Zobacz temat - 95 vs 98
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - 95 vs 98

marthinez - Sob Maj 12, 2007 10:55
Temat postu: 95 vs 98
Znalazłem taki artykuł: http://secretservice.za.pl/95kontra98.pdf
Co o tym sądzicie?

coona - Sob Maj 12, 2007 11:19

Przeczytałem i ponieważ auto było na hamowni to wierzę w treść tego artykułu.
Jeśli jednak chodzi o mojego Rovera to wolał bym zalać BP Ultimate albo Shell V-power niż zwykłą "95" bo dbam o silnik.
A jeśli chodzi o te powiedzmy 3KM różnicy między paliwami to jak mi kiedyś napisał jeden z kolegów odnośnie postu o Chip-ie do Rovera- "wyjmij sobie koło zapasowe i da ci to tyle samo co ten Chip" ;) bo taka prawda że jest to praktycznie nie odczuwalne,a lepiej lać lepsze paliwo ze względu na kulturę pracy silnika.
Pewnie nie jeden powie, że jeździ na "95" i auto mu chula jak rakieta,zaprzeczyć nie mogę,potwierdzić też nie-ja tam leję zawsze lepsze paliwko.

piotrekM - Sob Maj 12, 2007 23:13

ja jeżdżę na VERWIE 98 jest jedna ważna przyczyna dlaczego akurat na niej... na stacji na której zazwyczaj tankuje dystrybutory od 95 sa uczkodzone... zdarza sie w pewnych momentach że juz nawet z przyzwyczajenia leje verwe....
MaReK - Nie Maj 13, 2007 07:58

Zwykle jezdze na 95, ale czasami raz na miesiac zalewam auto 98.
Czuc roznice w jezdzie a raz nawet zdarzylo mi sie zaobserwowac ze mniej spalilo auto niz ta 95 :)

PTE - Nie Maj 13, 2007 09:19

Ja nie zauważyłem żadnej różnicy w pracy silnika po zatankowaniu 98-oktanowego paliwa. Chodzi tak samo jak na 95. Ani gorzej, ani lepiej.
MaReK - Nie Maj 13, 2007 09:31

A ja przynaje, ze zauwazylem roznice jadac gdzies tam ze swoim wspolnikiem, ktory wczesniej sam jezdzil zalatwiajac swoje sprawy moim R.
Zatankowal go wlasnie na 98 v-power.

Jechalismy pozniej razem i mowie mu ze jakos lepiej sie auto zbiera.
A on mi wtedy powiedzial ze nalal 98 ;)

Adolf - Nie Maj 13, 2007 15:27

generalnie jeśli silnik ma w zaleceniu 95.. to zalanie 98 nie powinno nic zmienić na korzyść..

choć przez wiele lat miałem teorię, że skoro chrzczą paliwo,
to pewnie 95 ma może 92 a 98 ma wtedy 95.. :) i wtedy powinna być różnica..
i powiem szczerze, że jeśli chodzi o dynamikę to nigdy nie zauważyłem różnicy,
o tyle w spalaniu nawet do 1 l/100km!!.. co tłumaczyłem sobie w/w teorią.. ;)

Tomi - Sro Maj 16, 2007 22:31

coona napisał/a:
Jeśli jednak chodzi o mojego Rovera to wolał bym zalać BP Ultimate albo Shell V-power niż zwykłą "95

piotrekM napisał/a:
ja jeżdżę na VERWIE 98

Zastanawiam się po co lać lepsze paliwo?? Z tego co mi wiadomo, w silnikach serii K nie ma czujnika spalania stukowego. W związku z tym, silnik nie będzie jeździł lepiej. Paliwo o wyższej liczbie oktanowej będzie spalało się wolniem, stąd silnik będzie pracował ładniej, ale z pewnością nie będzie mocniejszy.

jerzu - Sro Maj 16, 2007 22:47

No ja obecnie nalałem 2 raz 98 i dynamiki nie widzę lepszej a zdaję mi się że autko więcej wypiło. Może jestem przeczulony...
marthinez - Czw Maj 17, 2007 07:05

jerzu napisał/a:
No ja obecnie nalałem 2 raz 98 i dynamiki nie widzę lepszej a zdaję mi się że autko więcej wypiło. Może jestem przeczulony...


No, ja miałem coś podobnego.
Tylko, że w moim przypadku wyższe spalanie tłumaczę "testami" owego, lepszego paliwka. Poprostu pedał gazu częściej szedł w podłogę. :wink:

Ps: Dodam, że mocy nie było wcale więcej jak na 95.

String - Czw Maj 17, 2007 07:12

a jak to jest z dieslami? Wcześniej przy benzyniaku tankowałem V-Power 95 i byłem baaardzo zadowolony.
Teraz zastanawiam się czy jest istotna różnica pomiędzy Dieslem Extra vs. Diesel V-Power (dodam, że tankuję tylko na SHELLu).
Bo nie wiem czy dawać 20gr/1L? Ktoś jeździ klekotem na V-Power'ze?

