
Z resztą mojego R też tam nie tankuje.

Aż sie dziwie że ma taką popularność.

Słyszałem pozytywne opinie o Lukoil i to niezależnie od dwóch osób z różnych miast (jedna miała dżapańską importowaną Yariskę na Pb, w której na paliwie z innych stacji komputer pokładowy pokazywał bład mieszanki, a na Lukoil nie, druga francuskiego diesla co na paliwie z orlenu kopcił jak lokomotywa, a na lukoil nie).

kruszan - Pią Lut 03, 2012 08:12

wg. mnie to raczej kwestia przypadku ile nachapać się chce właściciel stacji "prywaciarz", w tym roku, tydzień do tyłu niecały, ojcu unieruchomiło auto paliwo z Bliskiej orlen, moje skutecznie spowolniło paliwo ze stacji Shell, (lejemy skyyd itp.) ale ono jest po prostu letnie...

w tamtym roku sąsiada unieruchomiło paliwo BP Ultimate, najlepsze niby jaki można... poznałem kolegę, którego ojciec jest znajomym z właścicielem BP u mnie w mieście, śmiał że z Ultimate mówiąc że to normalne bierze i dodaje dodatek podnoszący liczbę cetanów/oktanów czy jakiś tam, w koncentracie to zalewa i już ma ultimate, tak samo paliwo zimowe to letnie lub przejściowe + koncentrat coś jak skyyd... do póki Polska się nie zmieni i w wielu dziedzinach nie będzie odpowiedzialności to właśnie tak będzie... tak samo z służbą zdrowia tam też potrzeba by dużego baaaata na nich...

oszustwo, kombinatorstwo, krętactwo, a wszystko w świetle prawa, bez odpowiedzialności i konsekwencji, co cóż nasi posłowie, ministrowie a nawet premier w wielu rządach wielokrotnie kłamali przed milionami słuchaczy a mino to dalej sprawują najważniejsze funkcje, więc przykład z kogo brać mamy!

kto wie może ten lukoil, w końcu to jedyna stacja która nie ma paliw z Polskich rafinerii...

tuners - Pią Lut 03, 2012 08:14

z orlenem nigdy problemów nie miałem dopiero pierwsza taka sprawa może to dlatego że koparki są tankowane z tzw. TIRa ;/
greg-si - Pią Lut 03, 2012 08:17

kruszan napisał/a:
kto wie może ten lukoil, w końcu to jedyna stacja która nie ma paliw z Polskich rafinerii...

Kumplowi też zamarzło.
Ostatnio mówił że tankuje na BP i jest dobrze.
Ja się cieszę że nie mam diesla ;)

szoso - Pią Lut 03, 2012 08:24

a ja nie mam problemów z paliwem :grin:
tankuje na pks-ach, skoro ojcu w autobusie nie zamarza to i mi nie zamarznie
była by wtopa jakby w autobusach zamarzło paliwo, straty dla firmy, widać że pilnują tego

walkie - Pią Lut 03, 2012 08:28

kruszan napisał/a:
kto wie może ten lukoil, w końcu to jedyna stacja która nie ma paliw z Polskich rafinerii...


jasne, prosto z Norwegii ciągną ;) z Lotosu ma ;)
który notabene zimowy jest do -10 ;)

marcin316 - Pią Lut 03, 2012 08:37

Przez kilka lat tankowałem na Orlenie, głównie Vervę. Którejś zimy także parafina zablokowała mi auto ale wtedy zatankowałem zwykły ON. Od dłuższego czasu tankuję jednak na Neste. Jak mawia mój znajomy "tam nie ma kto oszukiwać", chyba że kierowca cysterny coś mógłby dolewać... Po zmianie stacji spalanie spadło mi znacząco także na Orlen już nie wrócę.
sobrus - Pią Lut 03, 2012 08:56

Ja Pb tankuje zawsze na neste, a z LPG przejde chyba na Statoil. Jest najdroższy ale organoleptycznie niezły.

Tankowałem na shellu i po 10 tys mam juz brudne wtryski.Tezet GAZ chyba jeszcze gorzej.

Masakra

Pływak - Pią Lut 03, 2012 09:05

sobrus napisał/a:
Po tym co sie naczytalem (nie na tym forum) ja bym Orlena do diesla nie zatankował.
Z resztą mojego R też tam nie tankuje.

sobrus napisał/a:
Ja Pb tankuje zawsze na neste,


Zgadnij skąd bierze paliwo Neste? :rotfl: Tak bingo z Orlenu :lol:

sobrus - Pią Lut 03, 2012 09:12

No to nieźle :D
Na szczęście benzyna słuzy mi tylko do rozgrzania reduktora :)

Bardziej mnie martwi jakość LPG.

Pływak - Pią Lut 03, 2012 09:16

Z tego co kiedyś czytałem tylko Shell sprowadza swojego V-power Racing z zagranicy reszta w tym wszystkie BP Ultimate itp są brane z polskich rafinerii i do paliw premium dodawane są indywidualne dodatki na zamówienie odbiorcy. Mało tego umowy na paliwa podpisywane są co roku nowe wiec w tym roku dostawcy paliw mogli się zmienić bo ostatnie dane jakie miałem to chyba z 2011r.

Friq informuj jak coś się ruszy w temacie ja póki co dla świętego spokoju będę omijał tą stacje.

magneto - Pią Lut 03, 2012 10:18

U nas na bp też jest felerne.miałem w baku ze3 litry (wskazania komputera),dotankowałem na bp w gliwicach i od razu problemy- szarpanie ciężko wkręcał się na obroty. było 16 stopni mrozu
sobrus - Pią Lut 03, 2012 10:42

Widze ze zmienia się pytanie.
Nie których stacji unikać, ale gdzie w ogole tankować?
Mam wrażenie ze jakość paliw znacznie spadła, a cena poszybowała w góre.

Jeżeli LPG od Shella brudzi instalacje, a największy dostawca gazu w moim regione TEZET ma ponoć jeszcze brudniejszy (ale oba są chwalone, bo dobrze sie na nich jeździ) to skąd ja mam brać gaz? :roll: . Statoil mi został (chyba najdroższy gaz w Lublinie), odkąd go zatankowałem problemy z wtryskami troche przechodzą (ale weszło ledwie 12 litrów).
Porażka. Wychodzi że równie dobrze moge tankować byle co z Biedronki i Kerfura, bo przynajmniej zaoszczędze na nowe wtryskiwacze :idea:

NiceMan - Pią Lut 03, 2012 10:56

heheh Klienci chcący Dobre a wręcz rewelacyjne paliwo do Diesla mogą tankować paliwo w Porcie Odra Trans ale tylko zielone statkowe i samemu opłacać akcyzę :P Paliwo tańsze o jakieś 1.5zł na l. Ale bardziej kalorycznego paliwa w Polsce nie kupicie ;) Ale nadaje się tylko do naszych Diesli starych :P Jest ono suche i oczywiście barwione.


Pozdro

marcin316 - Pią Lut 03, 2012 11:15

Pływak napisał/a:
Zgadnij skąd bierze paliwo Neste? :rotfl: Tak bingo z Orlenu :lol:


Pływak, w takim razie jak mam wytłumaczyć zmniejszenie się zużycia ON o prawie litr na 100km po zmianie stacji z Orlenu na Neste? Być może jeżdżę trochę wolniej ale aby to dało takie oszczędności to wątpię. Teraz przy dojazdach do pracy regularnie wychodziło mi 5,6 - 5,7 l/100km a takie wyniki uzyskiwałem na Vervie jedynie w trasie.

magneto - Pią Lut 03, 2012 18:28

U nas najlepsze paliwo też jest na neste i 123 (tam mają paliwo statoil) a na bp czy shell to badziew po zatankowaniu którego mój hdi w pugu odmawiał posłuszeństwa nawet w dni z temperaturą na plusie. Na szczeście puga się już pozbyłem, a mój nowy nabytek tankuję na na wskazanych wyżej.
orlena dawno sobie odpuściłem jak zamarzł mi zimowy on.

rovek - Pią Lut 03, 2012 18:59

Ja wczoraj zatankowałem bęzyne na petrochemi i samochód zaczął przerywać jak głupi, przed chwilą poprawiłem na orlenie i problem z głowy.
Firq - Pią Lut 03, 2012 19:45

WItam wiec tak rano w słoiku tzn pół słoika od dołu maź jak miód a u góry strasznie mętne coś podobnego do ON i zabrałem auto ojca bo MG unieruchomiony i z tym słoikiem pojechałem na stacje i źle zrobiłem bo wsadziłem słoik do auta a w aucie było bardzo ciepło bo w garażu stało ogrzewanym i jak dojechałem na stacje ta maź wymieszałą sie wiec zawróciłem i pojechałem do pracy. W pracy postawiłem na placu ten słoik i było -12 dziś jakoś i to samo przy -12 czyli maź na spodzie u góry coś mętnego jak ropa i teraz zrobie tak ze za pare godzin pojade na stacje i zostawie ten słoik obok stacji i rano pojade wezme słoik i jak bedzie to sam co dziś to wołam szefa stacji i albo zwraca mi pieniadze na paliwo i filtr albo ide do prasy.... Bo co innego mam zrobić ....'/ Ide spuszczać paliwo teraz i filtry zmienić
Alexi - Pią Lut 03, 2012 21:45

jak przy -12 takie cyrki to to musi być cudowne paliwo :/
Firq - Pią Lut 03, 2012 22:45

Czy ktoś z Was wie czy jest tak jak mówi właściciel stacji czyli ze właściciel nie odpowiada za jakość paliwa ?? czy prawnie to wygląda inaczej ??
walkie - Pią Lut 03, 2012 23:21

Firq, to zależy czy stacja jest partnerska czy na na własność.
Jeśli na własność to właściciel, jeśli partnerska to dana firma.

Firq - Pią Lut 03, 2012 23:30

właściciel stacji bo tak sie przedstawiał mówił coś o franczyzie czy czymś takim ze on na tym jest....
Pływak - Pią Lut 03, 2012 23:34

Stacja sieciowa właściciel udostępnia tylko lokal resztę razem z paliwem załatwia Orlen.
walkie - Pią Lut 03, 2012 23:34

Firq, to istnieje szansa ze ma na własność :)
Wizard_gp - Sob Lut 04, 2012 12:47

Pływak napisał/a:
Zgadnij skąd bierze paliwo Neste? Tak bingo z Orlenu


Nie wprowadzaj w błąd, najpierw poczytaj:

Cytat:
Głównym dostawcą paliw dla stacji Neste A24 jest rafineria Grupy Lotos.

źródło:
http://neste.pl/default.a...095,16113,16270

Ja zakończyłem współpracę ze stacją Orlen 5 lat temu, kiedy posiadając Fiata Cinquecento widziałem oromną róźnicę, pomiędzy tankowaniem na Orlenie, a na Neste A24.

Pływak - Sob Lut 04, 2012 13:02

Wizard_gp napisał/a:

Nie wprowadzaj w błąd, najpierw poczytaj:

Dane miałem stare z 2011 w grudniu Statoil i Neste podpisałem umowę na dostawy w 2012 z Lotosem dla BP i Lukoil dostarcza paliwo Orlen czy to coś zmienia? Nadal zwykłe paliwo jest albo z Lotosu albo Orlenu i co rok dostawcy się mogą zmieniać :] To, ze czułeś różnice pomiędzy jedną konkretną stacją, a drugą nie znaczy, ze wszystko co wyprodukuje PKN Orlen jest do dupy bo zapewne produkty wychodzące z rafinerii czy to Lotosu czy Orlenu niewiele się różnią, a to co sie dzieje z nimi dalej to inna para kaloszy. Czytając ostatnimi czasy komentarza dochodzę do wniosku, że nie ma sieci stacji która by miała w 100% dobra opinie. Temu zamarzło ze Shella, tamu z Neste i BP, jeszcze inny tankuje pod carrefourem i jest zadowolony...

Wizard_gp - Sob Lut 04, 2012 13:39

Pływak, w sumie masz rację, ale jak to marcin316 napisał, na Neste nie ma komu oszukiwać. Mam jeszcze Clio 1.5 dCi, które również ma Common Rail i od 4 lat tankuje je tylko na Neste, i nie mam z nim żadnych problemów, mało tego mam w nim spalone wszystkie świeczki żarowe, i pzedwczoraj po 9 godzinach czekania na mnie przy pracy, przy -19* odpalił bez problemu i żeby było śmieszniej oddał jeszcze trochę prądu 3 litrowemu mercedesowi :)
szoso - Sob Lut 04, 2012 13:45

Wizard_gp, stacja stacji nie równa, taka sama może być tylko z nazwy :wink:
Firq - Sob Lut 04, 2012 14:48

skoro to Orlen odpowiada za jakość paliwa a nie właściciel stacji to chyba nic nie wskóram co nie ?

[ Dodano: Sob Lut 04, 2012 14:48 ]
ale w gazecie moge opisać bo do tego mam prawo

[ Dodano: Sob Lut 04, 2012 14:48 ]
ale w gazecie moge opisać bo do tego mam prawo

NiceMan - Sob Lut 04, 2012 16:27

hahah tragedia ;/ Moje letnie paliwo było lepsze od tego co zatankowałem Przedwczoraj i dolałem Skydda i to jakieś 200ml. Jak mechanik zobaczył nowy 3 dniowy filtr to załamał ręce i powiedział, że równie dobrze mogłem mleko wlać i taki sam efekt. Tu w Świdniku co 3-4 auto nie odpala. Ludzie wkur.... Gość w sklepie z częściami mówi, że sprzedał w ciągu tygodnia ponad 70 Filtrów Paliwa.....


Pozdrawiam

gustav.pl - Sob Lut 04, 2012 18:00

Od kiedy kupiliśmy Roverka, tankujemy jedynie na BP i zawsze Ultimate. Gdy były jeszcze lekkie zimy, problemów nie było. Dodatkowo, w okresie zimowym, lałem Depresator w proporcjach zgodnie z instrukcją. Jednak w ubiegłym roku przy -20 nie mogłem odpalić i jak się okazało z winy kiepskiego paliwa :sad:
Nauczony tym zdarzeniem, w tym roku, zacząłem dolewać profilaktycznie niewielkie ilości Skydda już w listopadzie. Gdy temperatury były niższe, Skydda dolewałem wg. przepisu, a gdy mróz był 5-8'C poniżej zera, dodatku leję więcej niż zaleca producent i jak na razie jest :ok: :smile:

dobryziom - Sob Lut 04, 2012 19:49

ja dwa lata temu miałem problem z benzyna z orlenu samochód po zatankowaniu dostał padaczki od tego czasu albo shell, lukoil albo moja lokalna stacja na cerfie... i zawsze 98
pajda - Sob Lut 04, 2012 20:25

Ja mojego byłego mg-ka tankowałem tylko na ORLENIE i nigdy nie było problemu. Nie wiem czy słusznie, ale jeżeli wydawać pieniądze to na nasze Polskie przedsiębiorstwa czyli Lotos i Orlen
bastek - Nie Lut 05, 2012 23:52

I mnie dopadła ta gówniana choroba, paliwo ze stacji Krab z dotankowanym 1/2 baku diesel gold na statoil, 2L PB95 i dodatku STP nic nie dało.. Wszystko było ok nawet przy -17 ale wystarczy że auto postało 2dni i było -19, to wystarczyło. Samochód odpala lecz nie ma mocy, jedzie do 1900RPM i koniec, wczoraj wracając w nocy jechałem 40-50km/h bo auto w ogóle nie chciało jechać i co skrzyżowanie gasło. Odstawienie na noc do garażu na -4 nic nie dało. Wypalić to państwo. lejemy gówniane paliwo za 6zl/L !! !
Mundekk - Pon Lut 06, 2012 13:25

Jeśli paliwo już zamarzło w filtrze to trzeba go wymienić na nowy czy wystarczy podgrzać albo poczekać na cieplejsze dni? Bo widze że wszyscy tutaj wymieniają na nowe co chwile, a niewiem po co?
bastek - Pon Lut 06, 2012 13:27

Też nie widzę sensu zmieniać filtra jak w baku dalej masz kisiel.
kpt - Pon Lut 06, 2012 20:16

Wlewanie dodatków do oleju napędowego, który ma minusową temp, na niewiele się zda, bo te dodatki przyjmą postać kisielu albo całkiem zamarzną i się nie rozpuszczą.
Mundekk, dziś w koparkach podgrzewaliśmy filtry i do baku dolaliśmy ropy z dodatkiem o którym wyżej piszę. Tyle że ten dolewany ON najpierw mocno podgrzaliśmy palnikami w kanistrze i dodaliśmy dodatków i to do zbiornika.
Filtrów nie wymienialiśmy.

