Zobacz temat - [ROVER 214] Tanie autko - co sądzicie
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Chcę kupić ROVERka - [ROVER 214] Tanie autko - co sądzicie

mg1989sos - Wto Sie 02, 2011 10:39
Temat postu: [ROVER 214] Tanie autko - co sądzicie
http://otomoto.pl/rover-2...-C19954822.html


co sądzicie o czymś takim ? Potrzebuję kupić jakieś tanie autko dla dziewczyny która własnie robi prawko, do wydania maks 2000zł z oplatami itd, chodzi o to zeby miala czym sie uczyc jezdzic i zeby nie bylo szkoda jesli cos gdzies porysuje czy cos :D ewentualnie co innego w tej kwocie ?

bociannielot - Wto Sie 02, 2011 13:04

Wiesz co na dzień dobry rzucają mi się w oczy tablice z innego rejonu niż komis - ja kupowałem niedaleko swojego R:/. Może być wał na ubezpieczeniu(pewne na 99%-standard u handlarzy)), może być problem z przerejstrowaniem... poza tym co z tego że automa skórę skoro nie ma grzanej pupy na zimę, ani klimy na lato... chyba nie kochasz swojej laski :wink: . w tych pieniążkach ciężko znaleźć ideał co prawda, ale więcej pewności będziesz miał kupując autko od jakiejś osoby a nie z komisu - pomyśl sobie że oni to auto kupili za jakiś drobne żeby Tobie to sprzedać za 1,2k - więc w jakim ono może być stanie O_o.
krzychu.b - Wto Sie 02, 2011 15:05

No i gość pisze "SPRAFNY" :mrgreen:
har0 - Sro Sie 03, 2011 09:38

W tym przypadku ma to małe znaczenie ale zawsze mam banana na buzi jak widze ponad 15 letnie samochody z "magicznym" przebiegiem około 180k :mrgreen:
mg1989sos - Sro Sie 03, 2011 10:16

byłem... obejrzałem...


przed wjazdem do komisu wielki napis : wszystkich klientów traktujemy jak VIPÓW


pytam pracownika o to auto : oczywiście że ma OC, przegląd, sprawny itd, nic do zrobienia, auto do jazdy....


przychodzi właściciel :
auto nie ma OC i przeglądu, pracownik się nie zna, centralny nie działa w drzwiach pasażera, na pytanie o wspomaganie słyszę : "no już mówiłem że ma, masz mnie za idiotę? " potem auto nie odpala ... bo podobno benzyny nie ma ... pytam jakie tam jest zawieszenie, odpowiedź : "no normalne, a jakie ma być" , pokazuje na mojego MG F, i mówię że np niektóre auta mają hydrauliczne, i słyszę że to jakiś złom pokazuje ....

no kurczę... poczułem się jak VIP :)

ADI-mistrzu - Sro Sie 03, 2011 10:27

Dobrze że potraktował Cię jak VIP'a, boje się co by Ci probił jak by Cię potraktował jak zwykłego klienta... :mrgreen:
haszczyc - Sro Sie 03, 2011 10:29

za 2 tys zł kupisz Astre w gazie ;) i mysle ze lepiej na tym wyjdziesz

http://otomoto.pl/show?id=C19941816

bociannielot - Sro Sie 03, 2011 10:52

haszczyc, nawet w diesel'u 1.7 isuzu - z tym że zimą weź to zagrzej ;-)
mg1989sos - Sro Sie 03, 2011 11:46

no właśnie tak szukam cały czas :) Astra, może Punto, może nawet jakaś 323 :) coś się na pewno znajdzie :D
bociannielot - Sro Sie 03, 2011 11:49

mg1989sos, dodałbym do tej listy swifta :ok:
mg1989sos - Sro Sie 03, 2011 11:55

no właśnie zapomniałem o nim napisać :)

i jeszcze chyba Seaty, Toledo, Ibiza, Cordoba, też się zdarzają w tym przedziale

bolcik - Sro Sie 03, 2011 13:05

panowie panowie jak juz sypiecie autami z rekawa to GOLF II :D :D :D
mg1989sos - Sro Sie 03, 2011 13:30

bolcik napisał/a:
panowie panowie jak juz sypiecie autami z rekawa to GOLF II :D :D :D


który jest brzydki xD

bociannielot - Sro Sie 03, 2011 13:39

no chyba że cabrio wtedy to taki powiew klasyki :wink:
WildChild - Sro Sie 03, 2011 14:06

Golf II Cabrio? pierwsze słyszę, wiem że są I i III, ale II? :shock:
marcin316 - Sro Sie 03, 2011 14:18

A ja polecam Mitsubishi Colta z silnikiem 1,3. Wymarzone auto dla kobiety :) Taki jak mój tylko z mniejszym silnikiem.
WildChild - Sro Sie 03, 2011 14:24

Corsa B byle nie 1.4
bociannielot - Sro Sie 03, 2011 14:51

WildChild, faktycznie nie było, ale widziałem kiedyś - ludzie robili sami a i podobno karmann przerabiał

[ Dodano: Sro Sie 03, 2011 14:51 ]
corsa b to syf w prowadzeniu... jako wozidełko niby nie najgorsza, ale 0 fun'u :wink:

WildChild - Sro Sie 03, 2011 14:55

No ale jak na pierwszą furę to w sumie dobra, mała, moc ma wystarczającą (mówię o wersji 1.2) i części też drogie nie są. Jedynie trzeba uważać na to co w każdym oplu - ruda lubi je zżerać :/
mg1989sos - Sro Sie 03, 2011 19:12

http://otomoto.pl/seat-cordoba-C20096580.html
a co o tym sądzicie ? OC i przegląd do sierpnia przyszłego roku,

Mundekk - Sro Sie 03, 2011 21:22

mg1989sos, poogladaj sobie daewoo espero, za 2 tyś można dostać około 1997 rocznik i wyposażenie też mają niezłe jak na ta cene. Na tym OC w cordobie i tak byś nie mógł jeździć, najwyżej miesiąc więc co za różnica ile zostało ;p
mg1989sos - Sro Sie 03, 2011 22:45

byłem oglądać cordobe, przejechałem się, ojciec też, wygląda na to że jest ok,
handlarz, przegląd i OC będzie zrobione jutro, auto matki jego kolegi ... ( bla bla bla xD )


czemu na OC tylko miesiąc ? przyjdzie dopłata po przerejestrowaniu ?

practicator - Czw Sie 04, 2011 06:28

mg1989sos napisał/a:
bolcik napisał/a:
panowie panowie jak juz sypiecie autami z rekawa to GOLF II :D :D :D

który jest brzydki xD

cytując za bociannielot - chyba nie kochasz swojej laski.

http://www.youtube.com/watch?v=UTJWp_l4TWU

ja swojej bym kupił to:

http://otomoto.pl/volvo-460-1-8-C19850058.html

1. Jak każde stare Volvo - solidne auto, a mając dopiero 17 lat jest "w sile wieku" :)
2. BEZPIECZNE - i to wyjątkowo (crashtestu nie dorwałem, ale coś w zamian się znalazło)

http://www.youtube.com/watch?v=1D41B65USKs

3. Auto dość ekonomiczne - 10-11 l gazu/100km
4. Nie jest to tak słabe autko jak wspominana Corsa czy Colt 90 KM/140 Nm przy masie niewiele większej niż tona.

bolcik - Czw Sie 04, 2011 06:55

OC na miesiac bo to handlarz. nie bedzie ubezpieczal na caly rok jak rownie dobrze ma mozliwosc na krotszy okres i wcale gorzej na tym nie wychodzi. normalna praktyka i nie ma sie co bać. jak kupisz takie autko to nawet nie musisz wymawiać OC tylko od razu kupujesz nowe i się nim cieszysz.
practicator - Czw Sie 04, 2011 07:54

z kupnem auta które OC nie posiada w ogóle w momencie sprzedaży przez handlarza (spotkałem się już z takim przypadkiem, mimo że prawo mówi że samochód sprzedawany MUSI być ubezpieczony), to teoretycznie UFG może Cię niestety dziabnąć... Kupujesz -> Wydział Komunikacji po numer rejestracyjny -> ubezpieczalnia. Czyli tak czy siak jest moment kiedy posiadasz samochód nieubezpieczony (bo ubezpieczenie zaczyna obowiązywać dopiero od dnia następnego).
mg1989sos - Czw Sie 04, 2011 08:45

zrezygnowałem z tej cordoby .... on by ją ubezpieczył na rok, ale zaraz by przyszła dopłata ok 1000zł .....
marcin316 - Czw Sie 04, 2011 08:54

practicator napisał/a:
Nie jest to tak słabe autko jak wspominana Corsa czy Colt 90 KM/140 Nm


Colta z Corsą bym nawet nie porównywał pod tym względem. Napisałem o Colcie 1.3, bo sam mam 1.6 i wiem, że dla kobiety może to być za dużo. Na II biegu potrafi stracić trakcję przy zbyt gwałtownym dodaniu gazu, ponadto zbyt łatwo rozpędzić to auto do prędkości przekraczających 180 km/h. Niemniej jednak nic się w nim nie psuje (jak dotąd, nie licząc usterek które były jak go kupiłem), daje mnóstwo frajdy z jazdy, spasowanie plastików i staranność wykończenia wydaje się być lepsza niż w R45 gdyż nic tam nie skrzypi i nie trzeszczy na naszych dziurawych drogach, zawieszenie wielowahaczowe z tyłu sprawia, że auto prowadzi się jak przyklejone.

Volvo jest niewątpliwie ciekawą propozycją, jednak jeśli przeznaczone ma być do poruszania się głównie po mieście, to jego gabaryty zaletą na pewno nie będą.

[ Dodano: Czw Sie 04, 2011 08:54 ]
mg1989sos napisał/a:
zrezygnowałem z tej cordoby .... on by ją ubezpieczył na rok, ale zaraz by przyszła dopłata ok 1000zł .....


Wynika z tej wypowiedzi, że auto zarejestrowane będzie na kogoś bez zniżek, co dodatkowo "zachęca" do szukania czegoś z małym silnikiem.

bociannielot - Czw Sie 04, 2011 09:14

practicator, volvo jest bezpieczne to fakt, ale jak coś się zje.ie to kosztuje niestety :neutral: .
mg1989sos - Czw Sie 04, 2011 09:25

no właśnie punciaki przeglądam, ale ciągle neiwiem jak to jest z tym OC... czy zawsze przychodzi dopłata czy jak ?
szoso - Czw Sie 04, 2011 09:49

nic nie przychodzi
mija miesiąc i ubezpieczasz sobie auto gdzie chcesz

mg1989sos - Czw Sie 04, 2011 10:03

pytam o sytuację kiedy OC jest ważne przez dłuższy czas, przykładowo : kupiłem MG F z OC do września , miesiąc po zakupie przyszło mi pismo że mam dopłacić ponieważ poprzedni właściciel miał 60 % zniżek a ja nie ...
bociannielot - Czw Sie 04, 2011 10:47

mg1989sos, kiedyś prowadziłem taką dyskusję na temat tych ew. dopłat na forum v40.pl wyszło na to że raz przychodzi a raz nie - zależy nawet od samego agenta ubezpieczeniowego czasem, choć bardziej prawdopodobne że od ubezpieczalni - mi nie przyszło żeby dopłacić, ale jak widać wielu osobom przychodzi.
bolcik - Czw Sie 04, 2011 10:51

jak jest przez dluzszy czas wazne to musisz wypowiedzieć i równolegle szukać czegoś dla siebie
mg1989sos - Czw Sie 04, 2011 10:53

ale czemu musze wypowiedziec ? nie moge jezdzic na OC poprzedniego wlasciciela?
bociannielot - Czw Sie 04, 2011 11:32

Możesz jeździć na OC poprzedniego właściciela - musisz je tylko w ciągu 1 miesiąca przepisać na siebie :-) -jest to jedyny warunek.
mg1989sos - Czw Sie 04, 2011 12:00

czyli dopłacić po tej rekalkulacji ... czyli wychodzi na jedno jeśli bym kupił auto z OC na miesiąc...
bociannielot - Czw Sie 04, 2011 12:16

mg1989sos, naprawdę niekoniecznie - ja nie dopłacałem a nie miałem wcale zniżek - poprzedni właściciel miał 60%
maziciel - Czw Sie 04, 2011 12:17

Niczego nie trzeba przepisywac.
Jest nowy przepis i nie jest wymagane zadne przepisywanie ubezpieczenia!
Tak mi powiedziala moja ubezpieczycielka z PZU. Jak ktos nie jest do konca przekonany to moze pojsc do placowki i poprosic o wypisanie aneksu do umowy z informacja, ze pojazd zmienil wlasciciela.
Ja zadnego aneksu nie zalatwialem, policja mnie zatrzymala po uplywie jednego miesiaca od zakupu i nie miala zadnych zastrzezen.

bociannielot - Czw Sie 04, 2011 12:25

maziciel napisał/a:
Tak mi powiedziala moja ubezpieczycielka z PZU.
Pokaż mi ten przepis :ok: .
bolcik - Czw Sie 04, 2011 12:27

ok podsumowujac kupujac auto z miesiecznym OC nic nie wypowiadasz tylko przed koncem ubezpieczenia musisz wybrac towarzystwo i wykupic polise. jezeli natomiast auto ma dluzsze oc niz miesieczne to masz 2 mozliwosci: wypowiadasz umowe starego oc i zawierasz nowa (koniecznie przed uplywem miesiaca) lub nie robisz nic i jego OC przechodzi na Ciebie przy czym jesli stary wlasciciel mial wiecej znizek to doplacasz. Poniewaz jestes z sosnowca nie najlepiej umow sie z jakims agentem i zapytaj sie co i jak. Albo pojdz tez bezposrednio do jakiegos towarzystwa czesto sa takie luzy ze czekac nie trzeba wiec z miejsca sie dowiesz jakie sa przepisy bez koniecznosci placenia
maziciel - Czw Sie 04, 2011 12:38

bociannielot napisał/a:
maziciel napisał/a:
Tak mi powiedziala moja ubezpieczycielka z PZU.
Pokaż mi ten przepis :ok: .

Nie pokaze, bo nie znam, ale babka wie o czym mowi.
Kolega Bolcik po czesci potwierdza to co napisalem.

PS. Miesiac to jest na przerejestrowanie.

kychu5 - Czw Sie 04, 2011 16:55

Mundekk napisał/a:
mg1989sos, poogladaj sobie daewoo espero, za 2 tyś można dostać około 1997 rocznik i wyposażenie też mają niezłe jak na ta cene. Na tym OC w cordobie i tak byś nie mógł jeździć, najwyżej miesiąc więc co za różnica ile zostało ;p

Jestem tego samego zdania i nie dlatego że sam takiego posiadam :) Ruda oczywiście jest ale można jeszcze kupić od pierwszego właściciela ja takiego kupiłem i nie narzekam rocznik 1997 1.5+gaz jakoś daje rade w najbiedniejszej wersji mamy elektryczne wszystkie szyby ,elektryczne lusterka wspomaganie kierownicy ja za mojego dałem 3tyś jest 100% bezwypadkowy bo znałem jego przeszłość :) A i co najważniejsze moje dwie siostry wolą nim jeździć niż roverem :P Jest w nim bardzo dobra widoczność i ma fajne duże lusterka Amen :)

hudy23_1985 - Czw Sie 04, 2011 20:32

A ja polece Renault Clio
Smigałem taki przez 3 lata i naprawde super sie jeździło
Sinik 1.4 75 KM LPG spalanie około 8 L
Tylko ze ruda go atakowała

swider - Pią Sie 05, 2011 10:31

http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=70343
mg1989sos - Pią Sie 05, 2011 11:10

nie ta cena :P
szoso - Pią Sie 05, 2011 11:52

kumpel kupił żonie do pracy Espero za 1500zł w lpg, w miarę ogarnięte auto