Zobacz temat - [214 16v 103 HP] Gaśnie po wciśnięciu pedału gazu, dusi się.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [214 16v 103 HP] Gaśnie po wciśnięciu pedału gazu, dusi się.

dardzik - Czw Paź 04, 2012 06:28
Temat postu: [214 16v 103 HP] Gaśnie po wciśnięciu pedału gazu, dusi się.
Z racji tego iż jestem nowym użytkownikiem forum, najpierw się przedstawię. Mam na imię Łukasz i zostałem "szczęśliwym" posiadaczem Rovera 214 SI z 97 roku. Tyle o mnie, teraz konkrety.

W dniu wczorajszym miałem nie miłą przygodę z pojazdem, mianowicie skończyło mi się paliwo :) (moje zaniedbanie). Więc wysiadłem, poszedłem na stacje, zatankowałem... Auto odpaliło, pojechałem do domu.

Po 30 minutach pojechałem znów do miasta, przejechałem 2km , auto zaczęło się dusić, spadło z obrotów. No cóż, objaw typowy do braku paliwa, więc znowu wycieczka na stację. Przyszedłem wlałem paliwo, odpaliłem auto.... dusze pedał gazu, wbijam jedynkę ... i .... auto zgasło. Odpalić nie mogłem, hmm pompa paliwowa chodzi przy odpaleniu auta (słychać pracę)


Po 10 minutach odpaliłem auto chwile pochodziło, dodałem gazu obroty "podeszły" pod 3.000, po czym Rover się dusi i gaśnie. Sytuacja się powtarza... Prosił bym o pomoc w diagnozie problemu.

Dodam iż ostatnio na części pierwsze rozleciał się korek wlewu paliwa. Korek wkładałem w częściach. Może nie jest to istotne, aczkolwiek może pomóc w diagnozie.


Z góry dziękuję za pomoc !

Adrian - Czw Paź 04, 2012 06:38

Być może do filtra paliwa dostał się syfek z baku (przy jeździe na "głębokiej" rezerwie) i w momencie większego zapotrzebowania na paliwo, wtryskiwacze nie dostają odpowiedniej dawki. Sugeruję jego wymianę.
dardzik - Czw Paź 04, 2012 08:46

Sprawa częściowo wyjaśniona. Dziś rano auto odpaliłem, pokręciłem ... z tłumika wydobyło się około 0,4 litra H20. Auto na razie chodzi. Pierwszy wniosek to "chrzczone" paliwo na stacji. Dodam że stacja prywatna (mała). Dam znać czy wszystko jest ok, czy trzeba szukać innej przyczyny.
robsson78 - Czw Paź 04, 2012 15:39

Nie zapomnij "pozdrowić" właściciela stacji gdzie tankowałeś a może podasz gdzie mieści się dokładniej owa stacja ażeby inni też mogli "pozdrawiać" :?:
brkzzz - Czw Paź 04, 2012 16:55

dardzik napisał/a:
Dziś rano auto odpaliłem, pokręciłem ... z tłumika wydobyło się około 0,4 litra H20. Auto na razie chodzi. Pierwszy wniosek to "chrzczone" paliwo na stacji.

Być może, ale niekoniecznie. Z paliwa zawsze wytrąca się m.in. woda, która dostaje się do silnika jako "końcówka" baku. Taką wodę można wozić w baku wiele miesięcy, więc może pochodzić z wielu tankowań.

dardzik - Czw Paź 04, 2012 17:17

Więc tak, przejechałem dziś ok 300 metrów silnik zgasł, po kilkunastu sekundach zapala ale gaśnie po chwili (jak dodam gazu) WTF???
Adrian - Czw Paź 04, 2012 17:26

Przerabiam to samo właśnie u kuzyna w Mondeo. Prawdopodobnie "chrzczona benzynka". Objawy identyczne. Początkowo czkawka silnika, strzały w wydech i gaśnięcie samochodu po jakimś czasie pracy. Dużo wody z wydechu. Pierwsza diagnoza - pompa paliwa. Wymiana nie pomogła. Druga - problemy z układem zapłonowym. Cewka z rozdzielaczem poszła do wymiany. Też nie pomogło. Teraz stawiam na zanieczyszczone wodą paliwo. W weekend będziemy działać. Do baku (jak na złość jest wypełniony na maksa i nie ma tego jak spuścić) pójdzie jakiś uszlachetniacz, a filtr paliwa zostanie wymieniony.
kangaroo69 - Czw Paź 04, 2012 18:07

Wydaje mi się, że będzie to syf jakiś albo powietrze przy małym stanie benzyny. U mnie tak jest odkąd zabrakło mi benzyny, teraz gdy mam ją na rezerwie, samochód poszarpuje, nie ma mocy :/ Czasami jak stanę pod górkę, to po odpaleniu pedał w podłogę a samochód prawie nie idzie. Dzisiaj odpaliłem go na gazie w trybie awaryjnym i problemu nie było więc też obstawiam na układ paliwowy, ale na dniach dalej będę testował :wink: Pozdrawiam.
dardzik - Czw Paź 04, 2012 19:42

Paliwo podaje, odkręciłem wężyk ( paliwo wybija)

Dodaje filmik pracy silnika, jest w nim moment dławienia.

http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be

leszczu - Czw Paź 04, 2012 19:52

Jak dla mnie to ewidentnie jakby silnik nie dostawał odpowiedniej dawki paliwa. Mogłeś lekko zatrzeć pompę paliwa i teraz nie daje odpowiedniego ciśnienia.
dardzik - Pią Paź 05, 2012 10:07

Dodam że ostro chlapie wodą, przy zwiększaniu obrotów.

"Wywale" zbiornik paliwa, sprawdze zawartość, wleje pewniejszą benzynke...
Możliwe że pompa jest zabrudzona, gdyż przedtem wyjechałem paliwo do zera.

[ Dodano: Pią Paź 05, 2012 11:07 ]
Hmm a może to cewka zapłonowa jest wadliwa?? Dowiedziałem się iż jest możliwe że jak silnik jest zimny cewka może pracować sprawnie, jak się minimalnie silnik nagrzeje cewka szwankuje gdy jest uszkodzona. Co Wy na to?

brkzzz - Pią Paź 05, 2012 10:23

dardzik, zostaw cewkę w spokoju :]
Przecież znamy przyczynę takiego, a nie innego zachowania twojego samochodu.
W pierwszej kolejności wymień filtr paliwa i odpowietrz pompę/układ.

dardzik - Pon Paź 08, 2012 08:58

Hmmm, zbiornik paliwa "wywaliłem". Spuściłem całkowicie paliwo, było trochę "syfu".
Zalałem świeże paliwo, auto odpaliło. Zrobiłem jazdę testową, ok. 3 km, wszystko wydawało się ok Wieczorem odpaliłem auto, przejechałem 300 metrów i problem nadal występuje. Ręce opadają...

ADI-mistrzu - Pon Paź 08, 2012 09:00

Pompka mogła się zatrzeć.
Wymieniłeś filtr?

kangaroo69 - Pon Paź 08, 2012 09:00

A pompkę na krótko sprawdzałeś czy działa prawidłowo ?
dardzik - Pon Paź 08, 2012 10:08

Pompka pracuje:) Była wymieniana w sierpniu bieżącego roku. Hmm możliwe że paliwo słabej jakości?
ADI-mistrzu - Pon Paź 08, 2012 10:09

A filtr wymieniłeś?
dardzik - Pon Paź 08, 2012 10:14

Nie, dopiero jutro ma zostać sprowadzony.

[ Dodano: Pon Paź 08, 2012 11:14 ]
Ale o ile jest to prawdziwe, poprzedni właściciel wymieniał filtr też w sierpniu.

ADI-mistrzu - Pon Paź 08, 2012 10:15

Ale zaciągnąłeś syf z baku wiec i nowy może się zatkać,
dardzik - Pon Paź 08, 2012 10:22

Rozumiem, dobra jutro kupie filtr.
Magoot - Wto Paź 09, 2012 14:23

Witam.
Kilka dni temu miałem identyczny problem. Też brakło mi paliwa, a później jak zalałem to samochód jakby nie miał mocy, dusił się, gasł.
Zawiozłem do mechanika, który stwierdził, że trzeba wymienić pompę paliwa i filtr. Tak też zrobił i problem znikł.
Pozdrawiam!

Dyziak - Pią Paź 19, 2012 15:56

No i jak po wymianie filtra?
Ja miałem podobny problem, zaczęło się około 2 miesiące temu, wymieniłem świece z kablami, było później ok, aż niedawno znów się zaczęło.

Myślałem, że to może woda w oleju, bo podobno w roverach szybko uszczelki idą, ale olej wydaje się byc normalny. Więc nie wiem, też myślę wymienic filtr paliwa, jak na razie nic lepszego nie przychodzi mi do głowy...

[ Dodano: Pią Paź 19, 2012 16:56 ]
Magoot napisał/a:

Zawiozłem do mechanika, który stwierdził, że trzeba wymienić pompę paliwa i filtr. Tak też zrobił i problem znikł.
Pozdrawiam!

Dzięki Magoot ;D Mam nadzieję, że u mnie też zniknie... Droga sprawa z tą pompą?