Zobacz temat - [ROVER 220D] - traci moc, nie odpala
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [ROVER 220D] - traci moc, nie odpala

game4you - Pią Lut 10, 2012 17:03
Temat postu: [ROVER 220D] - traci moc, nie odpala
Witam,
Mam olbrzymi problem z Roverem 220D (97' 86KM)
Żaden mechanik nie jest w stanie mi pomóc

- auto bardzo słabo odpala na mrozie - wymienione świecie , jakiś przekaźnik i nic nie dało.
- jak już auto odpali to po przejechaniu ~ kilometra traci moc , nie da się jechać , za autem kłęby dymu (biało niebieski) , max predkosc 25km/h , auto nie wchodzi na obroty,
świeci czerwona kontrolka.

Przyniosłem mechanikowi intrukcje wybłyskania błędów (znaleznioną na forum)
Mechanik mówi że nie da siębo kostka ma 15pin a nie 16pin

Pomocy.

Remigiusz - Pią Lut 10, 2012 17:04

game4you, Nie da sie bo masz SD. A nie swieci sie check egnine ?? Obstawiam na parafine w paliwie :wink:
game4you - Pią Lut 10, 2012 17:15

Świeci czerwona kontrolka po prawej stronie (jakiś taki prostokąt)
empi - Pią Lut 10, 2012 17:51

Sprawa jest prosta, zmarzło Ci paliwo i wydzieliła się parafina.

Rozgrzej gdzieś auto, jakiś (garaż albo parking podziemny) i przejdzie mu.

Nie masz co po mechanikach jeździć


P.S. napewno ta kontrolka to trójkąt ?
a nie czasem coś takiego ? tylko, że czerwona ?
http://image.hondatuningm...idiot_light.jpg

maniu48 - Pią Lut 10, 2012 17:53

99proc ze to parafina.u mojego ojca tak samo bylo i ostatnio u mnie.proponuje spuscic paliwo ktore masz, wymienic filtr, dolac 100ml skydda, 2-3 litry benzyny i zalac auto do pelna.

[ Dodano: Pią Lut 10, 2012 17:53 ]
albo dokladnie jak pisze ?oj przedmowca-do cieplego garazu niech sie zagrzeje i bedzie lux

game4you - Pią Lut 10, 2012 18:16

empi napisał/a:

P.S. napewno ta kontrolka to trójkąt ?
a nie czasem coś takiego ? tylko, że czerwona ?
http://image.hondatuningm...idiot_light.jpg


Napisałem prostokąt.
Taka kontrolka tylko że czerwona :)

Remigiusz - Pią Lut 10, 2012 18:18

game4you, No to jak się świeci check to parafinka :wink: Przerabiałem to 3 lata temu jak miałem 220 SD :mrgreen:
game4you - Pią Lut 10, 2012 18:38

Powiedz mi jeszcze jedną rzecz :)
Czy te problemy z paliwem są powiazane z tym że auto słabo odpala?

Remigiusz - Pią Lut 10, 2012 18:57

game4you, Tak, pewnie jest filtr caly zapchany. Wymień filtr i wstaw auto do ciepłego garażu lub jakiegoś garażu podziemnego. Ale przed tym najelj do swojego baku z 5l benzny i puści tobie jak sie trochę auto zagrzeje w garażu lub podziemiach :wink:
game4you - Pią Lut 10, 2012 19:52

Mechanik mówi że czyscił filtr i i że ni bylo w nim w sumie nic.
Nie mam ani ciepłego garażu, ani podziemnego w okolicy.

A jak by kupił jakiś ulepszacz do paliwa i dolał ?
Później jakoś odpalił auto, zatankował je na pewnej stacji do pełna.
Problem by sie nie rozwiązał ?

maniu48 - Pią Lut 10, 2012 22:44

Po oddzieleniu sie parafiny dodatki juz nie pomoga. albo spuscic paliwo albo zagrzać auto. a ten mechanik jak filtr czyscil?? rozcinal go i widzial co jest w środku??pewnie spuscil to co w nim bylo-parafina pewnie osadziła sie wlasnie na tym co filtruje paliwo. moglo sie tez przytkac gdzies na drodze z baku do filtra.
kadzaf - Pią Lut 10, 2012 23:36

Tak czy siak proponuje zmienic dostawce paliwa.Profilkatycznie można kapnąc troche dykty w celu wytracenia wody :wink:
Remigiusz - Sob Lut 11, 2012 00:31

game4you, Jak nie masz nic to lej 5l benzyny anie żadnych specyfików bo teraz nic nie dadzą już i mało co w ogolę dają. :wink:

Podgrzej jakoś filtr paliwa suszarka albo go wyciągnic i zabierz do domu a potem przy odpalaniu go znów wsadź :wink:

game4you - Sob Lut 11, 2012 02:07

Aktualnie jest ok 1/4 baku. Jak doleje te 5l benzyny to silnik nie ucierpi ?
Będzie można na tym jeżdzić ?

jak czyścił ?
Mówił że zagrzał , przepłukał, wysuszył..
Nawet założył jakis filtr obok, z przeźroczystą obudową.
Ale to też nic nie dało. Jest przekonany że to nie wina paliwa.

empi - Sob Lut 11, 2012 08:16

też mam taki filtr obok zamontowany.

jak mróz będzie dalej trzymał, a problem nie odpuści. To spuść paliwo, wlej 5 litrów benzyny i dotankuj do pełna paliwem z shella. (Orlenowiskie też przymarza O_o, chyba że jakieś trefne miałem )

I jeszcze możesz wziąć filtr paliwa i zanurzyć go na chwile w gorącej wodzie(uważaj żeby wody do środka nie wpuścić). Ale to już wedle potrzeb, skoro już go ogrzewał mechanik

Powodzenia :)

szoso - Sob Lut 11, 2012 08:53

game4you napisał/a:
Nawet założył jakis filtr obok, z przeźroczystą obudową.

empi napisał/a:
też mam taki filtr obok zamontowany.

taki?
co ten filtr wam daje? że niby zatrzyma parafinę i nie zablokuje tego seryjnego? mam gdzieś taki filtr nowy od Cinquecento 700

tronsek - Sob Lut 11, 2012 10:43

szoso napisał/a:
co ten filtr wam daje?
widać w jakim stanie jest paliwo
Remigiusz - Sob Lut 11, 2012 12:26

game4you, Lej 3l benzyny to odpuści tobie ropę. Na 1/4 szybciej :wink: Niby czemu by miał ucierpieć silnik. Silnik przepali niemal wszystko :wink:
kadzaf - Sob Lut 11, 2012 15:45

szoso napisał/a:
taki?
co ten filtr wam daje?

Ten filterek dobra sprawa ,czysci wstepnie .Tyle tylko ten na fotce to raczej do beny
do ropki jest taki z plastikowej siateczki.

szoso - Sob Lut 11, 2012 15:50

kadzaf napisał/a:
Tyle tylko ten na fotce to raczej do beny
do ropki jest taki z plastikowej siateczki.

to nie ma raczej znaczenia, przecież w fabrycznym też jest ten papier

kadzaf - Sob Lut 11, 2012 17:09

Ale na tak małej powierzchni szybko zamula się jesli w baku jest nie za ciekawie .
game4you - Nie Lut 12, 2012 16:53

Auto przez weekend grzeje się w garażu na warsztacie.
Jutro będe z nim walczył. Dam znać co i jak :)

edit:
Wydaje się że wszystko ok. Auto odmarzło przez dwa dni.
Zatankowałem je do pełna na Orlenie, dolałem ulepszacza
do paliwa (chyba Castrol)

Dzięki za pomoc ! :ok: