Zobacz temat - [r25,tdi, 2.0. 2001r]problem z dodawaniem gazu
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [r25,tdi, 2.0. 2001r]problem z dodawaniem gazu

koziarzumyslu - Sob Sty 17, 2009 14:20
Temat postu: [r25,tdi, 2.0. 2001r]problem z dodawaniem gazu
Mieszkam w lublinie . Chcąc pojechać do pracy ( oczywiście nie na zimnym silniku . Ruszyłem i coś jakby zablokowało dodanie gazu , obroty stanęły na 1100 i ani w gore ani w dol . zgasiłem silnik , po ponownym rozruchu zapaliła się kontrolka (check engine). i można było znowu dodawać gaz , ruszyłem i problem powrócił . Miałem pojechać do serwisu ale najbliższy w warszawie a na takich zablokowanych obrotach nie da się jechać. Może ktoś miał podobne problemy i podpowie jak sobie z tym poradzić ? Lub zna przyczynę
NEOSSS - Sob Sty 17, 2009 17:16

koziarzumyslu, Posprawdzaj wiazke i okolice pompy...
PHJOWI - Sob Sty 17, 2009 17:31

nie pompy a, elektroniczny gaz się zacioł na prawej podłużnicy jest montowany tam posprawdzaj okablowanie , często lubi lecieć.
NEOSSS - Sob Sty 17, 2009 17:37

JOWISZ mnie chodzilo o ta wiazke i o dojscie do pompy ale Ty chlopakowi wytlumaczyles jasniej :mrgreen:
PHJOWI - Sob Sty 17, 2009 17:39

pompa jak leci w hu... to auto nie odpali w tych nowszych modelach , a tu przechodzi w tryb dojazdu .
sko - Nie Sty 18, 2009 18:45

Koziarzumyslu! U mnie jest identyczna sytuacja. Zapalila mi sie kontrolka check engine juz 3. raz. Pierwszy-swiecila sie kilka minut, zgasla- mozna bylo jechac dalej ( bylam w trasie po 300 km), potem nastepnego dnia tez zapalila sie kontrolka na 2 minuty( samochod byl zimny, a mrozy sie zaczynaly). I wczoraj 3. raz-po przejechaniu 15 km-zapalila sie i do dzisiaj nie chce zgasnac. Tak samo byly bardzo wysokie obroty, pedal gazu raz reagowal, raz nie. Znalazlam warsztat gdzie podlaczyli auto pod komputer, znalezli tam jakies 3 bledy, dali "skasuj"-kontrolka zgasla i zapalila sie po ujechaniu znowu 15 km. Dzisiaj samochod jezdzi"normalnie" a kontrolka dalej sie swieci... Ktos wie o co tu chodzi!? Bardzo prosze o wskazowki i wsparcie duchowe:D!
Brt - Nie Sty 18, 2009 21:23

wskazówka: znajdź kol mariusz418, lub podedź na spota na Bemowo co niedziela wieczorem o 20 ;) szczegóły w spotach lokalnych :)
wsparcie: będzie dobrze :mrg: :ok: :taa: :)

sko - Nie Sty 18, 2009 22:24

To widze, ze to jest jakas standardowa usterka? :) Bylam niedawno ale nie znalazlam Was... :( a wsparcia potrzebowalam... :D ) Pozdrawiam
Brt - Pon Sty 19, 2009 09:45

mnie raczej nei znajdziesz :beczy: ;) a co do ekipy z Wawy, to w którymś z wątków MaReK podawał swój tel .... więc jak bedziesz na miejscu to zadzwoń i Cię poprowadzą ;) ostatnio to o ile wiem jadą od razu na parking "Kerfura" 1 poziom chyba ;)
NEOSSS - Pon Sty 19, 2009 12:29

sko, wytlumaczylem Twojemu ojcu do kogo ma sie zwrocic, dalem namiary na mariusz418 i skontaktujcie sie z nim...

Spoty co Niedziela C.H. Bemowow g.20 parking Carrefour 1 poziom... Jakby co to dzwoń do mnie 517 465 654 a ja Ci dam namiary do kogoś ze stałych bywalców...

sko - Pon Sty 19, 2009 15:35

Hehe! Skad wiedziales?:P Tak, tak, wiem. Mamy namiary, mechanicy tlumaczyli, ze to nie koniecznie musi byc cos powaznego... Ale denerwuje mnie niemoc w stosunku do elektroniki i wszytskich rzeczy martwych...:(
lineumaciel - Wto Sty 20, 2009 08:51
Temat postu: Re: [r25,tdi, 2.0. 2001r]problem z dodawaniem gazu
koziarzumyslu napisał/a:
Mieszkam w lublinie . Chcąc pojechać do pracy ( oczywiście nie na zimnym silniku . Ruszyłem i coś jakby zablokowało dodanie gazu , obroty stanęły na 1100 i ani w gore ani w dol . zgasiłem silnik , po ponownym rozruchu zapaliła się kontrolka (check engine). i można było znowu dodawać gaz , ruszyłem i problem powrócił . Miałem pojechać do serwisu ale najbliższy w warszawie a na takich zablokowanych obrotach nie da się jechać. Może ktoś miał podobne problemy i podpowie jak sobie z tym poradzić ? Lub zna przyczynę



Ja znam zaraz odnajdę swoje posty na forum to Ci podeśle. Miałem dokładnie tak samo.

Problemem okazała się wiązka która robiła zwarcie. Usterka pojawiała się przy dość dużej wilgotnośći lub jak przy sporych opadach deszczu

Wątek pierwszy


Wątek drugi z rozwiązaniem problemu (mam nadzieje)

Mam nadzieję że te informacje Ci pomogą, opis który podałeś pasuje do tego co miałem ja i kilka innych R25 iTD i zazwyczaj okazywało się to problemem tej wiązki.

sko - Wto Sty 20, 2009 14:21

Dzieki za informacje! Dokladnie to samo dzieje sie u mojego "angielskiego arystokraty" Nawet zgadza sie opis tylnej wycieraczki. Tez sama sie wlacza, spryskiwacz nie dziala, a plyn wylatuje na lewy tyl. W weekend bedzie naprawa...
lineumaciel - Wto Sty 20, 2009 14:52

sko napisał/a:
Dzieki za informacje! Dokladnie to samo dzieje sie u mojego "angielskiego arystokraty" Nawet zgadza sie opis tylnej wycieraczki. Tez sama sie wlacza, spryskiwacz nie dziala, a plyn wylatuje na lewy tyl. W weekend bedzie naprawa...



Nie ma sprawy jak coś ty pytaj, może pomogę coś więcej.

koziarzumyslu - Wto Sty 20, 2009 21:01

panowie i panie jutro zaczynam dzialac w tej sprawie jak sie okarze ze to to dam znac dzieki wszystkim za rady. pozdrawiam.
sko - Sro Sty 21, 2009 00:18

Oby to bylo to, bo mnie szlag trafi!Ja w piatek zaczynam....Pozdrowienia:)
lineumaciel - Sro Sty 21, 2009 09:19

No to powodzenia! jakby co to dzwońcie 510220846 to coś tam podpowiem.

Aha.. w nadkolach są śruby które trzeba odkręcić by zdjąć przedni zderzak.

machaa2 - Czw Sty 22, 2009 23:55

No koledzy/koleżanki ja miałem taki sam problem i usterką było zwarcie kabli.
Wiązka która idzie od prawej lampy do lewej w miejcu gdzie jest chłodnica została przetopiona i nastapiło zwarcie kabli od postojówek.
przez ten problem mój roverek stał pół roku u "fachowca" i nic tam nie wystał. Dopiero sam doszedłem do tego.
:razz:

lineumaciel - Nie Sty 25, 2009 07:09

koziarzumyslu napisał/a:
Może ktoś miał podobne problemy i podpowie jak sobie z tym poradzić ? Lub zna przyczynę


I jak udało Ci się coś zrobić?

koziarzumyslu - Nie Sty 25, 2009 07:41

witam .udało mi się naprawić usterkę , przyczyna to połączenie jednego przewodu od potencjometra , po prostu ktoś go kiedyś łączył i zaizolował słabą taśmą . jednak dla pewności przejrzałem całą wiązkę , była ok. pozostaje tylko kwestia skasowania błędu komputerowego ale to już formalność .
PHJOWI - Nie Sty 25, 2009 12:25

a nie mówiłem ,w 25 zr to powszechny problem , bo żle jest rozwiązana ta wiązka .
lineumaciel - Pon Sty 26, 2009 12:42

PHJOWI napisał/a:
a nie mówiłem ,w 25 zr to powszechny problem , bo żle jest rozwiązana ta wiązka .



fakt jest to wręcz debilnie rozwiązane

[ Dodano: Pon Sty 26, 2009 12:43 ]
koziarzumyslu napisał/a:
witam .udało mi się naprawić usterkę , przyczyna to połączenie jednego przewodu od potencjometra , po prostu ktoś go kiedyś łączył i zaizolował słabą taśmą . jednak dla pewności przejrzałem całą wiązkę , była ok. pozostaje tylko kwestia skasowania błędu komputerowego ale to już formalność .



no to świetnie, powiedz w którym mniej wiecej to było miejscu?