Zobacz temat - [45]Problem z odpaleniem Rozrusznik Stacyjka Coś innego?FILM
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [45]Problem z odpaleniem Rozrusznik Stacyjka Coś innego?FILM

borek88 - Sob Lut 05, 2011 17:30
Temat postu: [45]Problem z odpaleniem Rozrusznik Stacyjka Coś innego?FILM
Witam
mam mały problem który zdarza się od czadu do czasu
czyli wsiadam do auta kluczyk do stacyjki, przekręcam, czekam na świece i odpalam no i wtedy czasami zdarza się ze przez sekundę rozrusznik obróci kołem i przestaje krecic
kilka razy (może ze 3-4) na przestrzeni miesięcy się tak stało (chyba zawsze wtedy rano) i za drugim razem odpalał jak zwykle
ostatnio zaczęło się to dziać częściej na przestrzeni około 2 tygodni stało się tak jak wyżej 3razy.
do tego tak jak na filmiku tez 3razy. to znaczy pierwsza próba odpalenia i kompletnie nic (rozrusznik nawet na moment nie zakręcił), druga próba to było zakręcenie rozrusznika na sekundę i stop lub innym razem wcale tez nie zakręcił jak w pierwszej próbie, trzecia próba to za każdym razem było kręcenie przez sekundę, no i za czwartym odpalał normalnie
co to może być??
bylem u dwóch elektro-mechaników i każdy musiałby to najlepiej zobaczyć ja nie odpala
albo zostaw pan samochód zobaczymy co da się zrobić (czyli wymiana wszystkiego czego podejrzewają i pakowanie siana)
ostatnio udało mi się nagrać filmik (film zaczyna się od 2 próby opalenia)

FILMFILM


czyli pierwsza nic (nie ujęta w filmie) druga nic, trzecia na chwile kreci i za 4 razem odpala

aha no i tak jak wcześniej pisałem zdarza się to najczęściej rano ale 2 razy tez po ponad 8h postoju pod praca no ostatnio kilku godziny postój pod domem.
nie wiem czy to łączyć z niską temperaturą bo zdarzało się to i w plusowych temp i w ujemnych, w większe mrozy nie pamiętam żeby coś się działo, zdarza się to jakoś przypadkowo chyba nie umie niczym powiązać wszystkich nie odpaleń za 1razem prócz tego ze zawsze auto było "zimne" tz. po kilku godzinnym lub cało nocnym postoju

Kot - Sob Lut 05, 2011 17:32

jak Ci sie tak dzieje to stuknij w rozrusznik mlotkiem jesli pojdzie dalej to masz szczotki do wymiany :)
karooo - Sob Lut 05, 2011 17:37

potwierdzam
borek88 - Sob Lut 05, 2011 17:38

a ktoś mi powiedział właśnie ze to raczej nie będą szczotki;/ i bądź tu mądry.

aha co do filmiku to żeby usłyszeć to zakręcenie przez sekundę trzeba dość mocno pod głosić sobie sprzęt przy komputerze

Kot - Sob Lut 05, 2011 18:13

dla mnie to ewidentny problem z rozrusznikiem ewentualnie z pradem na nim, moze miec przebicia zewnetrzne, ale nei widzialem tego na zywo wiec sie nie wypowiem ...
borek88 - Sob Lut 05, 2011 18:32

czyli wymiana szczotek na początek,
ile mogą kosztować szczotki do r45 diesel??
z wymiana powinienem sobie poradzić sam
chyba ze ktoś tez powie ze to jakiś tam inny wihajster może być nie halo

Kot - Nie Lut 06, 2011 00:36

borek88, szczotki ze 20, no moze gora 30 zlotych ... najlepiej wyjac rozrusznik i sprawdzic na krotko.... kontrolki nie przygasaja podczas proby zakrecenia??
borek88 - Nie Lut 06, 2011 12:37

Kot napisał/a:
kontrolki nie przygasaja podczas proby zakrecenia??

właśnie nie, zobacz na filmiku (W PIERWSZYM POŚCIE KLIKNIJ NA NAPIS FILM TO ZOBACZYSZ)
jak przekręcam i nic nie rusza to wcale nie przygasają jak przekręcam i na ta sekundę zakręci to na chwile się mniej świecą ale taki samo dzieje się jak odpalam normalnie czyli jak rozrusznik kreci to zjada więcej prądu czy coś ze te kontrolki świecą w rożnej intensywności

Kot - Nie Lut 06, 2011 13:06

borek88, jak Ci przestanie odpalac to stuknij w rozrusznik, dla mie to jest ewidentnie konczenie sie szczotek...
keczu - Nie Lut 06, 2011 16:14

Bodobne objawy daje padniety przelacznik zaplonu w stacyjce.
karooo - Nie Lut 06, 2011 17:11

panowie nie wydaje mi sie, mialem mondeo i to samo bylo, zrobili rozrusznik i wszystko gralo:)!
charlee - Nie Lut 06, 2011 17:29

Sprawdż styki stacyjki - ja we frelku miałem te same objawy, pierwsza myśl rozrusznik -wymieniłem nie pomogło dopiero rozebranie stacyjki i czyszczenie styków usunęło usterkę.
piotras9078 - Nie Lut 06, 2011 18:12

To bedą szczotki ja miałem tak samo
PawelLuc - Nie Lut 06, 2011 19:59

witam
a co powiecie na tulejki w rozruszniku? może łapie przekos i dlatego nie kręci. nie słyszę czy bendyks pracuje ale to może wina mojego nagłośnienia. jeżeli szczotki to powinno być słychać że bendyks pracuje takie "tuk".

borek88 - Pon Lut 07, 2011 16:47

PawelLuc, nie ma tuk nie ma nic, kontrolki świeca nie gasną ani nic

piotras9078, jak to były szczotki to przy odpalaniu gdy silnik nie kręcił była cisza?? (żadnych tykań pstykań szumów i innych pierdoł) oraz kontrolki nie przygasały??

charlee, jakie miałeś dokładnie objawy bo czytając wszystko to mam wrażenie ze to samo powiedział mi elektromechanik. czyli może być wszystko a zaczniemy od rozrusznika i szczotek.
rozebranie stacyjki czyli...??(jej wyjecie i rozebranie?? czy przesmarowanie styków kostki czym w rodzaju preparatu kontakt??) rozebranie samej stacyjki to chyba nie takie proste bo w środku jest chyba sporo małych elementów?

karooo - Pon Lut 07, 2011 17:51

kolego nie ma co tylko wez sie za ten rozrusznik, mialem to samo w fordzie mondeo dieslu, wyjety zostal rozrusznik wiem, ze elektromagnes byl do wymiany i przy okazji szczotki tez, od tamtej pory bylo wszystko ok, nie szukaj problemow w stacyjkach itd.
PawelLuc - Pon Lut 07, 2011 18:47

kolega karooo, ma racje trzeba wyjąć rozrusznik i sprawdzić na krótko.
Drugą sprawą jest to że nie słychać bendyksu "elektromagnesu" powinien chociaż on stukać nawet jak szczotki są do wymiany. może problem jest gdzieś na stykach. Masa przede wszystkim no i +. jak kontrolki nie przygasają to znaczy że nie ma obciążenia spowodowanego pracą a raczej oporem i poborem prądu przez rozrusznik. Choć i jak już ktoś Ci odpisał stacyjka, ponieważ nie słychać żadnej reakcji rozrusznika może jakieś zacięcie skoro jest tak że 2-3 razy jest cisza a w końcu odpala jak jest na filmiku. Polecam umówić się z elektrykiem i zaprowadzić. Zacząć od sprawdzenia czy podczas "kręcenia" dochodzi prąd do rozrusznika, a jak jest to wyjęcie i sprawdzenie samego rozrusznika. jesli natomiast nie dochodzi stacyjka.
Czyszczenia styków jak najbardziej specyfik o nazwie Contakt z pewnością nie zaszkodzi a ja stosowałem w swoim poprzednim samochodzie i poprawiał kontakt.

merh - Pon Lut 07, 2011 19:20

trzeba napisac jeszcze 10 postów ,zeby kolega wyciagnał rozrusznik i go zbadał? nie rozbierzesz to sie nie dowiesz.proste! mogą być wyrobione tuleje,szczotki,elektromagnes(załacza sie,ale nie przekazuje pradu na silnik) itd itd...
jak juz sie dowiesz to opisz.

PawelLuc - Pon Lut 07, 2011 19:58

Kolego koniecznie oswiec nas jak juz bedziesz wiedzil co to bylo bo wszyscy tu jestesmy ciekawi
borek88 - Pon Lut 07, 2011 20:09

oki jak coś się dowiem to dam znać.
sam jak rozbiorę to tylko sobie szczotki wymienię bo dalej to się na tym nie znam muszę się umówić z mechanikiem na jakiś dogodny termin bo niestety roverek musi mi co dzień służyć jako dowóz do pracy
zobaczymy kto miał racje :rotfl:

Hit - Pon Lut 07, 2011 20:12

miałem ten sam problem i u mnie był uszkodzony aparat w rozruszniku,
po porostu mechanik za mocno dokręcał główny przewód aku-automat i
przekręcił trzpień ponieważ jest on miedziany i miękki, ale wymienił go na swój koszt.
A u mojego kumpla poluzował się ten przewód i też nie łączył więc warto sprawdzić automat w
rozruszniku.

charlee - Pon Lut 07, 2011 20:55

borek88,
U mnie objaw był taki że :
-czasem zkręcił zupełnie normalnie
-czasem zrobił obrót i cisza dopiero po kilku próbach kręcił
- czasem wcale się nie odzywał a po kilku przekręceniach kluczyka palił jak nówka.
Rozrusznik wprawdzie wymieniony został ale usterka pozostała, przeszło po czyszczeniu ilekkim podgięciu styków stacyjki. Spróbuję zrobić parę fotek i wstawię jutro. Może stacyjki mamy podobne to się przyda.

borek88 - Pon Lut 07, 2011 21:12

charlee, oki to czekam póki nie odwiedzę mechanika to mogę to sprawdzić. czekam na foto bo objawy takie jak u mnie tyle ze u mnie to bardzo rzadko się zdarza
barszczyk - Wto Lut 08, 2011 07:27

Cześć Wszystkim
Mnie się wydaje, że to nie szczotki, miałem ten sam problem, winowajcą była "miedziana bieżnia"(po rozkręceniu rozrusznika, nie od strony szczotek tylko od drugiej strony), która miała wżery i podpalenia na swojej powierzchni, wyszlifowanie powierzchni wystarczyło do powrotu do normalnej pracy(już prawie rok).

Pozdrawiam!

charlee - Wto Lut 08, 2011 17:28

stcyjka - przypominam że to frelek
borek88 - Wto Lut 08, 2011 21:49

to chyba inaczej wygląda w 45 ale jeszcze rozbiorę zobaczę
pgrad - Czw Lut 10, 2011 19:54

Jak to najprościej sprawdzić? Miernik w rękę, odsłonić nakrętkę od alternatora (przykręcony nią jest czerwony kabel). Miernik na V DC, sondy podpinasz pod minus akumulatora , drugą do tej nakrętki i patrzysz czy po przekręceniu kluczyka pokazuje się napięcie. Jeżeli napięcie jest to stacyjka OK- padnięty rozrusznik. Napięcia nie ma-> padnięta stacyjka. Zamiast miernika możesz podłączyć żarówkę 12V. Żarówa będzie świecić jak będzie napięcie. Proste. Chociaż ja obstawiam stacyjkę, problem z immo, lub niedoładowany akumulator, ponieważ gaśnie wszystko na desce. U mnie nie gaśnie jak kręcę rozrusznikiem. Może w starszych R 45 było inaczej. Ale to już niech się wypowiedzą posiadacze, tylko najpierw niech sprawdzą...

Rozrusznik jest z tego co pamiętam między przepływomierzem a silnikiem, czyli po prawej stronie stojąc przed samochodem. U mnie była taka sytuacja, ze nakrętka od rozrusznika się poluzowała. Wystarczyło przeczyścić i skręcić (tylko nie za mocno) i wszystko wróciło do normy.

azor77 - Pią Lut 11, 2011 20:07

borek88, a mi się wydaje, że problemem może być element rozrusznika a dokładnie styki miedziane i zwora elektromagnesu.
Wygląda to tak klik .
Uszkodzenie tego elementu elektromagnesu polega na nadpaleniu się tych styków co prowadzi do spadku napięcia na rozruszniku. Dłuższa eksploatacja uszkodzonych tych elementów prowadzi do uszkodzenia cewki elektromagnesu, co skutkuje całkowitym unieruchomieniem rozrusznika.
:wink:
A stacyjka, jak koledzy piszą to raczej mniej awaryjny element :roll:

keczu - Pią Lut 11, 2011 21:49

azor77 napisał/a:
A stacyjka, jak koledzy piszą to raczej mniej awaryjny element

Wlasnie ze dosyc usterkowy, tez wymienialem przelacznik zaplonu w 25-tce. Na szrocie jak kupowalem drugi to od razu wiedzieli o co chodzi ,nawet mieli juz wymontowane (zwykle sam musze czesci wymontowac jak cos do jakiegos auta kupuje). :razz:

azor77 - Sob Lut 12, 2011 08:47

keczu, a co w tym przełączniku się dzieje, że są z nim problemy?
Ja wnioskuje sobie, że tam mogą ewentualnie nie stykać styki które zbiegiem czasu się odginają i nie łączą, bo o wypaleniu chyba nie ma mowy ponieważ znikome obciążenie prądowe :roll:
keczu napisał/a:
(zwykle sam musze czesci wymontowac jak cos do jakiegos auta kupuje)


Ja też zwykle sam zajmuje się swoim R i jak do tej pory nie miałem z nim większych problemów :wink:

keczu - Sob Lut 12, 2011 10:47

azor77 napisał/a:
Ja wnioskuje sobie, że tam mogą ewentualnie nie stykać styki które zbiegiem czasu się odginają i nie łączą, bo o wypaleniu chyba nie ma mowy ponieważ znikome obciążenie prądowe

Odginaja lub wycieraja ,nie wiem nie rozlozylem starego przelacznika na czesci,ale mam go gdzies to zobacze. Auto zapalalo jakis czas po kilku przekreceniach kluczyka, potem trzeba bylo zdjac obudowe kolumny i przegiac wiazkie zaraz za przelacznikiem. Autko mialem krotko bo od kolegi ,naprawilem kilka innych rzeczy i sprzedalem drugiemu koledze. Pozdr.

barszczyk - Nie Lut 13, 2011 17:23

azor77 napisał/a:
borek88, a mi się wydaje, że problemem może być element rozrusznika a dokładnie styki miedziane i zwora elektromagnesu.
Wygląda to tak klik .
Uszkodzenie tego elementu elektromagnesu polega na nadpaleniu się tych styków co prowadzi do spadku napięcia na rozruszniku. Dłuższa eksploatacja uszkodzonych tych elementów prowadzi do uszkodzenia cewki elektromagnesu, co skutkuje całkowitym unieruchomieniem rozrusznika.
:wink:
A stacyjka, jak koledzy piszą to raczej mniej awaryjny element :roll:


Dokładnie to samo było uszkodzone(nadpalone) u mnie! :-]

borek88 - Sob Sty 14, 2012 21:50

jednak były to te styki miedziane bo po roku przerwy znów mnie to dopadło
problem w tym ze nigdzie nie mogłem tego dostać i zjezdziłem cały Konin i nic jedynie cały rozrusznik po regeneracji...paranoja
dopiero elektro-mechanik w Słupcy mi sprzedał te dwa styki zworki niestety nie miał
gdzie wam udało się to kupić??
rozrusznik złożyłem i zamontowałem i póki co rozrusznik chodzi igła

azor77 - Sob Sty 14, 2012 22:06

borek88 napisał/a:
jednak były to te styki miedziane bo po roku przerwy znów mnie to dopadło



Jedna z częstych usterek tego rozrusznika i dodatkowo cewka elektromagnesu.
Słuchaj starszych, dalej zajedziesz a mniej się narobisz :mrgreen:

borek88 - Nie Sty 15, 2012 11:19

nie narobiłem się więcej bo problem na praktycznie rok mnie opuścił i znów od kilku dni mnie męczył
rozebrałem i faktycznie widać ze to
problemem było to dostać
sklep specjalistyczny (rozruszniki i alternatory)
inter cars
gordon
i parę innych małych sklepików
części używane (jedynie cały rozrusznik który miał te blaszki w niewiele lepszym stanie)

dopiero same blaszki dostałem u ekektro-mechanika

tylko gdzie wy tą główną zworę dostaliście?? jaki koszt bo to bym dał rade wymienić na aucie
i ile z to daliście??

michal93 - Pon Gru 16, 2013 11:33

Witam serdecznie, mam podobny problem do waszego a mianowicie,
rano jak ide odpalic mojego Rovera 45 Diesel to trzeba go dosyć długo kręcić aby odpalił po czym odpala, wczoraj będąc u znajomych wieczorem wyszedłem i chciałem pojechać do domu i stalo sie tak ze zdazylem zakrecic jeden raz przez chwile po czym przestal krecic, wylaczylem zapłon i od nowa ale niestety nic z tego w ogóle nie chciał juz krecic, kiedy wlaczylem swiatla to normalnie swiecily, zadnego przygaszenia swiatel nic, kontrolki rowniez normalnie sie palily tyle ze nie chcial kręcić, co jest przyczyna ?
Dzieki z odp.

przemek2045 - Wto Gru 17, 2013 17:10

na poczatku sprawdz klemy odkrec, poczysc, popsikaj preparatem i skrec pożądnie, jeśli to nie pomoże to prawdopodobnie cos z pradami na rozruszniku bądź w stacyjce styki, gdyby to były szczotki to by tak z dnia na dzien całkowicie nie padł.

P.S. Klemy poczyść dlatego bo miałem taki przypadek, prąd niby był, światla świeciły ale odpalić nie chciał, przyczyna była taka ze klema była ciut źle dopasowana.

liberoy - Nie Kwi 27, 2014 22:59

Witam

Jako, że właśnie naprawiam rozrusznik u siebie (w sensie wymieniam te styki na rozruszniku) to może komuś się przyda http://allegro.pl/styki-e...4150204383.html

cwieta - Wto Paź 21, 2014 11:20

Bardzo irytująca przypadłość. U mnie pojawia się ten sam problem. zacznę od rozebrania stacyjki. Zrobię zdjęcia jak te "bebechy" wyglądają.
Finveg - Czw Mar 24, 2016 19:53

Cześć podbijam do tematu co by nie dublować:

Zauważyłem, że od jakiegoś czasu mój Roverek 45 1.8 PB+LPG dłużej kręci na rozruszniku niż zwykle (2-3 sekundy). Problem występuje na zimnym silniku, przy ponowym odpalaniu w niedługim czasie startuje od kopa.
Fura w ostatnim czasie miała zafundowane nowe świece, kable, aku, wymiana uszczelki pod głowicą + wszystkie dodatki, wszystkie filtry, rozrząd.

Gdzie może tkwić przyczyna?

sTERYD - Czw Mar 24, 2016 22:31

Sprawdź cisnienie na listwie przy odpalaniu na zimno, pewnie sie przycina zawór podciśnieniowy się przycina po dłuższym postoju.