Zobacz temat - Ku przestrodze
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - Ku przestrodze

sknerko - Sro Lut 29, 2012 12:44
Temat postu: Ku przestrodze

Mi aż skóra scierpła

inny link
http://www.sadistic.pl/ni...ek-vt105959.htm

walkie - Sro Lut 29, 2012 12:50

makabra
pelson91 - Sro Lut 29, 2012 13:29

gościu w kawałkach.. w sumie ciekawe dlaczego tak go zarzuciło, po co wjeżdżał w ten śnieg na środku pomiędzy pasami :shock:
InEs - Sro Lut 29, 2012 14:23

I nie udało mi się oglądnąć filmiku, ponieważ został usunięty z You Tube.
pelson91 - Sro Lut 29, 2012 14:24

może zbyt drastyczny.. widziałem go dobre parę dni temu
bociannielot - Sro Lut 29, 2012 14:29

InEs, jak pelson91, napisał jest zbyt drastyczny, nie ma czego żałować no chyba że pasażera(ów) :/

[ Dodano: Sro Lut 29, 2012 14:29 ]
pelson91, ja myślę że zarzuciło go przypadkiem właśnie po wjechaniu na ten śnieg - straciło pół auta nagle przyczepność i gotowe... sam ostatnio wpadłem w poślizg i to na drodze którą jeżdżę co dzień

sknerko - Sro Lut 29, 2012 14:48

http://www.sadistic.pl/ni...ek-vt105959.htm stąd jeszcze nie wyrzucili
Jugol - Sro Lut 29, 2012 15:18

Masakra :załamka: , wygląda na chwilę nieuwagi, zagapienie się :hm:
leszczu - Sro Lut 29, 2012 17:00

Kurde, ale i tir musiał pojawić w tym momencie. Jakby nie jechał to auto wpadło by do rowu i najprawdopodobniej wszyscy wyszli by cali.
gacek189 - Sro Lut 29, 2012 17:13

No niestety mieli bardzo dużego pecha gdyby się zderzył tylko z tym dostawczym i wpadł do rowu wszystko byłoby ok poza potrzaskanym autem :bezradny:
shudder - Sro Lut 29, 2012 18:13

Poza tym ten tir chyba też wolno nie jechał...
pajda - Sro Lut 29, 2012 18:45

a ja powiem, że słyszałem kilka historii o navarach ( i podobnych pick-up'ach) ze bardzo łatwo stracić panowanie nad autem. Wszystkiemu jest wina tylna, nieobciążona oś. A nawet powiem więcej bo znajomy takim hiluxem dachował na zakręcie przy 80km/h kiedy zarzuciło mu tyłem.
dobryziom - Sro Lut 29, 2012 22:38

plus wysoko środek ciężkości i starczy...
tuners - Czw Mar 01, 2012 06:20

Po pierwsze zobaczcie testy NCAP na pickupach dopiero ostatnio zaczęli przeprowadzać bo myśleli że wersje zabudowane tak samo będą się zachowywać, producenci wiedząc o tym oszczędzali na nich dość mocno efekt taki że z aut zostawała sama paka, co do hiluxa mając praktyki w toyocie widziałem jednego po małym dachowaniu (stoczył się z 2-3m) przy małej prędkości i cała rama pogięta wszystkie słupki skoszone ;/
sobrus - Czw Mar 01, 2012 07:41

Ja słyszałem z kolei że do takich samochodów dodawali niepotrzebnie wagę, aby zostały zaklasyfikowane jako ciężarowe (inne mniej rygorystyczne normy bezpieczeństwa).

No i crash testy wypadły słabo.

http://moto.wp.pl/kat,159...ml?ticaid=1e030

Jednek w tym akurat wypadku nawet najbezpieczniejszy samochód nic by nie pomógł. Zawiodła moim zdaniem... droga. Przydałaby sie barierka energochłodnna miedzy pasami.

marcin316 - Czw Mar 01, 2012 16:56

Jeśli ktoś ma więcej szczęścia to bezmyślne manewry mogą się skończyć tak:
http://www.liveleak.com/view?i=8d2_1330585412

pelson91 - Czw Mar 01, 2012 16:58

dobry drajwer powinien chyba wyjść z takiego poślizgu, a przynajmniej zatrzymać pojazd przed wpadnięciem do rowu tyłem... wogóle niezłe wyprzedzanie, tyle aut :shock:
NiceMan - Czw Mar 01, 2012 20:18

Wypadek masakra. Tylko plastiki w powietrzu latały...
Co do samych aut to szef naszych podwykonawców miał Nawarę i narzekał na nią strasznie. Ciężko mu się prowadziło to auto. A że miał kase to wymienił. U nas kolega z pracy jakoś skusił się też na Nawarkę i bardzo ciężko mu się też jeździ ale on nie ma tak kasy na wymianę auta. Do tych aut trzeba mieć podejście tak mi się wydaje


Pozdro

Brt - Czw Mar 01, 2012 22:19

Jeździłem Navarą dieslem w manualu .... jakoś mnie nie powaliła na kolana ... ale jeździła normalnie ... a w terenie nawet sobie radziła całkiem całkiem ... w trasie to wiadomo ... niby 170KM ale i ciężka buda, więc szału nie było ... podobnie wnętrze i komfort. W miarę cicho w środku. W każdym razie to nie było auto dla mnie :) ;) Ale jako służbowe to bym przygarnął :P :D
krzychu.b - Czw Mar 01, 2012 23:31

Wg mnie pickupy suvy i terenówki to nie demony prędkości bo nie do tego służą . Wypożyczam czasem "disco" na delikatny ofrołdzik (swojego landka jakoś dorobić się nie mogę) i nie mogę pojąc jak ktoś o zdrowych zmysłach próbowałby pokonać ciasny zakręt
autem o środku ciężkości "123" m nad ziemią z prędkością 120 km/h. Dla mnie nie ma kompromisu między limuzyną a terenówką to dwie różne bajki.Łoj am się rozpisoł :mrgreen:

sobrus - Pią Mar 02, 2012 07:18

Ale czego tu wymagać? Pickupy to samochody użytkowe do wożenia świń i paszy.
Po co im dobre właściwości jezdne?
Ważne żeby sobie radził na polu, crash test też w zasadzie zbędny - w normalnych warunkach zderzy sie co najwyżej z krową.

A że w naszym dziwnym kraju taki samochód to limuzyna na autostradę no coż...jaki kraj takie limuzyny. Jak ktoś nie jeździ po pastwiskach to powinien kupić Jaguara, a jak jeździ to od tego jest Land Rover i Mercedes M lub G.

:bezradny:

bociannielot - Pią Mar 02, 2012 12:59

to i ja wrzucę ku przestrodze nie film, ale zdjęcia są wystarczająco wymowne
http://ddz.doba.pl/?s=sub...&id=22906&mod=1
U mnie w powiecie, a co do k-8 ginie ktoś co najmniej raz w tygodniu...

walkie - Pią Mar 02, 2012 13:40

no, ten odcinek krajowej 8, i 35 do świdnicy to chyba najbardziej trefne drogi u nas w regionie.
Markzo - Pią Mar 02, 2012 15:33

czasem nie z naszej winy może być "game over", wypadek koło Rzeszowa:
http://www.nowiny24.pl/ap...eszow/749586958
wiecej fot:
http://www.se.pl/wydarzen...cia_228797.html

farek - Pią Mar 02, 2012 16:46

walkie napisał/a:
no, ten odcinek krajowej 8, i 35 do świdnicy to chyba najbardziej trefne drogi u nas w regionie.

co chwile coś się w tych rejonach dzieje ;/ Paskudna trasa

walkie - Pią Mar 02, 2012 19:04

no niestety, w Marcinowicach na świdnicę to jakaś masakra po prostu
maciekmpl - Sob Mar 03, 2012 12:03

bociannielot napisał/a:
to i ja wrzucę ku przestrodze nie film, ale zdjęcia są wystarczająco wymowne
http://ddz.doba.pl/?s=sub...&id=22906&mod=1


Volvo pospawane z dwóch albo i więcej i skutki takie jak widać. Przód mu wzdłuż spawów odpadł.
M

Gacor - Sob Mar 03, 2012 12:09

maciekmpl, Też mi się tak wydaje bo idealnie w jednej lini pekło :/
parasite - Sob Mar 03, 2012 19:26

bociannielot napisał/a:
to i ja wrzucę ku przestrodze nie film, ale zdjęcia są wystarczająco wymowne
http://ddz.doba.pl/?s=sub...&id=22906&mod=1
U mnie w powiecie, a co do k-8 ginie ktoś co najmniej raz w tygodniu...

Kurczę jeżdżę tamtędy codziennie. Jak na to patrze to aż się boję do auta wsiadać bo sam kupiłem używkę od handlarza :/ Ewidentnie było spawane. Swoje niby oglądałem od dołu i góry ale kto wie. Nie takie cuda odwalają. :sad:

Berg - Sob Mar 03, 2012 20:08

Ta Navara to powinna po wertepach jeździć, no ale jak jakiś 'farmer' kupuje takie autko do jazdy drogowej ( do którego średnio się nadaje ) to później jest jak jest :)
Jugol - Pią Mar 09, 2012 21:36

Dzięki koledze Vmatas, zamieszczam widok z innej kamery, tego co pozostało z tego Nissana:

http://www.youtube.com/wa...player_embedded

AndrewS - Pią Mar 09, 2012 21:47

wychodzi na to, ze u sasiadow co drugi samochod to ma kamere
Jugol - Pią Mar 09, 2012 21:57

AndrewS, w Moskwie np. 90% ludków je ma non stop włączone, bo tam spisanie oświadczenia, na miejscu kolizji, stłuczki graniczy z cudem, a tak jest dowód- jedyny sposób na odzyskanie $$$ :mrgreen: