Zobacz temat - [R200] Porady i opinie
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200] Porady i opinie

woreczek - Nie Kwi 17, 2011 13:46
Temat postu: [R200] Porady i opinie
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów zarówno chętnych jak i mniej chętnych do pomocy.

Otóż mam mały problem. Jakieś 3 tyg z parkingu przed moją kamienicą ukradziono mi samochód (Seat Ibiza FR '07). Niestety nie był ubezpieczony (AC) i z racji tego szukam czegoś "budżetowego". Natknąłem się na samochodzik o czasem mylnej nazwie (spolszczonej wymowie) Rover ;] z serii 200. Zaciekawił mnie ze względu na ciekawy silnik wyposażenie oraz cenę. Interesuje mnie najmocniejszy silnik 2.0 SDI o mocy 105 KM. Troszkę poszukałem różnych opinii na temat tego samochodu i udało mi się ustalić, że jest to tani ale i dobry o ile nie bardzo dobry samochód o w miarę niskiej awaryjności, dobrej kulturze pracy (silnik), a także i świetnym wyposażeniu (biorąc pod uwagę rocznik i cenę)!

Chciałbym te opinie skonfrontować bezpośrednio z Wami jako, że Wy na co dzień poruszacie się takimi samochodzikami i na pewno wiecie o wiele więcej niż jakikolwiek redaktor (bez urazy), który wsiadł raz zrobił 100-200 km i wie wszystko o samochodzie.

Czy z ręką na sercu polecilibyście ten samochód z konkretnie tym silnikiem?

No i na koniec kwestie czysto techniczne. Czy sterowanie turbiny oraz pompy wtryskowej odbywa się mechanicznie czy są one sterowane elektronicznie poprzez ECU?

Pytam o to gdyż są to dla mnie istotne elementy do tego by za pomocą "virusa" nieco podnieść mu moc do powiedzmy bezpiecznych (120-130KM) pod warunkiem, że w tym silniku będzie to bezpieczne. Tu pojawia się kolejne pytanie - czy i jakie są możliwości (głównie elektronicznego, choć mile widziane propozycje w miarę rozsądnego mechanicznego) tuningu tego silnika.

Pozdrawiam
woreczek.

Raptile - Nie Kwi 17, 2011 14:02

To więc tak Turbo sterowane Mechanicznie Pompa elektrycznie. 130 Kunia mozna wyciągnać bez problemu. Jeden z bardziej bezawaryjnych silników Rovera . Jezdze od ok 3 lat i nigdy mnie nie zawiódł. Leje-Wsiadam-Jade ;)
kipy - Nie Kwi 17, 2011 18:20

Siemka rzeczywiście samochodzik godny polecenia. Spalanie średnie u mnie wynosi ok. 6,0 l/100 km. Jeżdżę już nim ponad 3.5 roku przejechałem nim w tym czasie ok. 40 kkm i jestem w pełni zadowolony. Raz mi tylko padł w trasie, typowy problem dla tego roverka - wiązka pompy wtryskowej. A tak poza tym wszystko oki :rotfl: Więc jeśli trafisz zadbany model i będziesz o niego dbał to będziesz miał z niego frajdę. Powodzenia :ok:
maryba - Nie Kwi 17, 2011 20:36

Potwierdzam ,... ja zrobiłem (część żona) juz 50.000 (przy 160 tys. licznikowych - ale raczej kręconych)

do tej pory nic poważnego sie nie diało - manszety , i chyba guma od turbo .. reszta to eksploatacja - lać , jeździc ..jeździć..jeździc ..lać:)

a - pompka tylnego spryskiwacza mnie czekan do naprawy

woreczek - Nie Kwi 17, 2011 22:38

A co sądzicie o R400? Bo zauważyłem, że w podobnych cenach a w środku o wiele ładniejszy (mówię głównie o desce).
TrAViShOn - Nie Kwi 17, 2011 23:01

'de gustibus non disputandum est' ja tam wolę 600, oczywiście turboklekota...
Fajne w tym silniku jest to: http://www.roverki.pl/zro...urbodiesel.html
A co do tuningu, to: http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=29627
Tylko z tą 'kulturą pracy' nie do końca się zgodzę...

kasjopea - Nie Kwi 17, 2011 23:06

woreczek, zmień proszę temat tak, aby bardziej odzwierciedlał Twój problem.
woreczek - Pon Kwi 18, 2011 22:39

kasjopea napisał/a:
woreczek, zmień proszę temat tak, aby bardziej odzwierciedlał Twój problem.


Zmieniłem.

Wracając trochę do tematu. Trochę bo raczej od niego nieco odbiegnę. Otóż zauważyłem, że Rover 400 jest niemal w tej samej cenie co Rover 200, a stylistyką wnętrza (głównie deski) położył "młodszego brata" na łopatki. Mówię tu o tym samym (nie do końca wiem czy tym samym) silniku. I tu właśnie moje pytanie. R400 miał silnik 2.0 TD czy to jest to samo co 2.0 SDI z R200? Patrząc na oznaczenie śmiem twierdzić, że może być to ten sam silnik jednak z kilkoma "modyfikacjami".

Jak jest z tym tematem? Czy to ten sam silnik (w sumie ta sama moc) czy może jednak ma jakieś subtelne zmiany/różnice. Jeśli tak to jakie?

szoso - Wto Kwi 19, 2011 06:19

woreczek napisał/a:
R400 miał silnik 2.0 TD czy to jest to samo co 2.0 SDI z R200?

Rover nie ma oznaczenia TD, silnik na pewno był ten sam, tylko może ten słabszy SD
http://www.roverki.pl/rov...techniczne.html
http://www.roverki.pl/rov...techniczne.html

Tomi - Wto Kwi 19, 2011 06:49

woreczek napisał/a:
A co sądzicie o R400? Bo zauważyłem, że w podobnych cenach a w środku o wiele ładniejszy (mówię głównie o desce).


Rover 200 mały zwinny, ładny i prosty konstrukcyjnie (głównie zawieszeniowo). Prostota zawieszenia ma swoje zalety. W razie awarii (niezbyt częstych) koszty naprawy są bardzo niskie (wahacz ok. 100 zł, wkłady drążków reakcyjnych 25pln/szt.). Prostota ma jednak swoje koszty - niższy komfort. Największa różnica jest w wyciszeniu kabiny, zawieszeniu i wibracji od silnika.

Rover 400 większy, już nie tak zwinny i nie tak prosty kontrukcyjnie. Silnik, skrzynia i hamulce są identyczne. Różni się nadwozie, wykończenie i zawieszenie. Rover 400 ma zawieszenie wielowahaczowe z przodu i z tył, co powoduje lepsze prowadzenie, większy komfort jednak również droższe naprawy (gdyż elementów narażonych na wymianę jest więcej). Oczywiście tragadii nie ma, gdyż jest ono bardzo trwałe... jednak kupując samochód, który ma kilkanaście lat można spodziewać się różnych rzeczy. Oczywiście samochód jest również cieższy, co przekłada się na osiągi :)

Rover 600 analogicznie jak wyżej. Dłuższe, cięższe nadwozie. Większy komfort, słabsze osiągi.

Podczas kontroli przed kupnem warto sprawdzić stan nadwozia, Rovery 400 i 600 mają "hondowskie przypadłości" i po prostu lubią korodować. Koniecznie trzeba wejść pod samochód aby sprawdzić stan metalowych przewodów paliwowych i hamulcowych.

[ Dodano: Wto Kwi 19, 2011 07:49 ]
maryba napisał/a:

a - pompka tylnego spryskiwacza mnie czekan do naprawy


Pewnie przewód przy zawiasie tylnej klapy.

Matyjak - Wto Kwi 19, 2011 09:50

Witam wszystkich. :)

Dopisuję się do wypowiedzi poprzednich klubowiczów. Sam posiadam Roverka 200 i jestem w 100% zadowolony. Nie wiem jak jeździ diesel ale moja benzyna (1.6 16V) potrafi na prawdę zszokować innych na drodze. Rover jest ogólnie w miare wygodnym samochodem. Siedzi się wysoko i jak się trafi wersję z dobrym wyposażeniem, w dobrym stanie blacharskim i w dobrej cenie to proponuję w ogóle się nie zastanawiać tylko brać... :) :D

Pozdrawiam

Tomi - Wto Kwi 19, 2011 10:01

Matyjak napisał/a:
Nie wiem jak jeździ diesel ale moja benzyna (1.6 16V) potrafi na prawdę zszokować innych na drodze.


Rover 220SDi był w swoim czasie najlepiej przyspieszającym Diesel'em w swojej klasie :)

Matyjak - Wto Kwi 19, 2011 10:07

autko lekkie a silniki z dużą mocą... ;)
Lukasz_Konin - Wto Kwi 19, 2011 12:41

ja ze swojego Roverka 200 rowniez jestem bardzo zadowolony, silniczek 1.4 16v, bardzo ladne wyposarzenie, skora, elektryczne szyby, szyberdach itd, jak to w wersji SILVERSTONE, prowadzi sie rownie dobrze :)
lucas202 - Wto Kwi 19, 2011 15:18

każdy pyta i każdemu polecam, kupilem 1,4 16V z `97 z przebiegiem 118 000km (realny) i dziś mam 142 200km w 15 msc. I co mi przy nim nawaliło? NIC
no moze hamulce juz wołają przy hamowaniu ze nadchodzi ich czas.

ale naprawde polecam.

Części drogie, psują się i wogóle :wink: :wink: :wink:

opinia moich znajomych hehe

woreczek - Wto Kwi 19, 2011 18:08

Matyjak napisał/a:
autko lekkie a silniki z dużą mocą... ;)


Wcześniej miałem Ibizę FR '07 TDI (130KM). Mimo, że dość nowy samochód to bardzo lekki (1190kg) i przy tej mocy i krótkiej 6-cio biegowej skrzyni na 1/4 mili zostawiałem z tyłu nowe audi a3 sportback 1.9TDI (ok 180KM) w automacie. To był mały wiatraczek dlatego teraz te 105 KM będzie trochę słabe zwłaszcza, że w tych samochodach turbinka włącza się później (ok 2k rpm, w ibi od ok 1750 rpm) no i o wiele niższy moment (tu 210NM w ibi 310NM). Wiadomo, że nie ma co porównywać samochodu niemal o 10 lat nowszego... ale dla mnie nie będzie to zbyt szybki samochód dlatego niemal od razu będę go "kręcił", żeby osiągi były porównywalne :)

Matyjak - Wto Kwi 19, 2011 21:06

Ale tak jak sam powiedziałeś ten samochodzik jest jednak dużo starszy od Ibizy którą miałeś... Ale jest również lżejszy o prawie 200 kg więc jak w nim podłubiesz to uważam że i tak będziesz w miarę zadowolony... :)
woreczek - Wto Kwi 19, 2011 21:27

R200 z silnikiem 2.0 SDI waży 1105kg natomiast R400 z tym samym silnikiem waży 1280kg więc już dużo (ibi 1190kg), a raczej chcę kupić R400...
Tomi - Wto Kwi 19, 2011 21:32

woreczek napisał/a:
R200 z silnikiem 2.0 SDI waży 1105kg natomiast R400 z tym samym silnikiem waży 1280kg więc już dużo (ibi 1190kg), a raczej chcę kupić R400...


Pocieszające... znaczy, że będę mógł zejść z autem do wagi poniżej 1000 kg :)

Matyjak - Wto Kwi 19, 2011 21:53

Nie sprawdziłem, ale myślałem że roverek 200 w dieslu będzie ważył trochę więcej niż moja benzyna... Mój waży 1000 kg... 105 kg spora różnica... Sorry za wprowadzanie w błąd... :)
woreczek - Wto Kwi 19, 2011 22:08

Diesel zawsze więcej waży. Weź pod uwagę po 1 większą poj (czyli większy silnik) do tego cały osprzęt, którego nie masz w benzynie czyli przede wszystkim turbo, cooler itp (niby po kilkanaście kg) ale wszystko razem do kupy będzie 100kg różnicy...
Matyjak - Wto Kwi 19, 2011 22:21

tylko pytanie z jakim wyposażeniem ten diesel waży 1105kg? :P Ja w swoim mam klime, skórę, ele. szyby, ele. i podgrzewane lusterka, ABS, SRS... dużo pierdół.. i waży tonę...
Tomi - Wto Kwi 19, 2011 22:36

Matyjak napisał/a:
tylko pytanie z jakim wyposażeniem ten diesel waży 1105kg? :P Ja w swoim mam klime, skórę, ele. szyby, ele. i podgrzewane lusterka, ABS, SRS... dużo pierdół.. i waży tonę...


ZTCP podstawowa wersja 214i (3D) waży 1030 kg. Więc nie wiem, jak udało Ci zejść z wagi. Poliwo na rezerwie, olej na minimum, podobnie płyn hamulcowy i chłodzący, tarcze i klocki na wykończeniu i brak płynu do spryskiwaczy.

Matyjak - Wto Kwi 19, 2011 22:55

No poważnie, jak sprowadziłem go z Francji byłem na przeglądzie zerowym wszystko było robione... Wyszło, że waży 1000kg... Nawet mam to na dowodzie wbite...
Krzysi3k - Sro Kwi 20, 2011 17:26

Mój 1220 kg ważył na felgach 16", wygłuszenie drzwi, skrzynia basowa i ospoilerowanie z ZR. Ja mam w dowodzie wbite 1130 kg, więc pewnie w serii tyle waży R25 2.0iDT, 200SDi tyle samo zapewne :)