Zobacz temat - [R 214Si 96r] problem z hamulcami
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R 214Si 96r] problem z hamulcami

rafal214si - Wto Wrz 02, 2008 16:04
Temat postu: [R 214Si 96r] problem z hamulcami
Witam wszystkich.Moj problem jest taki że podczas hamowania blokuja mmi sie koła,opony piszczą i takie jest hamowanie.Samochod sunie jak na śniegu.Co moze być powodem ?? ? pomocy
arczi83 - Wto Wrz 02, 2008 16:21

Jaki masz rozmiar opon??
rafal214si - Wto Wrz 02, 2008 16:43

miałem wszystkie 175/65 r14 ale z przodu własnie dzis zmienilem na 185/60 bo tamte były juz łyse.myslalem ze to moze wlasnie przez opony. ale jednak nie...
McGAJveR - Wto Wrz 02, 2008 16:52

Mnie to na ABS wygląda... Po prostu zgłupiał na skutek "choroby" czujnika, lub jednostki sterującej...
Ale to tylko domysły , gdyż nie opisałeś zbyt dokładnie przebiegu hamowania... Z jakiej prędkości itp...
Za mało danych...

arczi83 - Wto Wrz 02, 2008 16:53

Zakładając że nie posiadasz ABS-u to blokowanie kół podczas mocnego hamowania jest rzeczą normalną. A opony nawet jeśli są nowe, ale mają niską jakość dużo tu nie pomogą.
rafal214si - Wto Wrz 02, 2008 17:00

No jezeli jade powiecmy 60km/h i musze gwałtownie hamować to koła się blokuja i juz sune po asfalcie...
McGAJveR - Wto Wrz 02, 2008 17:02

Rafał214Si napisał/a:
No jezeli jade powiecmy 60km/h i musze gwałtownie hamować to koła się blokuja i juz sune po asfalcie...


Upewnij się czy masz faktycznie ABS!

Myślę , że wiesz jak to zrobić?

rafal214si - Wto Wrz 02, 2008 17:06

Mc'GAJveR, No właśnie jak sprzwdzić czy mam abs???
McGAJveR - Wto Wrz 02, 2008 17:14

Rafał214Si napisał/a:
Mc'GAJveR, No właśnie jak sprzwdzić czy mam abs???


Po pierwsze na piastach przednich kół , bardzo blisko zwrotnicy powinny być zamontowane pierścienie wyglądające jak zębatka z zębami o przekroju kwadratowym... Do tarczki tej powinien być "przystawiony" czujnik ABS.
Kolejna kwestia to mocniej niż zwykle rozbudowana pompa hamulcowa, gdyż ciśnienie płynu hamulcowego musi być regulowane niezależnie...
Jeśli znajdziesz te elementy , będzie to świadczyć o tym , że masz (lub miałeś) ABS!
W razie pytań pisz na PW!

danielsonicl - Wto Wrz 02, 2008 17:33

Zobacz czy masz takie coś pod maską :lol:
McGAJveR - Wto Wrz 02, 2008 17:38

Tak wygląda przegub z samochodu wyposażonego w ABS
Nie jest on od Roverka , ale widać wyraźnie "zębatkę" o której pisałem... Ta jasna...

giewu - Wto Wrz 02, 2008 19:32

Rafał214Si napisał/a:
No jezeli jade powiecmy 60km/h i musze gwałtownie hamować to koła się blokuja i juz sune po asfalcie...

jeżeli jest sucha nawierzchnia to radzę szybko zmienić opony na nowe z odpowiednim bieżnikiem ...
moja sugestia: najpierw opisz dokładniej "WSZYSTKIE warunki powodujące poślizg" , a dopiero później będziemy szukali u Ciebie ABS-u ;)

thef - Wto Wrz 02, 2008 20:04

Najprościej obecność ABSu rozpoznać po świecącej się kontrolce z adekwatnym napisem przy uruchamianiu stacyjki ;)
danielsonicl - Wto Wrz 02, 2008 20:08

thef napisał/a:
Najprościej obecność ABSu rozpoznać po świecącej się kontrolce z adekwatnym napisem przy uruchamianiu stacyjki ;)
A jeżeli ktoś wyciągną żarówkę żeby ukryć usterkę????????
thef - Wto Wrz 02, 2008 20:10

danielsonicl napisał/a:
A jeżeli ktoś wyciągną żarówkę żeby ukryć usterkę????????
To wtedy można pokusić się o trudniejsze rozwiązania :P
danielsonicl - Wto Wrz 02, 2008 20:26

Zerknięcie pod maskę raczej nie należy do trudnych,chyba :?: :/
thef - Wto Wrz 02, 2008 21:42

danielsonicl napisał/a:
Zerknięcie pod maskę raczej nie należy do trudnych,chyba :?: :/
Eeee, głupia dysputa, po prostu zaczyna się od najbardziej podstawowych i prostych rzeczy. A biorąc pod uwagę:
Rafał214Si napisał/a:
Mc'GAJveR, No właśnie jak sprzwdzić czy mam abs???
podejrzewam, że Rafał nie wie jak wygląda pompa ABS.
McGAJveR - Wto Wrz 02, 2008 21:49

Po to właśnie "podrzuciliśmy" fotki z Allegro na forum...
Krakowa od razu nie zbudowano.
Ty zapewne też od razu wszystkiego nie wiedziałeś...
I po to właśnie tu jesteśmy...
By sobie pomagać.
Każdy z nas ma inny poziom wiedzy i najlepiej jest wyjść z założenia , że ktoś kto pyta - jest "zielony w temacie" i należy go "poprowadzić za rączkę"... (do baru na piwo)

danielsonicl - Wto Wrz 02, 2008 21:50

Umieściłem lik z zdjęciem, :ok: da rade
rafal214si - Wto Wrz 02, 2008 22:58

no własnie chłopaki dzięki wam wszystkim za podpowiedzi,jeśli chodzi o mnie to jestem zielony w temacie :oops: ale dzięki za pomoc.Tej pompy pod maska to nie mam a kontrolkę jeszcze sprawdze ... :idea:
kamil_luczak - Wto Wrz 02, 2008 23:05

To jak nie ma pompy to kontrolki ABSu tez nie bedzie :P Jeszcze napisz jak mocno musisz wcisnac pedzia zeby zablokowaly sie kola, bo jesli lekko wciskasz i sie kola blokuja to faktycznie lipsztyk, ale jesli w opor i sie blokuja to nic nienormalnego. Rozpisz cos wiecej w tym temacie, np 1-2 historie z hamowania, dokladne szczegoly ( ale nie takie typu ze szla ladna blondynka niebieskie oczy bla bal bla ) sila wcisniecia pedzia itd. Ju noł
rafal214si - Wto Wrz 02, 2008 23:10

a tak wogóle to się uczepiliśmy tego abs-u a nie wiadomo czy to jest tego wina ze hamulce sie blokują...

[ Dodano: Wto Wrz 02, 2008 23:16 ]
no normalnie jade powiecmy 60km/h i nagle musze gwałtownie zachamowac no pierwsza reakcja jest taka że wciska się pedał mocno, prawda...? i wciskam koła się blokują bo słychac pisk opon a samochód dalej się sunie po asfalcie (i to suchym) Poprostu no hamulce tragedia...! Mama nadzieje ze dobrze ci opisałem to?

Kozik - Sro Wrz 03, 2008 01:25

Rafał214Si napisał/a:
No jezeli jade powiecmy 60km/h i musze gwałtownie hamować to koła się blokuja i juz sune po asfalcie...


Taki sam problem mam niestety również na 185 :( Na wiosnę założę albo 195 albo 205, niestety mam 14" felgi więc będzie wymiana na 15 :( co wiąże się z kosztami ;/
Wydaje mi się, że tył nie hamuje Ci prawie wcale tak jak u mnie :(

danielsonicl - Sro Wrz 03, 2008 08:50

Sprawdź jeszcze czy wszystkie koła blokuje jednakowo,na asfalcie albo na stacji diagnostycznej.
rafal214si - Sro Wrz 03, 2008 11:55

Kozik, Kolego ale to nie może byc raczej wina opon... Hamulce tez masz słabe czy siekiera?

[ Dodano: Sro Wrz 03, 2008 12:11 ]
Bo jeszcze dowiedziałem się że jest taka możliwość ze tłoczki w zaciskach mogą dociskać klocki do tarczy (klocki się cały czas scierają) i dlatego się blokują te koła... czy jakoś tak ?

[ Dodano: Sro Wrz 03, 2008 18:03 ]
sprawdzałem nie ma pod maską tej pompy od wspomagania,nie widze... kontrolka jest ale nie pali ale jest napis ABS tylko ze nie pali sie ale jak dobrze sie przypatrze to jest napis ABS :)

Kozik - Sro Wrz 03, 2008 20:17

Rafał214Si napisał/a:
Hamulce tez masz słabe czy siekiera?


Hamulce też mam słabe, myślałem o założeniu wzmacniacza siły hamowania, ale raczej zrobie go sam niż kupie :)

A co do blokowania kół to tez mi blokuje, w zależności od temperatury i nawierzchni.
Jak założę na wiosnę nowe opony to będę wiedział czy pomogło.

[ Dodano: Sro Wrz 03, 2008 20:19 ]
Rafał214Si napisał/a:
Bo jeszcze dowiedziałem się że jest taka możliwość ze tłoczki w zaciskach mogą dociskać klocki do tarczy (klocki się cały czas scierają) i dlatego się blokują te koła... czy jakoś tak ?


Jakby Ci cały czas obcierały to hamulec miałbyś całkowicie kiepski bo przegrzane hamulce nie hamują.

Rafał214Si napisał/a:
sprawdzałem nie ma pod maską tej pompy od wspomagania,nie widze... kontrolka jest ale nie pali ale jest napis ABS tylko ze nie pali sie ale jak dobrze sie przypatrze to jest napis ABS


Zegary są uniwersalne więc nawet kontrolkę od świec żarowych znajdziesz :)

[ Dodano: Sro Wrz 03, 2008 20:22 ]
Rafał214Si napisał/a:
no normalnie jade powiecmy 60km/h i nagle musze gwałtownie zachamowac no pierwsza reakcja jest taka że wciska się pedał mocno, prawda...? i wciskam koła się blokują bo słychac pisk opon a samochód dalej się sunie po asfalcie (i to suchym) Poprostu no hamulce tragedia...!


Sprawdź czy zablokuje Ci dwa koła jak zahamujesz ostro, jedź z jakąś prędkością i powoli wciskaj hamulec, jeśli będzie Cię ściągało to znaczy że nierówno hamuje, jeśli nie to hamulce masz ok.

kamil_luczak - Czw Wrz 04, 2008 16:34

A moze masz taki dziwny myk ze blokuja Ci sietylne kola a przednie sie kreca, wtedy moze byc ten efekt suniecia. Ja bym zrobil tak ze wzial bym jakiegos zioma niech jedzie obok druga fura i patrzy ktore kola sie blokuja. Z 60kmh powinienes wyhamowac cirka w przedziale 20m
zavoor - Czw Wrz 04, 2008 16:51

witam,
przepraszam za brak polskiej czcionki, ale jej nie posiadam :/ to co dało sie poprawić to poprawiłem za pomocą słownika :)

Przeszukałem forum i znalazłem kilka tematów o ABS, ale wiązały sie one z całkowitym wyłączeniem, a moj swiruje tylko od 90 km/h :cry:
Mam pytanko:
Mianowicie od jakiegoś czasu walczę z ABS. Normalna jazda po miescie nic sie nie dzieje, ale tylko przekroczę 90 km/h cos zaczyna drgać i zaświeca sie kontrolka ABS, wylacze silnik i wlacze spowrotem to ABS gaśnie. W serwisie nie chcą mi tego sprawdzić, bo mowia ze maja ograniczenia na rolkach. Wyeliminowałem juz drganie opon, tarcz i klockow bo zalozylem nowe. Czujniki wyczysczone. Możliwe amortyzatory ? Moze ktorys z Was drodzy forumowicze miał juz podobny problem ? Pewnie bez podlaczenia do kompa nie da raday :(
Dzieki za odpowiedzi.

rafal214si - Pią Wrz 05, 2008 15:44

no dobra powiedzmy ze sprawdziłem i niby na to wychodzi ze nie mam ABS.Czy bardzo możliwe ze to moze byc przyczynam ze "zasyfiałych" cylinderków,tych które dociskają klocki hamulcowe??? :/
coldmanns - Pią Wrz 05, 2008 23:08

Rafał214Si, wiesz co, wyglada mi na to ze:
Po pierwsze: Nie hamuje tyl (albo bardzo slabo) i cala masa autka przy hamowaniu cisnie samochod do przodu a hamulce na tarczach nie wyrabiaja,
po drugie: cylinderki, hmmmm..... bardzo prawdopodobne (ale zeby dwa na raz :?: ), jak lapie to jeden i autko bedzie sciagalo na jedna ze stron, a jak lapia Ci oba naraz to raczej nie cylinderki (tak na 95%),
po trzecie: opony ... daj spokoj, watpie aby opony mialy jakies ogromne znaczenie przy hamowaniu z predkosci 60km/h (przy 140km/h to taaaak ... ale 60, niee ).
po czwarte: jesli tylnie hamulc okaza sie ok, tosprawdz zawiecho z tylu i z przodu, czy Ci nie podskakuje na wybojach, i czy jak autkiem zakolyszesz na postoju, to czy "bujnie" sie wiecej niz 2 razy - trzeba bujac na kazdym kole osobno, a nie tak ze rozbujasz przod opierajac sie na srodku maski :smile: (jak tak to amorki moga byc przyczyna).
Napisz czy autko "plywa" Ci w zakretach, to tez wiele wyjasni.
Daj znac co ustaliles!
Szerokosci!

giewu - Sob Wrz 06, 2008 08:29

Rafał214Si napisał/a:
no dobra powiedzmy ze sprawdziłem i niby na to wychodzi ze nie mam ABS.

w takim razie wychodzi na to, że masz w idealnym stanie układ hamulcowy, a Twoje "problemy" wynikają jedynie z niedostosowania prędkości jazdy do warunków drogowych ... i tyle :p

coldmanns - Sob Wrz 06, 2008 10:16

Mowie Ci, sprawdz amortyzatory :!:
Jary - Sob Wrz 06, 2008 13:01

Jaki związek mają amorki z blokowaniem kół :?: :?:
coldmanns - Sob Wrz 06, 2008 16:33

no jakto jaki?
Jak masz wybite amorki, albo poprostu stare i Ci sie przod auta nie trzyma drogi, to w czasie hamowania (nawet przy malej predkosci), maja one tendencje do odrywania sie od powierzchni drogi. Jak sie oderwie (nawet na ulamek sekundy), to kola oczywiscie sie zablokuja.
W zwolnionym tempie wyglada to tak:
Jedziesz 60km/h, zaczynasz hamowac, kola odrywaja sie odrobine od ziemi (sa w tym momencie przez ulamek sek. w powietrzu - hamulec wcisniety), kola sie blokuja, kolejny ulamek sekundy opadaja na ziemie, ale sa juz zablokowane.
Amortyzatory maja ogromny wplyw na skutecznosc hamowania i na dziwne zachowywanie sie auta przy wytracaniu predkosci. Zurzyte powoduja slaba przyczepnosc (i moga byc tez powodem blokowania sie kol - skutek uboczny).

Kozik - Sob Wrz 06, 2008 22:31

coldmanns napisał/a:
po trzecie: opony ... daj spokoj, watpie aby opony mialy jakies ogromne znaczenie przy hamowaniu z predkosci 60km/h (przy 140km/h to taaaak ... ale 60, niee ).


i tutaj się nie zgodzę, opony mają ogromne znaczenie przy każdej prędkości!!
Wystarczy, że będą bardzo twarde i przy niższych temperaturach będzie sunąć jak na mokrej nawierzchni!

Jary - Nie Wrz 07, 2008 12:35

coldmanns napisał/a:
....Jedziesz 60km/h, zaczynasz hamowac, kola odrywaja sie odrobine od ziemi (sa w tym momencie przez ulamek sek. w powietrzu - hamulec wcisniety), kola sie blokuja, kolejny ulamek sekundy opadaja na ziemie, ale sa juz zablokowane.


Sory, ale to czyste fantazje :lol:

arczi83 - Nie Wrz 07, 2008 12:42

Jary napisał/a:
coldmanns napisał/a:
....Jedziesz 60km/h, zaczynasz hamowac, kola odrywaja sie odrobine od ziemi (sa w tym momencie przez ulamek sek. w powietrzu - hamulec wcisniety), kola sie blokuja, kolejny ulamek sekundy opadaja na ziemie, ale sa juz zablokowane.
Jary napisał/a:
Sory, ale to czyste fantazje

To sprawdź skuteczność hamowania na dobrych(nowych) i na zużytych amorkach to się przekonasz

coldmanns - Nie Wrz 07, 2008 13:08

Jary napisał/a:
coldmanns napisał/a:
....Jedziesz 60km/h, zaczynasz hamowac, kola odrywaja sie odrobine od ziemi (sa w tym momencie przez ulamek sek. w powietrzu - hamulec wcisniety), kola sie blokuja, kolejny ulamek sekundy opadaja na ziemie, ale sa juz zablokowane.


Sory, ale to czyste fantazje :lol:


Chlopie, jaka fantazja.
Tak jak napisal przedmowca. Rozpedz sie na dobrych i zlych amorkach i porownaj droge hamowania i sachowanie sie autka w trakcie tej czynnosci.
Jak sa bardzo wybite to bedzie plywal jak na lodzie, Zablokuja Ci sie kola (jak nie masz ABS) i tyle. Ciagle bedzie Ci podskakiwal przy ruszaniu i hamowaniu.

[ Dodano: Nie Wrz 07, 2008 13:09 ]
Kozik napisał/a:
coldmanns napisał/a:
po trzecie: opony ... daj spokoj, watpie aby opony mialy jakies ogromne znaczenie przy hamowaniu z predkosci 60km/h (przy 140km/h to taaaak ... ale 60, niee ).


i tutaj się nie zgodzę, opony mają ogromne znaczenie przy każdej prędkości!!
Wystarczy, że będą bardzo twarde i przy niższych temperaturach będzie sunąć jak na mokrej nawierzchni!


Ok, Kozik, masz racje. Ale watpie aby mial jakies liche oponki (choc tego nie wiem) - no chyba ze ma juz bardzo stare :/

[ Dodano: Nie Wrz 07, 2008 13:10 ]
Ja stawiam na amorki i tego bede sie trzymal.
Opony ... wydaje mi sie, ze w tym przypadku to bedzie ostatecznosc.

Jary - Nie Wrz 07, 2008 21:09

coldmanns napisał/a:
Chlopie, jaka fantazja.


Czysta - problem dotyczy blokowania kół a nie drogi hamowania a jak się zachowuje auto bez (sprawnych) amorków, to wiem :wink: