Zobacz temat - [R200 1.6]Kręci kręci i nic
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200 1.6]Kręci kręci i nic

TheArt - Wto Wrz 28, 2010 20:27
Temat postu: [R200 1.6]Kręci kręci i nic
Hej kochani trochę mnie tu nie było a wracam jak potrzebuje pomocy, cóż taka natura człowieka. Chociaż od tego są znajomości czyż nie. Gdyby ktoś mógł mi pomóc będę wdzięczny.

Otóż autko normalnie chodzi, zapala na raz, jeździ szybko i zwinnie. Mam jednak słaby akumulator i czasem jak zapomnę świateł wyłączyć to muszę korzystać ze startera (oddzielny aku który się podpina i zapala). Dzieje się tak też jak autko stoi ze dwa trzy dni to potem musi być starter.

W sobotę byłem na grzybkach, przyjechałem i od soboty stoi. Niedziela i poniedziałek to non stop deszcze. Spodziewałem się że dziś potrzebny będzie starter i rzeczywiście nie odpalił z akumulatora (był rozruch jednak po chwili tykanie). To nic myślę, podpinam starter i dawaj. A tu zonk. Rozrusznik normalnie kręci a silnik nie odpala. Coś w stylu braku paliwa a bak pełny. Może to coś ten deszcz nabroił? Coś zamokło? Trzeba coś przeczyścić/osuszyć? Co może być przyczyną że nie chce zapalić? Dodawałem nawet trochę gazu w czasie rozruchu, nic to nie dało. Martwi mnie to trochę bo nie wiem co to może być i zły jestem na mojego R. On pewnie teraz smutny tam stoi.

Harry - Wto Wrz 28, 2010 20:49

co do aku, to może już masz stary,albo ładowanie nie takie,
co do nie odpalania zobacz jak wyglądają kable zapłonowe czy iskra gdzieś nie ucieka, zobacz tez kopułkę, jeżeli wszystko jest ok, to może też być czujnik położenia wału (czujnik Halla, coś takiego) ale w to wątpię :wink:

TheArt - Wto Wrz 28, 2010 23:09

A to tak z niczego się mogło spsuć? I gdzie to mam obejrzeć, jak to wygląda.
borsi - Sro Wrz 29, 2010 09:08

ja bym sprawdził ile ma podczas odpalonego silnika doładowanie voltomierzem.
Aku może być stary podmień od kogoś i zoabcz czy takie same objawy ma po 2-3 dniach. Pozatym może prąd CI gdzieś "ucieka"
Czujnik położenia wału jest na kole zamachowym. Pewno gdzieś z tyłu będziesz to miał.

TheArt - Sro Wrz 29, 2010 14:34

Wy mi tu czarną magię a ja z tych co to w rękawiczkach koło zmienia. Aku dałem nowy, co może być przyczyną że nie odpala, jeśli coś mogę przeczyścić to powiedzcie co i gdzie tego szukać, może ktoś ma jakąś fotke gdzie co jest w tym aucie.
borsi - Sro Wrz 29, 2010 16:35

bierzesz multimetr xD
http://allegro.pl/miernik...1233889439.html
PLUS do - i na odwrót.
Musi być 13.8 V

jeśli nie ma takiego prądu w jakiejś granicy 13.4 - 14
to trzeba szukać przyczyny czemu nei ładuje aku ?

TheArt - Sro Wrz 29, 2010 19:04

Teraz byłem odpalić i za pierwszym. To co miał kaprys i nie chciało mu się w deszcz ruszać z parkingu.
ADI-mistrzu - Sro Wrz 29, 2010 19:30

Może coś nie łączy, może cewka już wilgoci nie toleruje, może kable już strzelają po bloku.
Ja bym się tym zajął poczynając od cewki i czyszczenia palca i kopułki.

TheArt - Sro Wrz 29, 2010 20:07

A napiszecie mi jak laikowi pewnie se poradze z tym a nie chce mechanikowi zawracać gitary.
ADI-mistrzu - Sro Wrz 29, 2010 20:15

Czyszczenie kopułki i palca było na forum, znajdziesz.
Kable też były, ale rzadko więc napiszę:
W nocy (czyli np. teraz) idziesz do samochodu, otwierasz maskę, odkręcasz maskownicę kabli zapłonowych i odpalasz samochód. Patrzysz na kable czy nie mają przebić, jeśli mocno strzela po bloku, to znaczy że kable domagają się wymiany.

Sprawdzanie cewki:
Musisz dorwać byle jaką cewkę zapłonową (nawet od malucha może być) i podłączasz jej zamiast obecnej. Będzie to wymagało przerobienia czy obejścia podłączenia, bo oryginalna jest na wtyczkę, ale coś wymyślisz.
Jak podłączysz cewkę, to lokujesz ją w jakimś dobrym miejscu i tak jeździsz nim jakiś czas. Jeśli problem się rozwiązał to znasz jego przyczynę.

Pozdrawiam

TheArt - Sro Wrz 29, 2010 20:31

To szkoda że nie mieszkasz bliżej bo w Twoich słowach to łatwo brzmi.
Harry - Sro Wrz 29, 2010 23:11

zobacz te kable bo to jest najtańsze, później cewkę, później multimetrem zobacz sobie ładowanie, osobno na alternatorze o ile dasz rade i osobno na aku, jeżeli bedzie duża różnica tzn.,że na kablach altek-rozrusznik-aku coś nie styka, to jest kabel + , następnie obejrzyj kabel - od aku
Kot - Sro Wrz 29, 2010 23:15

Mysle ze kopulka palec albo kable, palec jak dostaje przebicia to pada nagle, mi strzelol w czasie jazdy, mialem takie objawy jak ty ze po deszczu nie odpalal lub jak postal kilka dni... po wymianie palca pali za raz ale kable jeszcze maja przebicie i mi przerywa;/
TheArt - Czw Wrz 30, 2010 02:06

Miło że chcecie pomóc a może ktoś mi pokaże gdzie to jest, ja dziś szukałem tych świec i nie widze ich chociaż kopułke chyba zobaczyłem a nawet rozrusznik :D .
Kot - Czw Wrz 30, 2010 10:43

kopulka to to do czego wchodza kable zaplonowe badz z czego wychodza jak kto woli a pod kopulka jest wlasnie palec ma ona 2 srubki ktore musisz odkrecic, chetnie bym pomogl gdybym mieszkal blizej:P
ADI-mistrzu - Czw Wrz 30, 2010 11:12

Proszę bardzo :wink:

Jak odkręcisz kopułkę to w środku masz palec rozdzielacza przykręcona na jedną śrubę.
Tam gdzie idą kable, gdzie chowają się po środku silnika pod takim plastikiem z napisem "Rover" to właśnie maskownica, po obu stronach ma śrubki, je odkręcasz i ściągasz.

TheArt - Czw Wrz 30, 2010 12:59

Dzięki za namalowanie choć mam zupełnie inaczej pod klapą silnika (silnik z Hondy CRC) mimo to może się połapie ;) . A mógłbyś domalować gdzie są świece.
ADI-mistrzu - Czw Wrz 30, 2010 13:02

Zrób zdjęcie silnika to Ci opiszę, tak ciężko mi w necie znaleźć który to silnik (gdybyś chociaż model silnika podał).
TheArt - Czw Wrz 30, 2010 13:03


ADI-mistrzu - Czw Wrz 30, 2010 13:57



Oznaczyłem gdzie są przewody zapłonowe i jak biegną one od aparatu zapłonowego do głowicy i wchodzą u góry, to jak je wyciągniesz (siedzą ciasno, trzeba mocniej pociągnąć) to wewnątrz zobaczysz świece.
Pewnie są na klucz 16 nasadowy.

Pozdrawiam

TheArt - Czw Wrz 30, 2010 14:44

Ładnie fachowo to narysowałeś. A może jest książka o moim R z cyklu Sam Naprawiam Moje Auto.
ADI-mistrzu - Czw Wrz 30, 2010 14:54

Na roverową książkę nie licz, ale możesz poszukać od hondy z Twoim silnikiem, przynajmniej go będziesz mógł naprawiać.