Zobacz temat - [214si] nagle zgasł , niechce zapalić
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [214si] nagle zgasł , niechce zapalić

dozowacz - Pią Lis 01, 2013 13:31
Temat postu: [214si] nagle zgasł , niechce zapalić
dzisiaj podczas jazdy nagle szarpnął samochód obroty na obrotomierzu na 0 i koniec jazdy. Próba zapalenia rozrusznikiem spełzła na niczym , próba na popycha przez 3 osoby nie dała nic , nawet nie prychnął zero reakcji. Telefon do syna i holowanie do domu , podczas jazdy próba zapalenia na 3 biegu i nic, następna próba na czwartym zero odzewu od silnika w pewnym momencie pokazał obrotomierz obroty które zaraz zginęły. Podobne przypadki miałem w maju tego roku ale auto samo po 30minutach dało się odpalić. 2tygodnie temu też zgasło ale na po pych odpaliło też po kilku minutach postoju a dziś już nie. Za każdym razem kiedy auto miało zgasnąć były typowe szarpnięcia autem takie jakby ktoś ucinał zapłon.
Jeszcze jedna rzecz kiedy auto było zgaszone i włączyłem zapłon było słychać takie terkotanie kiedy dotknąłem ręką wyglądało jak przepustnica ale była to czarna skrzyneczka koło komputera kiedy ją popukałem to przestała terkotać ale auto nie odpaliło
pomocy :mad:

ArO - Pią Lis 01, 2013 13:39

sprawdz palec rozdzielacza, moj tez kiedys zgasl w trakcie jazdy :D
I go juz tak nie mecz na popych bo poprzestawiasz rozrzad

dozowacz - Pią Lis 01, 2013 13:52

palec? a dlaczego obrotomierz na zaciąg nie pokazuje obrotów?

[ Dodano: Pią Lis 01, 2013 13:52 ]
ArO napisał/a:
sprawdz palec rozdzielacza, moj tez kiedys zgasl w trakcie jazdy :D
I go juz tak nie mecz na popych bo poprzestawiasz rozrzad

A teraz jak przekrece kluczyk w stacyjce nie słychac pompy paliwowej tylko tyk

ADI-mistrzu - Pią Lis 01, 2013 14:03

Sprawdź przewód masowy od - klemy akumulatora.
dozowacz - Pią Lis 01, 2013 14:28

ADI-mistrzu napisał/a:
Sprawdź przewód masowy od - klemy akumulatora.

przewód sprawdzony niema na listwie w węzyku paliwa ,
czyżby czujnik położenia wału?

ADI-mistrzu - Pią Lis 01, 2013 14:41

Czujnik położenia wału ma się nijak do podawania paliwa.
Odczekaj 10min w wyjętymi kluczykami i spróbuj przekręcić stacyjkę na 2 pozycję i napisz czy pompa się włączyła.

dozowacz - Pią Lis 01, 2013 14:58

ADI-mistrzu napisał/a:
Czujnik położenia wału ma się nijak do podawania paliwa.
Odczekaj 10min w wyjętymi kluczykami i spróbuj przekręcić stacyjkę na 2 pozycję i napisz czy pompa się włączyła.

nawet zapalił , zgasiłem go i znowu zapalił co to jest?

MultecFSO - Pią Lis 01, 2013 15:51

Pompa pracuje cały czas ? Czy gaśnięcie jest zależne od temperatury ? Przykładowo pochodzi do 70st, zgaśnie i dopiero po ostudzeniu odpali ?
dozowacz - Pią Lis 01, 2013 20:26

MultecFSO napisał/a:
Pompa pracuje cały czas ? Czy gaśnięcie jest zależne od temperatury ? Przykładowo pochodzi do 70st, zgaśnie i dopiero po ostudzeniu odpali ?
Samochód przeważnie szarpnie i dopiero zgasnie , temperatura wg czujnika to wskazówka pośrodku a jeżeli chodzi o kiedy zapali? to tak wychodzi że wg wskaznika temperatura silnika wychłodzony A czy pompa chodzi na postoju? jak zgaszony? nie nie chodzi wtedy tylko słychać stukniecie.

[ Dodano: Pią Lis 01, 2013 20:26 ]
dozowacz napisał/a:
MultecFSO napisał/a:
Pompa pracuje cały czas ? Czy gaśnięcie jest zależne od temperatury ? Przykładowo pochodzi do 70st, zgaśnie i dopiero po ostudzeniu odpali ?
Samochód przeważnie szarpnie i dopiero zgasnie , temperatura wg czujnika to wskazówka pośrodku a jeżeli chodzi o kiedy zapali? to tak wychodzi że wg wskaznika temperatura silnika wychłodzony A czy pompa chodzi na postoju? jak zgaszony? nie nie chodzi wtedy tylko słychać stukniecie.

Co to za przyczyna?

zolwio - Pią Lis 01, 2013 20:30

witam a może cewka zapłonowa ja w swoim poprzednim 214 si wszystko było ok dopóki wilgoci nie dostał wtedy momentalnie gasł i więcej nie odpalał wymiana cewki pomogła :D
[/quote]

ADI-mistrzu - Pią Lis 01, 2013 20:33

Jeśli zaczyna Ci szwankować samochód jak się rozgrzeje to może być to czujnik położenia wału korbowego.
AndrewS - Pią Lis 01, 2013 23:07

dozowacz napisał/a:
obroty na obrotomierzu na 0


jezeli obroty leca do zera podczas gdy wal sie jeszcze obraca, to ewidentnie czujnik polozenia wału

dozowacz - Sob Lis 16, 2013 17:33

AndrewS napisał/a:
dozowacz napisał/a:
obroty na obrotomierzu na 0


jezeli obroty leca do zera podczas gdy wal sie jeszcze obraca, to ewidentnie czujnik polozenia wału
To znaczy że włączony zapłon i kiedy mu wrzucę dowolny bieg podczas po pychu, obrotomierz powinien wskazać obroty silnika :| pomimo że nie zapalił ?

[ Dodano: Sob Lis 16, 2013 17:33 ]
dozowacz napisał/a:
AndrewS napisał/a:
dozowacz napisał/a:
obroty na obrotomierzu na 0


jezeli obroty leca do zera podczas gdy wal sie jeszcze obraca, to ewidentnie czujnik polozenia wału
To znaczy że włączony zapłon i kiedy mu wrzucę dowolny bieg podczas po pychu, obrotomierz powinien wskazać obroty silnika :| pomimo że nie zapalił ?
dobrze mówię? :olaboga:
AndrewS - Sob Lis 16, 2013 23:18

No tak, bo cewka na podstawie impulsow z czujnika wału powinna dawac iskre
dozowacz - Wto Lis 19, 2013 17:12

AndrewS napisał/a:
No tak, bo cewka na podstawie impulsow z czujnika wału powinna dawac iskre
Panowie czy ten czujnik będzie pasował?
CZUJNIK WAŁU :http://allegro.pl/czujnik-walu-rover-200-25-45-214-414-1-4-16v-i3682492607.html
CZUJNIK POŁOŻENIA PRZEPUSTNICY: http://allegro.pl/czujnik...3707090126.html
Panowie pytam bo chcę wykluczyć pomyłkę. :|

leszczu - Sro Lis 20, 2013 14:18

Będą pasować.
dozowacz - Sob Gru 14, 2013 21:18

Panowie
wymieniłem czujnik położenia wału idziś niespodzianka auto zgasło na skrzyżowaniu i zonk! :evil: Próba odpalenia na rozruszniku , zero reakcji . Samochód zepchany na bok i telefon do przyjaciela ,podczas holowania próbowałem zapalic ale też porażka aż po 5km przejechanych próba i ;) zapalił, wiec wykluczamy czujnik i co teraz? :mad:

[ Dodano: Sob Gru 14, 2013 21:18 ]
Kto ma jakieś sensowne sugestie? bo chyba zacznę wymieniać wszystkie części tak jak to robią mechanicy :mad:

flapjck1 - Sob Gru 14, 2013 21:38

palec rozdzielacza albo kopulka albo przewod WN ten miedzy cewka a kopulka, ew sama cewka,
zdzichu - Sob Gru 14, 2013 23:28

Czujnik był nowy czy używka? Bo to są objawy padającego czujnika położenia wału. Zagrzeje się, spada rezystancja uzwojenia, zanik impulsu. Trochę ostygnie i wraca impuls.
dozowacz - Nie Gru 15, 2013 12:43

A może być to wina modułu przekaźnika pompy paliwowej lub sterownika silnika?
flapjck1 - Nie Gru 15, 2013 13:29

moze, ale nie szukaj wsrod rzeczy ktore sie nei zdarzaja raczej
dozowacz - Nie Gru 15, 2013 15:05

flapjck1 napisał/a:
moze, ale nie szukaj wsrod rzeczy ktore sie nei zdarzaja raczej

Dlaczego piszę że moduł? Dlatego że gdy 01.11.2013 roku kiedy pisałem o objawie usterki : kiedy auto zgasło wyraźnie słyszałem terkot pod maską wiec podniosłem maskę i przystawiłem ucho z początku zdawało mi się że to silnik krokowy. Więc zacząłem szukać , włączyłem zapłon słychać terkotanie - wyłączony zapłon terkot ustaje. Powoli doszedłem do sterownika YWB który terkotał wyraźnie do ucha jak i czuć było w rękach drganie, kilkakrotnie nim potrząsłem i terkotanie ustało.
Ten sterownik to także odpowiedzialny jest za pompę więc może to cewka ale w sterowniku :?: :!:

[ Dodano: Nie Gru 15, 2013 15:05 ]
spróbuję zmienić cewkę na butelkową , ale cewka by takie numery robiła? Powiem że auto gaśnie niezależnie od pogody i nie przypominam sobie abym wjechał w kałuże.
A co ma nagrzany silnik do cewki że zgaśnie? tak jak co niektórzy mówią.

robsson78 - Nie Gru 15, 2013 15:11

dozowacz napisał/a:
A co ma nagrzany silnik do cewki że zgaśnie? tak jak co niektórzy mówią.

Podobno takie są objawy umierającej cewki.

dozowacz - Nie Gru 15, 2013 15:32

robsson78 napisał/a:
dozowacz napisał/a:
A co ma nagrzany silnik do cewki że zgaśnie? tak jak co niektórzy mówią.

Podobno takie są objawy umierającej cewki.

to jutro spróbuje założyć cewkę butelkową pamiętającą Poldka , święta za pasem a ja się boje jeździć ale kto mi wytłumaczy to :cry: terkotanie w tym module?

[ Dodano: Nie Gru 15, 2013 15:32 ]
Jeszcze prośba jak podłączyć przewody niskiego napięcia do cewki butelkowej? bo w tej cewce jest inna wtyczka w butelkowej są wsuwki.
proszę tu cewka butelkowa: http://allegro.pl/rover-2...3716128694.html
taką mam i chcę ją założyć.

AndrewS - Nie Gru 15, 2013 23:25

Biegunowosć w przypadku cewki nie ma znaczenia.
Te drgania zapewne pochodzily z zespołu przekaźników(czarna obudowa), a konkretnie z któregoś przekaźnika, jest ich tam 4szt, drgania stykow moga swiadczyć o zbyt niskim napieciu zasilajacym przekaźnik, lub poprostu padającym przekaźnikiem

dozowacz - Pią Sty 03, 2014 10:24

Witam W Nowym Roku 2014 i zmagania z gratem nie ustępują.
Wymieniono cewkę , wymieniono kopułkę,sprawdzono palec miernikiem.
To jakieś szaleństwo 29 grudnia pali normalnie, 31 grudnia oznaka rozładowanego akumulatora nie zapalił więc prostownik i ładowanie. 01 stycznia kręci nie chce zapalić , odkręca świece iskra jest świece mokre. dalsza próba uruchomienia grata :wyładowany akumulator lampki gasną podczas próby rozruchu. Ponowne ładowanie do 02stycznia sprawdzam miernikiem przy odłączonym prostowniku naładowany 13.4V. Próba zapalenia , zapalił sprawdzam ładowanie 14,4V obroty silnika 1300, włanczam światła długie i dmuchawę od nagrzewnicy i wykonuje pomiar i co widzę :o ? skakające wartości napięcia na mierniku 14.2V milisekunda i 4,7V milisekunda 1V i za każdym razem powrót do 14,2V kontrolka od ładowania cały czas zgasnięta, kiedy zgaszę światła napięcie stoi w miejscu 14.4V
Recę opadaj om od tego szrota, :mad:
Pobór prądu przy wyłączonym silniku i założonym alarmie 0.02A sprawdzano kilkakrotnie.
Sprawdzam teraz napięcie akumulatora 12,8V w stanie spoczynku.
ąuto z epoki lodowcowej przypomina mi czasy Syrenek :cool:

mirwin - Pią Sty 03, 2014 13:55

Spróbuj wyczyścić klemy i zaciski przy akumulatorze oraz połączenia masy. Sprawdź też bezpośrednio przy alternatorze jakie ma ładowanie bo to w nim może być problem (regulator)
dozowacz - Pią Sty 03, 2014 14:00

mirwin napisał/a:
Spróbuj wyczyścić klemy i zaciski przy akumulatorze oraz połączenia masy. Sprawdź też bezpośrednio przy alternatorze jakie ma ładowanie bo to w nim może być problem (regulator)

klemy ,połączenia z masą wyczyszczone. Słupki wyczyszczone , wszystko spasowane dokładnie skręcone.

mirwin - Pią Sty 03, 2014 14:49

A sprawdzałeś czy nie masz gdzieś zwarcia i koniecznie alternator sprawdź.
dozowacz - Sob Sty 04, 2014 15:27

Czy może być biały dym oznaką walnietej uszczelki kolektora ssącego?
leszczu - Sob Sty 04, 2014 15:34

Teraz biały dym to norma.
AndrewS - Sob Sty 04, 2014 20:21

Tak przy okazji na przyszłość.
Elementów układu zapłonowego wysokiego napięcia nie sprawdzamy miernikiem, bo taki pomiar jest malo wiarygodny, czesto elementy te na mierniku beda pokazywać dobrze, a przy pracy z wysokim napieciem beda mieć przebicie itp.
Dlatego najlepiej jest je podmienic, wymienić.

U Ciebie wyglada na jakis problem ze stykami, może przetarty gdzieś przewód, ze okresowo rozwala aku.

Skakanie napiecia przy zalaczaniu kolejnych odbiorników sugeruje slabe polaczenia alternatora z instalacją, na przewodzie wzbudzenia sa chyba wsuwki

dozowacz - Pią Sty 31, 2014 11:21

Walka z wiatrakami trwa
Samochód od 20 stycznia unieruchomiony , przyszedł mróz -12 stopni i klapa.
Rozrusznik kreci ,iskra jest za chwilę świece zalane (mokre)
Dzisiaj -10stopni próba zapłonu ,akumulator naładowany świece z domu przyniesione i klapa to samo.
Zaczynam pomiar multimetrem
czujnik temperatury 10000ohm
przepustnica zamknięta 760ohm
przepustnica otwarta 3700ohm
Czy dobre są wskazania tych czujników?
proszę nie pytać czy świece wymienione czy kopułka bo wszystko w tym poście pisze.

zdzichu - Pią Sty 31, 2014 17:39

Spróbuj zlokalizować to terkotanie, przyczyną może być przekażnik. Tą osłonę można ściągnąć. Ktoś musi Ci zastartować i wtedy zobaczysz który puszcza. Jak rozrusznik będzie kręcił to możesz go lekko przycisnąć i zobaczysz czy zapali.
ash - Sob Lut 01, 2014 09:14

Jeżeli już wszytko sprawdziłeś i jest ok z zapłonem. To może sprawdź czujnik wstrząsowy. Nie wjechałeś nigdzie w jakąś większą dziurę przy tej zimie? może on zadziałał i jest teraz problem z odpaleniem.
AndrewS - Nie Lut 02, 2014 00:01

dozowacz napisał/a:
przepustnica zamknięta 760ohm


o u mnie jest tak

R800 2.0 serii T bez turbo

w/g opisu na wtyczce

rezystancja miedzy stykami 1-2 = 3,2 kohma
rezystancja miedzy stykami 1-3 = 3,7 kohma
rezystancja miedzy stykami 2-3 = 0,6 kohma

styk 3 jest polaczony z masa

FSO 125p silnik poldorover 1.4 serii K

rezystancja miedzy stykami 1-2 = 3 kohm
rezystancja miedzy stykami 1-3 = 3,3 kohma
rezystancja miedzy stykami 2-3 = 0,55 kohma

Dziwne ale w przypadku poldorovera styk nr 3 nie byl na stale zwarty z masa tak jak to bylo w R800 :roll:

Jeszcze jedna uwaga na koniec

W książce wyczytalem że komp przy wyłączaniu silnika zamyka przepustnicę do końca, potem aby silnik byl gotowy do kolejnego rozruchu nieco ją uchyla, czyli przy naszych pomiarach przepustnica nie jest zamknieta do konca !!

ash napisał/a:
To może sprawdź czujnik wstrząsowy.

hmmm autor opisuje że świece ma mokre

dozowacz - Pon Lut 03, 2014 10:33

Jaki prąd jest potrzebny aby w 100& zasilić cewkę podczas rozruchu na rozruszniku, bo alternator poda prąd dopiero na około 900obr,?.
Może to być przyczyną mokrych świec bo słyszałem że jest w roverku przekaznik od napięcia.

zdzichu - Pon Lut 03, 2014 15:19

To jest układ zapłonowy stałoprądowy, prąd 8A na cewkę podawany przez ECU.
dozowacz - Pon Lut 03, 2014 17:25

zdzichu napisał/a:
To jest układ zapłonowy stałoprądowy, prąd 8A na cewkę pod
awany przez ECU.

Czy padający akumulator podczas rozruchu może podawać za mało? :cool: :-|

AndrewS - Pon Lut 03, 2014 22:26

Raczej nie, czesta zaleta wymienianą przy bezstykowych ukladach zaplonowych jest to, ze potrafia wygenerowac mocna iskre nawet przy niskim napieciu. Jesli aku kreci rozrusznikiem, to te marne 8A dostarcza do cewki.
Zawsze mozesz pozyczyć na próbę aku od kogoś, albo podpiac drugi zeby byc na 100% pewny.

dozowacz - Wto Lut 04, 2014 16:44

akumulator nowy podłączam ,rozruch i co :o i dupa :!: :-| chwila kręcenia i tak jakby chciał zapalić i kaplica. Odkręcam świece i świece mokre. Dalej sprawdzam na wyciągniętych świecach iskrę ,iskra jest :!: Wyczerpują mi się pomysły :-| CO TO MOŻE BYĆ :?:
zdzichu - Wto Lut 04, 2014 20:57

Sprawdż ustawienie rozrządu, potylu próbach na popych to nie zaszkodzi a będziemy pewni. Następna sprawa to owe terkotanie w przekażnikach? Znalazłeś który to? Jeżeli świece są zalewane to w zasadzie są dwie możliwości: albo iskra przeskakuje nie w tym miejscu co powinna (przestawiony rozrząd, zamieniona kolejność przewodów zapłonowych) albo za mała energia iskry i w rezultacie w cylindrze iskra zanika. Cewka jest zasilana napięciem =12V z przekażnika głównego (terkotanie?) i sterowana (-) z ECU - pin nr. 25 w złączu przy ECU. Sprawdż te połączenia, wsuwki mogą być lużne.
dozowacz - Wto Lut 04, 2014 21:12
Temat postu: do Zdzichu
zdzichu napisał/a:
Sprawdż ustawienie rozrządu, potylu próbach na popych to nie zaszkodzi a będziemy pewni. Następna sprawa to owe terkotanie w przekażnikach? Znalazłeś który to? Jeżeli świece są zalewane to w zasadzie są dwie możliwości: albo iskra przeskakuje nie w tym miejscu co powinna (przestawiony rozrząd, zamieniona kolejność przewodów zapłonowych) albo za mała energia iskry i w rezultacie w cylindrze iskra zanika. Cewka jest zasilana napięciem =12V z przekażnika głównego (terkotanie?) i sterowana (-) z ECU - pin nr. 25 w złączu przy ECU. Sprawdż te połączenia, wsuwki mogą być lużne.

kolejność garów patrząć od lewej 1-2-3-4 i na kopułce oznaczenia i tak podpięte
Możesz pomóc który to pin ? zlokalizować graficznie/

zdzichu - Wto Lut 04, 2014 22:18

Tak, gary liczy się od lewej/rozrządu. Ale na kopułce nie idą po kolei. kolejność zapłonu to 1-3-4-2 i tak muszą być założone, patrząc od strony lewego błotnika palec kręci się w lewo. Pin 25 to skrajny rząd, pierwszy pin we ,,wcięciu", ten po drugiej stronie jest pusty. Najprawdopodobniej przewód biało-czarny.

- - - - - - - - - - - -
- - - - - - - - - - - -
# - - - - - - - - - - -

dozowacz - Sro Lut 05, 2014 15:10

Witam
jedziemy dalej , posprawdzałem Zdzichu wszystko na miejscu sygnał plusowy wychodzi z modułu , minus wychodzi z kompa.
Myślę myślę zaczynam pomiar ,napięcie na cewce takie jak na akumulatorze 12,8V.
Następny pomiar czujnika płynu i co :o pokazuje :?: ano pokazuje 1800 Ω wiec biorę świeczkę podgrzewam to kolanko z czujnikiem i patrzę opór spadł przy :o około 1300 Ω wpinam wtyczkę i próba zapalenia.Akumulator napędza rozrusznik słychać chęć zapalenia tak 4x aż złapał ale tak powoli wchodził na obroty. Chwila przygazówka ,pięknie się wkręcił na obroty i chodzi. ciekawe czy to wina czujnika? :o

zdzichu - Sro Lut 05, 2014 15:37

Jeżeli sprawdzałeś czujnik do ECU to stanowczo za mała rezestancja, 1800 om to 25 st.C, 1300 to 30st.C Nie wiem jaka tam jest temperatura wokół samochodu, ale przy 0 st. powinno być ok. 6 kOm
dozowacz - Pią Lut 14, 2014 20:00

Minęły mrozy, na razie pali. Zobaczymy co dalej nic nie robię tylko jeżdzę. :lol: