Zobacz temat - [Rover 214 Si 1996r (103 KM)] wentylator się za późno włącza
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [Rover 214 Si 1996r (103 KM)] wentylator się za późno włącza

Rockefeler17 - Pon Sie 09, 2010 19:44
Temat postu: [Rover 214 Si 1996r (103 KM)] wentylator się za późno włącza
Cześć, mam problem zew swoim roverem. Po wymianie uszczelki pod głowicą, woda prawdopodobnie gotuję się. Zmierzyłem dodatkowym zegarem temperaturę płynu chłodniczego montując dodatkowy czujnik w wężu. Temperaturę wykazało mi ponad 100 st. Celsjusza lecz wentylator się nie włączył. A mój oryginalny wskaźnik w aucie wykazywał wtedy przy rzeczywistej temperaturze 100 stopni połowę stanu skali na zegarze. Dodam jeszcze że wentylator się włącza po wypięciu brązowego czujnika. wtedy to gdy woda jest gorąca wentylator dobrze chłodzi co obrazuje mój dodatkowy zegar. Martwi mnie jeszcze jedno. Od drugiego czujnika który ma 2 piny odchodzi tylko jeden kabel który obrazuje temperaturę płynu w wewnątrz auta na zegarze. Nasuwa się pytanie---> co z tym drugim pinem... Ma być wolny?? korek trzyma ciśnienie bo sprawdzałem. Wychodzi na to ze wentylator za późno się włączą. Termostat jest raczej dobry bo węże są gorące tak samo jak silnik. Dodam że silnik po odpaleniu bardzo się grzeje już po kilku minutowej jeździe... Dlaczego?? Jak ma prawidłowo chodzić wentylator?? Kiedy ma się włączać?? W jakiej temperaturze?? Co z tymi czujnikami?? Dla chcących mogę porobić szczegółowe zdjęcia krok po kroku i je opisać albo nagrać nawet film. Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam!! Moje gg: 4157525

[ Dodano: Pon Sie 09, 2010 19:44 ]
Czujnik do wymiany??? Co zrobić panowie?? Pomoże mi nawet to jak ktoś opisze właściwe funkcjonowanie wentylatora chłodnicy;)

ADI-mistrzu - Pon Sie 09, 2010 20:19

1. Dlaczego samochód tak szybko się nagrzewa?
Jest to jak najbardziej pozytywne zjawisko, ty jeździsz krócej na tak zwanym ssaniu, silnik szybciej nabiera warunków w których powinien chodzić prawidłowo a w zimę masz momentalnie ogrzewanie w samochodzie. Jest to też spowodowane tym że blok jest aluminiowy i lepiej przewodzi ciepło.

2. Dlaczego wentylator nie włącza się przy 100st ?
Woda Ci się nie gotuje w 100st w samochodzie z jednego ale prostego powodu: FIZYKA.
Im wyższe ciśnienie tym wyższa musi być temperatura aby woda się zagotowała, czyli np. w górach potrzeba 70st aby woda wrzała a w silniku np. 120st (nie wiem ile tak naprawdę). 100st to nie jest zła temp, jak najbardziej ok, a że wentylator rzadko się włącza i wskaźnik temp pokazuje cały czas połowę skali to oznacza że układ chłodzenia jest sprawny. W tych silnikach rzadko kiedy wentylator się włącza, nawet w korku, ja w swoim jeszcze nie złapałem tego momentu :wink:
Jeśli temperatura wskoczy powyżej 3/4 skali to wtedy trzeba się martwić, jeśli trzyma się w okolicach połowy to wszystko jest w porządku.
U mnie jak wskazówka dojdzie do połowy to już się nie rusza, nie ważne co się dzieje, temp jest ciągle ta sama :grin:

Więc niema co paniki siać, te silniki tak mają i trzeba z tego się cieszyć :grin:

ReVoR - Pon Sie 09, 2010 20:55

od czujnika zegara tez mam tylko jeden kabelek :razz: a jak dobrze pamietam to ventylator sie zalacza bodaj przy 116st.C

[ Dodano: Pon Sie 09, 2010 20:55 ]
moze jest zle odpowietrzony :idea:

Rockefeler17 - Pon Sie 09, 2010 21:50
Temat postu: Rockefeler17
No wszystko ok... Niech bd i tak jak piszecie... ale jeszcze jedna rzecz... Czy przez taką temperaturę 120 st nie wydmucha mi znowu uszczelki pod głowicą?? Mam być spokojny??

[ Dodano: Pon Sie 09, 2010 21:50 ]
Acha i jeszcze jedno... Bo się tak zastanawiam. Na moim dorobionym zegarze temperatura skoczyła od zera do 100 stopni... A w wewnątrz w aucie na zegarze rosło od 0 i doszło do połowy. Czyli skala na moim liczniku przy roverze będzie wynosiła od 0 do 200 st?? Czemu wskazówka nie była na czerwonym?? Na pewno źle wskazuje mi wskaźnik bo mój dorobiony zegar wskazywał zupełnie inną ( rzeczywistą) temperaturę. Wskazywał dokładnie 2x większą temperaturę niż ta którą pokazywał mój rover przy liczniku... PROSZĘ O ODP:) Czekam...

Artu - Pon Sie 09, 2010 23:16

A gdzie kolego na liczniku masz zaznaczone stopnie, że wnioskujesz że licznik w zegarach źle wskazuje ci temperaturę? Nie jest to typowy wskaźnik rosnący. Połowa skali to około 100 stopni celsjusza, czerwona wskazówka to około 140.

Szukasz dziury w całym. Jeżeli nie wierzysz kolegom forumowiczom przejedź się na spot i poproś kogoś aby cię przewiózł swoim Roverkiem - wskazówka i silnik (sprawne oczywiście) będą zachowywać się identycznie jak w Twoim wypadku.

Rockefeler17 - Wto Sie 10, 2010 22:44

Artu napisał/a:
A gdzie kolego na liczniku masz zaznaczone stopnie, że wnioskujesz że licznik w zegarach źle wskazuje ci temperaturę? Nie jest to typowy wskaźnik rosnący. Połowa skali to około 100 stopni celsjusza, czerwona wskazówka to około 140.

Szukasz dziury w całym. Jeżeli nie wierzysz kolegom forumowiczom przejedź się na spot i poproś kogoś aby cię przewiózł swoim Roverkiem - wskazówka i silnik (sprawne oczywiście) będą zachowywać się identycznie jak w Twoim wypadku.


Stary nie wiesz o co chodzi, nie jesteś w temacie... Przeczytaj lepiej cały post zastanów się trochę, pomyśl, napisz na brudno, wprowadź poprawki i dopiero napisz żeby to trzymało się kupy albo jak kto woli - "miało to ręce i nogi";)

[ Dodano: Wto Sie 10, 2010 22:42 ]
Napiszę jeszcze jak jutro założę części: 2 czujniki temp itd... Może pomoże... oby;))

[ Dodano: Wto Sie 10, 2010 22:44 ]
Oczywiście nowe części;))) Będzie chodził;) Nie chcę narazie jeździć bo martwię się żeby mi nowa uszczelka nie poszła:(

sobrus - Sro Sie 11, 2010 08:35

Nie jestem do końca przekonany, czy to że wskazówka nie rusza sie w połowie oznacza, że temperatura sie nie zmienia (czy tylko mieści sie w pewnych dopuszczalnych granicach).
Ale nie mam jak sprawdzić.

ADI-mistrzu - Sro Sie 11, 2010 09:51

Gdy wskazówka na liczniku jest w okolicach połowy oznacza że temp jest prawidłowa, potem rośnie szybciej wraz z mniejszym wzrostem temperatury.
Silniki pracują w temperaturach 90/100°C (u nas bardziej 100) i jest to jak najbardziej normalne, a z racji konstrukcji silników serii K i materiałów z których został wykonany, układ chłodzenia jest wyjątkowo sprawny i skuteczny dlatego odbiera dużą część ciepła z silnika i dostarcza do chłodnicy co jest utrudnione w innych silnikach ponieważ żeliwo bardziej opornie oddaje ciepło (dlatego płyn chłodniczy musi mieć niższą temperaturę aby zrekompensować to ciepło które nie może odciągnąć i wentylator częściej się włącza).

Wskaźnik jest bardziej logarytmiczny niż liniowy, w połowie jest temperatura prawidłowa, wyżej wskazówka coraz szybciej się podnosi a temp coraz wolniej rośnie.
Uszczelki Ci nie wydmucha, wskaźnik jest sprawny, jak Ci nie odchyli się wskaźnik o 1cm ponad połowę to wszystko jest ok i niema czym się przejmować.

Po za tym na wskaźniku jak kolega wcześniej napisał niema skali przecież, nie masz cyfr więc skąd możesz wiedzieć że źle wskazuje?

http://www.youtube.com/watch?v=ietTXALy3RE
Tu masz filmik z mojej jazdy, na początku jest wskazówka nie jest na prawidłowym miejscu, potem już tak. Jak widzisz to jest temperatura normalna i nie masz co się takimi rzeczami przejmować, silnik jest po prostu inny niż w oplach, fordach, WV czy innych wynalazkach. (nie patrz na machający się obrotomierz, to filmik obrazujący problem z czym innym).

Pozdrawiam

sobrus - Sro Sie 11, 2010 10:58

Aha czyli jeżeli wskazówka jest 2-3mm wyżej niż być powinna to tragedii nie ma.

Niestety moja chłodnica jest u kresu żywota, i klimatyzacja potrafi nieco podnieść wskazówkę. Nie zawsze, w różnych warunkach i o różnym czasie (podejrzane, czasem nawet w upał w korkach jest ok)

Może za rok wymienię chłodnice, zimę spokojnie przejeżdże a lato sie kończy.

Rockefeler17 - Sro Sie 11, 2010 17:22

A właśnie że wiem jaką mam temp płynu w danej chwili... A dlatego ze mierzę innym zegarem, który jest w 100% sprawny. Wygląda to tak:::
=====> Płyn ma RZECZYWISTĄ temp. 100st. A wskazówka NA LICZNIKU stoi w połowie.. Dlaczego?? Zepsuty czujnik temp, który podaje temp na licznik. W sklepie powiedział mi gość że mam założony czujnik temp. oleju w miejsce czujnika temp. płynu. Jutro to sprawdzę i będę wiedział... Udowodnię wam że nie szukam dziury w całym... Nie chodzi mi o regułki z książki serwisowej tylko o wykrycie wady (uszkodzenia) Panowie!

Artu - Sro Sie 11, 2010 17:24

Rockefeler17 napisał/a:


Stary nie wiesz o co chodzi, nie jesteś w temacie... Przeczytaj lepiej cały post zastanów się trochę, pomyśl, napisz na brudno, wprowadź poprawki i dopiero napisz żeby to trzymało się kupy albo jak kto woli - "miało to ręce i nogi";)


Według mnie ma to jak najbardziej ręce i nogi. Post przeczytałem cały - bodajże dwukrotnie bo bardzo mnie zdziwiły Twoje kombinacje w Roverku.

Moje wypociny potwierdził kolega ADI-mistrzu, który ma dużą wiedzę w dziedzinie elektroniki (również samochodowej) - wystarczy zagłębić się w forum. Wyżej wymieniony forumowicz słusznie prawi, że silnik, jego budowa i układ chłodzenia odbiegają od ogólnie przyjętych standardów, które nijak mają się w diagnostyce motorków serii K.

Rockefeler17 - Sro Sie 11, 2010 18:52

Jakie kombinacje?? Co Ty bredzisz?????????????? Muszę wymienić czujnik, bo zamiast czujnika temperatury płynu chłodniczego założony był czujnik temp oleju, co najwidoczniej zrobił poprzedni właściciel. Nie twierdzę że tak jest, ale na to wygląda i to nie są żadne kombinacje! Sprawdzałem tylko temp. innym zegarem. Ciekawe jakbyś Ty to zrobił?? Pewnie od razu lecisz do mechanika z każdą usterką, bo nie umiesz zrobić i nie masz pomysłu na naprawę... Pamiętaj, że każdy pomysł jest dobry, kolego;) Wymienię czujnik i zobaczymy czyja racja będzie. Ja nie twierdzę pod żadnym pretekstem z góry, że jest to moja racja a nie Twoja, ale wszystko na to wskazuje że moja, bo ja mam wszystko przed oczami i mniej więcej wiem gdzie ciepło a gdzie zimno, kolego drogi;)) Pozdrawiam, Rockefeler17!
kasjopea - Sro Sie 11, 2010 18:59

Rockefeler17, może tak trochę spokojniej?
Artu - Sro Sie 11, 2010 19:28

W związku z agresywnością Twoich postów rezygnuję z dalszej dyskusji na temat "problemu" z Twoim samochodem

Rockefeler17 napisał/a:
Wymienię czujnik i zobaczymy czyja racja będzie. Ja nie twierdzę pod żadnym pretekstem z góry, że jest to moja racja a nie Twoja, ale wszystko na to wskazuje że moja


Przypomniał mi się film pt. "Dzień Świra" i pamiętna scena :mrgreen:

keczu - Sro Sie 11, 2010 19:31

Powiem jak jest u mnie (R45):
Wentylator wlacza sie przy 104 stopniach, i schladza plyn do 96 stopni i sie wylacza. Podczas spokojnej jazdy ( nie stania w korku itp.) temperatura jest ok .85-90 stopni w zaleznosci od pogody. Na postoju szybko skacze do jakis 95 stopni i potem powoli do 104, czasem bardzo dlugo. Wszystko sprawdzalem z podpietym kompem, wiec to dane z czujnika temperatury, a najlepsze jest to ze wskaznik nie ruszyl sie wcale (wskazuje minimalnie ponizej polowy), jakby sie w niego wpatrywac to moze z 1mm na koncu wskazowki :/ . Wiec jak wskazowka skacze zauwazalnie to i skoki temperatury sa raczej wieksze.

des - Czw Sie 12, 2010 12:21

Rockefeler17 napisał/a:
=====> Płyn ma RZECZYWISTĄ temp. 100st. A wskazówka NA LICZNIKU stoi w połowie.. Dlaczego??
I tak ma być. Tak jest wyskalowany wskaźnik. 100st. to jest normalna temperatura dla tych silników. Jeśli będzie większa temp. to wskazówka pójdzie w górę.
Dolna kreska na wskaźniku temp. czyli zaraz jak zacznie się podnosić wskazówka to jest jakieś 60st. a 95-100st. to jest właśnie połowa.

Poza tym nie wiem czy jest możliwe aby wsadzić czujnik temp. oleju w miejsce czujnika temp. płynu chłodniczego.

budyn26 - Czw Sie 12, 2010 18:36

Dokładnie ja tez sprawdzałem z podpiętym kompem i wiatrak załącza się przy 104 stopniach i schładza do 95 stopni a wskazówka praktycznie ani drgnie. Kiedyś tez mnie to dziwiło, już się przyzwyczaiłem do tego i jak jest w połowie to znaczy ze wszystką jest OK.
sTERYD - Czw Sie 12, 2010 22:18

Cytat:
Poza tym nie wiem czy jest możliwe aby wsadzić czujnik temp. oleju w miejsce czujnika temp. płynu chłodniczego.

oczywiście, ze jest to możliwe, jak masz odpowiedni młotek to wszystko wpasujesz ;)

[ Dodano: Czw Sie 12, 2010 22:18 ]
Rockefeler17, oczywiście, ze każdy pomysł na naprawę jest dobry... pod warunkiem, że usterka występuje, i się ją poprawnie zdiagnozuje... wymieniać elementy na próbę każdy potrafi, nawet jeśli dany element kosztuje naście złych, po zbędnej wymianie kilku sprawnych będzie to X razy naście złych... po co ??

smarzuch - Wto Sie 17, 2010 13:35

witam wszystkich i pozwolę sobie podpiąć się pod temat. u mnie sprawa wygląda tak ze podczas cieplejszych dni ok 28 stopni podczas jady po mieście temperatura podnosi się dość znacznie tak że wskazówka na liczniku jest tak mniej więcej na 3/4 skali wentylator pracuje ale nie może sobie dać rady ze zbiciem temperatury i muszę się ratować włączeniem ogrzewania co powoduje tylko to ze nie rośnie dalej , znajomy stwierdził ze nie włącza mi się pierwszy bieg a potem to sobie wentylator rady nie może dać . dodam ze przy temperaturze powiedzmy ok 19 stopni nie zauważyłem tego problemu. nie wiem o co chodzi i gdzie szukać usterki pierwszego biegu??? czy ktoś by mi mógł coś podpowiedzieć?
ADI-mistrzu - Wto Sie 17, 2010 14:18

Może masz układ zapowietrzony? Nie sadzi Ci wody pod korkiem w zbiorniczku? Dolny jak i górny waż od chłodnicy masz gorące jak silnik się nagrzeje? W jakim stanie jest chłodnica? Równo jest nagrzana czy ma chłodniejsze miejsca?
smarzuch - Wto Sie 17, 2010 14:34

niby był odpowietrzany , oba węże gorące , co do stanu chłodnicy to szczerze przyznam ze nie sprawdzałem , wodę wyrzuca z pod korka ( raz mi się zdarzyło) ale tylko jak wskazówka jest przy czerwonym polu :/
ADI-mistrzu - Wto Sie 17, 2010 14:53

Może pompa wody odmawia posłuszeństwa i masz slaby obieg? Albo chłodnica nie drożna i chłodzi np. tylko jej połowa.
smarzuch - Wto Sie 17, 2010 15:06

pompa wymieniana z rozrządem 4 miesiące temu , przyglądnę się chłodnicy może rzeczywiście to jest winowajca, a co sądzisz o tej teorii pierwszego biegu wentylatora??
Adrian - Wto Sie 17, 2010 15:34

Korek sprawdzałeś/wymieniałeś?
leszczu - Wto Sie 17, 2010 15:42

Na początek sprawdź korek tak jak kolega wyżej pisze :grin:
smarzuch - Wto Sie 17, 2010 15:51

korek był wymieniany ok rok temu chyba że tego też szlak trafił, wymieniane były węże , termostat , wentylator, nic nie robiłem tylko z chłodnicą , czujnikami , a może to będzie istotne jak wymieniałem wentylator to do niego idą dwa kable czarny i drugiego nie pamiętam koloru musiał bym sprawdzić no i czarny był odcięty a zamiast niego podpięty był brązowy z którejś wiązki :bezradny: