Zobacz temat - [R420] Klimatyzacja
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R420] Klimatyzacja

tomek1 - Nie Kwi 29, 2007 10:44
Temat postu: [R420] Klimatyzacja
[R-400] witam wszystkich wiem że temat klimy był już poruszany dziesiątki razy ale nie znzlazłem odpowiedzi a mianowicie w R420 padła mi klima tz po włączeniu AC zero reakcji czy ktoś wie gdzie są jakieś bezpieczniki lub miał taki problem :cry: :cry:
tomke - Nie Kwi 29, 2007 11:34

Witam
Na początek uwaga: zmień opis tematu bo będzie grzmiało.... ;0 --> "zasady kącika .. "

A teraz poważnie: u mnie było podobnie, po włączeniu klimy nic się nie działo.
Pojechałem do fachmana, takiego co naprawia lodówki, pralki i przy okazji klime napełnia.
Zbadał ciśnienie, a tam pusto, gazu nie ma. Zalał częściowo i kazał klime włączyć ( bo pompa klimy się nie załączy gdy nie ma ciśnienia ). Okazało się że zrobiła się dziurka w rurce od klimy idącej przy ściance grodziowej. Koszt na początek 20 zł. Sam wymontowałem rurkę i zasuwam do fachmana od spawania aluminium. Spawanie 20 zł. Zamontowałem i czekam za wypłatą. Jak dostane to zasuwam do kolesia od napełniania. Koszt napełnienia ( zależy gdzie ) od 70 w górę. Pan u którego byłem poprzednio zawołał 90 zł, więc luz.
Możesz udać się do fachowego zakładu zajmującego się klimami ale nie wiem co oni tam więcej Ci zrobią.

Pozdro :cool:

tomek1 - Nie Kwi 29, 2007 12:02

a czy wentylator też ci nie pracował
Paul - Nie Kwi 29, 2007 12:30

tomek1 napisał/a:
a czy wentylator też ci nie pracował

No dziwne nie jest, że jak cała klima nie zaskakuje to went. też, bo po co :?:

Kozik - Nie Kwi 29, 2007 13:14

Trzeba sprawdzić czy jest czynnik chłodniczy w układzie (klimatyzacji). Jeśli uciekł to kompresor się nie włączy gdyż ma zabezpieczenie ciśnieniowe.
Wydaje mi się że to będzie ubytek gazu bo kompresory się nie psują zwykle w klimatyzacjach samochodowych.

tomke - Nie Kwi 29, 2007 17:37

tomek1 napisał/a:
a czy wentylator też ci nie pracował


Nic się wtedy nie załącza. A powiedz czy to nagle przestało działać, czy taki kupiłeś ??

tomek1 - Nie Kwi 29, 2007 17:54

... Teraz to mi wysiadło w marcu sprawdzałem to jeszcze chodziła a teraz słonko zaświeciło no to ja klime a ona nic '' Paul '' może dla ciebie to nie jest dziwne ale dla innch może tak
Paul - Nie Kwi 29, 2007 18:05

tomek1 napisał/a:
'' Paul '' może dla ciebie to nie jest dziwne ale dla innch może tak

Tomek, bez urazy, to nie było złośliwie :D
Chodziło mi o to, że wentylator włącza się z klimą. W związku z tym, jeżeli klima nie włącza się, bo system jej nie pozwala (np. z powodu braku gazu), to tym samym wentylator też jest niepotrzebny.
Jeszcze raz sorry, jeżeli źle to zabrzmiało :) :oops:

tomke - Nie Kwi 29, 2007 18:16

tomek1 napisał/a:
... Teraz to mi wysiadło w marcu sprawdzałem to jeszcze chodziła a teraz słonko zaświeciło no to ja klime a ona nic '' Paul '' może dla ciebie to nie jest dziwne ale dla innch może tak


To gdzieś Ci gaz buchnął (uciekł ). Popytaj u znajomych gdzie po taniości klimę napełniają. Sprawdzi Ci od razu na szczelność. Nie ma innej rady. Ja przy okazji naprawy rurki wymieniłem takie małe oringi ( uszczelki ) na końcach rurki -- 50gr sztuka. Może gdzieś na łączeniu Ci uciekało powolutku aż uciekło. :cool:

Kozik - Nie Kwi 29, 2007 18:21

Tak jak pisałem wcześniej raczej gaz uciekł. Jak się uzupełni gaz to klima powinna ruszyć (kompresor powinien wystartować).
W klimatyzacji samochodowej co jakiś czas należy uzupełnić czynnik chłodniczy. Przez dużą ilość połączeń skręcanych prawdopodobieństwo wycieku gazu jest większe.

tomek1 - Nie Kwi 29, 2007 19:02

Wielkie dzięki "chłopaki" jutro jadę na napełnienie Freonu czy tam czegoś bo nie wiem jaki tam czynnkik jest i się na nikogo nie gniewam tylko na statku mi się kręcą cały czas wentylatory od klimatu i myślałem że tu jest tak samo

Pozdrawiam Tomek

Kozik - Nie Kwi 29, 2007 19:04

Wystarczy nacisnąć pomógł :mrgreen:
drooid - Nie Kwi 29, 2007 19:54

Kozik napisał/a:
Tak jak pisałem wcześniej raczej gaz uciekł. Jak się uzupełni gaz to klima powinna ruszyć (kompresor powinien wystartować).


No chyba niekoniecznie musi ruszyć. Jeśli padł czujnik ciśnienia czynnika to raczej nie ruszy. Ja tak mam - ponoć właśnie padnięty czujnik - i nie działa :(
Swoją drogą ciekawy jestem jednego, czy wykręcenie czujnika będzie się wiązało z wymianą czynnika w instalacji?

Paul - Nie Kwi 29, 2007 19:58

drooid napisał/a:
czy wykręcenie czujnika będzie się wiązało z wymianą czynnika w instalacji?

Pewnie sobie poleci to, co tam jeszcze masz :(
Lepiej to zrobić przy okazji przeglądu/napełniania klimy :D
Układ całkiem bez ciśnienia jest mocno zagrożony wilgocią z powietrza - możesz sobie załatwić instalację (tak przynajmniej mówi mój klimiarz).

drooid - Nie Kwi 29, 2007 20:15

Paul napisał/a:
Układ całkiem bez ciśnienia jest mocno zagrożony wilgocią z powietrza - możesz sobie załatwić instalację

Zaraz...zaraz... czegoś tu nie rozumiem :( Układ wyłączony jest w stanie niskiego ciśnienia (zdaje się). Jak może być zagrożony wilgocią z powietrza skoro to system zamknięty?? No... chyba że nie jest szczelny (uszkodzenie) albo rozszczelniony np. właśnie wykręceniem czujnika... :(

Kozik - Nie Kwi 29, 2007 20:20

Paul napisał/a:
Zaraz...zaraz... czegoś tu nie rozumiem Układ wyłączony jest w stanie niskiego ciśnienia (zdaje się). Jak może być zagrożony wilgocią z powietrza skoro to system zamknięty?? No... chyba że nie jest szczelny (uszkodzenie) albo rozszczelniony np. właśnie wykręceniem czujnika...

Jeśli się wykręca czujnik to jest on szeregowo w układzie jeśli się wykręci czujnik to robi się dziura i może się tam dostać wszystko.

drooid - Nie Kwi 29, 2007 20:30

Racja, racja... teraz spojrzałem w schematy i nie jest to taki układ jak układy hydrauliczne, gdzie można sobie odkręcić zbiornik wyrównawczy i zawartość układu nie... wyparuje :)
Szkoda trochę, bo czynnik miałem niedawno wymieniany, a tu po wymianie czujnika znów trzeba napełniać klimę :(

Kozik - Nie Kwi 29, 2007 20:33

drooid napisał/a:
Szkoda trochę, bo czynnik miałem niedawno wymieniany, a tu po wymianie czujnika znów trzeba napełniać klimę

Niektóre firmy jak im się chce to potrafią złapać gaz i później tylko różnicę dobić ale nie robi się tego powszechnie. Bo dużo z tym roboty.

Brt - Nie Kwi 29, 2007 20:41

Mój klimiarz zaczyna od wyciągnięcia włąśnie pozostałości czynnika z układu. Na podstawie ilości ściągniętego czynnika można też określić rodzaj uszkodzenia układu.
Paul - Nie Kwi 29, 2007 20:50

drooid napisał/a:
No... chyba że nie jest szczelny (uszkodzenie) albo rozszczelniony np. właśnie wykręceniem czujnika...

Dokładnie o to mi chodziło - wykręcisz czujnik --> wyleci gaz --> wleci powietrze --> wilgoć po jakimś czasie się wykropli w instalacji :(

[ Dodano: Nie Kwi 29, 2007 8:52 pm ]
Brt napisał/a:
Mój klimiarz zaczyna od wyciągnięcia włąśnie pozostałości czynnika z układu. Na podstawie ilości ściągniętego czynnika można też określić rodzaj uszkodzenia układu.

Każdy dbający o klienta tak zrobi - to obniża koszty trochę. No chyba, że jest syf i nie można tego wpuścić spowrotem :D

tomke - Czw Maj 17, 2007 17:51

Nie zaczynam nowego wątku, skończę ten.
Po naprawie rurki udałem się wczoraj do fachmana od klimy.
Sprawdził mi układ na szczelność -- nie wiem czy dobrze powiem ale chyba przy ciśnieniu 5 bar ?? ??, było git.
Potem napełnił mi układ i klima działa :lol:
Nawet byłem zdziwiony bo za bardzo nie śmierdzi, wręcz w ogóle. :cool:
Koszt: 20zł sprawdzenie szczelności, 100 zł napełnienie klimy.
Wakacje przede mną. Żona w ciąży więc będziemy się chłodzić .....hehehehehe :cool:

Pozdro

Mutilator - Sob Sty 03, 2009 16:08

Witam, mam podobny problem z klimą, nabijana była w lipcu i działała przez pare miesięcy, jakiś czas temu zauważyłem że klima się nie załącza i coś zaczęło klekotać w okolicy pompy tam koło alternatora i nie wiem co się dzieje, może ktoś mi pomoże lub doradzi?
truten23 - Sob Sty 03, 2009 17:17

Kozik napisał/a:
Niektóre firmy jak im się chce to potrafią złapać gaz i później tylko różnicę dobić ale nie robi się tego powszechnie. Bo dużo z tym roboty.


Wszyscy u ktorych bylem tak robią... Maszynka sprawdza przy okazji szczelność instalacji pakując 12 atmosfer Azotu. Calość trochę trwała... :wink:
A i miala R 416SI w swojej bazie :grin:

AndrewS - Sob Sty 03, 2009 23:50

na fachowej stacji przy nabijaniu czesto dodaja specjalny czynnik, ktory widac w specjalnych okularach UV, latwo potem jest namierzyc nieszczelnosci
Brt - Nie Sty 04, 2009 00:12

nawet bez okularów widać - robi się zielono wokół nieszczelności ;) Właśnei to mam przy jednym z zaworów :( trza bedzie zrobić serwic wiosną - ale klima działa, więc ubytek niewielki jak narazie. ;)
truten23 - Nie Sty 04, 2009 17:20

Brt napisał/a:
nawet bez okularów widać
U mojego kolegi było włąsnie wudać zielonkawy nalot na jedntm z łączeń rurek. Ten barwnik fejnie świecił w ultrafiolecie :grin: Ale kolega nie byl z tego zadowolony :wink:
Mutilator - Wto Sty 06, 2009 13:12

odpowie mi ktoś na moje pytanie? Czy trzeba założyć nowy temat?
Brt - Wto Sty 06, 2009 15:04

Mutilator, obejrzyj układ czy nei ma gdzieś nieszczelnosci, to na poczatek. Mozesz spróbować podać bezposrednio napiecie na sprężarkę i zobaczysz czy się włączy i zacznie chłodzić. Pozatym obejrzyj samą sprężarkę i koło pasowe, może gdzieś jest luz i stąd ten hałas. Dobrze by było wiedzieć czy jest czynnik w układzie. A no i sprawdź bezpieczniki (pod maska i w kabinie).
Kiedyś był taki przypadek na forum:
http://www.roverki.pl/mod...ies=Technika#85
Moze być podobnie u Ciebie :roll: A i warto poczytać to:
http://www.roverki.pl/article.php?sid=465 :ok: