|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R214Si] jakiego oleju silnikowego używacie ?
supr3me - Czw Sie 16, 2007 15:01 Temat postu: [R214Si] jakiego oleju silnikowego używacie ? Witam
Czeka mnie wymiana oleju w silniku, obecnie mam MobilS 10W40, ale chciałbym wlać jakiegoś innej marki, dajcie znać na czym jeździcie i co polecacie i jak wyglądają ceny za 4 czy 5l? dzieki
piter34 - Czw Sie 16, 2007 15:02
Texaco Havoline 10W40, chyba 5l, ceny patrz na allegro (ok. 70-75PLN)
eszet - Czw Sie 16, 2007 15:16
Valvolline Max Life 10W40 dedykowany do przebiegów pow. 100 000 km .
Nie jest tani,ale w obu autach go mam i chwalę.W mojej okolicy w sklepie 4l - ok 120zł.
Jako ciekawostkę mogę podać,że w mojej starej fieście po zagazowaniu znacznie wzrosło zużycie oleju - miałem bodajże mobila minerala,Pewien człek na forum FiestaKlubPolska doradził mi,żebym zmienił na Valvolline.Krzyku było co niemiara.że z minerala na półsynt...że rozszczelni,żeby się nie wygłupiać.Zaryzykowałem i nie żałuję.
kolin - Czw Sie 16, 2007 16:16
Ja leje Do 1.4 16v Si 103 Kunie Valvoline 10w60 VR1 Racing:) Cenna za 5 literków od 200zł w góre cennie ten olej ja jasny gwint jest super ogolnie Valvoline sobie chwale:)
srbenda - Czw Sie 16, 2007 17:53
Mobil1 5w50 - 1l cca 50zł, 4l cca 170zł
giewu - Czw Sie 16, 2007 18:45
jak Pan FAQ przykazał zalewam swoje maleństwo olejem półsyntetycznym 10W-40
Osobiście zdecydowałem się na produkt Mobil Super S.
Cen nie podaję gdyż mam go w nieograniczonej niemal ilości w naszym warsztacie i ich po prostu nie znam.
supr3me - Czw Sie 16, 2007 19:46
hmmm a co powiecie na Castrol Magnatec 10W40, na allegro widze ze z przesyłką wyjdzie ok. 100zł za 5l, co sadzicie o tej cenie w porownaniu ze sklepami?
niby prosto z Niemiec ..slyszalem ze te rozlewane w Polsce są do bani a te z Niemiec są czyściutkie jak łza a co o tym sądzicie ? ..ze niby w Polsce sa tylko 4litrowe a w Niemczech tylko 5litrowe i niby po tym też można poznać
kolin - Czw Sie 16, 2007 22:16
Z tego co słyszałem i czytałem to ludzie wypowiadają się ze Castrol lubi sie pocić pod uszczelkami...W pracy mamy jedno Punto zalane Castrolem Minerałem 15w40 i cały silnik olejem zawalony tak leci z pod uszczelek a uszczelki wymieniane i dalej sie poci...
Ja tylko Valvoline gdybym miał za dużo kasy to Motula bym lał
supr3me napisał/a: | slyszalem ze te rozlewane w Polsce są do bani a te z Niemiec są czyściutkie jak łza a co o tym sądzicie ? ..ze niby w Polsce sa tylko 4litrowe a w Niemczech tylko 5litrowe i niby po tym też można poznać |
Ogólnie oleje które są rozlewane w polsce ich jakośc strasznie sie zepsuła...co do tego Castrola to nie wiem jak to jest czy to prawda...
sTERYD - Pią Sie 17, 2007 00:01
ja tam leję shell helix 10w40 i nie narzekam
zalewałem i castrol i muszę przyznać że shell jest mniej zjadany
pawel - Pią Sie 17, 2007 08:41
Liqui Moly 10W40 MoS2 (z dwusiarczkiem molibdenu); 5l na allegro obecnie za 132 zł z wysyłką
forgol - Pią Sie 17, 2007 09:22
kolin napisał/a: | ...co do tego Castrola to nie wiem jak to jest czy to prawda... |
Jeśli o Castrola chodzi to właśnie nim zalałem mojego Roverka. O wynikach tego "eksperymentu" na pewno poinformuje
orson - Pią Sie 17, 2007 09:41
Witam
Hmm no to ja bede chyba najbardziej stukniety ale i w pimpku i teraz w kajtku nasz mechanik zalewa/wal olejem Shell Helix Ultra Extra 5W-30 -> drogi, ale nawet w pimku z przebiegiem 125 kkm przy sprzadazy nie zmienil koloru wiec silnik przy jego uzywaniu byl w b.dbr. stanie (nie bylo zadnych wyciekow)
Pozdrawiam
UncleAllEvil - Pią Sie 17, 2007 09:46
Mobil1 10W40 od zawsze, obecnie z dodatkiem BR2000, trochę ciszej chodzi z R2000. Co mogę powiedzieć, zimny mocno klepie zaworami, rozgrzany już nie, oleju praktycznie w ogóle nie bierze. Tomi twierdzi, że na Valvoline jest najwyższa kultura pracy więc może spróbuję w przyszłym roku.
TomC - Pią Sie 17, 2007 21:19
a lepiej zalewać syntetykiem czy półsyntetykiem??
FAQ nic nie mówi na ten temat
sTERYD - Pią Sie 17, 2007 22:33
jeśli wiesz , że silnik jest zadbany, i od początku był lany i regularnie wymieniany syntetyk to nic nie stoi na przeszkodzie
jeśli tak jak ja nie znasz historii auta to nie ma co ryzykować
ja np. leję sobię porządny (przynajmniej moim zdaniem) olej półsyntetyczny, a i tak zauważam niewielkie ubytki, więc nie chcę sprawdzać co będzie jak zacznę lać syntetyk... no chyba, że wcześniej zrobię remont silnika
js - Sob Sie 18, 2007 09:03
Myślałem ostatnio nad Texaco Havoline, ale cena z allegro wydaje mi się podejrzanie niska:
http://allegro.pl/item227...a_10w40_5l.html
Ktoś brał od tego jegomościa?
Ten olej jako jeden z naprawdę nielicznych ma oznaczenie EC - w testach API samochód spala wtedy trochę mniej paliwa.
sombaty - Sob Sie 18, 2007 11:18
Witam.
Obecnie jeżdżę właśnie na oleju Castrol Magnatec 10W40 do diesla, kupionym właśnie na allegro za .......ok 100 zł 5l!!!!!!!!! i nie narzekam. Nic się nie poci i nie zauważyłem żeby silnik brał olej. Zmieniłem go z mobila bo w poprzednim aucie też miałem mobila i po przejechaniu ok7,8 tys silnik już było bardziej słychać (Mobil jest chyba trochę przereklamowany). Na Castrolu jest trochę lepiej.
Gdyby ktoś chciał dobry olej i nie drogi to poleciłbym BP. Stosowałem go w poprzednim aucie, po mobilu właśnie i silniczek lepiej pracował, ciszej i olej dłużej był czysty.
Z tego co słyszałem to do Bp jest rozlewany właśnie tam gdzie Castrol.
Brt - Sob Sie 18, 2007 12:54
Moje auto od 15kkm jeździ na Vavoline MaxLife 10W-40 i jak narazie (odpukać) jest wszystko OK Wcześniej był zalany mineralnym i z pewną nieśmiałością postanowiłem wrócić do zaleceń fabrycznych i zalać go półsyntetykiem. Z polecenia kilku osób wybrałem właśnie MAxLife'a i różnica zarówno w odpalaniu jak i pracy silnika jest spora na plus dla MaxLife'a. Jeśli chodzi o pocenie i ubytki oleju, to są bez zmian w porównaniu do poprzednika, czyli na 10kkm (pomiędzy wymianami) poziom spada od max do min. Z tego 95% to są właśnie niewielkie "wycieki" oleju głównie w okolicy węży układu chłodzenia oleju. Niedawno robiłem drugą wymianę i koszt wyniósł 130PLN za 5 litrów oleju + 25 za filtr oleju.
paff - Sob Sie 18, 2007 13:22
jezdzilem na castrolu z allegro, tym za 100pln
teraz zalalem 10w40 semisyntetic olej GM opel z allegro i jest okej. ja mam wrazenie ze olej to olej i na pewnym poziomie roznica w jakosci jest subtelna, a sklania mnie ku temu fakt, ze ile osob tyle opinii. jedni wola mobil inni BP, shell czy castrol.
Ja jestem zdania ze olej ma byc po prostu z normalnej polki a nie noname z biedronki i powinien byc wymieniany co 10-15 tysiecy km
staram sie do tego podchodzic rozsadnie, i mam zdanie ze od producenta oleju bardziej na prace silnika i zywotnosc ma wplyw dobre traktowanie, np. nie katowanie na zimno, nie gaszenie od razu goracego, nie pałowanie na niskich obrotach
pozdrawiam
supr3me - Nie Sie 19, 2007 11:52
dobra, postawiłem na Castrol Magnatec 10W40 tym z allegro, nawet sie dogadałem z babką asia-g4, ze dostane jeszcze jeden litr w cenie 20zł (w sklepie ok 34zł) bez dodatkowych kosztów wysyłki, czyli 6 litrów za 120zł ...gdybym chciał kupic w normalnym sklepie olej rozlewany w Polsce, musiałbym zapłacić za 6 litrów ok 190-200zł więc mysle ze interes jest nie zły;) zobaczymy jak sie bedzie autko sprawowało. pozdro
piter34 - Pon Sie 20, 2007 15:29
Ja u niego zawsze kupuję i nie narzekam.
csdark - Sob Sie 25, 2007 14:22
Ja zastanawiałem się na Valvoline MaxLife 10w40, mechanik powiedział zebym spróbował Elf Competition STI 10w40, nie wiem czy dobrze zrobiłem ale słyszałem kilka pozytywnych opini na temat tego oleju, a jakie jest Wasze zdanie na temat Elfa ?
Spiro - Sob Sie 25, 2007 15:07
Posiadam MG ZR 105 i wlałem olej Mobil 1 5w50, wydaje się ze jest Ok W aso też tak powiedzieli.
kolin - Sob Sie 25, 2007 18:14
Spiro napisał/a: | W aso też tak powiedzieli. |
ASO jak dla mnie to osoby którym na samym końcu wierzyć...Takie ja mam zdanie o Panach z ASO
eszet - Sob Sie 25, 2007 19:08
Cytat: | ASO jak dla mnie to osoby którym na samym końcu wierzyć |
Podobnie jak lwiej części wiejskich sklepików motoryzacyjnych działających na zasadzie: "zamów-poczekaj i zobaczymy co się da zrobić".A najlepiej daj zaliczkę.
Dzisiaj dowiedziałem się,że łożysko przednie do mojego welocypeda występuje wyłącznie z piastą i kosztuje 280 zeta .Chyba coś przespałem.
sTERYD - Sob Sie 25, 2007 20:20
Cytat: | Dzisiaj dowiedziałem się,że łożysko przednie do mojego welocypeda występuje wyłącznie z piastą i kosztuje 280 zeta .Chyba coś przespałem. |
pacz ja wymieniałem, a też nie wiedziałem człowiek óczy się przez całe życie
|
|