Zobacz temat - [R420] Zawór rozprężny klimatyzacji
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R420] Zawór rozprężny klimatyzacji

laskarm - Pią Cze 13, 2008 20:52
Temat postu: [R420] Zawór rozprężny klimatyzacji
Witam,
czy ktoś z Was wymieniał ten zawór? Byłem dzisiaj w serwisie klimatyzacji, klima nabita, szczelna, sprężarka pompuje ... ale układ nie chłodzi. Powiedzieli mi, że to zawór rozprężny.
W związku z tym chciałbym zapytać, czy faktycznie ten zawór może być przyczyną, że klima nie chłodzi? A jeśli trzeba go wymienić, to ile mniej więcej taka zabawa może kosztować?
Znalazłem w Inter-carsie zawór rozprężny za ok 140 zł. Rozumiem, że jeśli będzie wymagana jego wymiana, to wystarczy wymienić sam ten zawór? Bo coś w tym serwisie mi wspominali, że wymienia się zawór wraz z częścią tej rurki grubszej (ssącej??) :neutral:

Z góry dzięki za jakiekolwiek sugestie.
Pozdrawiam

matmario - Pią Cze 13, 2008 21:14

A gdzie z ta klima byles? I jakie sa objawy dokładnie. Wiatraki działają itd kontrolka sie zapala na przycisku a nie dmucha chłodem? Ja polecam serwis All Happy jest w dodanych zakładach. U mnie popsuty był czujnik temperatury silnika, zmostkowali i działa.
laskarm - Pią Cze 13, 2008 21:43

Bylem z FeuVert na Zakopianskiej.
Wszystko z "zewnatrz" wyglada ze jest ok z ta klima, po wcisnieciu przycisku zapala sie kontolka na nim, obroty delikatnie sie zwiekszaja, slychac charakterystyczne "szczekniecie" sprezarki, wiatraki dzialaja ... a nie chlodzi :/
W All Happy zrobili Ci to od reki, czy musiales sie wczesniej umawiac na okreslony termin??

matmario - Pią Cze 13, 2008 22:16

Od reki. Bylem w tamtym roku. Mozesz zadzwonic i spytac. Bo jakoś tym z FeuVerta to bym nie ufał. U mnie było tak ze kontrolka działała wiatrak kręcił, cos tam pstrykało a klima nie dmuchała. Zadzwon sprawdz. A oni ci tam cos sprawdzali dokladnie sprawdzali obwody itd gdzie jest prad gdzie nie ma czy tak z gory nabiata a niedziala no to pewnei zawor?
laskarm - Pią Cze 13, 2008 22:34

No w sumie to przewodow nie sprawdzali. Sprawdzali szczelnosc, dobili czynnika do wymaganej ilosci, poswiecili ultrafioletem, sprawdzili wartosc cisnien (sprezajace i rozprezajace??) przy wlaczonej klimie i po tym wysnuli taka diagnoze.
Dlatego tutaj napisalem na forum, czy to faktycznie moze byc taka przyczyna.
Dzieki za polecenie All Happy, jutro przedzwonie i jesli nie beda bardzo zajeci to podjade do nich. Odrazu sobie pomyslalem, ze jutro podjade gdzies w inne miejsce sprawdzic ta klime. Mam nadzieje, ze nie trzeba bedzie odciagac czynnika, bo klima nabita, odgrzybiona, szczelna, tylko ciepla;)
Napisze pozniej, jak juz bede po wizycie w All Happy, czy mi pomogli.

Kalah - Pią Cze 13, 2008 22:48

Szczelnosc zapewne zostala sprawdzona przyrzadem ktorym ty myslisz, ze tylko nabili klime. Zanim nabija sie klime wysysa sie caly czynnik z ukladu, a nastepnie bada jego szczelnosc na podcisnienie, po czym wprowadza sie wlasciwa ilosc czynnika. Samo sprezenie czynnika (zalaczenie sprezarki) nie spowoduje tego, ze klima zacznie chlodzic, to wlasnie w zaworze rozprezajacym dochodzi do rozprezenia czynnika dzieki ktoremu moze pozniej nastapic jego odparowanie w parowniku, a my mozemy czuc przyjemny chlodek.
laskarm - Pią Cze 13, 2008 22:56

Dokladnie takim przyrzadem sprawdzali mi uklad klimy.
Czyli moga miec racje, ze to jest wina tego zaworu??
Cos jeszcze wspominali, ze te cisnienia (na przyrzadzie byly dwa wskazniki) sa o wiele mniejsze niz powinny byc - klima wtedy byla wlaczona a przewody od przyrzadu zakrecone na zaworach iglicowych. Nie bardzo pamietam, ale jeden wskaznik pokazywal chyba cos ok 6 (gosciu mowil ze powinien byc w przedziale 8-10) a druki wskaznik chyba cos ok 4. Jednostek cisnienia oczywiscie :razz:

