szulien - Pią Maj 09, 2008 22:12 Temat postu: [R416] Czasami szarpie Witam! Mam pewien problem. Ostatnio jechalem swoim Roverkiem i przy zmianie biegu i skrecie w prawo mi zgasl, czasami jak przychamuje i zaczynam rozpedzac auto z wolnych obrotow np na drugim biegu to przyszarpie lekko(np jade spokojnie, hamuje bo widze pieszych, wzucam dwojke przy 30 i dodaje gazu to szarpnie dwa razy i przyspiesza normalnie. Wczoraj jechalem na czworce przy 70 wchodzilem w zakret i szarpnal lekko. dodam ze uszczelka pod glowica i kable sa wymienione Czasami czuje tez maly spadek mocy. Spalanie w normie. Prosze o pomoc. Pozdrawiam. leszczynianin - Sob Maj 10, 2008 11:53 Temat postu: Re: [R416Si 97] Czasami szarpie Ja mam podobny przypadek i radze ci, jeżeli jeszcze zdyb dużo sianka nie władowałeś w wyszukiwanie, co jest przyczyna tego, ze szarpie. To odpuść sobie i jedź do servisu, rovera. Oni zapewne troszkę wykasują, ale na 100% ci zrobią. Ja próbowałem własnymi siłami (czytając forum i nie tylko) i zacząłem wymieniacz wszystko po kolei. Czyli filtr paliwa ,powietrza kopułkę i palec ,Przewody WN ,sonde lambde ,Czyszczenie krokowca i przepustnicy , wymiana czujnika PWK i jak na razie nic nie pomogło . kasa wywalona w błoto . Gdybym wiedział, ze tak będzie od razu bym odwiedził serwis rovera . A, tak to teraz troszke mi szkoda kasy bo na te części sporo wywaliłem ,plus teraz serwis tez by troche wykasował , więc dla mnie jest to nie opłacalny interes…. Jeszcze może w przyszłym miesiącu wymienie cewke to jest ostatnia deska ratunku dla mnie haha ,bo wszystko właściwie już sprawdziłem lub wymieniłem 
szulien - Sob Maj 10, 2008 13:13 U mnie to jest sporadyczne. Narazie wymienilem tylko kable, swiece wygladaja na nowe, auto mam miesiac, przymierzam sie do wymiany palucha i kopulki oraz filtra paliwa, zobaczymy jak to bedzie. Dziwne tylko jest to ze najszczesciej w zakretach, np jak dojezdzam do skrzyzowania, hamuje, zaczynam ruszac skrecajac w miare ostro i wtedy szarpnie ze dwa razyalbo jade spokojnie prosto, przyhamuje po czym dodam lekko gazu i wtedy tez szarpnie ze dwa razy, nie dzieje sie to caly czas tylko sporadycznie, ostatnio jechalem zmienialem z czworki na trojke i gdy sprzeglo bylo wcisniete to mi zgasl, wchodzilem wtedy w lekki luczek na skrzyzowaniu. Moze cos ze wspomaganiem?? tylko ze na prostej jak napisalem wyzej tez to sie stalo. leszczynianin - Sob Maj 10, 2008 13:46
szulien - Sob Maj 10, 2008 14:03 Ale u Ciebie to nie pomoglo?? Mam jeszcze jeden problem. Gdzie sie znajduje czujnik tylnich swiatel?? bo czasami mi sie pala a czasami nie, sprawdzalem kable i jest ok zarowki tez. leszczynianin - Sob Maj 10, 2008 14:56
A jezeli chodzi o drugie pytanie. Szczerze to nie mam pojęcia, ale prawdopodobnie gdzieś jest wkręcony w skrzynie biegów, możliwe ze gdzieś z boku. I raczej dostęp jest tylko po zejściu do kanału,lub auto na inny podnośnik władować .Moze wystarczy przeczyścić wtyczke lub cos takiego . Lechos - Sob Maj 10, 2008 17:22 czujnik wkrecony jest w skrzynie na gorze przy odpowietrzniku skrzyni (czarna grucha) szulien - Sob Maj 10, 2008 21:31 Dzieki Lechos, tak tez myslalem. [ Dodano: Sob Maj 10, 2008 22:32 ] Wracajac do tematu z szarpaniem. Moze jak wymienisz ta cewke to calkowicie zniknie... piter34 - Pon Maj 12, 2008 12:30
Dałbym max 50%. Serwis serwisowi nierówny.
Nie kumam. Wychwalasz te serwisy i tam się nie udasz, tylko znowu coś wymienisz na pałę? 
Co do problemu otwierającego temat, to przyczyna tych poszarpywań zazwyczaj tkwi w elementach układu zapłonowego oraz w silniku krokowym. bastian82 - Pon Maj 12, 2008 22:22 Temat postu: R45 1,4 00` szarpanie Podłączam się pod temat bo mam ten sam problem a nie mam pomysłu co może być przyczyną. Wszystko jest ok do momentu kiedy rozpędzając się na każdym biegu stopniowo wciskam pedał gazu. Problem z szarpnięciem pojawia sie kiedy wciskam "gaz do dechy". Strasznie to wkurza. Przeczyściłem przepustnice,krokowca,sprawdziłem świece,wymieniłem filtr paliwa i nic to nie zmieniło. Tak się zastanawiam czy zmiana stacji benzynowej może coś zmienić. Liczę na trafne podpowiedzi. mielony22 - Pon Maj 12, 2008 22:46 panowie ja mialem podobny problemik z tym szarpaniem.ale oprocz tego byly problemy z odpaleniem autka.na pierwszy rzut poszedl filtr paliwa, a potem po kolei świece i kable.no i jak do tej pory bez wiekszych zarzutow.czasem mu sie cos szarpnie.moze to ten silniczek krokowy (czy cus tam) nalezaloby wyczyscic bo tego nie patrzylem.ale po powyzszych zabiegach pozbylem sie tych dziwnych szarpnieci i "dlawien" silnika. Senn - Pon Maj 12, 2008 23:11 szulien, a ile masz paliwka w baku? 
To co mi sie nasuwa to slabe dzialanie pompy paliwa lub jakas przerwa na czujniku polozenia walu. Sprawdz wtyczke na czujniku, przeczysc i zaloz. Przydaloby sie spradzic jeszcze pobor pradu przez pompe paliwa. Mozna sie wpiac amperomierzem (tylko zeby mial 10A) zamiast bezpiecznika pompy Nie pamietam tylko jaka wartosc natezenia przyjmuje sie za dobra. Ktos kiedys o tym pisal tu na forum. przemek_w - Wto Maj 13, 2008 06:08 Miałem problemy z szarpaniem. Nasilało się wraz z rozgrzewaniem silnika. Pisąłem o tym w moich postach - przeszukajcie. Wymieniłem świecie, przewody WN, kopułkę i palec i to nic nie pomogło. Skończyło się na wymianie cewki i problem ustąpił. pozdro piter34 - Wto Maj 13, 2008 10:24
Zacząłbym od sprawdzenia (choćby wizualnego) cewek, bo to wygląda na problem z układem zapłonowym. szulien - Wto Maj 13, 2008 12:02
Ostatnio jak mi szarpnał w trakcie wchodzenia w zakręt to miałem około 20l. Gdzie się znajduje czujnik położenia wału i ta wtyczka?? Jeżeli to była by pompa paliwa to chyba by więcej palił a spalanie jest normalne. Hmmm sam nie wiem:) piter34 - Wto Maj 13, 2008 12:47
Z tyłu silnika pod kolektorem ssącym wkręcony do bloku w okolicach skrzyni biegów. Senn - Wto Maj 13, 2008 19:18 szulien, tak jak pisze Piter. Czujnik masz wkrecony w blok, ale w strone kola zamachowego i sprzegla. Powiedz mi jeszcze czy jak Ci szarpal na tych zakretach to obrotomierz szalal? Czy spadal np. do zera lub czy skakal po roznych wartosciach. szulien - Wto Maj 13, 2008 21:07 Dzięki. Kurde nie pamiętam jak obrotomierz się zachowywał... Senn - Sro Maj 14, 2008 05:57 No to jest dosyc istotne bo moze wskazywac lub nie na czujnik PWK szulien - Czw Maj 15, 2008 10:40 Witam! Ostatnio jezdziłem i nic nie szarpało, a ten czujnik polozenia wału to od strony rozrządu się znajduje?? Lechos - Czw Maj 15, 2008 10:50
po drugiej stronie, tam gdzie znajduje sie kolo zamachowe. dxdigital - Sob Maj 17, 2008 11:21 ja mam problem z delikatnym szarpaniem gdy zdejmuję nogę zupełnie z gazu i gdy tylko go dotknę, czy to normalne czy też należało by co nieco sprawdzić? bastian82 - Sob Maj 17, 2008 14:50 Witam,ostatnio sprawdzałem cewki i przewody WN i wizualnie jest wszystko ok więc szukałem dalej. Zabrałem się za pewien czujnik ale fachowo nie wiem jak się nazywa,był lekko zaolejony,przeczyściłem go,wysuszyłem i podłączyłem z powrotem. Jazda próbna miło mnie zaskoczyła,przy dodawaniu "gazu do dechy" nie było szarpania na żadnym z biegów. Jeden problem z głowy. Drugi problem pojawia sie kiedy ruszam na zimnym silniku i wkręcę go na obroty(ok 3tys) a następnie puszcze raptownie gaz zaczyna szarpać,robi się tzw kangurek. Dzieje sie tak na pierwszych 3 biegach, Kiedy silnik osiągnie "swoją" temp wszystko wraca do normy.Co to może być? kolejny z czujników??. Na zdjęciu czujnik który czyściłem,powiedzcie jak sie nazywa. szulien - Sob Maj 17, 2008 18:17
Obrotomierz się ruszał góra dół ale nie spadał do zera Sprawdziłem czujnik położenia wału i wizualnie wyglądał dobrze, przeczyściłem trochę styki. Jego się wykręca i czyści jakoś?? Senn - Sob Maj 17, 2008 18:52 Skoro obrotek skakal gora dol to wyglada jakby komp dostawal sygnal z zamachu lub nie, wiec PWK jest podejrzany. Wyciagnac sie da, ale jest duze prawdopodobienstwo jego uszkodzenia bo zwykle jest zapioeczony w bloku. Po czyszczeniu stykow nic sie nie poprawilo? szulien - Nie Maj 18, 2008 09:45 Trochę udało mi się wyczyścić styki na czujniku, a wtyczkę czym wyczyścić, można użyć jakiegoś wd40?? Ten obrotomierz dosłownie minimalnie się ruszał + - 50 sTERYD - Nie Maj 18, 2008 10:50 bastian82, to czujnik podciśnienia, w R400 jest schowany w komputerze i tylko dochodzi tam wężyk 
bronek9 - Nie Maj 18, 2008 13:38 jak czysciles zaolejony czujnik to odlaczales akumulator? bastian82 - Nie Maj 18, 2008 13:59 Dzięki sTERYD Tak myślałem że coś na pewno z ciśnieniem,ale jak już pisałem po przeczyszczeniu szarpanie ustało, wcześniej odłączyłem aku. Kiedy czyściłem krokowca nie odłączyłem aku ale nie wpłyneło to prace silnika,przynajmniej nie odczuwam. bronek9 - Pon Maj 19, 2008 19:05 Czesc Bastian Mam nazwe czujnika o ktory pytasz ale po angielsku,moze Ci sie przyda-manifold absolute pressure sensor slepy - Nie Maj 25, 2008 18:00 Cześć Nie wiecie jak się dobrać do czujnika położenia wału próbowałem z góry ale ledwo go mogę ręką dostać. Czy na kanale da radę czy trzeba coś zdemontować ? |
