Zobacz temat - [Rover 214i 96r.] Problem z alarmem!!!
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [Rover 214i 96r.] Problem z alarmem!!!

Radzio83 - Sob Mar 08, 2008 22:14
Temat postu: [Rover 214i 96r.] Problem z alarmem!!!
Witam wszystkich...
Jestem właścicielem Rover 214i 96r. Niestety mam problem z alarmem. Nie posiadam centralnego zamka. Po zamknięciu drzwi kluczykiem co jakiś czas (szczególnie po powrocie z myjki) alarm włącza się samoczynnie nie wiadomo dlaczego. Syrena wyje tak mocno, że można zwariować. Myślę, że jest to spowodowane zalaniem jakiegoś elementu, który bezpośrednio działa na alarm. Proszę o pomoc może ktoś też spotkał się z takim problemem.
Ps. Może ktoś wie gdzie się znajduje moduł odpowiedzialny za centralkę alarmu???

Brt - Sob Mar 08, 2008 22:30

sprawdź wiązkę tylnej klapy i krańcówki drzwi. centralka jest pod kierownicą (taka puszka z napisem lucas)
Kozik - Nie Mar 09, 2008 01:10

Ja również stawiam na wiązkę tylnej klapy :grin:
Rozan99 - Nie Mar 09, 2008 03:00

A ja stawiam na wtyczkę wpiętą w drzwi kierowcy. Odłącz ją, przeczyść, podłącz i problem powinien zniknąć. Pozdr.
Chester - Nie Mar 09, 2008 07:54

Brt napisał/a:
sprawdź wiązkę tylnej klapy i krańcówki drzwi

ja dorzucę jeszcze krańcówkę maski :mrgreen: juz raz było na forum że przez to alarm wariował :)

Radzio83 - Nie Mar 09, 2008 22:28

Dzięki wielkie wszystkim za info. Mam nadzieję, że to może być tylko taka usterka i nic gorszego. Numer z kostką w drzwiach kierowcy już testuję od paru dni odłączyłem ją całkiem i narazie cisza. Ale nie wiem czy to oto chodziło. A może ktoś wie czy można całkowicie odłączyć alarm??? Będę wdzięczny za info pozdrawiam
truten23 - Nie Mar 09, 2008 23:03

stawiam na krańcówki, raz jak umułem autko to mialem takie jaja z alarmem :>
Radzio83 - Pon Mar 10, 2008 15:05

No i co zrobiłeś z tymi krańcówkami??? Zalewa je czy co się z nimi dzieje??? Może masz na to radę.
truten23 - Wto Mar 11, 2008 11:40

działo się to na parkingu pod urzędem ruchu drogowego. Czekałem na nowe tablice i na poczekaniu odkręciłem te krańcówki od blachy nadwozia, oczyściłem miejsce styku i po kłopocie :razz:
Radzio83 - Wto Mar 11, 2008 15:20

Powiedz mi jeszcze ile jest tych krańcówek??? Są tylko przy drzwiach czy jeszcze gdzieś są??? Ludzie piszą, że są jeszcze krańcówki maski ale ja czegoś takiego u siebie nie widzę. Pozdrawiam
sTERYD - Wto Mar 11, 2008 16:25

jest jeszcze krańcówka maski i bagażnika
krańcówka zamknięcia bagażnika jest w formie blaszki w zamku, która dotyka do elementów zamka jak otwierasz bagażnik, a pod maską powinieneś mieć taki przycisk przy ścianie grodziowej opakowany w gumę :cool:

truten23 - Wto Mar 11, 2008 19:55

sTERYD napisał/a:
a pod maską powinieneś mieć taki przycisk przy ścianie grodziowej opakowany w gumę


muszę tego poszukać... :razz:

sTERYD - Sro Mar 12, 2008 01:02

truten23, to akurat nie u Ciebie :)
zwykła krańcówka jest w R200 u nas jest taka sama blaszka w zamku jak w bagażniku :cool:

truten23 - Sro Mar 12, 2008 08:20

sTERYD napisał/a:
truten23, to akurat nie u Ciebie
zwykła krańcówka jest w R200 u nas jest taka sama blaszka w zamku jak w bagażniku


:hm: myślałem że nie mam krańcówki od maski... Powinna być jakaś kontrolka sygnalizująca otwarcie klapy, tak jak to jest w przypadku bagażnika?

pluto - Sro Mar 12, 2008 08:58

truten23 napisał/a:
...Powinna być jakaś kontrolka sygnalizująca otwarcie klapy, tak jak to jest w przypadku bagażnika?


Też tak myślę, ale w 214i nie ma:((
Ale dlaczego??!! przecież otwarcie maski jest ważniejsze niż bagażnika, zwłaszcza w czasie jazdy :shock:

sTERYD - Sro Mar 12, 2008 09:49

w R400 też takiej kontrolki nie ma :bezradny:
truten23 - Sro Mar 12, 2008 10:23

no u mnie właśnie nie ma... widać, ta krańcówka jest tilko dal potrzeb alarmu... :hmm:
kynios - Nie Mar 27, 2016 14:01

Witam Wszystkich roverzystów! :mrgreen:

Na forum jestem nowy, a to jest mój pierwszy wpis.

Podpinam się pod temat, choć w moim przypadku mowa o wersji Rover 400 (1998).
Od pewnego czasu mam jaja pańskie z alarmem. Wszystko domknięte, migacze sygnalizują prawidłowe uruchomienie alarmu po zamknięciu auta z pilota, a tymczasem alarm co jakiś czas się włącza i trąbi na pół okolicy po czym milknie. Trąbi i milknie i tak losowo albo co chwilę, albo pomilczy jakiś czas i znowu. Co ciekawe, że podczas trąbienia nie świecą się migacze. Finał jest taki, że codziennie, albo kilka razy dziennie zdejmuję klemę z akumulatora.

Co robić...?
Od razu dodam, że jestem lewy w kwestii zajmowania się autem od strony technicznej. Każdy ma jakieś inne zainteresowania... :)

robsson78 - Nie Mar 27, 2016 16:56

Prędzej pomoc znajdziesz TU
JohnyWalker - Nie Maj 01, 2016 13:33

Witam. Panowie, mój nowy nabytek czyli R25 3d robi podobne do opisanych wyżej numery. Alarm włącza się sam z siebie, wk**wi sąsiadów i się wyłącza. Czy poza czujnikami drzwi i maski istnieje jakieś typowe źródło takich bajerów? Czujnik otwarcia klapy jest w samej klapie przy zamku? Pozdrawiam.
NoPE - Nie Maj 01, 2016 14:27

JohnyWalker, przy ryglu/zatrzasku ale najpierw napraw wiązkę klapy.
sknerko - Nie Maj 01, 2016 14:57

Wiązka tylnej klapy przy zawiasie połamana
JohnyWalker - Nie Maj 01, 2016 19:05

Dzięki za radę. Jutro przystąpię do łatania wiązki i zobaczę czy mu przejdzie.
robsson78 - Nie Maj 01, 2016 19:33

Sorki. Pomyłka i nie mogę usunąć.