Jugol - Pon Lut 06, 2012 20:26

kpt napisał/a:
ON najpierw mocno podgrzaliśmy palnikami w kanistrze


Fajowo :mniam:

Mundekk - Pon Lut 06, 2012 21:05

To chyba nie będe nic zmieniał tylko też palnik pójdzie w ruch :D
Firq - Pon Lut 06, 2012 21:34

byłem dziś w ostrowie wlkp na stacji MZK (autobusy sie tam tankuja) i generalnie wszyscy mówia ze tam jest najlepsze paliwo bo oni tankuja tam nowe autobusy SOLARISY i musza miec dobre paliwo i ide do spzredawcy i mówie
ja- macie zimowe paliwo
stacja- tak mamy
ja- mam nadzieje bo w pleszewie na stacji zrobiłem straszny dym bo ich paliwo zamarzło i sprawa idzie w media
stacja- uuu wiem Pan jest paliwo zimowe ale zdarzaja sie relkamacja
ja-jak reklamacje przeciez mówił Pan ze zimowe? to jest takie czy nie ?
stacja- no jest ale 1 na 20 klijentów jest niezadowolonych i mówia ze zamarza...
ja- prosze pokazać zaświadczenie o jakiści paliwa

pokazał i patrze temp mętnienia -9 a temp blokady -24
ja- -24 temp blokady i to jest zimowe ??
stacja- ja nic na to nie moge\
ja- w takim podziękuje dowidzenia

pojechałem na ARAMIR po Pleszewa i pytam chłopaków bo znam ich bardzo dobrze i mówie

ja- dobre macie paliwo i czy zimowe
stacja- żadnej reklamacji nie było nikomu z tego co wiemy nie zamarzło i może nie mamy jakiegoś super paliwa bo paliwo jest średnie ale i tak w Pleszewie lepszego nigdzie nie kupisz a pozatym mamy paliwo ubezpieczone i gdyby coś sie stało z silnikiem ubezpieczalnia pokrywa koszta
ja- wal do pełna
Dam znać jutro czy paliwo jest ok :)

kpt - Pon Lut 06, 2012 21:46

Cytat:
ja- -24 temp blokady i to jest zimowe ??

tak, to już jest zimowe paliwo

Firq - Pon Lut 06, 2012 21:54

nie dość ze paliwo za niecałe 6 zł to jeszcze taki szit...
Alexi - Wto Lut 07, 2012 09:21

Do tej pory siedziałem cicho bo tankowałem Red Diesla. Ale gdy tylko zaczęły się problemy wyjeździłem dziadostwo kupiłem pół zbiornika ON Arctic za 5.89! Do tego w podarunku od qmpla 100 ml specyfiku do diesla mieszanego w kanistrze. I co ? Z rana zapalił ładnie:



I zrobił nawet 80 km

Od 11 do 18 stał na powietrzu. I znów problemy. Mam nowy aku ale długo nie wytrzyma jak będę musiał tak kręcić rozrusznikiem :/

Tak wygląda praca silnika:



Zaznaczam, że silnik był rozgrzany.

Witamy w posranym kraju gdzie już od lat samochody jeżdżą na wodzie.

Remigiusz - Wto Lut 07, 2012 11:22

alexi, Pokaz mi wodę zmieszania z olejem :mrgreen: Pali tobie autko dobrze ja nie wiem co ty chcesz i aku pociągnie :wink: Wystarczy ze sie znów w czasie jazdy naładuje i nie ma co się martwic :wink: Ja nie wiem co ty chcesz od tych twoich filmików :wink:
farek - Wto Lut 07, 2012 13:16

Orlen Międzylesie (pow. Kłodzki) - syf jak nie wiem! Dobrze ze ten temat poruszyliście. Mają monopol w okolicy, jakieś 10tys ludzi jest od nich uzależnionych, w dodatku to ostatnia stacja przed granica z Czechami.
Pracuje w sklepie z częściami i nic tylko filtry paliwa, depresatory, kable itp. Teraz troche mniej ale w zeszłym tygodniu nie nadążałem zaopatrywać się w filtry paliwa!! Ludzie z pretensjami, paliwo = kasza!! Najbliższa konkurencja Orlenu to Bliska :/ 20km od nas.
Dalej żeby zatankować lepsze paliwo trzeba jechać ok 40km do kłodzka.
Przy okazji wlałem pełny bak BP Ultimate własnie w Kłodzku, tyle ze bez żadnego dodatku i pierwsze odpalanie po nocy było mało zadowalające.. Ciężej kręcił., dłużej odpalał, gasł po starcie, mimo wszystko ruszył.
Ręce opadają. Przychodzą ludzie, którzy autem nie ruszyli od początku lutego, stoi z syfem w baku.
Przybądź wiosno!!!!

Alexi - Wto Lut 07, 2012 14:02

Remigiusz napisał/a:
alexi, Pokaz mi wodę zmieszania z olejem Pali tobie autko dobrze ja nie wiem co ty chcesz i aku pociągnie Wystarczy ze sie znów w czasie jazdy naładuje i nie ma co się martwic Ja nie wiem co ty chcesz od tych twoich filmików


ano te że auto nie trzyma obrotów i samo gaśnie jak to widać na drugim filmiku. Zgasło samo. Do czasu aż ropa się nie zagrzeje to nie ma mowy i jeździe. :D

Remigiusz - Wto Lut 07, 2012 15:17

alexi, Trzeba było z komentować na filmiku bo myślałem ze wył po prostu :razz:

Ja dziś bylem tankować dieselek z Ukrainy :mrgreen: Jak lałem do baku to było jak masło i miejscami sie lejek zatkał :mrgreen: Ale poszło 1l nafty, 1l denaturatory i 100ml skydda :wink: Jutro jeszcze zatankuje z 1l benznyki i na tym koniec :wink: Ma być odporne :wink:

Firq - Wto Lut 07, 2012 22:40

wiecie co to jest śmieszne co sie dzieje na stacjach.... aż ręce opadają
bastek - Wto Lut 07, 2012 22:42

Dyktatura ludzie, mamy płacić a nie narzekać!
Alexi - Wto Lut 07, 2012 22:54


sobrus - Sro Lut 08, 2012 07:29

Szkoda bić pianę. Dopóki będą rządzić oszuści i złodzieje bedzie tylko gorzej.
Raczej moze szukajmy sposobów co robić żeby nie zamarzło.

Dolewaliście benzyny? Może lepsza od Skydda.

farek - Sro Lut 08, 2012 12:20

ojciec rok temu tankował benzyne do SDi, kolega w tym roku do swojego diesla wlał również. Obaj bardzo zadowoleni, ja nie ryzykuje ze względu na delikatna pompę.
bastek - Sro Lut 08, 2012 12:22

farek, czyli benzyna może wykończyć pompę a kijowy diesel który marznie nie? Na bak można śmiało wlać 5L benzyny
sobrus - Sro Lut 08, 2012 12:31

Niektóre niemieckie auta z lat 90-tych (nie W124 :P , np ponoć BMW E36) dopuszczają nawet 30% benzyny w instrukcji :mrgreen:
Oczywiście nie ma pewnie potrzeby lać aż tyle, a zdrowie to pewnie też nie jest.

(chociaż z drugiej strony ropa jest droższa niż benzyna, więc taniej jazda wyjdzie :lol: )

Można sobie dozować w zależności od mrozów, jak jest cieplej od -10 to profilaktycznie litr albo dwa, a jak idzie mróz to więcej. Ew trzymac kanister 5L na wypadek gdyby zima miała zaskoczyć. Dolać szybko dzień wcześniej, odpalić na pare minut i spać spokojnie.

Teoretycznie Skydd powinien załatwić sprawę "bezpieczniej", ale skoro czasem nie działa :bezradny:

claudii - Sro Lut 08, 2012 13:09

a ja specjalnie pojechałam na Statoil bo auto ciężko paliło.
Pomimo że temperatura wzrosła to auto nie chce palić na tym gów*** :/
Na ropce z carrefoura lepiej palił przy minus 25

farek - Sro Lut 08, 2012 14:45

Cytat:
farek, czyli benzyna może wykończyć pompę a kijowy diesel który marznie nie? Na bak można śmiało wlać 5L benzyny


Akurat mi nie chodziło o rovera, którym teraz jeździ ojciec. Mówiłem o mojej astrze 2.0 Diesel z legendarną pompą wtryskową (VP44 bodajże). Bardzo delikatna, wrażliwa, awaryjna konstrukcja, poza tym naprawa dość droga, nawet 2,5tys zł. Bardzo podobna rzecz jak w L serii Roverów po roku 2000.

Mój tok rozumowania polega na tym, że najbardziej narażonymi miejscami na zamarzanie paliwa są przewody paliwowe, bak i obieg do komory silnika. Tam panuje pewna temperatura, która w czasie jazdy zapobiegnie temu. Wcześniej wytrącona parafina zatrzyma się w filtrze a do mojej pompy płynie w miare normalny ON.

Pompa smarowana jest ropą a benzyna jest o wiele bardziej "sucha", jej właściwości smarujące są gorsze. Może demonizuję i przesadzam ale robię co mogę aby nie narazić się na awarie tego elementu bo naprawa może wynieść 30% wartości samochodu, bez sensu wg to wtedy ruszać..
Taki mój świat, pozdro bastek,

pelson91 - Sro Lut 08, 2012 14:52

o ile ta parafina nie zapcha Ci filtra tak, że do pompy nie popłynie już ropa ;)
bastek - Sro Lut 08, 2012 15:04

farek, na pompach z opla się nie znam ale wiem że sdi zniesie bardzo dużo.
farek napisał/a:
Wcześniej wytrącona parafina zatrzyma się w filtrze a do mojej pompy płynie w miare normalny ON.

Po to właśnie leje się benzynę by stężenie parafiny było mniejsze. W miarę normalny czyli jaki?

farek napisał/a:
Pompa smarowana jest ropą a benzyna jest o wiele bardziej "sucha", jej właściwości smarujące są gorsze.

Oczywista oczywistość, ale jak już to jeździsz na stężeniu 1:10

farek napisał/a:
pozdro bastek

Peace

Remigiusz - Sro Lut 08, 2012 15:15

haha.. melduje się :D Paliwo jak nic rano złapało :wink: Ujechałem może z 200m i koniec jazda powyzej 50km/h na godz nie możliwa z wydechu leciała zadyma chmurna biała :mrgreen: Objechałem tak z 8km bo czym silnik dalej zimny był wiec się zatrzymałem autko samo zgasło :mrgreen: Przytrzymałem obroty na 1500rpm żeby temp silnik złapał i plac gdzie stałem cały był zadymiony i się tylko ludzie oglądali co się dzieje :wink:

Z powrotem już było lepiej dało sie jechać 70km/h i podgrzewacz pomału dawał rade na filtrze ale podjechałem na Orlen po benzynę bo miałem to i tak zrobić.

Zatankowałem jakieś nie cale 5l benzyny i jeszcze gość mi chciał lać Verve ON :roll: Ja mowie Diesela nie chce bo to syf i zamarza tez :wink: On ze nie nie bo jest droższe wiec jest lepsze itd itd. Ja mowie niech pan leje za 30zl benzyny i tyle :wink:

Potem podjechałem pod sklep odebrać rury do piecyka do garażu i autko postało z 5min i potem juz puściło :wink: Prześmigałem z 130km/h kilka km jeszcze żeby ładnie rozgrzać silnik przed wymiana świec :wink:

ALe co ciekawe świece mam przynajmniej 1. i 4. za pompa były sprawne. Przy 2. się urwał gwint od nakrętki i wypadł cały środek ale obie czyli 2. i 3. świeca wyszły bez problemu. :mrgreen:

Wiec coś nie tak mam z katem wtrysku muszę za chwile podpiąć laptopa i zobaczyć co jest nie halo :wink:

[ Dodano: Sro Lut 08, 2012 15:15 ]
farek, Vp44 da rade i na benzynie nie jest az tak wrażliwa. Jak ma padnac to i tak padnie

farek - Sro Lut 08, 2012 16:35

Cytat:
farek, na pompach z opla się nie znam ale wiem że sdi zniesie bardzo dużo.

wiem :) podobno nawet opał

bastek napisał/a:
W miarę normalny czyli jaki?

bez parafiny.

bastek napisał/a:
Oczywista oczywistość, ale jak już to jeździsz na stężeniu 1:10

rzecz jasna, że nie na samej benzynie :ok: . Dmucham na zimne
Remigiusz napisał/a:
farek, Vp44 da rade i na benzynie nie jest az tak wrażliwa. Jak ma padnac to i tak padnie

Oby! Strach w oczach bo blat bije powoli do 250kkm. Ale blat swoje a prawda bóg wie jaka.

bastek - Sro Lut 08, 2012 16:37

farek, lejesz diesla bez parafiny i auto jeździ? Daj namiary :grin:
pelson91 - Sro Lut 08, 2012 16:41

pewnie bez wytrąconej parafiny.
Mundekk - Sro Lut 08, 2012 17:35

To możliwe, że po 4 dniach paliwo nadal jest zamarzniete? Dzisiaj już było jedynie -5 stopni, w dodatku nagrzałem filtr paliwa a rover dalej nie odpala, tzn. za pierwszym razem na chwile odpalił i zgasł :/ Potem kręciłem nim jeszcze z 10 razy po kilka sekund i nic nawet chmurki nie puscił
Jugol - Sro Lut 08, 2012 18:01

Mój po niedzielnym zamarznięciu, dzisiaj zagadał dośc ładnie, przy -7 na zewn., ale stał zaparkowany w słoneczku, więc na bank było wyżej. Jak odpowietrzałem pompę, z odpowietrznika leciała klarowna ropka. Może u Ciebie odczuwalna była niższa niż to -5 i parafina dalej się nie rozpuściła.
Mundekk - Sro Lut 08, 2012 18:10

Odczuwalna była nawet wyższa bo świeciło słońce, przestawiłem go w druga strone tak że jutro rano będzie słońce na niego świecić od przodu, jak to nie pomoze to będzie trzeba coś wykombinować. W międzyczasie zaslepiłem jeszcze egr, może mieć on jakiekolwiek znaczenie na odpalanie?
Jugol - Sro Lut 08, 2012 18:26

Najlepiej wstawić w ciepły garaż ( ja nie miałem takiej możliwości ), jeżeli masz już wytrąconą parafinę w paliwie, nie szukaj innych problemów, skoro wcześniej auto normalnie paliło i jeździło. Aby do wiosny :ok:
borek88 - Sro Lut 08, 2012 18:35

Mundekk napisał/a:
zaslepiłem jeszcze egr, może mieć on jakiekolwiek znaczenie na odpalanie?

nie
napompuj gruszkę żeby była twarda i próbuj odpalić, nie odpali za pierwszym kręceniem pompuj znów i kolejny raz próbuj odpalić

Mundekk - Sro Lut 08, 2012 18:51

Robiłem tak wiele razy, jak jutro sie nie uda odpalić to w piątek może da rade go wstawić do garażu
Jugol - Sro Lut 08, 2012 19:00

Popuść sobie odpowietrznik na pompie ( kluczyk 7mm ) i pompuj aż Ci nie poleci z niego ropka, następnie dokręć i dopiero puść gruchę. Podgrzej porządnie świeczki i próbuj odpalać. Jak nie zagada- to dalej parafina się nie rozpuściła.
Alexi - Sro Lut 08, 2012 21:30

Dziś zamontowałem grzany filtr. Po 80 km węże paliwa powrotne były bardzo ciepłe sam filtr nie bardzo albo może to dlatego że metalowa obudowa szybciej łapie zimno. Pozostaje mi mieć tylko nadzieję, że jak przyjdzie kolejna fala mrozów będzie już ok ;-)



Zrobiłem mały wywiad wśród znajomych dieslowców i wywiedziałem się że nie mają problemów tankując na bliskiej normalna zimową ropę. (do -42 podobno). Więc i ja tym razem spróbuje :)

Jugol - Sro Lut 08, 2012 21:43

alexi napisał/a:
Dziś zamontowałem grzany filtr


Gdzie ten grzany filtr, bo nie widzę :hm:

Alexi - Sro Lut 08, 2012 21:58

To już stary temat. Kiedyś chłopaki go założyli. Świeża ropa ze zbiornika ogrzewana jest tą która powraca z pompy. Tania opcja.
Remigiusz - Sro Lut 08, 2012 22:20

Ladnie ladnie Alexi :mrgreen: Niestety wada jego jest taka ze dopiero musi się rozgrzać silnik ale za to potem można spokojnie śmigać :wink:

Bo mój na letniej ropie dopiero jak chwile na postoju pochodził i złapał temp t moglem śmigać 70km/h przed nie dało więcej niż 50km/h :mrgreen:

Ja jeszcze myślę czy nie dodać podgrzewacza przepływowego na paliwo :wink:

martens - Sro Lut 08, 2012 23:04

No to i ja ponarzekam. Od 3 lat auto tankowane na jednej stacji (poza jednym wyjatkiem - w lecie). Przez 2 lata gdy temp. zblizala sie do +2 stopni - lany Skydd przez caly okres zimowy lub jesienno-zimowo wiosenny. W ubieglym roku odpalal przy -23 stopnie i nizej.
K...wa, kwa... - w tym roku przy -15 odmowil posluszenstwa (wstawiony przez najwieksze mrozy do podziemnego w pracy (lekko na plusie). Przestal tydzien, zabrany. Przy -11 (przy gruncie zimniej) ledwo odpalil, sprawdzony aku itd. - jest ok. Dzis nad ranem -15 - nie bylo szans... Postal na sloncu, temp. ok -9, odpalil... i... zostal wstawiony do garazu.
Dodam, ze tankuje w Lublinie na Statoil - Kunickiego/Zemborzycka. Do tej pory bylam bardzo zadowolona. Mniej palil, byl zrywniejszy a teraz to kicha... Drugie auto jest takze tam tankowane - jak odpala czuc i widac kleby parafiny... ale filtr i bak ma plastikowy, ledwo ale daje rade.
Czy to ok, ze przy takich cenach paliwo nie spelnia wymogow?...
http://www.uokik.gov.pl//...__formularz.php
http://www.rmf24.pl/ekono...liwo,nId,432877

sobrus napisał/a:
Ja Pb tankuje zawsze na neste, a z LPG przejde chyba na Statoil. Jest najdroższy ale organoleptycznie niezły.

Tankowałem na shellu i po 10 tys mam juz brudne wtryski.Tezet GAZ chyba jeszcze gorzej.

Masakra

LPG nie sprawdzalam ale moze lepiej w lecie... bo jeszcze zamarznie ;)

sobrus - Czw Lut 09, 2012 08:01

Nie dobijaj :D Statoil to moja ostatnia deska ratunku :D Ja tankuje na Statoil przy Kraśnickiej i rzadziej przy Tysiąclecia. I jeżeli tam LPG będzie równie słabe co ON to będzie lipa. Jestem na etapie wyjeżdżania gazu z Tezet, potem leje Statoil do pełna. A tak poważnie to już chyba wiem skąd się wzięły tegoroczne problemy. Zima była wyjątkowo ciepła i stacje żeby oszczędzić pewnie sprzedawały letnie paliwo. A potem przyszedł nagle mróz i trzeba było to paliwo gdzieś wypchnąć. :twisted: Co do benzyny to tankuje Roverka wyłącznie na Neste na Łęczyńskiej i nigdy problemów z Pb nie robił. Przy -25 pali na dotyk, jeżel
i tylko akumulator jest naładowany.

farek - Czw Lut 09, 2012 11:00

bastek napisał/a:
farek, lejesz diesla bez parafiny i auto jeździ? Daj namiary :grin:
pelson91 napisał/a:
pewnie bez wytrąconej parafiny.
:ok: ;)
alexi napisał/a:
To już stary temat. Kiedyś chłopaki go założyli. Świeża ropa ze zbiornika ogrzewana jest tą która powraca z pompy
. Tania opcja.
to jest z VW, PP839?
Alexi - Czw Lut 09, 2012 14:18

farek napisał/a:

to jest z VW, PP839?

Tak dokładnie.

Mundekk - Czw Lut 09, 2012 16:16

Auto od poprzedniej soboty nie może odmarznąć. Jugol mam pytanie do tego odpowietrznika na pompie, umiesz opisać mniej wiecej gdzie on jest, albo ktokolwiek może wytlumaczyć? Wymieniałeś filtr paliwa po zamarznieciu? Filtr mam odpowietrzony, podgrzewałem od spodu cała komore silnika palnikiem przez około godzine a on nawet małej chmurki nie puścił :sad:
Brt - Czw Lut 09, 2012 19:38

Niestety zapowietrzony iDT nie jest łatwy do odpowietrzenia ... odpowietrznik na pompie jest na wlocie rurki z ropą. Odpowietrz nim a później poluzuj nakrętkę rurki do wtryskiwacza i spróbuj pokręcić ... jak będzie ropa szła to dokręć i próbuj odpalić.
sobrus - Pią Lut 10, 2012 18:09

Wiadomości z lubelskiego podwórka:
http://www.kurierlubelski...akach,id,t.html

Tylko się troche dziwie bo pan z artykułu startował z listy PO, zamiast sie oburzać może powinien donieść do kolegów ;)

Mundekk - Pią Lut 10, 2012 22:40

Autko stało 24h w garażu w którym było -3stopnie a teraz stoi 4h w garazu w którym jest około 25-30 stopni i nic nie zagadał. Postoi tam do jutra rano przy przy około 20-25 stopniach ciepła, jak nadal nie odpali to od czego zacząć sprawdzanie co mu dolega? Dowiem sie tego podpinając pod kompa?
kadzaf - Pią Lut 10, 2012 23:46

Najpierw sprawdz czy paliwko dochodzi do pompy.Jesli dochodzi to sprobowałbym mu psiknąć troszke specyfiku do kolektora .
(mojemu jak prysne pali bez grzania przy -25 :lol: ,aku nie lubi mrozów przez to własnie podlewam mu)

sobrus - Sro Lut 15, 2012 08:45

Zatankowałem na Statoil, przejechałem 30km i problemy ustąpiły.
Przełącza sie na gaz bez problemu, silnik pracuje równiej i wjeżdża pod górkę na piątym biegu przy 1700obr/min.
Drogi ten gaz (2.90zł), ale warto.

Statoil ten na Tysiąclecia, teraz tam będę tankować.

martens - Wto Lut 21, 2012 20:27

nooo..., 9 postow wyzej pisalam i okazuje sie, ze nie tylko ja mialam problemy ;)

http://regiomoto.pl/porta...uwa-sie-do-winy

sobrus - Sro Lut 22, 2012 07:56

Sprzedają syf i nic nie można im zrobić...
kadzaf - Sro Lut 22, 2012 08:54

sobrus napisał/a:
Sprzedają syf i nic nie można im zrobić...

Tez ostatnio miałem jatke ze sprzedawca na orlenie kupiłem w bance 30l rope ,po kilku dniach mrozów jakie panowały chcac wlac do baku na spodzie grzechotały kostki lodu,
pojechał goscia ... ale co to dało on mi wyskakuje z probkami paliwa nie wiadomo jakiego .
Na koniec powiedział ze on tylko tu sprzedaje ...
O tym jak ostatnio sasiad wlał bene do fiesty i przy -20 na dworze bena mu w gazniku zamarzła ,to prożka ,nic tylko takie stacje omija szerokim łukiem.

Pływak - Sro Lut 22, 2012 09:03

kadzaf napisał/a:

O tym jak ostatnio sasiad wlał bene do fiesty i przy -20 na dworze bena mu w gazniku zamarzła ,to prożka ,nic tylko takie stacje omija szerokim łukiem.


Benzyna ma temp krzepnięcia -150* C tyle nawet na stacji badawczej Wostock nie odnotowano ;) Co najwyżej mogła w gaźniku zamarznąć woda która się skrapla od ciągłego nagrzewania i schładzania :)

Remigiusz - Sro Lut 22, 2012 11:38

Pływak, Ja z chemii pamiętam ze Bena ma coś -50°C. Tak ze jak ona już zamarznie to lepiej siedzieć w domu :mrgreen:
Pływak - Sro Lut 22, 2012 12:15

Oj Remi widze, ze na chemii tez nie uwales :P Bena miala by -50? Czysty spryt ma ponizej -100 temp krzepniecia :d
kadzaf - Sro Lut 22, 2012 12:55

To tylko sucha teoria .
W praktyce różnie bywa ,zależnie jak bardzo chrzczone :grin:

Pływak - Sro Lut 22, 2012 13:04

Z chemi asem nie bylem ale zeby benzyna zamarzla przy -20 stopniach musiala by miec tyle wody, ze reczej zadne auto by jej nie przepalilo. Po za tym gdyby zamarzla benzyna to zamarzla by w calym ukladzie, a nie tylko w gazniku :]
kzrr - Sro Lut 22, 2012 16:29

Tak właśnie benzyna ma temp krzepnięcia około 150 stopni. Ale na temat benzyny jej dodatków i innych to naprawdę można pisać pisać pisać i jeszcze raz pisać :)
kadzaf - Sro Lut 22, 2012 17:53

Pływak napisał/a:
. Po za tym gdyby zamarzla benzyna to zamarzla by w calym ukladzie, a nie tylko w gazniku

A co powiesz taki przypadek
Tez - 15-20 w trakcie jazdy motorkiem koledze (aprila pegaso) 2t gaznik cały oszrnoniał i po czym przygasał i przerywał na wyzszych obrotach ,
Czym to mogło być spowodowane ? Zaznacze iż ja jechałem obok niego i u mnie wszystko było w porzadku.

Pływak - Sro Lut 22, 2012 19:50

To samo powiem co na przykład na przepustnicę, która kontaktu z benzyną nie ma, a też potrafi przymarznąć i się zawiesić. Paliwo jakie jest każdy widzi rewelacji nie ma ale naprawdę żeby zamarzało przy takich temperaturach jak -15 czy -20 to musiało by być w nim dużo więcej wody niż samej benzyny bo w takiej temp nawet wódka nie zamarznie, a to już tylko 40% roztwór alkoholu i wody ;)
Remigiusz - Sro Lut 22, 2012 20:25

Pływak, Mozę sobie nie dopisałem jednej jedynki ale w sumie racja bo kurcze ropa na Syberii oraz w wojsku była do -50°C do i benzyna musi mieć więcej :mrgreen:

Racja racja mój błąd :mrgreen:

kadzaf - Czw Lut 23, 2012 09:33

Pewnie zdarza sie ze kazdy z pospiechu moze zrobic zwykłą literówke (w tym przypadku cyfrówke) :grin:
Wazne ze minus i ostatnie cyferki zgadzaly sie :cool:
Co do jakosci paliw to wiadmo zalezy sie na co trafi, a na mniej znanych i podejrzanie tanszych stacjach wieksze ryzyko chrzcząnki.
Nie raz sie spotkałem ze auto zdychało badz piła ciezko paliłą nie trzymała obrotów.
O armotatyzacji takiego paliwka nie wspomne (woda,ropa,rozpuszczalniki,farby itp)_ :mrgreen: