sew87 - Pią Cze 10, 2011 09:45 Temat postu: [214] szarpanie silnikiem na wilgoci? witam otoz dalej mi sie pojawia problem z tym ze jak jest wilgno lub deszcz auto po odpaleniu szarpie , wymienilem juz kable i dalej to samo , auto bylo u 2 mechanikow ,jeden nic nie znalazl,a drugi odkryl ze jeden kabel ma przebicie wiec go wymienilem, bylo ok do pierwszej nocy zimnej z wilgocia ,wsiadam dzisiaj i znow to samo ,dodam ze cewka byla wymieniana , swiece ok . Juz nie mam sil do tego i powoli sie zalamuje . w sloneczne cieple dni chodzi bez zajakniecia . help ... Wydryszek - Pią Cze 10, 2011 10:04 Ooo.. nie wiem czy u mnie to samo co u Ciebie ale dzisiaj jak rano sięprzejechałem co prawda zimny silnik i stał dwa dni a zwykle jeźdizłem codziennie, tak dzisiaj przez jakieś 4-5km przy próbie dynamiczniejszej jazdy w zakresie do 2800obrotów silnik szarpał jak wściekły, cośnieodporne na wilgoć te nasze Roverki sew87 - Pią Cze 10, 2011 10:07 ja tez jezdze codziennie moze nie duzo bo okolo 25 km ,ale to juz zaczyna sie nudne robic ,tyle kasy w niego poszlo ,a mechanicy nic nie widza ahhh ADI-mistrzu - Pią Cze 10, 2011 10:28 A ceweczkę przeniosłeś czy w tym samym miejscu? Jak w tym samym to proponuję ją przenieść w jakieś inne rejony, wyżej, np. zamocować na ściance grodziowej. sew87 - Pią Cze 10, 2011 10:30 nie cewki nie przenosilem nigdzie jestw tym samym miejscu ,tylko to sie pojawilo gdzies w zimie przy tych mrozach duzych i do tej pory nie moge tym wygrac . a mechaniki w rzeszowie sa kiepscy ADI-mistrzu - Pią Cze 10, 2011 11:10 Obroty nie falują? Tylko przy wyższych obrotach szarpie? Mozę masz niskie ciśnienie paliwa. sew87 - Pią Cze 10, 2011 11:14 obroty ni faluja ,a szarpie tylko przez chwile po odpaleniui na niskich ,nieraz zeby ruszyc musze dal kolo 3 tys pozadnie ,jesli nie to auto bedzie skakac ,cisnienie paliwa jest ponad lekko 3 bary,jeszcze mysle wymienic kopulke i swiece chociaz rok temu byly wymienione ADI-mistrzu - Pią Cze 10, 2011 11:42 Czujnik temperatury ? sew87 - Pią Cze 10, 2011 11:46 hmm tego to nie wiem,a jak go sprawdzic i ktory to bo sa dwa chyba no nie ? ADI-mistrzu - Pią Cze 10, 2011 12:42 Jak odpalisz silnik to jakie obroty masz? Ten który jest widoczny, prostopadle skierowany do chłodnicy. sew87 - Pią Cze 10, 2011 12:51 tak kolo 1100 a 1200, aha kolor zielony tak leszczu - Pią Cze 10, 2011 12:53
Temat powtarzany wielokrotnie na forum. 
sew87 - Pią Cze 10, 2011 12:57 wiem ale jestem laikiem w tych sprawach i dlatego chcialem aby mi ktos wytlumaczyl co mam zrobic i czym sprawdzic ten czujnik leszczu - Pią Cze 10, 2011 12:58
Nie umiesz używać szukajki 
sew87 - Pią Cze 10, 2011 13:03 nie o to chodzi ,w sprawach samochodowych eh .... Adrian - Pią Cze 10, 2011 14:35 Masz wymieniony komplet kabli (5 sztuk)? Nawet nowe, czasami potrafią mieć przebicia. Zrób wieczorem test spryskiwaczem do kwiatków i będziesz wiedział, czy to nie one powodują te szarpania. tomo63 - Pią Cze 10, 2011 17:28 Może kabel jest źle założony na cewkę i stąd problem. sew87 - Sob Cze 11, 2011 10:27 wymienony komplet przewodow, a na cewce dobrze lezy kabel tomo63 - Sob Cze 11, 2011 10:47 sew87, jeśli to się pojawiło przy mrozach, to mogła pęknąć obudowa cewki i ma teraz przebicie. Powinieneś ją zdemontować i dokładnie obejrzeć. Ja miełem problem z nie do końca założonym kablem i dlatego o tym pisałem - ale to był problem w dużym deszczu i kałużach, bo samochód stawał po prostu. sew87 - Nie Cze 12, 2011 10:45 cewka byla wymieniania wlasnie a kabel dobrze siedzi ,i mi auto nie gasnie wiesz, juz nie wiem do kogo mam oddac auto zeby to zrobil, jescze mysle ze swieca mogla gdzies peknac ta porcelana i tu problem ,ale mechanicy niby sprawdzali i mowili ze sa ok tomo63 - Nie Cze 12, 2011 14:26 A jakiej firmy masz kable? Cewka nowa czy z odzysku? Jeśli szarpie tylko w wilgoci to MUSI być coś na linii cewka kable. sew87 - Nie Cze 12, 2011 16:26 kable nowe ngk a cewka kupiona od goscia co nie mial takich problemow bo go znam tomo63 - Nie Cze 12, 2011 16:30 Na Twoim miejscu sprawdziłbym jeszcze raz poprawność założenia kabla na cewkę, bo mi mechanik założył kiedyś nie do końca i wilgoć wchodziła, sam też tak kiedyś założyłem głupio. Może to jednak to? Bo nie ma za bardzo filozofii w układzie zapłonowym. kangaroo69 - Nie Cze 12, 2011 21:10 Mi mechanik też na początku wymienił cewkę i nic to nie pomogło  dopiero późniejsza wymiana kabli, kopułki i świec uspokoiła mój samochód. Dlatego też myślę że stara cewka była w porządku. Jeśli chcesz to możemy coś zakombinować i Ci ją wyśle , to sobie sprawdzisz?
sew87 - Pon Cze 13, 2011 08:23 cewka jest gut ,a co do zalozenia kabla na cewke to zobacze jeszcz i zaloze raz jeszcze, wiec pozostaje mi wymiana swiec i kopulki eh |
