Zobacz temat - SOLVED [R220SDI] Trzesie sie
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - SOLVED [R220SDI] Trzesie sie

xtek - Wto Sty 27, 2009 15:07
Temat postu: SOLVED [R220SDI] Trzesie sie
Zaczelo sie od wiekszego spalania - myslalem, ze to zima, ale wydaje mi sie, ze to jednak nie to, bo juz jest cieplej a dalej pali wiecej.

Nie wazne czy auto rozgrzane, czy juz bardzo cieple, silnik trzesie sie i drzy.
Przyklad:
Staje pod domem, wrzucam na luz i tak sobie stoje. W srodku czuje, jak calym autem trzepie. Obroty nie skacza - caly czas stoi na wolnych. Czuje, ze caly silnik sie trzesie i to sie przenosi nawet na drazek - jak poloze na nim reke to czuje. Po podniesieniu maski mozna zobaczyc jak caly silnik tak samo sie po prostu trzesie, jakby sie mial zachlysnac, albo by mu brakowalo paliwa. To trzesienie jest bardzo nieregularne, raz mocniej, raz slabiej. Od filtra paliwa mam przezroczysty wezyk i do pompy nie idzie ani troche powietrza. Objawy podobne jakby mi w benzyniaku nie palil na wszystkich cylindrach, kiedys to mialem. Czy to moze byc wina wtryskiwaczy, albo pompy? Jakies pomysly?

filo - Wto Sty 27, 2009 15:11

xtek napisał/a:
Obroty nie skacza - caly czas stoi na wolnych. Czuje, ze caly silnik sie trzesie i to sie przenosi nawet na drazek - jak poloze na nim reke to czuje


A poduszki silnika kolego masz w dobrym stanie?

zapal - Wto Sty 27, 2009 15:11

a kable wn swiecie sewka ok ??
xtek - Wto Sty 27, 2009 15:26

zapal napisał/a:
a kable wn swiecie sewka ok ??


w dieslu???????

filo napisał/a:
xtek napisał/a:
Obroty nie skacza - caly czas stoi na wolnych. Czuje, ze caly silnik sie trzesie i to sie przenosi nawet na drazek - jak poloze na nim reke to czuje


A poduszki silnika kolego masz w dobrym stanie?


Poduszki sa dobre, to nie ich wina. Gdyby to byly poduszki to drzalby bardziej regularnie, u mnie widac, ze sie krztusi.

zapal - Wto Sty 27, 2009 16:08

sorki nie zauwarzylem... rzeczywiscie wyglada na poduszke silnika ktroas...
Bidi - Wto Sty 27, 2009 17:11

a powiedz czy jak zwiekszasz obroty to tak samo sie dzieje?? czy tylko na wolnych obrotach??
xtek - Wto Sty 27, 2009 17:22

jak przycisne gaz i staram sie trzymac np 1500 obrotow to juz nie trzesie, wiec tylko na wolnych ;)
Vader - Wto Sty 27, 2009 17:33

Mam to samo. I ustaje po lekkim rozgrzaniu się silnika, tak po 3 min pracy na jałowym.
xtek - Wto Sty 27, 2009 17:56

no wlasnie, a u mnie nawet po przejechaniu kilkuset kilometrow dalej tak jest.
misiek_KR - Pią Lut 13, 2009 14:04

u mnie tak trzęsło nieregularnie jak miałem poprzecieraną wiązkę kabli przy pompie wtryskowej (tak z 15 cm od wtyczki przy pompie) po rozebraniu wszystkiego i założeniu nowej izolacji jest spokój. Czasem zdarzy sie że go telepie ale wtedy wystarczy otworzyć maske i lekko ruszyć kablami przy pompie i ustaje. Pewnie coś nie styka w samej wtyczce przy pompie trzeba by tam psiknąć jakimś preparatem do styków np "Kontakt"

http://multisort.pl/produ...ykow;200ml.html

phoenix123 - Pią Lut 13, 2009 14:49

A w jaki sposób sprawdzić( czy się wogóle da ) czy poduszki silnika są dobre? Na wolnych obrotach drży mi kierownica, i drążek zmiany biegów( u mojego ojca w fordzie mondeo mimo że silnik chodzi głośniej i drży, nie ma żadnych wibraci na kierownicy czy na drążku zmiany biegów)...
filo - Pią Lut 13, 2009 22:08

phoenix123 napisał/a:
Na wolnych obrotach drży mi kierownica, i drążek zmiany biegów


Co do drżącego drążka zmiany biegów był gdzieś na forum albo stronie klubowej foto opis co tam trzeba naprawić w drążkach zmiany biegów.

Co do poduszek to widziałem kiedyś jak jeden mechanik na zaciągniętym ręcznym popuszczał sprzęgło na jedynce i wstecznym przy pracującym silniku a drugi patrzył na zachowanie poduszek.
U mnie po dzwonie pękła guma poduszki,tej od strony rozrządu (taka jak by gruszka).
Ale nie zauważyłem żadnych zmian w drżeniu silnika.tzn nic sie nie nasiliło.

misiek_KR - Pią Lut 13, 2009 22:56

u mnie jak padła poduszka ta od strony rozrządu to wysrał sie olej z niej i silnik opadł i tłukł sie na dziurach o dolną belke. Nad tą poduszką jest taka objemka z drutu odległość między tym drutem a łapą nad poduszką po wymienie na nową jest około 1 cm jak posuszka padła było kilka cm.
Co do sprawdzenia poduchy pod silnikiem najlepiej na kanał i jedna osoba patrzy ale chyba trzeba zdjąć osłony żeby było widać, a druga wrzuca 1 bieg i pcha auto przód i tył żeby szarpało silnikiem, widać wtedy czy gumy sie tam wypracowały, przeważnie jak padają to ta łapa metalowa z dwoma gumami po obu stronach przesuwa sie na jednej z gum w lewo lub prawo i dotyka silnika i głośno brzęczy, tak przynajmniej u mnie było, ale ona odpowiada raczej za tlumienie ruchów silnika podczas jazdy z gazem lub hamowaniem silnikiem blokuje i tłumi ruchy przód tył silnika. Co do poduchy nad skrzynią to jej sie nawet nie przyglądałem więc sie nie wypowiem :)

a co do drążka to drży że brzęczy czy drży że sie telepie?

Brt - Pią Lut 13, 2009 22:59

W R200SDi to wg mnie niestety normalne (sprawdzone na kilku egzemplarzach :roll: ) .... W R400 i R600 drżąca kierownica to oznaka jakiejś usterki.
filo - Pią Lut 13, 2009 23:04

misiek_KR, chodzi Ci o tą poduszkę??

Jest pęknięta na obwodzie,prawie w tym miejscu co ślad żółtej farby na foto...

PS.Nie wiem czy publikując tą fotkę nie naruszam czyichś praw własności do tejże fotki.Ale robię to w dobrej wierze dla potrzeb "edukacyjnych" forum...

xtek - Pią Lut 13, 2009 23:55

Brt napisał/a:
W R200SDi to wg mnie niestety normalne (sprawdzone na kilku egzemplarzach )


Ale co Brt, drzenie kierownicy i drazka?

azer - Pią Lut 13, 2009 23:56

xtek napisał/a:
Brt napisał/a:
W R200SDi to wg mnie niestety normalne (sprawdzone na kilku egzemplarzach )


Ale co Brt, drzenie kierownicy i drazka?
jakby co to też tak mam na postoju, obie rzeczy sobie drżą :)

Dodam jeszcze, że było już kiedyś pisane, że nie wskazane jest przeciwstawianiu się tym wibracją na drążku np przytrzymując kolanem, bo coś tam może się zepsuć

Nilbul - Sob Lut 14, 2009 00:02

Więc nie pozostaje mi nic innego jak tylko potwierdzić: u mnie to samo.
maras83 - Sob Lut 14, 2009 11:59

U mnie również, choć z wszystkich egzemplarzy, które ogladalem przede zakupem w tym było to najmniej odczuwalne. Wydeje mi się,że to jest wprostproporcionalne do przebiegu
phoenix123 - Sob Lut 14, 2009 15:02

Właśnie tego się obawiałem, że to jest normalny stan rzeczy.... co do drążka to usunąłem brzęczenie(drżenie zostało), poduszki obejrzałem i wyglądają przyzwoicie, więc pozostaje mi sie przyzwyczaić....
xtek - Wto Lut 24, 2009 09:17

Kupilem STP do czyszczenia wtryskow diesla i silnik juz sie nie trzesie, objawy z pierwszego posta calkowicie ustapily.
sknerko - Wto Lut 24, 2009 09:43

Dopisz w temacie [SOLVED]