Kalah - Pią Cze 13, 2008 23:15

Wskazania powinny byc okolo 2.5bara po stronie niskiego cisnienia i okolo 10 po stronie wysokiego. Zdecydowanie za wysokie jest cisnienie po stronie niskiego cisnienia, za to odpowiedzialny jest wlasnie zawor rozprezajaco-dlawiacy. Za male cisnienie po stronie wysokiego cisnienia zapewne jest spowodowane wlasnie zbyt wyokim sprezaniem po stronie niskiego cisnienia i sterownik rozlacza kompresor.
laskarm - Pią Cze 13, 2008 23:33

Yhy, dzieki za wyjasnienia:)
Jutro podjade do tego warsztatu poleconego przez kolege matmario, jesli oni tez stwierdza ze to jest wina tego zaworu, to wtedy zdecyduje sie na zakup nowego.

eszet - Nie Cze 15, 2008 04:39

Kalah napisał/a:
Zdecydowanie za wysokie jest cisnienie po stronie niskiego cisnienia, za to odpowiedzialny jest wlasnie zawor rozprezajaco-dlawiacy. Za male cisnienie po stronie wysokiego cisnienia zapewne jest spowodowane wlasnie zbyt wyokim sprezaniem po stronie niskiego cisnienia i sterownik rozlacza kompresor.

Gdzie ten zawór się znajduje i jak on wygląda?
Mam prawie identyczne objawy i jak do tej pory nikt nie umie mi pomóc :cry:

Kalah - Nie Cze 15, 2008 08:54

Z tego co rave pokazuje w wersji angielskiej znajduje sie on za lewa lampa. Tak wyglada w serii L, chociaz moze sie troszke roznic np mocowaniem w serii K, T czy L:

Brt - Nie Cze 15, 2008 11:44

przecież to jest osuszacz. Zawór rozpręzny to raczej w okolicy parownika będzie :roll: ale nie wiem dokładnie w którym miejscu :(
http://www.mototechnika.r...liki/klima.html

Kalah - Nie Cze 15, 2008 14:26

Ok Brt masz racje, w tym miejscu nie ma co szukac zaworu co wskazalem. zajrze moze dzis pod maske i zobacze, moze uda sie go zlokalizowac. Przegladalem Rave i tam nie ma zaznaczonego zaworu rozpreznego na drodze od skraplacza do parownika i myslalem, ze moze jest gdzies tu zintegrowany, ale po przemysleniu widze, ze nie :)
Brt - Nie Cze 15, 2008 15:19

ja sie zastanawiam, czy on nie jest umieszczony w takiej kostce na wejściu do parownika. Do tej "kostki" dochodzą rurki zarówno niskiego jak i wysokiego cisnienia. U mnie w 220SDi znajduje się ta "kostka" przy scianie grodziowej od strony silnika. Jak znajde fotkę to umieszczę ;) niestety expert w dziedzinie kliny to nie jestem :bezradny: więc to tylko domysły :roll:
mmaniek - Nie Cze 15, 2008 20:37

Powodem zbyt małej różnicy ciśnień, tak jak w tym przypadku, może być uszkodzona sprężarka - brak wydajności :cry:
piter34 - Wto Cze 17, 2008 17:40

laskarm, jak się rozwinęła sytuacja?
laskarm - Sob Cze 21, 2008 11:40

Witam,
dopiero dzisiaj byłem w "AllHappy", dlatego wcześniej nie pisałem nic.
No i okazało się ...... że to wina sprężarki :cry:
Dokładnie nie wiem co jej się stało, właściciel warsztatu zrobił mi wykład o jakiś łopatkach w środku itd, itp. Sprzęgło elektromagnetyczne jest ok, ale nie jestem w stanie powiedzieć dokładnie co ją boli, bo byłem już "otumaniony" kosztem ewentualnej naprawy: około 2,5 tys. PLN :neutral: 1 tys. wymiana sprężarki, rozkręcenie układu i wyczyszczenie wszystkich elementów, pozostała kwota to koszt sprężarki.
I właśnie nie wiem co zrobić :neutral: Koszt nie jest mały, ale z drugiej strony miło się jedzie autem jak przyjemnie wieje chłodem z nawiewów :wink:
Chyba, że udałoby się znaleźć gdzieś jakąś sprężarkę np po regeneracji, z pewnego źródła. Jakby ktoś z Was miał jakieś namiary, gdzie można ewentualnie popytać o coś takiego, to byłbym wdzięczny.
Ale i tak uwielbiam swój Rover-ek :mrgreen:

eszet - Sob Cze 21, 2008 13:04

Ja na szczęście mam już problem rozwiązany :grin: .Winny był czujnik przy skraplaczu.
laskarm - Sob Cze 21, 2008 14:07

Ja to będę taki "niewierny Tomasz". Byłem już w dwóch punktach, w każdym powiedzieli mi co innego. W poniedziałek chyba wezmę sobie dzień wolnego i podjadę jeszcze przynajmniej do jednego serwisu, może ktoś potwierdzi diagnozę jedną z tych dwóch.
eszet, a jakie miałeś dokładnie objawy?? Może mam ten sam problem, póki co nikt żadnych czujników ani przewodów mi dokładnie nie sprawdzał.

eszet - Sob Cze 21, 2008 15:25

Ja jeżdziłem niespełna rok po różnych warsztatach,serwisach klimy itp...
Wszędzie było prawie to samo : aaa...to Rover,panie to trzeba by schematy,nie robimy,nie mamy czasu...Jeden (Bielsku Białej zresztą - dumnie nazywający się SERWISEM KLIMATYZACJI :roll: ) pomylił mojego roverka z dacią !! !! :evil:

Prawda jest taka,że nikt nie chce z tym robić,bo to są usterki ciężkie do wykrycia,pracochłonne i nie ma na nich wielkiego zarobku !
Lepiej w tym czasie nabić parę aut i mieć święty spokój.Takie odniosłem wrażenie.
http://forum.roverki.eu/v...ghlight=#213870

laskarm - Sob Cze 21, 2008 15:56

Problem miałem podobny jak ja. Z jedną zapewne dosyć ważną różnicą ... u Ciebie klima zaczynała chłodzić, dopiero po pewnym czasie przestawało lecieć chłodne powietrze. U mnie w ogóle nie zaczyna chłodzić :neutral:
A czy ktoś może powiedzieć, czy w moim przypadku też może być wina jakiegoś czujnika??
Jeśli istnieje taka możliwość, to może zamiast w poniedziałek kręcić się po Krakowie w poszukiwaniu jakiegoś serwisu, to od razu skontaktowałbym się z Panem Pawłem z Polanki Wielkiej;)
A czy ktoś może polecić jakiś warsztat w Krakowie, który nie zbagatelizuje problemu??

mmaniek - Sob Cze 21, 2008 19:30

laskarm napisał/a:
Ja to będę taki "niewierny Tomasz


Szukaj dalej jeśli chcesz ale ta druga diagnoza, po opisach, które dodałeś, wydaje się być bardzo prawdopodobna.
Szukaj taniej sprężarki i robocizny.
Jeśli chcesz używaną/regenerowaną, najlepiej gdyby udało Ci się zamówić lub kupić w firmie gdzie od razu ją zamontują i uruchomią.
Mogę Ci polecić taki warsztat.... ale w Łodzi :cry:

piter34 - Nie Cze 22, 2008 21:46

laskarm napisał/a:
około 2,5 tys. PLN :neutral: 1 tys. wymiana sprężarki, rozkręcenie układu i wyczyszczenie wszystkich elementów, pozostała kwota to koszt sprężarki.

Cena jest chora.
Kup używkę (zakładam, że diagnoza jest trafna), wymień i nabij układ.

NEOSSS - Pon Cze 23, 2008 08:37

laskarm, mam na sptredaż kompletną i nie kompletną klimę do dieselka :wink:
piter34 - Pon Cze 23, 2008 12:49

NEOSSS napisał/a:
laskarm, mam na sptredaż kompletną i nie kompletną klimę do dieselka :wink: 517 465 654

Na PW następnym razem takie info podawaj albo w dziale "giełda" :ok:

laskarm - Sro Cze 25, 2008 20:01

"Nowa" sprężarka po regeneracji łącznie z wymianą + wymiana osuszacza + płukanie układu + napełnienie czynnikiem + odgrzybianie = 1,5 tys PLN :neutral:
Zimne powietrze wylatujące z nawiewów podczas gdy na zewnątrz auta jest 30 stopni "na plusie" ... bezcenne :mrgreen:

matmario - Czw Cze 26, 2008 00:02

Hehe no proste :D naprawde klima w taki upał to jest piekna rzecz. Inna sprawa o ile takie warunki poprawiaja bezpieczenstwo, dzialaja lagodzaco na korki. Jak jest taki upał to nawet fajnie w korku sie stoi jak zimno dmucha a w domu plus 30 :)
pawciu87 - Czw Cze 26, 2008 19:45

a ja mam takie male pytanie... sam nie wiem co jest grane, mam klimatronic w R600 i wszystko chidzo pieknie, tylko zauwazylem ze nawet jak mam wlaczony nawiew na economy, to samoczynnie wlacza mi sie sprezarka od czasu do czasu doslownie na moment, jest pstyk,obroty rosna i zaraz sie wylacza... co moze byc grane?!?! zauwazalnie tez przez to spalanie wzroslo... zna ktos moze mechaniora kolo sieradza kto moglby sie tym zajac? albo odp na moj problem ;/