Brt - Czw Maj 17, 2007 08:11

Gdzieś na forum niedawno pisałem o swoich wrażeniach ;) Ogólnie zero róznicy ;)
Moloch - Czw Maj 17, 2007 13:06

A ja chyba nigdy nie zalałem do swojego 98 oktanówki (Tomi dobrze to przedstawił to nie ma sensu się rozpisywać... :mrgreen: ) i jakiś szmerów bajerów typu V-Power, Verva itd. nie widać żadnej różnicy w osiągach, a jeżeli nie widać róznicy to po co przepłacać... :roll: . Jedynie co zauważyłem to to, że nie warto kupować benzynki w Auchan, Tesco itd itp dobrze jest tania ale co z tego jak jeżdzi się na niej dużo krócej. Tankuję tylko i wyłącznie na BP, Orlenie i Bliskiej (Na Bliskiej dość często bo jest tańsza od Orlenowskiej i BP, a benzyna jest ta sama co na Orlenie). No i to by było na tyle :mrgreen:
Tomi - Czw Maj 17, 2007 13:35

Moloch napisał/a:
i jakiś szmerów bajerów typu V-Power

To nie tak do końca. V-Power, oprócz tych "bajerków", o których mowa w reklamach, posiada również walory czyszczące układ paliwowy i od czasu do czasu można go nalać. Nie widzę jadnak sensu, aby taknować regularnie "marketingowe wynalazki".

ezy - Czw Maj 17, 2007 17:38

wracając na chwilkę na mały offtopic dla tego topica to dla klekotów dodam, że jak do wcześniejszego samochodu zalałem orężadkę to mi się wydawało że lepiej w zimie palił i moża jakiś taki żwawszy był.
jerzu - Pią Maj 18, 2007 09:42

Wczoraj wracałem do domku(niestety tramwajem) a na stacji LUK zauważyłem coś ciekawego. Z ich cennika wynikało że 95 i 98 kosztują tyle samo - 4.11 . Jak w tej samej cenie to lepiej kupić lepsze :D Tak mi się wydaje :P
sliwka - Pią Maj 18, 2007 10:25

Cytat:
wracając na chwilkę na mały offtopic dla tego topica to dla klekotów dodam, że jak do wcześniejszego samochodu zalałem orężadkę to mi się wydawało że lepiej w zimie palił i moża jakiś taki żwawszy był.

dobra oranżada nie jest zła, jak się ma dostęp do pewnej, po drodze bez żadnych chrzcicieli to pewnie nawet zdrowsza niz ropa ze sporej części stacji.

9darek9 - Pon Maj 28, 2007 03:00

No dobra, a ja tak troche z innej beczki, acz temat oczywiscie dotyczy paliwa. Rozchodzi sie mnie o to, czy gdybym kupil R220T to musze lac Pb98? On powinien jezdzic na Pb98?
Ogolnie zawsze chcialem miec fure z silnikiem turbo, powaznie sie tez zastanawialem nad tym modelem Roverka lub swap'em do R200 :wink: bo oba mi sie podobaja, ale moj zapal troche ostygl jak zaczalem myslec o paliwie :neutral:
I to jest jakby pierwsza czesc pytania, a druga, to czy w takim razie w ogole wiekszosc silnikow z turbo wlasnie na takim paliwie jezdzi? Obojetne czy to bedzie calibra, eclipse, czy inna celica...

Marian_K - Pon Maj 28, 2007 10:27

String napisał/a:
Teraz zastanawiam się czy jest istotna różnica pomiędzy Dieslem Extra vs. Diesel V-Power
Regularnie wspieram Shell'a i między wspomnianymi paliwami nie zauważyłem dotychczas żadnej różnicy. Ostatnio jednak pożyczyłem samochód bratu i on zalał mi jakieś "nie wiadomo co" - auto jest tak mułowate, że aż się jeździć nie da! Jakby wolniej reagowało na gaz i w ogóle zero energii.
UncleAllEvil - Pon Maj 28, 2007 11:46

String napisał/a:
a jak to jest z dieslami? Wcześniej przy benzyniaku tankowałem V-Power 95 i byłem baaardzo zadowolony.
Teraz zastanawiam się czy jest istotna różnica pomiędzy Dieslem Extra vs. Diesel V-Power (dodam, że tankuję tylko na SHELLu).
Bo nie wiem czy dawać 20gr/1L? Ktoś jeździ klekotem na V-Power'ze?

Nie ma sensu lać tych wynalazków do diesla, nic nie dają, jedyny efekt ich działania to mniej kasy w portfelu. Co do Shella, nie wiem jak stacja w Twojej okolicy, ale leszczyńskiego shella nikomu nie polecam, paliwo kicha a do tego chyba najdroższe w okolicy. Mój klekot na ich oleju ledwo jechał a na paliwie z Orlenu lub BP jeździ bez zarzutu.

String - Pon Maj 28, 2007 12:08

dzięki za info Uncle, bo przez Leszno "zdarza mnie się" przejeżdżać, więc Shell'a w Lesznie będę unikać. Co do mojego Shell'a w Zielonej... tankuję na tej stacji od lat i nigdy nie zatankowałem tam kiepskiego paliwa. Są solidni.
Ale nie ma się co dziwić, bo Zielona Góra to miasto hipermarketów i stacji benzynowych, więc w tej drugiej kategorii konkurencja jest wysoka - więc musza walczyć przede wszystkim jakością paliwa.
Co do różnicy pomiędzy Dieslem Extra a V-Pover'em = sprawa jasna = jesli nie widac różnicy, to po co przepłacać? :mrgreen:

UncleAllEvil - Pon Maj 28, 2007 23:31

W lesznie masz Orlen obok budynku Panoramy Leszczyńskiej (jadąc od stadionu: jednostka wojskowa->netto->panorama->orlen), najczęściej tam tankuję, paliwo zawsze bez zarzutu. W centrum za shellem masz stacje Jet, nie tankuje tam bo mi nie pod drodze ale wiele osób chwali sobie tą stacje. Przy wyjeździe z leszna w stronę Rawicza na przeciwko komisu samochodowego jest też mini stacja, tej zdecydowanie nie polecam ze względu na właściciela, po prostu nie wierze, że może mieć "czyste" paliwo ;)
Ogólnie w lesznie jest zdecydowanie więcej nieciekawych stacji niż pożądnych. Jak nie chcesz jeździć na podejrzanym paliwie to tankuj w orlenie lub jet.

String - Wto Maj 29, 2007 07:17

Hmm.. bedzie w takim razie lepiej jak nie bede tankował w Lesznie :mrgreen:
Poza tym, przez Leszno przejeżdzam tylko wtedy jak jadę na Śrem z Głogowa (od rodziców) do teściowej :mrgreen:

UncleAllEvil - Wto Maj 29, 2007 09:34

Niestety, stacje w Polsce mamy ogólnie nieciekawe. Ja znam wszystkie na trasie Leszno - Rawicz ale zatankowałbym tylko na 3-4...
piter34 - Wto Cze 05, 2007 15:45

9darek9 napisał/a:
No dobra, a ja tak troche z innej beczki, acz temat oczywiscie dotyczy paliwa. Rozchodzi sie mnie o to, czy gdybym kupil R220T to musze lac Pb98? On powinien jezdzic na Pb98?

Możesz lać Pb95

koni - Sro Cze 27, 2007 23:50

ja również tankuje przede wszystkim na Shellu i Statoil - i na tych stacjach się nigdy nie zawiodłem, obecnie jednak śmigam na LPG ..

a co do klekotów to jak jeszcze miałem CC'700 to zawsze lałem do niego V-power czasami V-power Racing i różnica była odczuwalna i spalanie rzeczywiście mniejsze..

na stacje w Polsce naprawdę trzeba uważać..

ezy - Pią Cze 29, 2007 17:34

koni napisał/a:


a co do klekotów to jak jeszcze miałem CC'700


Kurde, przyznam szczerze ze nigdy w zyciu nie widzialem cinquecento klekota. No ale wielu rzeczy pewnie jeszcze nie widzialem. Dopiero w zeszlym tygodniu zobaczylem na wlasne oczy cityrovera - i to dwa :)

koni - Pią Cze 29, 2007 21:16

Cytat:
Kurde, przyznam szczerze ze nigdy w zyciu nie widzialem cinquecento klekota. No ale wielu rzeczy pewnie jeszcze nie widzialem. Dopiero w zeszlym tygodniu zobaczylem na wlasne oczy cityrovera - i to dwa :)


jeśli chodzi ci o klekota w rozumieniu "diesel" to ja również nie widziałem.. CC z silnikiem na ropę.

ale raczej chodziło mi o "klekota" rozumianego jako: złom, puszka nie samochód, trumna, itd itp :wink:

zibi-gliwice - Pią Cze 29, 2007 22:27

w lesznie błem w 1969 r-w "wojsku"-piszę to w cudzysłowiu -bo też to wojsko było takie trochę ...! Poznałem tam parę knajp -myślę ,że większości z nich już -Niet.Co pamiętam: Cetralna ,Trasowa.jeszcze jedna ,gdzie bywałem ,ale nazwa uleciała mi z pamięci ,aq...jeszcze pod Łabędziem -zakazana dla Wojska -ale łatwo było o jelenia..Parę miłych i b.ładnych diewcząt-(ale było to ..38 lat temu-i ...to już raczej ...no ..)Ale może jeszcze kiedyś tam wpadnę .A-jeszcze Boszkowo i "Syrena" ! Też kilka miłych wsomnień.Ciekawe ,jak dzisiaj wyglądają te "Dziewczęta"???????Pozdrawiam.....Leszno ...Dziewczęta z tamtych lat i obecnych Roverkowidczów!
Paul - Pią Cze 29, 2007 23:18

zibi-gliwice napisał/a:
i obecnych Roverkowidczów!

Dzięki Zibi, też Cię (i Zabrze) pozdrawiam :D

UncleAllEvil - Sob Cze 30, 2007 17:18

Te dziewczęta to już pewnie dzisiaj mają swoje dziewczęta więc lepiej będzie pozostać przy wspomnieniach ;)