Zobacz temat - [R420] Problem ze szkrzynią biegów / sprzęgłem
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R420] Problem ze szkrzynią biegów / sprzęgłem

Crash182 - Sob Lis 17, 2007 17:37
Temat postu: [R420] Problem ze szkrzynią biegów / sprzęgłem
Witam wszystkich, wlasnie niedawno kupilem w Anglii Roverka 420 Sdi na aukcji w Ashford :)
Silnik i cala reszta jest naprawde w porzadku, mam tylko jeden problem.
Bardzo ciezko wchodza mi wszystkie biegi a sprzeglo dziala za to bez zadnego oporu.
Jestem kiepski jesli chodzi o mechanike samochodowa, jedyne czego sam moge sie domyslic to to ze to raczej napewno jest to wina sprzegla. Gdy wrzuce jedynke (przy dosc sporej wlozonej sile, to auto samo chce jechac na wcisnietym sprzegle).Sprzeglo jest hydrauliczne i mysle ze poprostu sie zapowietrzyla hydraulika. Czy ktos moze mi powiedziec gdzie jest jakis odpowietrznik albo czy myle sie i moze to jest jakas inna usterka? Pozdrawiam wszystkich i czekam na pomoc w tej sprawie.

maciej - Sob Lis 17, 2007 17:59

Przeczytaj zasady tego kącika i zmień temat na zgodny z nimi - to pozwoli łatwiej znaleźć Twój temat osobom znającym się na Twoim modelu.
Dobrze się domyślasz - masz zapowietrzony układ sprzęgła.
Pytanie tylko, czy to kwestia tylko odpowietrzenia, czy też wymiany pompy/wysprzęglika.
W FAQ Technicznym na naszej stronie znajdziesz link do Rave - instrukcji serwisowej MG-Rover dla ASO - tam znajdziesz dokładną instrukcję z rysunkami nt. odpowietrzania sprzęgła i innych problemów z nim.
Jak to przejrzysz, to obejrzyj pompę i wysprzęglik, czy gdzieś nie ciekną - jeśli ciekną to czeka Cię wymiana cieknącej części.

Crash182 - Nie Lis 18, 2007 16:39

Witam ponownie.
Dziekuje za podana literature, sprawdzalem okolice pompki i wysprzeglika, jest tam sucho, podejrzewam ze wszystko jest OK. Niestety nie wiem jednak jak odpowietrzyc ten uklad. Czy jest do tego jakis specjalny zaworek lub cos w tym stylu? Czy moge to zrobic od gory silnika, czy moze potrzeba jest wjechac na kanal? To co ja probowalem robic to dolalem plynu do ukladu, a pozniej dociskalem wysprzeglik recznie i z ukladu wydobywalo sie powietrze, myslalem ze w ten sposob cos zdzialam, ale niestety :( bardzo prosze o pomoc.
Pozdrawiam

przemo285 - Nie Lis 18, 2007 17:12

Niestety ten układ jest zalany płynem i zamknięty nie posiada odpowietrznika.
Crash182 - Nie Lis 18, 2007 17:23

Co w takim razie trzeba zrobic? Pompowac ten wysprzeglik az przestanie sie powietrze wydobywac?
maciej - Nie Lis 18, 2007 17:25

przemo285, ale jakoś go trzeba tym płynem zalać - on przecież nie przychodzi w jednym kawałku z fabryki?

Ja niestety nie pomogę wiedzą praktyczną, bo zawsze mi to robią mechanicy, ale Mariusz418 kiedyś mi tłumaczył, że ma jakiś taki sprzęcik, który podłącza do kompresora, tłoczy po trochu powietrze od zbiorniczka przy pompie, żeby wytworzyć ciśnienie, i co chwilę dolewa płynu (tak, żeby ciągle było choć trochę płynu w zbiorniczku, żeby nie zapowietrzyć układu "od góry"). Z tego co zrozumiałem, to w tym czasie przewód przy wysprzęgliku jest poluzowany i jak zacznie z niego ciec płyn bez bąbelków, to trzeba szybko zakręcić i już.

przemo285 - Nie Lis 18, 2007 17:33

Z fabryki przychodzi zalany montujesz i wszystko działa

[ Dodano: Nie Lis 18, 2007 17:35 ]
Morał jest taki że jak sie układ zapowietrza to któryś z elementów jest nie szczelny czyli do wymiany

Crash182 - Nie Lis 18, 2007 17:36

No to mam przed soba dwie wersje, bo w akcie rozpaczy pisalem do znajomego z Polski co mam robic, jaki kupilem samochod. O to co mi odpowiedzial na pytanie gdzie jest odpowietrznik i jak odpowietrzyc uklad:

"od spodu samochodu jest siłownik i tam powinien być odpowietrznik.To trzeba robić na kanale,jeden wciska sprzęgło a drugi odkręca odpowietrznik delikatnie .powtarza się to tyle razy aż będzie wylatywał sam płyn.przez ziorniczek nie powinno uchodzić powietrze może tylko zmieniać się poziom płynu.Musi gdzieś być otworek albo uszczelki w siłowniku są zniszczone"

hmm, to jest w koncu ten odpowietrznik czy go nie ma? O.o

maciej - Nie Lis 18, 2007 17:42

przemo285 napisał/a:
Z fabryki przychodzi zalany montujesz i wszystko działa

Cały układ?
Przecież występują osobno pompy i wysprzęgliki, a nawet w oryginalnych częściach występują zestawy naprawcze - wymienia się uszkodzoną część lub uszczelki, a resztę się odpowietrza.

przemo285 - Nie Lis 18, 2007 17:42

Odpowietrznika nie ma na 100% , w innych autach zawsze jest, ale nie w Roverach. Odpowietrznik ma jedynie Rover 600/800/75 pozostałe mają układ zamknięty
maciej - Nie Lis 18, 2007 17:46

Crash182 napisał/a:
"od spodu samochodu jest siłownik i tam powinien być odpowietrznik.To trzeba robić na kanale,jeden wciska sprzęgło a drugi odkręca odpowietrznik delikatnie .powtarza się to tyle razy aż będzie wylatywał sam płyn.przez ziorniczek nie powinno uchodzić powietrze może tylko zmieniać się poziom płynu.Musi gdzieś być otworek albo uszczelki w siłowniku są zniszczone"

Dokładnie - układ sam się nie zapowietrzy - gdzieś musi być nieszczelność.
Ten siłownik to wysprzęglik.

[ Dodano: Nie Lis 18, 2007 17:46 ]
przemo285 napisał/a:
Odpowietrznika nie ma na 100% , w innych autach zawsze jest, ale nie w Roverach. Odpowietrznik ma jedynie Rover 600/800/75 pozostałe mają układ zamknięty

To mi dużo tłumaczy, bo ja mam R600 i R800.

przemo285 - Nie Lis 18, 2007 17:47

Sprawdż jeszcze czy nie pękł tobie metalowy wspornik wysprzęglika (przy skrzyni biegów) i nie odchyla się w całości przy wciskaniu sprzęgła (przy Freelanderach to norma) :?:

[ Dodano: Nie Lis 18, 2007 17:52 ]
maciej w R600/800 jest to lepiej rozwiązane , niestety w układach sprzęgła 200/400/25/45 i Freelanderach są elementy z tworzywa i tam nie wchodzą w grę żadne zestawy naprawcze-to jest dobre rozwiązanie ale tylko do czasu gdy chodzi , wymieniamy albo pompę albo wysprzęglik (gdy są rozłączane bo są też takie w całości) :wink:

Crash182 - Nie Lis 18, 2007 18:08

przemo, ale w jaki sposob mam go opowietrzyc, nawet jezeli znajde ta nieszczelnosc?
Czy sposob mojego znajomego jest dobry? Musze to w miare szybko zrobic bo nie mam czym do pracy jezdzic :/ w dodatku auto stoi na waskiej uliczce, ciezko sie z czymkolwiek rozlozyc a o kanale to wogole moge zapomniec... chce to jakos naprawic sam bo jak napewno sie orientujecie, auta w Anglii sa tanie, ale wszelkiego rodzaju uslugi zwiazane z naprawa sa okropnie drogie... moge nawet za nie zaplacic druga wartosc auta >.<

przemo285 - Nie Lis 18, 2007 18:17

Najpierw sprawdż to co napisałem wcześniej , w jakiś sposób to sprzęgło się zapowietrzyło nie ma mocnych , normalnie jak jest wszystko sprawne to nalej płynu do zbiorniczka zamknij korek (koniecznie) i wtedy pompuj powinien sam się odpowietrzyć , jeżeli nie dasz rady to kup używaną pompę sprzęgła i wysprzęglik zamontuj (sam to zrobisz) i będzie ok. o ile wszystko ze sprzęgłem i wspornikiem jest dobrze-(takie używki dostaniesz w Angli za śmieszne pieniądze ) :wink:
Crash182 - Nie Lis 18, 2007 18:41

\o/ znalazlem mechanika, ktory ma mi do tego popatrzec we wtorek, powiedzial mi jednak ze na wysprzegliku (w tej metalowej czesci) jest jakas sruba ktora mozna odkrecic, pozniej dolewac do niej plynu, i caly czas pompowac :P no to ide pompowac :) jesli macie jeszcze jakies komentarze do sprawy, to prosze.
Pozdrawiam

przemo285 - Nie Lis 18, 2007 19:17

Wysprzęglik jak i pompa jest plastykowa a odpowietrznika nie ma -zdziwi się pewnie , ale sprawdz to co pisałem wcześniej :wink:
sTERYD - Pon Lis 19, 2007 09:16

przemo285, sorki ale gupoty piszesz ;)
po pierwsze układ nie jest zamknięty, bo przecież masz zbiorniczek na pompie :P
po drugie, oczywiście, że w R400 wysprzęglik jest plastikowy i nie ma śruby odpowietrzającej, ale to ie znaczy że nie da się go odpowietrzyć bo to by było totalnie bez sensu tak jak pisał maciej.
Jest to faktycznie niewygodne, ale jak najbardziej do zrobienia:
masz wymontowany wysprzęglik, wciskasz tłoczek ile wlezie, w pozycji podłączeniem wężyka do góry (czyli tłoczkiem w dół) wkładasz końcówkę wężyka do buteleczki z płynem i zaciągasz ile da się (też trzymając tłoczkiem w dół.
po odczekaniu chwilki wciskasz delikatnie tłoczek, aż wyskoczą bąbelki z powietrzem. Dla pewności jeszcze raz zaciągasz płyn z buteleczki i trochę wypychasz (ważne, żeby po tym tłoczek był wysunięty najbardziej jak się da).
Podłączasz do pompki, nalewasz płyn do zbiorniczka (acz nie za dużo i można nalać trochę wcześniej, żeby sobie zciekł do wężyka) i znów trzymając wysprzęglik tłoczkiem w dół wciskasz tłoczek, aż przestaną lecieć bańki ze zbiorniczka, no i tak głęboko, żeby zamontować :cool:

Crash182 - Pon Lis 19, 2007 18:01

:-) dzieki za podpowiedzi
tyle teorii ile uzytkownikow ale dziekuje za zainteresowanie sprawa
pozdrawiam, papa

przemo285 - Pon Lis 19, 2007 18:37

Kolego sTERYD ja głupot nie piszę , czytaj dokładniej posty to napewno zobaczysz że nigdzie nie wspomniałem o tym że sprzęgła nie da się odpowietrzyć tylko że NIE MA ODPOWIETRZNIKA a to jest zasadnicza różnica , co do odpowietrzenia sprzęgła to oczywiście że da się je odpowietrzyć i są na to lepsze sposoby niż te o których piszesz, teraz co do układu zamkniętego to mam rację , to że da się otworzyć korek w pompie to o niczym nie świadczy zobacz na korek jest napisane /narysowane nie otwierać (w fabryce płynu nie nalewają strzykawką z igłą przez obudowę) w swoich postach zmierzałem do tego ,by sprawdzić który z elementów (pompa czy wysprzęglik) jest nie szczelny ponieważ w jakiś sposób układ się zapowietrzył (samo odpowietrzenie niewiele pomoże a napewno nie na długo) a w takim przypadku wymienia się uszkodzony element-który przyjdzie zalany płynem. Podsumowując te słowo GŁUPOTY można zastąpić ładniejszym słowem. :wink:
Crash182 - Pon Lis 26, 2007 22:06

Witam raz jeszcze i powracam do mojego, ciagle aktualnego problemu :s
Niestety samemu nie udalo mi sie nic zrobic, brak kanalu i moja mala wiedza na temat mechaniki samochodowej sklonily mnie do szukania mechanika tutaj w Anglii.
Dorwalem jakiegos Polaka,( mechanika) ogladnal go i stwierdzil ze sprzeglo jest raczej dobre. Zaciagnal reczny i i probowal ruszyc, przeklo trzymalo ( nie posliznelo sie). Powiedzial ze to prawdopodobnie beda 2 cylinderki do wymiany. Dzisia dzwoni do mnie i mowi ze cale sprzeglo jest do wymiany i bedzie mnie to kosztowac 300 funtow :/ jak myslicie, jest taka mozliwosc ze to sprzeglo? -.- poprosze go oczywiscie po wszystkim o moje stare czesci, ciekawe czy je dostane.... :/

P.S. dla przypomnienia podam objawy: sprzeglo chodzi bardzo lekko, nie stawia oporu, biegi wchodza bardzo ciezko, musze uzyc sporej sily zeby wrzucic jaki kolwiek, wysprzeglik dziala jak wciskam sprzeglo, ale nie wiem czy wystarczajaco.... bylem raczej przekonany ze to zapowietrzony uklad sprzegla, a tutaj koles wyjezdza mi z takim czyms :/

POZDRAWIAM

przemo285 - Pon Lis 26, 2007 22:19

Pogadaj z freestyler on tobie wytłumaczy jak to zrobić :wink:
freestyler - Pon Lis 26, 2007 22:40

Crash182 napisał/a:
Witam raz jeszcze i powracam do mojego, ciagle aktualnego problemu :s
Niestety samemu nie udalo mi sie nic zrobic, brak kanalu i moja mala wiedza na temat mechaniki samochodowej sklonily mnie do szukania mechanika tutaj w Anglii.
Dorwalem jakiegos Polaka,( mechanika) ogladnal go i stwierdzil ze sprzeglo jest raczej dobre. Zaciagnal reczny i i probowal ruszyc, przeklo trzymalo ( nie posliznelo sie). Powiedzial ze to prawdopodobnie beda 2 cylinderki do wymiany. Dzisia dzwoni do mnie i mowi ze cale sprzeglo jest do wymiany i bedzie mnie to kosztowac 300 funtow :/ jak myslicie, jest taka mozliwosc ze to sprzeglo? -.- poprosze go oczywiscie po wszystkim o moje stare czesci, ciekawe czy je dostane.... :/

P.S. dla przypomnienia podam objawy: sprzeglo chodzi bardzo lekko, nie stawia oporu, biegi wchodza bardzo ciezko, musze uzyc sporej sily zeby wrzucic jaki kolwiek, wysprzeglik dziala jak wciskam sprzeglo, ale nie wiem czy wystarczajaco.... bylem raczej przekonany ze to zapowietrzony uklad sprzegla, a tutaj koles wyjezdza mi z takim czyms :/

POZDRAWIAM


witam dzis odpowietrzałem cały układ, problem był identyczny jak u ciebie po odpowietrzeniu wszystko działa jka nalezy

zapraszam na gg3078194

piter34 - Pon Gru 03, 2007 15:51

Crash182, problem rozwiązany? :lol:
dram - Czw Gru 20, 2007 17:52

cz ja mam podobny problem jak kolega sprzęgło chodzi lekko a biegi cięzko, mam tylko pytanie jakiego płynu dolać bo czytałem że nie można mieszać dot4 i dot5, mam 416 z 96 roku i nie mam pojęcia jakiego płynu dolać pomocy!
giewu - Czw Gru 20, 2007 21:12

dram napisał/a:
...jakiego płynu dolać bo czytałem że nie można mieszać dot4 i dot5

bardzo dobrze wyczytałeś :mrgreen:
dram napisał/a:
nie mam pojęcia jakiego płynu dolać pomocy!
dolej DOT4 lub DOT5.1 :wink:
dram - Sob Gru 22, 2007 17:43

cze próbowałem dziś pół dnia i nic nie pomogło no może troszke lepiej, czy mógłby ktoś podać mi dokładnie kork po kroku jak to zrobić, z wymontowaniem nie mam problemu chodzi tylko o odpowietrzenie, pompka i wysprzęglik są suche tylko zbiorniczek był troche zachlapany płynem(może korek nie był dobrze dociśnięty). i czy trzeba wyciągać cały układ bo ja tego nie zrobiłem. KOledzy pomocy chciałbym wyjechać na święta a z takim sprzęgłem troche sie boję że klęknie po drodze.