Forum Klubu ROVERki.pl Offtopic - Ważna dzisiaj data taka... :) IInvit - Nie Wrz 30, 2007 15:49 Temat postu: Ważna dzisiaj data taka... :) Ważna dzisiaj data taka, bo to przecież Dzień Chłopaka! Kochani Klubowicze, Sympatycy i nie tylko Z okazji Waszego Święta składam Wam Najserdeczniejsze życzenia, szczęścia, zdrowia, miłości i radości Pozdrawiam ADAM1 - Nie Wrz 30, 2007 16:24 .......... oj dzieki, moja zona o tym zapomniala walkie - Nie Wrz 30, 2007 18:51 naj, naj thef - Nie Wrz 30, 2007 19:10 Dziękujemy, dziękujemy tian - Nie Wrz 30, 2007 19:52 Dziękuję serdecznie ps. widzisz Emes lubiom nas te nasze dziołchy Brt - Nie Wrz 30, 2007 19:53 dzięki Paul - Nie Wrz 30, 2007 20:33 Dzięki Moja Kobita nawet nie wspomniała tian - Nie Wrz 30, 2007 20:43 A ja dostałem buziaka i czekoladkę <LOL> zouza - Nie Wrz 30, 2007 22:06 To ja sie dołączę. Buziaki dla roverkowych chłopaków ** ADAM1 - Nie Wrz 30, 2007 22:56 zouza napisał/a: To ja sie dołączę. Buziaki dla roverkowych chłopaków ** Kurcze........ a ja dzisiaj swojego sprzedalem Brt - Nie Wrz 30, 2007 22:57 to się jeszcze załapałeś emes - Nie Wrz 30, 2007 23:35 Dziękuję mrd napisał/a: widzisz Emes lubiom nas te nasze dziołchy Ale nas się nie da nie lubić MaReK - Pon Paź 01, 2007 01:45 I ja dziekuje... ja dostalem od swojej Pani kartke on-line Marian_K - Pon Paź 01, 2007 10:07 Podziękowanie miłe Panie . Moja kobitka zapomniała, albo nawet nie wiedziała - ja zresztą też . Dzięki! walkie - Pon Paź 01, 2007 11:35 emes napisał/a: Ale nas się nie da nie lubić Ty sobie dziś zbierasz, dziś Cię nie lubię. Paskuda!!!! emes - Pon Paź 01, 2007 12:25 walkie napisał/a: Ty sobie dziś zbierasz, dziś Cię nie lubię. Paskuda Zobaczysz, że to odrobię, przynajmniej się postaram walkie - Pon Paź 01, 2007 12:27 Będziesz się musiał bardzo starać. Przegiąłeś dziś na całej linii!!! emes - Pon Paź 01, 2007 12:38 walkie napisał/a: Będziesz się musiał bardzo starać Obiecuję, że tak zrobię walkie napisał/a: Przegiąłeś dziś na całej linii Ale że aż tak? walkie - Pon Paź 01, 2007 12:44 Tak, i przykro mi, że nie zdajesz sobie z tego sprawy... Brt - Pon Paź 01, 2007 12:47 uuuuu emes coś ty nabroił?? emes - Pon Paź 01, 2007 14:49 walkie napisał/a: Tak, i przykro mi, że nie zdajesz sobie z tego sprawy Ale walkie, spokojnie, zdaję sobie z tego sprawę. Wszystko będzie dobrze. Paul - Pon Paź 01, 2007 14:52 Prezio mocno sobie musiał nagrabić Marian_K - Pon Paź 01, 2007 15:06 Cytat: Prezio mocno sobie musiał nagrabić A nagrabić sobie u kobiety, to już w ogóle ....... Oj cieniuuutko będzie śpiewał, cieniutko.... Emes - nie znam walkie osobiście, ale po bukiet kwiatów to już bym leciał... Paul - Pon Paź 01, 2007 15:11 Marian_K napisał/a: Emes - nie znam walkie osobiście, ale po bukiet kwiatów to już bym leciał... Jasne, bo jakbyś znał, to byś wiedział, że jeden bukiet nie starczy (Walkie, to żart był ) walkie - Pon Paź 01, 2007 15:22 Zdajesz sobie sprawę ale dalej drążysz Paul, klasyka w wydaniu mężczyzny. Wyszła bzdura ale faceci wiedzą jak dolać oliwy do ognia Marian_K, ja też Cię nie znam ale Twoje pomysły bardzo mi się podobają emes - Pon Paź 01, 2007 15:28 Może lepiej nie rozwijajmy już tego tematu. Mój błąd był. Ja sobie z walkie już porozmawiałem. Marian_K napisał/a: Emes - nie znam walkie osobiście, ale po bukiet kwiatów to już bym leciał Dziękuję za małą podpowiedź Żałuj, że nie znasz, nie ma wielu takich kobiet thef - Pon Paź 01, 2007 15:33 Szefie, wyręczę Cię . A na drugi raz tak się załatwia te sprawy przez forum Marian_K - Pon Paź 01, 2007 15:53 walkie napisał/a: Marian_K, ja też Cię nie znam Kurcze - jak nie dojadę do Szumiradu, to kolejna okazja do poznania Was Wszystkich przejdzie koło nosa .... Jak na razie miałem okazję poznać tylko kilka osób z tego - jakże Szanownego grona... Ach... walkie napisał/a: faceci wiedzą jak dolać oliwy do ognia Cóż Walkie - my to proste stworzenia jesteśmy - musisz nam to wybaczyć. Ale z drugiej strony, jak już nauczysz się "faceta obsługiwać", to potem już tylko z górki. Zresztą nie popadajmy w skrajności - tak naprawdę ciężko by nam było żyć bez siebie (piszę o relacjach On-Ona). Pozdrowionka! giewu - Pon Paź 01, 2007 16:58 Marian_K napisał/a: ... proste stworzenia jesteśmy - musisz nam to wybaczyć.... dziobak ... walkie - Pon Paź 01, 2007 16:58 emes napisał/a: Dziękuję za małą podpowiedź Żałuj, że nie znasz, nie ma wielu takich kobiet Wali wazeliną na kilometr thef napisał/a: Szefie, wyręczę Cię . A na drugi raz tak się załatwia te sprawy przez forum Dziękuję, ale te są od Ciebie i są piękne Marian_K napisał/a: Kurcze - jak nie dojadę do Szumiradu, to kolejna okazja do poznania Was Wszystkich przejdzie koło nosa .... Jak na razie miałem okazję poznać tylko kilka osób z tego - jakże Szanownego grona... Ach... Trzymam kciuki A nie było Cię w Jachrance? Marian_K napisał/a: Cóż Walkie - my to proste stworzenia jesteśmy - musisz nam to wybaczyć. Ale z drugiej strony, jak już nauczysz się "faceta obsługiwać", to potem już tylko z górki. Zresztą nie popadajmy w skrajności - tak naprawdę ciężko by nam było żyć bez siebie (piszę o relacjach On-Ona). No wiem że dziwne wydawało mi się, że umiem - jestem z jednym od 6 lat w szczęśliwym małżeńskim związku emes czasem mi funduje takie wyskoki Brt - Pon Paź 01, 2007 18:03 Emes to robi specjalnie, żebyś bardziej Andrzeja doceniała A mariana niestety nie było w Jachrance ej no Marian weź jakieś L4 i przyjedź na kuracje do Szumi walkie - Pon Paź 01, 2007 18:29 Ale ja mojego skarba bardzo doceniam i kocham. I w sumie to nie chcę żadnej pomocy maciej - Wto Paź 02, 2007 09:43 Brt napisał/a: Marian weź jakieś L4 i przyjedź na kuracje do Szumi No właśnie - jak trzeba to się jakiegoś znajomego lekarza znajdzie. Marian_K - Wto Paź 02, 2007 09:56 Brt napisał/a: ej no Marian weź jakieś L4 i przyjedź na kuracje do Szumi maciej napisał/a: jak trzeba to się jakiegoś znajomego lekarza znajdzie. Nawet nie wiecie jak bardzo bym chciał...., ale niestety to nie takie proste... Tak jak pisałem - mam szkolenie, czyli podpisane umowy, zatwierdzone listy - formalnie sprawa zamknięta. Jedyne wyjście to znaleźć zastępcę, a to już nie takie proste... maciej - Wto Paź 02, 2007 10:01 Marian_K napisał/a: Nawet nie wiecie jak bardzo bym chciał...., ale niestety to nie takie proste... Tak jak pisałem - mam szkolenie, czyli podpisane umowy, zatwierdzone listy - formalnie sprawa zamknięta. Jedyne wyjście to znaleźć zastępcę, a to już nie takie proste... A może pojawisz się kiedyś na spocie w Wawie - to tylko 1,5h jazdy od Ciebie. Marian_K - Wto Paź 02, 2007 10:18 Cytat: A może pojawisz się kiedyś na spocie w Wawie - to tylko 1,5h jazdy od Ciebie. Miałem być w minioną niedzielę, ale "co się odwlecze, to nie uciecze" - pojawię się na pewno . Pozdrawiam!