Zobacz temat - CB-radio , w roverku ??
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Car-audio, nawigacje, radia CB - CB-radio , w roverku ??

pod000 - Pon Lis 26, 2007 16:03
Temat postu: CB-radio , w roverku ??
czesc, od pewnego czasu zauwazlem ze ceny CB spadly nwet do 250 zlotych juz za konkretny model, czy ktos z was ma zalozone cb? czy warto ? czy odbiera sie kanaly tylko np z jakiegos reionu,
przyznam ze jestem na ten temat zielony i zastanawiam sie nad kupnem, ale wole sie zapytac o opinie ?

dzinsk za odpowiedzi : pozdrawiam

maciej - Pon Lis 26, 2007 16:06

Użyj opcji "Szukaj" - tematów o CB było już kilka łącznie ze zdjęciami kto, gdzie założył.
matlacz - Pon Lis 26, 2007 23:18

CB radio jest bardzo przydatne jesli jezdzisz dosc duzo miedzy miastami! Jesli jednak np. jezdzisz tylko po swoim miescie to nie warto! Nie pogadasz sobie jezdzac po miescie bo tzw. mobilki cie zaraz wyzwa za zasmiecanie fali! A informacji o psiarni tez nie dostaniesz w swoim miescie (przynajmniej zadko!)
Natomiast miedzy miastami bardzo pomaga wystarczy zapytac czy droga miedzy miastem x a y jest czysta i juz dostaniesz informacje czy stoja i gdzie!
Co do zasiegu! Zalerzy jaka antene kupisz, slaba antena odbiera mniej wiecej kilka kilometrow wokol ciebie natomiast naprawde dobra antena odbiera nawet kolo 100 km w kolo twojego autka! Pisze okolo bo dokladnie ile km to niewiem! :razz: Zalerzy jaka antena(jak juz kupisz to sam sie zorjentujesz jaki masz zasieg), jaka kupisz to tak bedziesz miec!


Osobiscie sam sobie zalorze CB bo troche jezdze! :twisted:

Mam nadzieje ze pomoglem! :wink:

AndrewS - Wto Lis 27, 2007 00:40

matlacz napisał/a:
dbiera nawet kolo 100 km w kolo twojego autka!


ileeeee ?? ?
stanowczo jedno zero za duzo :-)

Paul - Wto Lis 27, 2007 00:51

AndrewS napisał/a:
ileeeee ?
stanowczo jedno zero za duzo


Nieeee, no :P
Sam słuchałem Włochów, Francuzów, często Niemców i też byłem :shock:
Potem mądrzejsi mi wyjaśnili, co to jest propagacja fal, i już się nie dziwię :D
Osobna historia, że w dwie strony na takie odległości, to się raczej nie da :(

AndrewS - Wto Lis 27, 2007 01:12

he he he
faktycznie odbierac to moze
sam czesto piernik wie kogo slysze
a ostatnio to chyba wlochow
mam znajomego krotkofalowca on to dopiero ma maszt i antene :-)

maciej - Wto Lis 27, 2007 10:05

Paul napisał/a:
Sam słuchałem Włochów, Francuzów, często Niemców i też byłem

W samochodowym?
Może jechali obok Ciebie. ;)
Wyobraź sobie jak czuje się Niemiec, jak u siebie na autostradzie przełączy się na kanał 28 - wokół niego są tysiące Polaków!!! ;)

Chyba, że używasz wstęgi (SSB), ale to zupełnie inna bajka...
Bo na zwykłej fali odbicia od jonosfery to rzadkość, a do tego kwestie tłumienia - moc nadajników samochodowych to naksymalnie 4W, a czułość odbiorników też jest ograniczona.

Realnie - bardzo dobre radia i anteny samochodowe, zestrojone, uzyskują 20 km, no może trochę więcej. Normalnie to 10-15 km.

Paul - Wto Lis 27, 2007 11:16

maciej napisał/a:
W samochodowym?
Może jechali obok Ciebie.
Wyobraź sobie jak czuje się Niemiec, jak u siebie na autostradzie przełączy się na kanał 28 - wokół niego są tysiące Polaków!!!

Hehe, to na pewno nie było to :P

Na cb-radio.pl (o ile dobrze pamiętam) ktoś pisał, że z mobila miał łączność w obie strony z Polakiem z TIRa gdzieś daleeeeko na wschodzie (Kaukaz czy coś, ni pamiętam dokładnie).

Jednak cuda się zdarzają (co dobrze wróży naszemu rządowi :P ) :D

pod000 - Wto Lis 27, 2007 11:57

dzieki za wszystkie pomoce:) i wskazowy , hmm ja raczej jeszcze jezdze w ranicach do 30 km kolo mojej miesciny, :) pozdrowka
maciej - Wto Lis 27, 2007 12:05

Paul napisał/a:
Na cb-radio.pl (o ile dobrze pamiętam) ktoś pisał, że z mobila miał łączność w obie strony z Polakiem z TIRa gdzieś daleeeeko na wschodzie (Kaukaz czy coś, ni pamiętam dokładnie).
Jednak cuda się zdarzają (co dobrze wróży naszemu rządowi)

To nie cuda, ale czy pisali tam jakiej modulacji, jakich urządeń i anten użyli?
Tak jak pisałem - używając modulacji wstęgowych jest to możliwe, ale tak normalnie to chyba przypadek jeden na sto milionów.

Paul - Wto Lis 27, 2007 12:28

maciej napisał/a:
tak normalnie to chyba przypadek jeden na sto milionów.

Tak też tam pisali :D Może nie 100 mln tylko częściej, ale jakby nie patrzeć - PRZYPADEK :D :P

Pod00, sorry za OT :uups:

Zasięg CB powyżej np. 10km jest w trasie niespecjalnie potrzebny, wręcz może przeszkadzać. Zasięg do 10 km w otwartym terenie (trasa) da Ci każde przyzwoite radio z takąż antenką.
Ważne jest zestrojenie anteny do samochodu (NIE do radia).
Wybór i pieniądze i tak Twoje :D
Powodzenia, 73 :D

AndrewS - Wto Lis 27, 2007 16:33

maciej napisał/a:
W samochodowym?
Może jechali obok Ciebie.


ja slyszalem nawet na recznym radiu z krotka antena, w samochodzie kilka razy
nawet co niektorzy, na radiu probowali z nimi cos dyskutowac i krzyczec zeby poszli na inny kanal :mrgreen:

zalezy to tez od aktywnosci slonecznej
http://pl.wikipedia.org/w...a_fal_radiowych

piotr8 - Wto Lis 27, 2007 17:09

Jest tak jak pisze maciej, na USB lub SSB można pogadać praktycznie z każdym krajem nawet na mobilowej antenie, ale do tego potrzebna jest modulacja jak jej nie ma to nie pogadasz. A to że czasami słychac róskich czy włochów to jest zasługą ich nadajników (w rosji korporacje taksówkowe maja nadajniki po kilkadziesiąt i `set Wat)
i ty ich słyszysz ale oni ciebie nie, bo ty nadajesz z mocą tylko 4W.

maciej - Wto Lis 27, 2007 17:14

piotr8 napisał/a:
do tego potrzebna jest modulacja jak jej nie ma to nie pogadasz

Modulacja to jest zawsze, tylko jedne modulacje dają lepsze efekty, a inne gorsze. ;)

piotr8 - Wto Lis 27, 2007 17:16

Cytat:
ale do tego potrzebna jest modulacja jak jej nie ma to nie pogadasz


soory miało być propagacja :oops:

maciej - Wto Lis 27, 2007 17:26

A tak swoją drogą, to zdarzają się cuda z propagacją fal - np. kiedyś chyba gdzieś pod Częsotochową słyszałem włoski UKF, ale to już musiały być jakieś na maksa niezwykłe warunki albo ktoś lokalnie bawił się nadajnikiem UKF i odtwarzał włoskie radio... ;)
piotr8 - Wto Lis 27, 2007 17:32

Takie żeczy sie zdażają propagacja potrafi płatać figle, od jakiegos czasu bawie sie w DXy to wiem coś o tym. :smile:

Maciej ty tez jak pamietam jesteś CBistą, sprzedałes już tego alana ?

maciej - Wto Lis 27, 2007 17:35

piotr8 napisał/a:
Maciej ty tez jak pamietam jesteś CBistą, sprzedałes już tego alana ?

Nie - nie mam czasu, więc leży i się kurzy.

Do tego powinienem rozebrać Unidena, bo go zalałem i stracił na czułości, kupić nową antenę sobie i kupić radyjko i antenę ojcu.
Tylko jakoś nie mogę się zebrać, żeby to wszystko zrobić.

AndrewS - Wto Lis 27, 2007 17:46

piotr8 napisał/a:
ty ich słyszysz ale oni ciebie nie, bo ty nadajesz z mocą tylko 4W.


ale z propagacja to jest tak, ze wlasnie czasem nie trzeba wcale duzej mocy, zeby bylo daleko slychac

maciej - Wto Lis 27, 2007 17:52

AndrewS napisał/a:
ale z propagacja to jest tak, ze wlasnie czasem nie trzeba wcale duzej mocy, zeby bylo daleko slychac

Ale albo masz superkierunkową antenę (tego przypadku w CB raczej nie rozważamy ;) albo niesamowite szczęście - takie warunki są naprawdę rzadkie. ;)

truten23 - Czw Sty 17, 2008 12:01

A tak w najzwyklejszej praktyce wystarczy zwykłe radyjko i troszkę lepsza antenka i jest OK :smile:
Propagacja faktycznie potrafi cuda... :wink:

Dziekan - Czw Sty 17, 2008 16:21

tak naprawde do najprostszego uzyskiwania informacji na drodze z miasta a do miasta b wystarczy i zestaw 'mijankowy', ale moim zdaniem jak juz kupic to cos co da nam komfort dzialania, czyli nie bedzie szumiec non stop i bedzie miec jakis zasieg.

Tym samym nie rozumiem w ogole mobilow typu -fiat seicento i bat na dwa metry dyndajacy niczym autko sterowane radiem. Po co az takie baty w osobowym mobilu?

AndrewS - Czw Sty 17, 2008 17:03

Dziekan napisał/a:
ale moim zdaniem jak juz kupic to cos co da nam komfort dzialania, czyli nie bedzie szumiec non stop i bedzie miec jakis zasieg.


do tego wlasnie potrzeba dobrej dlugiej anteny, czesto ruch jest na tyle maly, szczegolnie na bocznych ulicach, a jesli jeszcze nie jezdza samochody ciezarowe to lacznosc na dalsze odleglosci bardzo sie przydaje

Dziekan napisał/a:
Tym samym nie rozumiem w ogole mobilow typu -fiat seicento i bat na dwa metry dyndajacy niczym autko sterowane radiem. Po co az takie baty w osobowym mobilu?


ja mam w 125p bata poltorametrowego zreszta w roverze takiego samego
po co ??
opisalem wyzej

truten23 - Pią Sty 18, 2008 08:40

Ja tam mam Zwykłe radyjko Unidena i bat 120cm SIRIO i nie narzekam ani na jakość, ani na zasięg.

Jeśli jedziemy w trasie w nocy, to czasem przydaje się to ~12 km zasiegu :lol:

dareke - Pią Sty 18, 2008 11:37

CB też mam w aucie moje osiągi może nie są tak rewelacyjne jak u niektórych kolegów w ich opisach. Ja na Alanie i antence na magnes mam zasięg w granicach ok 15 km rekordem było ok 35 km. Koło Siewierza gdzie z innym użytkownikiem po nawiązaniu kontaktu zatrzymaliśmy się i przy pomocy map ustaliliśmy gdzie się znajdujemy.
Ja osobiście CB polecam jak najbardziej pytanie tylko może jak często i gdzie jeździmy.

piotr8 - Pią Sty 18, 2008 16:21

Cytat:
Tym samym nie rozumiem w ogole mobilow typu -fiat seicento i bat na dwa metry dyndajacy niczym autko sterowane radiem. Po co az takie baty w osobowym mobilu

Bo zależy czego oczekujesz od CBradia, jak uzywasz tylko jako antymisiek to wystarczy jakaś proteza anteny (typu 60cm)
natomiast jak chcesz sie pobawi w dalekie łączności to długa antene jest niezbędna.
15 01 08 była ładna propa udało mi sie pogada z kumplem z innego forum który byłl 20km od Paryza (tego we Francji) i uwierz mi gdyby on miał antene 60cm to napewno by do tego nie doszło nawet przy propagacji :grin:

Dziekan - Pią Sty 18, 2008 19:54

nie neguje przydatnosci wiekszego zasiegu tym bardziej ze sam mam zestaw o wiekszym niz mniejszym zasiegu i taki byl moj swiadomy wybor.

Natomiast co do anten -dla mnie najwazniejsze jest by bat byl mozliwie 'zgrabny' ale dajacy dobry zasieg -wilk syty, owca cala: w kazdej chwili spokojnie zmieszcze go w bagazniku dwusetki i nie wygladam jak sterowany radiem dyndu dyndu
zainwestowalem zatem w dobra antenke 85 -jest swietna, zgrabna. W temacie zasiegu wiecej niz wystarczajaca.

giewu - Pią Sty 18, 2008 19:57

Dziekan napisał/a:
...zainwestowalem zatem w dobra antenke 85 -jest swietna, zgrabna. W temacie zasiegu wiecej niz wystarczajaca.

co pewnie w praktyce zbiega się do tego, że zbiera wszystkie możliwe szumy z najbliższej okolicy :twisted:

AndrewS - Pią Sty 18, 2008 20:06

Dziekan napisał/a:
zainwestowalem zatem w dobra antenke 85 -jest swietna, zgrabna.


gdyby to byla jeszcze nie magnesowka tej dlugosci, to od biedy moglbys napisac kompromis,
a tak to ja uwazam ze mam wlasnie kompromis

Dziekan - Sob Sty 19, 2008 17:26

w warunkach naprawde sporej ilosc NAJROZNIEJSZEJ jakosci odbiornikow w okolicy np centrum warszawy faktycznie slychac wiele roznych rzeczy ale wydaje mi sie ze w takich warunkach cudow nie ma co oczekiwac, w normalnych warukach zbiera to co powinna szczegolnie przy wlaczonym ASC. Dlatego, na szczescie mysle, jestem zadowolony -i o to chyba chodzi.

antenka to president ohio

Częstotliwość: 26-28 MHz
Długość fali: 1/2
Zysk: +3 dBi
Moc: 150 W P.E.P
Częstotliwość strojenia: 1500 kHz
Masa: 0,800 kg
Długość anteny: 850 mm

Wspolpracuje z Presidentem Johnnym II ASC. Dzialanie asc generalnie oceniam pozytywie chociaz w tej kwestii slyszalem rowniez rozne opinie.

MaReK - Nie Sty 20, 2008 11:57

To powiedzcie mi drodzy moi, gdzie ja mam sobie zamontowac w moim MG radio.
TTI 770?

piotr8 - Nie Sty 20, 2008 12:11

MaReK, pokaż wnętrze swojego MG to coś wymyślimy :smile:
dareke - Nie Sty 20, 2008 16:05

Przepraszam że wyskakuje przed szereg ale w moim roverku ten problem rozwiązałem w ten sposób. Dostęp do bezpieczników zajmuje mi w razie potrzeby 10 minut na odkręcenie 2 śrub i 2 nakrętek. Wygodnie mam i z zewnątrz nie widać go za bardzo ani od strony kierowcy ani od pasażera. Przy wzroście 180 cm nie mam problemów z kolanem.
Foczes - Wto Sty 22, 2008 22:21

ja mam w swoim R214 założone TTI880 po lewej stronie nogi pasażera(standardowo w osobówkach), weszło idealnie. dostęp jest całkiem dobry (mam dość długie ręce a wzrostu 188zm.) pasażerowi też nie przeszkadza radyjko ... =) gruszka jest przy centralnym nawiewie a jej blaszane mocowanie wciśnięte między plastiki deski rozdzielczej :P i ogólnie chwale sobie to radyjko :)
AndrewS - Sro Sty 23, 2008 17:36

kazdy chwali swoje radio, dopóki nie przejedzie sie z kims kto ma lepsze :mrgreen:
piotr8 - Sro Sty 23, 2008 17:37

AndrewS, święte słowa :mrgreen:
andrzejziom - Czw Sty 24, 2008 09:05

Ja zawsze w trasę jechałem bez CB, ale pożyczyłem od kumpla wczoraj i normalnie sie zakochałem CB to wspaniała rzecz :) Też mam właśnie zamiar kupić to TTi jak sie ono wam sprawuje i gdzie zamontować je aby spoko wyglądało i było praktycznie w R600 ....
Dam-Kam - Czw Sty 24, 2008 17:03

dareke, ja w swoim R75 tez mam w tym miejscu zamontowane radyjko TTI 880 a gruszka lezy na tej półce nad włacznikiem swiatel :smile: antena magnes HUSTLER 100cm na bagażniku. Co do jakosci nie narzekam ale mam swiadomość ze moze byc lepiej :mrgreen:
piotr8 - Czw Sty 24, 2008 17:23

Dam-Kam, daj antene na dach to napewno bedzie lepiej, a pod antene polecaam nakleić folie samoprzylepną to ochroni lakier przed porysowaniem.
Dam-Kam - Czw Sty 24, 2008 21:16

piotr8, domyslam sie ze na dachu bedzie lepiej ale nie chce szpecic samochodu jakimis kablami :wink: a tak to na klapie nic nie widac :smile:
ale dzieki za rade :grin:

dareke - Czw Sty 24, 2008 21:26

Koledzy przyznam się że do 75 to nie wiem czy może bym znalazł inne lepsze miejsce bo jak co to narazie auto w sferze moich marzeń ale Piotr8 ma całkowicie rację antenki miejsce jest na dachu (na magnes) zresztą przecież nie zawsze się ją wykłada.
Radyjko też bardzo proste Alan 199A dla mnie ze swoimi osiągami wystarczające antenka ta sama co u Dam-Kam ogólnie jestem zadowolony ale zdaje sobie sprawę że są o wiele lepsze. Koledzy musimy uważać Misiaki tez w swoich nieoznakowanych autach mają swoje prywatne CB a z tego co mi wiadomo będą mogli mieć je już oficjalnie w najnowszych się je montuje. Tak na koniec to mi się wydaje że antena na dachu raczej nie szpeci auta a tego kabla ileż go tam w koncu jest przecież nie aż tak wiele. Pozdrawiam Bajo.

maciej - Czw Sty 24, 2008 22:05

dareke napisał/a:
Koledzy musimy uważać Misiaki tez w swoich nieoznakowanych autach mają swoje prywatne CB a z tego co mi wiadomo będą mogli mieć je już oficjalnie w najnowszych się je montuje

Już w zeszłym roku widziałem nieoznakowane Mondeo z 3 stałymi antenami...
Wydaje mi się, że jedna była od radia, druga od łączności policyjnej, a trzecia właśnie od CB...
Ale nie jestem tego pewny - jak zajrzałem do środka to zobaczyłem dwóch panów w mundurach i wielką pluszową papugę założoną na kamerę od wideorejestratora, żeby go zamaskować. :D :D

Dalej się nie przyglądałem, bo wyprzedzałem ich o jakieś 20 km/h przekraczając normę, ale z racji tego, że to była obwodnica Ostrowii Mazowickiej (droga ekspresowa), to czekali na szybszych. ;)

piotr8 - Czw Sty 24, 2008 22:10

Miśki mają CBradia i nawet czasami próbują wprowadzać w błąd, ale zawsze ktoś ich zdemaskuje, bo niby czemu by mieli nie mieć przecież to tacy sami użytkownicy CB jak my, czasami też przydaje sie to ze oni mają te radia.
wolarz - Czw Sty 24, 2008 22:14

maciej napisał/a:
dwóch panów w mundurach

to w TVN Turbo byś nie wystąpił :razz:
sorki za OT

MaReK - Czw Lut 07, 2008 15:06

Dlugo mi to zajelo, ale w koncu zamontowalem na stale radio CB w swoim autku.
Myslalem godzinami, gdzie i jak wpasowac to magiczne pudelko i... wymyslilem.

Kabel puscilem od kufra pod kolumne kierownicy prawa strona pod dywanikiem.
Radio zamontowalem przy nogach kierowcy bo tam jedynie jest w miare malo rzucajace sie w oczy i nie robi sie przy tym gigantycznych zniszczen. Zasilanie pociagnalem sobie z kostki przy wlaczniku swiatel.

A wyglada to tak jak na obrazkach ponizej.

piotr8 - Czw Lut 07, 2008 15:14

MaReK, ładnie ładnie tylko ta antena lepiej by sie czuła na dachu :mrgreen:
MaReK - Czw Lut 07, 2008 15:16

Dobrze sie czuje tam gdzie jest... latwiej mi ja chowac do bagaznika i nie majta sie kabel. Po drugie zestrojona jest pod klape i jak wjezdzam na podziemne parkingi to delikatnie tylko zawadzam. Ale slychac co i gdzie trzeba wiec jest luz;)
KuBaB - Czw Lut 07, 2008 15:43

MaReK: a jak z dostępem do gruszki, bo jakoś nieciekawie to wygląda?
Dam-Kam - Czw Lut 07, 2008 16:41

MaReK, to masz identycznie zamontowane jak ja :smile: antene takze mam na bagazniku i takie same "plusy" dostrzegam tego miejsca :wink: i wilk syty i owca (rover) cała :mrgreen:
MaReK - Czw Lut 07, 2008 16:59

Kubus spoko. Przerobilem mocowanie na gruszce i moge ja wieszac w "poziomie".
Dostep jest szybki i nie musze sie gimnastykowac... a jak widac - radia nie widac ;D

Dam-Kam - to dobrze, ze nie jestem osamotniony w mojej decyzji miejsca montazu ;D

Pozdrawiam,

Dam-Kam - Czw Lut 07, 2008 17:22

MaReK napisał/a:
to dobrze, ze nie jestem osamotniony w mojej decyzji miejsca montazu ;D

hehe... ale duzego wyboru to jednak nie mielismy :mrgreen:

MaReK - Pią Lut 08, 2008 00:03

Radzili mi wywalic w schowku dziure, w podlokieniku tez... no troche opcji bylo.
Wspolnik nawet zazartowal i chcial zebym do sufitu przykrecil i jak w tirach mial ;D

Dam-Kam - Pią Lut 08, 2008 10:19

jeszcze zamin kupilem radyjko to mialem zamiar zamontoac je w podłokietniku. Niestety sie okazalo ze jest za duze (jak tak patrze to faktycznie TTI 880 jest wieksze od wiekszosci innych) a poza tym glosnik bylby schowany i zeby sciszyc lub podgłosic albo wyregulowac szum musialbym otwierac przykrycie a to nie wygodne byloby :neutral: dlatego dłuzej mi weszło rozkminić gdzie je dam jak juz je mam :mrgreen:
MaReK - Pią Lut 08, 2008 11:08

Kuzwa. A jednak zachwalilem dzien przed zachodem. Jak wlaczam silnik to nie dziala mi radio ;) (dziwne bo wczoraj wszystko bylo cacy) tylko na postoju mi dziala ;)
Dam-Kam - Pią Lut 08, 2008 11:36

ja zasilanie podpiąłem do radia samochodowego tak ze radio CB na trasie mam właczone caly czas a wylacza i wlacza sie przy gaszeniu/odpalaniu silnika :grin:
MaReK - Pią Lut 08, 2008 14:22

Wyjmowales do tego radio z konsoli?
Skad poprowadziles kabelek?

Dam-Kam - Sob Lut 09, 2008 00:10

MaReK napisał/a:
Wyjmowales do tego radio z konsoli?
Skad poprowadziles kabelek?

tak, radio wyjęłem i podpiąłem kable od radia. tam napewno zobaczysz ktory jest + a ktory - :wink:

truten23 - Pon Mar 17, 2008 10:46

A ja swoje zamontowałem też na stałe w moim R416 w tej luce pod popiołką, kalel pusciłem przez środek auta pod tapicerką, a antena jest na magnesie na tylnej klapie, świetnie tam pasuje i słyszę to co mi potrzeba :mrgreen:

Jakoś w połowie tygodnia wrzucę foto :razz:

W końcu dodalem :wink:

Remigiusz - Pon Kwi 07, 2008 22:34



Witam, chciał bym sobie tez w tym miejscu mojego Unidena podłączyć i mam takie pytanie. Wiem ze można od radia lub zapalniczki ciągnąc prąd, ale w tym miejscu jest się najbliżej puszki bezpieczników, nie można stamtąd jakoś bliżej zasilenie podciągnąć. :bezradny:

Bym bym bardzo wdzięczny :wink: Moze ma ktoś jakieś zdjęcia w tej sprawie. :grin:

73 ! :ok:

Chester - Wto Kwi 08, 2008 17:29

Jeśli chcesz żeby radio było włączone po kluczyku to sprawdzasz na którym przewodzie po przekręceniu kluczyka jest prąd i tam sie wpinasz .... a masę możesz z karoserii podciągnąć.... jeśli radio ma być cały czas włączone to podciągnij "+" z akumulatora wpakój bezpiecznik na przewód i po sprawie :mrgreen:
Remigiusz - Wto Kwi 08, 2008 20:11

Chester napisał/a:
Jeśli chcesz żeby radio było włączone po kluczyku to sprawdzasz na którym przewodzie po przekręceniu kluczyka jest prąd i tam sie wpinasz .... a masę możesz z karoserii podciągnąć.... jeśli radio ma być cały czas włączone to podciągnij "+" z akumulatora wpakój bezpiecznik na przewód i po sprawie :mrgreen:


No to wiem, ale myślałem ze moze ktoś już podpinał tak pod bezpieczniki, i moze jakies zdjęcie albo cos podać :lol: :ok: No ale nic dam sobie rade :smile:

Rowniez Dziekuje :ok:

[ Dodano: Wto Maj 27, 2008 21:42 ]
Wiec tak to teraz u mnie wygląda :mrgreen:











[ Dodano: Sro Lip 09, 2008 23:32 ]
No i u mnie ciąg dalszy :wink:
Zrobiłem sobie w końcu dziurę w dachu ale były małe komplikacje jak widać na ostatnim zdjecia. Nawierciłem niestety dokładnie na zamknięty profil w dachu :neutral: No i trzeba było rozcinać to wszystko. Boje się teraz zęby mi się nie lalo do środka :lol: Choć próba z węza nic nie dala bo sucho było dalej w środku.





Jeszcze zrobię zdjęcie samej główki. Tylko mam problem jeszcze bo nie mam jak zaślepić główki PL. Mam taka plastikowa osłonę z magnesu od Siro co była przy zakupie nałożona. Jeszcze kupiłem w żelaznym taka śrubę z czepkiem ale nie da się jej w kręcić bo spirala gwinta się rożni przy M16 śrubie od anteny :mrgreen:

Primo - Sob Lip 19, 2008 11:48

Tak pokaleczyć R :( . Ja tez mam R200 antena na magnesie Wilson plus bo w każdej chwili mogę schować antenkę do samochodu. A samo radio TTI 880 mam zamocowane z boku po stronie pasażera. Powoli przymierzam się do zakupu unidena 520 wiec będę myślał nad jakimś rozsądnym miejscem na radyjko :) A powiedz nie przeszkadza radyjko z lewej strony kierownicy jak się sprawuje podczas codziennej eksploatacji.
lelek11 - Sob Lip 19, 2008 12:19

Remi55 napisał/a:
Tak pokaleczyć R :( .


Aż boli prawda :cry:

Remigiusz - Sob Lip 19, 2008 14:26

No mnie tez to boli ale co miałem zrobić, jak natrafiłem dokładnie na profil zamknięty. A już byla dziura w dachu nie było innego wyjścia niestety :/

Ale za to teraz lepiej mi Radio działa te szumy i zakluczenia są mniejsze lub mniej słyszalne niż przedtem. A z U520 tam kolo lewej nogi nie ma problemów jest jeszcze miejsca a miejsca a mam 186cm wzrostu (długie nogi) i jeszcze ani razu mi się nie zdarzyło żeby jakoś o radio za haczyć. Wiec jestem teraz w pełni zadowolony :mrgreen:

Jak bym nie miał wskaźnika ciśnienia w schowku na kasety to tam bym je umieścił bo sie super mieści. :wink:

lelek11 - Wto Lip 22, 2008 11:04

Remi55 napisał/a:
No mnie tez to boli ale co miałem zrobić, jak natrafiłem dokładnie na profil zamknięty. A już byla dziura w dachu nie było innego wyjścia niestety :/


Mogłeś np. wyciąć dziurę a nie wyszarpać :cry:

Remigiusz - Wto Lip 22, 2008 19:29

lelek11 napisał/a:
Remi55 napisał/a:
No mnie tez to boli ale co miałem zrobić, jak natrafiłem dokładnie na profil zamknięty. A już byla dziura w dachu nie było innego wyjścia niestety :/


Mogłeś np. wyciąć dziurę a nie wyszarpać :cry:


Nie da rady tam wyciąć dziury, bo tak główka PL nie jest okrągła z dołu tylko jeszcze zboku idzie kabel i to jest na stale to główki zamocowane. A wiercenie od spodu nie jest takie fajnie, bo blacha cieka i jak wiertło nagle przejdzie do mi by zrobiło większa dziurę na gorze w dachu i tego bym już w cale nie chciał. Wole ze jest tak od spodu i nie nikt tego nie widzi bo jest podsufit. :grin:

Mi to nie przeszkadza, ważne ze zewnątrz nic nie widać oraz ze środka :lol: A takich super gadżetów to ciecia milimetrowego zęby nie uszkodzić dachu to nie mam oraz tez nie będę jakieś firmie płacić bebechy zęby mi to ładnie wycieli :evil:

I tak to już nie wygląda teraz jak na zdjęciu bo wszystko zostało zagięty ładnie z powrotem i jest tam teraz wszystko klejem to szyb zaklejone. :ok:

MaReK - Pon Lip 28, 2008 09:38

Montaz radia sciagniety ode mnie ;P (w Violli BSE tak zrobilem).
Tylko ja nie skaleczylem R w zadnym wypadku. Nie dopuscilbym sie wiercenia dziury w karoserii ;) A i do polki by przykrecilbym trzymaka gruszki - chyba ze jakos inaczej to wymysliles?

W swoim tez mam tak samo :)

lelek11 - Pon Lip 28, 2008 11:31

Remi55 napisał/a:
I tak to już nie wygląda teraz jak na zdjęciu bo wszystko zostało zagięty ładnie z powrotem i jest tam teraz wszystko klejem to szyb zaklejone. :ok:


ufff to mnie już pocieszyłeś :mrgreen: