jerzu - Pon Wrz 03, 2007 21:43 Temat postu: swap z 1.4 16V na 1.8 VVC? Pytania [R200 '99] Zakochałem się w swoim autku ale mam problem ponieważ przestaje mi wystarczac jego moc  Coraz częsciej myślę o swapie na silniczek z MG ZR  Może ktoś wie co oprócz silniczka byłoby mi potrzebne? A może wystarczy tylko wyjąc stary włożyc nowy? Ile taki silnik może kosztowac? Proszę o pomoc wszystkich którzy mogą mnie uświadomic. A jak myślicie warto? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi
piter34 - Wto Wrz 04, 2007 14:25 Na ten z ZR 160 to zdecydowanie za dużo roboty (silnik + osprzęt + układ wydechowy + skrzynia biegów i półosie i inne pierdółki) kolin - Wto Wrz 04, 2007 19:55 dla chcącego nic trudnego...Napewno bedzie ci potrzebny -silnik -osprzet+ECU -skrzynia -pol oski -ukł wydechowy -reszta co wyjdzie w praniu Co do kupna silnika zdaję mi sie ze będzie ciężko ci znaleśc taki motor a jak pewnie będzie to nie będzie tani jak i zarówno sama przekładka też nie będzie tania jeśli się zamknie w połowie wartości twojego samochodu to będzie dobrze  jeśli lubisz się bawić to super jeśli nie sprzedaj to co masz i kup MG ZR 160
Adrian355 - Sro Wrz 05, 2007 13:48 Wydaje mi sie że łatwiej będzie kupić MG ZR i przerobić go z wyglądu na 214SI
jerzu - Sro Wrz 05, 2007 15:22 Miałem nadzieję że będzie z tym trochę łatwiej... Nie chcę MG ZR  Bardzo podoba mi się mój roverek ale niestety chciałbym coś mocniejszego Muszę jeszcze poszukać i pomyśleć co zrobić Dziękuję za informacje
Adrian355 - Sro Wrz 05, 2007 16:33 Nie no żartowałem  Mój wujaszek włożył do swojego Vauxhalla Vectry Dzisiaj już Opel Wyją silnik 1.6i 8V i włożył oploski 1.7DTi i co najlepsze komputer od 1.6 jest tak zrobiony w bola że myśli że ma ciągle 1.6 pod maską!!! A było to bardzo konieczne Z kilku ważnych powodów 
jerzu - Nie Wrz 09, 2007 17:14 A jak jest z przełożeniem silniczka z 200vi? Znalazlem taki silnik w Anglii do kupienia za 900 funtów. Jest to silnik po calkowitej regeneracji. Czy z tym silniczkiem również jest tyle problemów co z tym od ZR ? Tempest - Nie Wrz 09, 2007 19:09 z tego co się orientuję to ten z Vi i z ZR 160 są bez mała takie same, z tą różnicą, że w ZR jest trochę podciągnięty w górę (o 15HP więcej) Brt - Pią Wrz 14, 2007 14:27
  
Tempest - Pią Wrz 14, 2007 18:36
hmmm, no właśnie, co sie z nimi miałoby niby dziać mój - jak na razie na szczęście - chodzi bezproblemowo jerzu - Sro Paź 10, 2007 20:40 Mam problem poniewaz moge miec silnik 145 koni. Wolalbym ta 160. Czytalem ta stronke: http://www.mgf.ultimatemg...ine_options.htm i mam pytanie czy w wersji 160 sa tylko inne tloki? Bo jezeli tak to wezme 145 i wymienie co trzeba. Czesci akurat sa na sprzedaz i to w Lodzi wiec nie bedzie problemu
piter34 - Czw Paź 11, 2007 11:42 jerzu, podany link nie działa. jerzu - Czw Paź 11, 2007 16:15 Juz dziala
freestyler - Pią Paź 12, 2007 09:23 Temat postu: Re: swap z 1.4 16V na 1.8 VVC? Pytania [R200 '99] a moze lepiej swapa na 1.8 16v z MG ZS... kumpel robił takiego swapa w poldku z 1.4 na 1.8 wszystko pasuje p&p i takie silniczki przynajmniej dostepne sa, co prawda mocy niewiele wiecej ale za to momentu duzo wiecej osiagi miał ok 12-12.5s do 100 i jakies wysokie 18s na 400m z 1.8 8.9s do 100 i 16,8 na 400m moj seryjny MG ZS ma 9,0 katalogowo do 100 wiec R214 jest lzejszy powinien mieć mniej. jak bedzie za mało moze instalke T załozyc i podniesc znaczaco moc nawet od 200+
jerzu - Pią Paź 12, 2007 09:30 W ZS jest 120 koni? Chyba juz wolalbym kupic tego 145 koni i narazie go miec. Cena zapewne podobna a moc wieksza
Senn - Pią Paź 12, 2007 12:19 jerzu, ale przy 120 konnym wyjmujesz silnik i go wkladasz. Elektronika zostaje taka sama. Z VVC jest wiecej rzezby, ale na pewno sie oplaca Jezdzilem 200Vi i bardzo mi sie podobalo. Nawet kupilem taki silnik zeby go do poldka wsadzic, ale wkoncu wyladowal u mnie 120 konny 1.8.
jerzu - Pią Paź 12, 2007 16:04 Ale po co isc na latwizne ?
Senn - Pią Paź 12, 2007 21:13 U mnie nie byla to kwestia latwizny ale troska o skrzynie i most. U Ciebie te aspekty nie wchodza w gre wiec pakuj VVC. Silnik VVC ktory sprzedalem wyladowal w roverku 114. Na trzecim biegu mieli asfalt i jest obecnie postrachem na warszawskich ulicach
jerzu - Pią Paź 12, 2007 21:16 Pozostaje kwestia znalezienia odpowiedniego silnika a jak nie to sciagniecia zr'a z anglii i rozebranie na czesci. Senn - Pią Paź 12, 2007 21:45 Szukajcie az znajdziecie. Ktos tak kiedys powiedzial Pozostaje Ci jeszcze alternatywa w postaci 1.8 Turbo K oraz idac wzorem stanleya silnik od 220 Turbo Coupe jak nie lubisz latwizny hehe
jerzu - Pią Paź 12, 2007 21:56 2.0 T bylo a moze za jakis 1.8 VVCT?  To byloby cos nowego prawda?
Senn - Pią Paź 12, 2007 22:12 No tak, ale takiej wydumki podjal bym sie gdyby moim bratem nie byl AndrewS tylko Dave Andrews Zreszta bylo by to tylko wyzwanie techniczne bo sadze ze potencjalu 2.0 T 1.8 K nie jest w stanie pobic. Tak mi sie wydaje
jerzu - Pią Paź 12, 2007 22:14 Moze kiedys sprawdze ale to napewno nie szybko Narazie musze znalezc zdrowe serce do przeszczepu dla mojego autka Jak ta faza się zakonczy to będzie można zbierac fundusze na cos nowego
niuton - Wto Mar 31, 2009 22:28
Co trzeba by wymienic zeby do 25tki 1.4 ładni wsedl silnik rovera kuni 120? Jakie sa dane tego silnika bo na roverki.pl tego nie ma? 120 koni to silnik z 1.8 z 200tki jak mniemam? [ Dodano: Wto Mar 31, 2009 23:45 ] Robił jakis forumowicz swap na silnik 1.8 vi? Mniemam że na pewno skoro był osobnik co włozył do 200tki silnik z 620 Ti, ale nie moge nidzie znalezc o takiej zamianie? Swoja droga co z autem stanleja? Brt - Sro Kwi 01, 2009 09:00
W R200 nie było silnika 1.8 bez VVC. W Twoim przypadku lepiej poszukać silnika 1.8 z R45/75 gdyz mają taki sam układ zapłonowy jak u Ciebie i będzie plug&play. Tu znajdziesz dane tego silnika http://www.roverki.pl/article.php?sid=88 Co d Vi to tam dochodzi jeszcze sterowanie układem VVC i pewnie by było trochę grzebania w elektronice 
NEOSSS - Sro Kwi 01, 2009 10:13 niuton, silnik 1.8 z 45/75/Free podchodzi bez problemowo, jezeli kupac to odrazu ze skrzynia PG1... Moge miec w ladnym stanie.... niuton - Sro Kwi 01, 2009 14:26 Aha, czyli zmieniam silnik i jedzie? Skrzynia pasuje? Komputer? Miałem zamiar po studiach czyli za rok do Anglii do roboty wyjechac na rok i za zarobione pieniadze wrocic vi, ktore bym tu rozebrał i przłozył wszytko do swojego łacznie z klima, piastami z absem, tarczami wentylowanymi przod i tył a nie bebny bo przy takiej mocy? Ale skoro duo łatwiej q,8 to moze warto pomyslec. Brt - Sro Kwi 01, 2009 16:07
fakt ... zapomniałem o skrzyni ... do silnika 1.8 była już montowana skrzynia PG1 a u Ciebie jest R65. Jesli będziesz miał całe auto, to zawsze łatwiej, będziesz miał wszystko co niezbędne do przekładki. tak dokładnei to Ci nei powiem co jest niezbędne wtedy do przełożenia. 
Biernik20 - Sro Kwi 01, 2009 17:39 właśnie ja na temat przekładki 1.4 103 Km na 1.8 VVC i teraz auto stoi u elektronika i próbują je cały czas odpalić wogóle nie ma połączenia między laptopem a komputerem samochodu ale jest jeszcze mnustwo innych wyjść 1.8 z 75 ma dobry moment obrotowy i nisko usytuowany tam było jakieś 125 km ale moment nadrabia wszystko skoro 75 uciągnie to i z 200 zrobi wszystko michone - Sro Kwi 01, 2009 19:30
Szajba - Sro Kwi 01, 2009 20:43 Moze ktos w tym temacie udzieli mi konkretnej odp. Musze kupic nowy silnik bo mi glowica pekla  . Mam obecnie rovera 414 (1.4) z roku 1994 w starej budzie. Chce kupic nowy mocniejszy silnik bo ten jak jade rano w 4 osobami do pracy to ciezko sie wyprzedza. Nowy mocniejszy silnik i zeby nie bylo duzo roboty, tzn zeby silnik pasowal itd... Jaki polecacie mnie interesuje 2.0 turbo ale pewnie trzeba bedzie duzo czesci. Prosze o konkretne odp gdyz zalezy mi na czase oraz przepraszam za OT. Moj temat, http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=36450
niuton - Sro Kwi 01, 2009 20:58
No to skrzynia i silnik a co z tym felernym komputerem, bo nie wiem jak z immo pozniej bedzie niekotrzy tu pisali ze komputer sie przesatwi na silnik i wyreguluje i bedzie silnikiem nowym streował, prawdfa to? A silnik z 75 pasuje do 25? Wielkosc? Biernik20 - Sro Kwi 01, 2009 22:27 [/quote] jak nie maja kompa t4 to mozesz pomarzyc [/quote]
nie będę marzył bo komputer i wszystko mam z samochodu z którego go przekładałem istnieje pewien problem bo nie odpala i elektryk teraz sprawdza wszystko prawdopodobnie już w piątek będzie gadał ja nie marzę ja wykonuję
kamil_luczak - Sro Kwi 01, 2009 23:08 Tu nie chodzi o komputer typu ECU, tylko o komputer ktory podlaczasz do samochodu z zewnatrz 
michone - Czw Kwi 02, 2009 09:26
napisałeś : "wogóle nie ma połączenia między laptopem a komputerem samochodu" ale do r nie podlaczysz sie niczym innym niz T4. Poza tym jesli przelozyles kompa to powinienes centralke alarmu i immo tez przelozyc bo nigdy Ci nie zatrybi. niuton - Czw Kwi 02, 2009 10:16 Hehe ppostanowione, swap na 1.8 bez zmiennych faz rozrządu. Wyjdzie troche taniej, a silnik bedzie nadawał sie kiedys do dalszych modyfikacji z tego co sie orientuje, a mechanika mam dobrego w tym temacie wiec w przyszłosci moze cos z tego sie urodzic. 1.8 z anglii z MG dorwe z niskim przebiegiem (65k km [37k mil] na ebayu widziałem, oczywiscie ufajac anglikom że są szczerzy, hehe) to tez kolejna zaleta. Czyli silnik. Skrzynia PG1, około 50-70 funtów na ebayu, ale znalazłem tez takiego kwiatka: http://cgi.ebay.co.uk/MG-...A1%7C240%3A1318 Wie ktos co to? W sensie jest to oryginał? Czy słaby? dobry? zamiennik? odpowiednik?, jakas nazwa x part sie przewija, sprawdziałem strone ale jakas dziwna rozdzielczosc, nieczytelna i po angielsku i dalej nic nie wiem. Do tego mysle nad short shifterem do skrzyni pg1 - cena 50 funów, scięcie do tego drązka o jakies 3 cm (dla wygody i wyglądu - w Roverze lewarek jest zdecydowanie za wysoko) Koło zamachowe - pewnie zostanie, plusem będzie lepsze wkręcanie sie na obroty z tego co sie orientuje, ale jakie sa minusy takiego połaczenia? (jakies musza byc bo inaczej by montowali mniejsze) Komputer - nie wiem czy trzeba zmieniac, bo wiadomo chciałbym zeby immo i alarm działały a komputer zeby przestroił sie na 1.8 i ładnie tym sterował, jest taka opcja bez zamiany komputera? Hamulce - bębny z tyłu wymienie na tarcze a z przodu albo zostawie albo zmienie zaciski i tarcze na wentylowane. Zawieszenie - nie mam pojecia czy będzie wymagało jakichs zmian... Co sądzicie o tym pomysle? Pieniadze sie zbieraja:) Biernik20 - Czw Kwi 02, 2009 17:21
przełożyłem wszytko co trzeba wszystkie potrzebne kompy wiązki i imo jest problem ponieważ normalym komputerem palmtopem czy laptopem z programem rovera nie chce sie połaczyć dlatego jest jeszcze inne wyjście komputer diagnostyczny taki wielki do ktorego prawdopodobnie bedzie dzisiaj podłanczany reakcja samochodu jest taka ze poprostu nie odpala krecic kreci iskra jest ale nie łapie
michone - Czw Kwi 02, 2009 19:34
Komputer serwisowy ten duzy nazywa sie TESTBOOK T4 o ktorym pisze od kilku postow... tylko tym sie polaczysz... penio - Czw Kwi 02, 2009 20:49
Wiadomo ze serwisówka jest najlepsza ale majac kilka testerow uniwersalnych dobrej klasy uwierz mi ze diagnostyki silnika to najmniejszy problem 
michone - Czw Kwi 02, 2009 22:16 penio to powiedz mi co sie jeszcze polaczy z kompem rovera??nawet jak sie polaczysz to i tak nic nie zmienisz. Ponoc nowy bosh cos tam robi ale ale tylko do r po 2000 roku
Silka potrafi jedynie programowac immo Biernik20 - Pią Kwi 03, 2009 02:32 no tak ja cię już rozumiem tylko że na ten TESTBOOK T4 czekam bo narazie stoi na nim jakieś BMW z podobnymi objawami jak moje czyli rzuciło palenie [ Dodano: Pią Kwi 03, 2009 03:39 ]
dlaczego mówisz ze jak sie połączysz z komputerem to i tak nic nie zmienisz wyciągniesz z niego chyba najcenniejsze informacje wtedy dowiesz sie co go mniej więcej chyba boli w swoim 1.4 miałem kiedyś dwa błędy jeden to przepustnicy (chyba) a drugi jakiś jeszcze nie wiem ale też dobrze posrany prowadziły one do tego ze auto nie jechało mimo słabej elastyczności tej jednostki to był jeszcze mniej elastyczny i słaby a spalanie żeby was nie okłamać sięgało rzędu 14-15 litrów jak go jeszcze bardzo nie cisnąłem a jak już szedłem po czerwonym to widziałem jak wskazówka paliwa chyli sie ku upadkowi po skasowaniu tych dwóch błędów wszystko wróciło do normy a autko odzyskało poprzedni wigor
penio - Sob Kwi 04, 2009 17:40 myslisz ze serwisówka sama uzdrawia samochody?... jesli masz wglad na poprawne bledy i parametry to wiele mozna zrobic . wiele testerow uniwersalnych obsluguje te sterowniki, nie rozumiem czemu jestescie tak uparci na T4 jesli kumaty diagnosta/elektronik poprze swoja wiedze dobrym testerem to zrobi praktycznie wszystko . pozdrawiam Szajba - Sob Kwi 04, 2009 18:56 Wiec robil ktos tu swapa z 1.4 na 1.6 czy nie? Biernik20 - Sob Kwi 04, 2009 22:31 z 1.4 na 1.6 to trochę dla mnie nie zrozumiałe bo te silniki to praktycznie niczym sie nie róznią. Już lepiej jak robić spawa to na coś silnego ekonomicznego i większego np 1.8 z 75 czy VVC. przynajmniej to ci sie po jakimś czasie zwróci hubosza87 - Nie Kwi 05, 2009 00:37 ja zrobiłem swap z 1.6 na 1.8 i jestem zadowolony, wymienione: silnik, skrzynia na PG1, wiązka od klimy bo niepasowała, półosie, komp został stary. jest naprawdę duża różnica pomiędzy 1.6 a 1.8 może dlatego że 1.6 było na gazie a teraz już nie ma tego badziewia [ Dodano: Nie Kwi 05, 2009 01:39 ] a i jeszcze kolektor wymieniony [ Dodano: Nie Kwi 05, 2009 01:44 ]
chyba jednak były 200 z 1.8 bez vvc http://www.roverki.pl/art...ne%20techniczne 1.8 si 120 KM 166Nm Tomi - Nie Kwi 05, 2009 00:58 Temat postu: Re: swap z 1.4 16V na 1.8 VVC? Pytania [R200 '99]
Skoro do setki nadrabia 3,1-3,6 s. to co się dzieje dalej, że na dalszym dystansie traci, aby na "ćwiartce zyskiwać zaledwie 1,2s.?? Trochę to śmierdzi... [ Dodano: Nie Kwi 05, 2009 02:02 ]
BRT, 1.6 to wszytko, co może przenieść R65. Przy 1.8 dochodzi skrzynia, półosie, etc. Szajba - Nie Kwi 05, 2009 06:08 Biernik20, tylko pytanie czy mocowania silnika sa takie same? bo ja mam rovera 414 w starej budzie i czy siadzie ten "1.8 z 75 czy VVC". Jesli tak to co trzeba jeszcze zmienic? Pytam bo juz 2 tydzien mi auto stoi a chce co mocniejszego ale jak mus to mus i zostaje przy tym 1.4 tylko musze nowy kupic lub nowa glowice...
niuton - Nie Kwi 05, 2009 21:52
Hmm i jak to hula, na starym kompie, nie ma problemu co z alarmem, immo? O kolektorze i półosiach nawet nei pomyslałem... NEOSSS - Pon Kwi 06, 2009 10:31 Szajba, do starej budy raczej tego nie wrzucisz... niuton, hula ladnie.... immo dziala, alarm takze Biernik20 - Pon Kwi 06, 2009 21:24 jeśli chodzi o mocowanie 1.8 vvc to niepasuje tylko mocowanie to co jest przy rozrządzie koło kielicha, jeśli chodzi natomiast o zwykłe 1.8 to pasuje bez problemu mocowanie. Jeśli jednak zdecydujesz sie na 1.8 VVC to uważaj mój odpalał w starej budzie a teraz nie chce mimo przełozenia wszystkiego co potrzebne u mnie najprawdopodobniej sypną sie komputer , nie wiem tego do końca ponieważ mój elektryk wcisną mnie pomiędzy inne auta i jak ma czas to coś zerknie i pogmera przy moim a tak to stoi Danen - Sob Lis 06, 2010 22:01 Witam posiadam MG ZR 1.4 16v z 2002 roku z padnietym silnikiem oraz MG ZR 160 tez z 2002 roku tyle ze po wypadku i planuje swapa z 1.4 na 1.8 i chciał bym sam to zrobic i chciał bym wiedziec z czym moge miec najwieksze problemy?? Proszę o pomoc. Z góry dziekuje. flapjck1 - Sob Lis 06, 2010 23:21 przekladasz silnik ze skrzynia polosiami wiazka i kompem silnik oczywiscie z lapami wszystkimi
Danen - Nie Lis 07, 2010 18:21 hehe to wiem ale chodzi mi o to czy mocowanie łap jest takie samo czy bede musiał troche pokombinowac tak samo chodzi mi o mocowanie skrzyni czy bardzo sie różni  oczywiscie tarcze i zaciski oraz przewody hamulcowe tez bede musial przeniesc bo w 1.8 VVC sa chyba w oplocie jesli sie nie myle a no i tylnia belke bede napewno przekladał bo w 1.4 mam bebny a w 160 sa tarcze
Kozik - Nie Lut 06, 2011 00:01 Szukam szukam i nigdzie nie mogę konkretnych odpowiedzi uzyskać
Mam rovera 200 1,4 16V klima, bez abs z 99r Kupiłem Rovera 218 K VI bez klimy, z ABem z 98r (UK). i mam parę pytań: czy linka sprzęgła i gazu jest taka sama w jednym i w drugim? czy chłodnice wody są takie same? czy pompę klimy da radę przełożyć do 1,8 VVC z 1,4 16V? z tego co zauważyłem to tam gdzie nie ma klimy to alternator jest na miejscu pompy klimy. czy wspomaganie kierownicy jest takie samo? czy jest jakaś recepta co wycinać a co nie z wiązki elektrycznej? czy unieszkodliwienie immo w czymś pomoże co konkretnie immo odłącza? Tomi - Nie Lut 06, 2011 10:24
Gazu tak, sprzęgła nie... jest inna skrzynia biegów. Do tego inne poduszki pod silnikiem, które wymagają chyba ingerencji blacharza.
Powinny być takie same. Jeśli w Vi masz mniejszą, to załóż większą od wersji z klimą. Przewody powinny pasować.
Pompa klimy i wspomagania powinna być taka sama. Różnica będzie jedynie w przewodach.
w tym nie pomogę
Nie ma potrzeby unieszkodliwiać immo. Kozik - Pon Lut 21, 2011 09:18 Tomi a czy przy wymianie kompa z VI nie będę musiał zmieniać centralki alarmu, pilota lub czegoś takiego?
a czy z angola linka sprzęgła mi podejdzie? jest bliżej więc chyba powinno. Blacharz uruchomiony i da radę
najbardziej przejmuję się elektryką w sumie [ Dodano: Pon Lut 21, 2011 09:18 ] Jeszcze jedno pytanie przed środowym swapem czy poduszka co jest pod silnikiem od spodu tez ma inne mocowanie? bo tego nie wycinałem i nie wiem czy trzeba czy nie Biernik20 - Pią Lip 22, 2011 08:50 jeśli chodzi przekładki z 1.4 na 1.8 VI to praktycznie nic nie pasuje mocowania nie bardzo, poduszkę tylną silnika trzeba dospawać, mocowanie przy rozrządzie też jest inne bez tego silnik strasznie lata w komorze (wiem bo mam to trochę zrąbane), linka gazu jest ta sama, linka sprzęgła może zostać stara z angola, ale jest trochę za długa wiec lepiej od razu szukać dobrej europejskiej, albo się zabawiać ze starą jak już pisałem, alternatory są takie same pompy klimatyzacji już niestety nie, lepiej mieć pompę klimatyzacji dedykowaną do silnika. wspomaganie chyba to samo najlepiej to przełożyć z całym osprzętem. instalacja elektryczna? wszystko trzeba przełożyć całą wiązkę główną i komputer. a no i jest jeszcze taka sprawa, że drążek zmiany biegów z cięgłami też trzeba przełożyć, jest tego trochę ale frajda z jazdy nie do opisania. ja ten silnik mam od 2 lat i jestem z niego bardzo zadowolony to co on potrafi jest po prostu nie do opisania, i spala mi tak średnio 8 litrów benzyny a wcale go nie żałuje. trochę z nim przeszedłem ale na prawdę było warto Kozik - Pią Lip 22, 2011 08:57
Pompa klimatyzacji u mnie pracuje z 1,4 i nie ma żadnego problemu Wszystko już mam zrobione, całe mocowania są przerobione auto jeździ i daje radę. A tutaj jest opis całego swapa: http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=67622 Biernik20 - Pią Lip 22, 2011 14:30 no i gitarka jak muszę tylko dorwać z rozbitka to mocowanie po stronie rozrządu. dziwne ze twierdzisz że auto bardzo nie jedzie, mój to wilk w owczej skórze naprawdę jest się czym pobawić, tym bardziej ze autko waży tonę. Kozik - Sob Lip 23, 2011 00:07
hmm może to mój mózg już jest tak poobijany przez przeciążenia, że nie czuję zbytnio tego. Kolega przewiózł mnie kiedyś praktycznie 300konnym autem i nie zrobiło to na mnie wrażenia 
Auto jedzie zdecydowanie lepiej ale żeby jakiś niewiadomo jaki szał był to nie. Wydaje mi się że jakbym miał tyle koni, że przy 4 biegu przy dodaniu gazu by mi zrywał przyczepność to by mi wystarczyło i jechałby bardzo ładnie
Biernik20 - Sob Sie 20, 2011 11:58 oj no to teraz zbyt dużo wymagasz , moje autko jest lekkie rozkręca się do 7.5 tys. obrotów i na każdym biegu jest co robić przystawiałem się już do bardzo dużej ilości szybkich i mniej szybkich aut z różnym pojemnościami i wcale nie czuję się jakoś gorszy od nich tym bardziej że moje autko jest warte 10 tyś zł, a ich po 150 tyś i też potrafi wprowadzić w dobry nastrój .
Owszem człowiek się potrafi szybko przyzwyczaić do tego co ma, ale szczerze mówiąc mój roverek potrafi mnie jeszcze czasem zaskoczyć:). Miałem przypadek, że gość nissanem 350 Z chciał się ze mną pobawić i popisać przy dziewczynie ale mu nie wyszło... czasem dużo też zależy od kierowcy i znajomości tego co się posiada Kozik - Sob Sie 20, 2011 19:16 Biernik20, prawda auto daje fun z jazdy, muszę dograć parę rzeczy i wykrzesać z niego ciut więcej
Moje auto jest ciężkie bo nigdy nie dbam o to co wożę w bagażniku a poza tym instalacja LPG też lekka nie jest no i ja lekki też nie jestem (żeby nie było że to wina auta że jest słabe )
Biernik20 - Pon Sie 22, 2011 16:38 Hehehe nie no spoko aż tak tłumaczyć sie nie musisz a jeździsz tylko na gazie czy na benzynie też, na czym częściej.
widzisz ja gazu nie mam i mój silnik gazu nigdy nie widział ale fakty są proste i pewne fajna zabawka za niewielkie pieniądze
Kozik - Pon Sie 22, 2011 16:54
jeżdżę na gazie, nawet jak staję z kimś na kresce to na gazie bo nie ma różnicy praktycznie żadnej PB98/dobreLPG. Zdarza mi się raz na dwa, trzy miesiące zrobić 100km tylko na benzynie żeby sprawdzić czy gaz mi się nie rozkalibrował. Oczywiście zawsze przez parę minut autko chodzi na benzynie przy pierwszym rozruchu
|
