Zobacz temat - [R75] Wycieraczki przednie wariują
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Wycieraczki przednie wariują

rafalg - Nie Sty 13, 2008 20:53
Temat postu: [R75] Wycieraczki przednie wariują
Witam wszystkich.
Od pażdziernika jestem posiadaczem R 75 2.0 CDT 99r.
W dniu dziejszym wracałem z trasy ok 200km. temperatura powietrza ok 4 st.C, brak deszczu.
Podczas jazdy z prędkością ok 110 km/h same uruchomiły mi sie wycieraczki przednie chociaż ja ich nie uruchomiłem. :beczy: Próbowałem wyłączyć przełączając w jakąś pozycję i jedynie przy szybszej pracy wzrastała prędkość wycieraczek. Próbowałem uruchomić spryskiwacz ale niestety nie działa również nie słychać pompki. Wycieraczki działały ok 5 min po czym wyłączyły sie i po ok 30 to samo wystąpiło. Zatrzymałem sie i w skrzynce z bezpiecznikami wyjąłem górny zielony przekażnik i wtedy wycieraczki sie wyłączyły na stałe.
Nie wiem co może być przyczyną gdzie szukać usterki, jeśli ktoś posiada jakiś schemat, lub rave proszę o przesłanie na adres rafalgoliszek@wp.pl.
Z góry dzięki o pomoc Rafał LBN

PHJOWI - Nie Sty 13, 2008 20:55

zobacz okablowanie wokół silniczka wycieraczek oraz komputera silnika , często jak stoi tam woda i lekka zwara wystarczy :)
rafalg - Nie Sty 13, 2008 21:05

no rzeczywiście coś z tym może być wczoraj wieczorem byłem na myjni Karcher może coś się tam nalalo sprawdzę i będe meldował co dalej, dzięki
thef - Nie Sty 13, 2008 21:17

RafałG, proszę, zapoznaj się z zasadami tego kacika i dostosuj do nich swój temat.
piter34 - Sro Sty 16, 2008 13:27

RafałG napisał/a:
sprawdzę i będe meldował co dalej, dzięki

No i jak? :lol:

rafalg - Sro Sty 16, 2008 16:32

Witam wszystkich zajrzałem do przedziału między ścianą grodziową a drugą ścianką przy silniku, pod mechanizmem serwa jest taka metalowa rynienka i tuż pod serwem mam dużo liści oraz stoi tam woda, w tej wodzie leży wiązka w peszlu który cześciowo sie pokruszył i kable są bez izolacji podniosłem je trochę do góry i na razie jest spokój, ale spryskiwacz całkowicie nie działa wycieraczki chodza normalnie.
A więc mam pytanie czy w 75 jest tylko jedno miejsce na bezpieczniki w komorze silnika przy lampie czy może gdzieś coś jeszcze występuje z bezpiecznikami może któryś padł.

piter34 - Sro Sty 16, 2008 16:40

RafałG, otrzymałeś ostrzeżenie za ignorowanie zasad kącika i ignorowanie upomnień administracji forum
maciej - Sro Sty 16, 2008 16:39

Przeczytaj zasady tego kącika i zmień temat na zgodny z nimi (użyj przycisku "Edytuj" przy pierwszym poście w tym temacie) - to pozwoli łatwiej znaleźć Twój temat osobom znającym się na Twoim modelu - niektórzy zaglądają tylko do tematów dotyczących modelu, na którym się znają.

No proszę, byłeś szybszy. ;)

thef - Sro Sty 16, 2008 21:49

maciej napisał/a:
No proszę, byłeś szybszy. ;)
Wg czasu forum, to Ty Maciej byłeś szybszy ;) . Znowu coś klęka.
Marian_K - Sro Sty 16, 2008 21:59

RafałG napisał/a:
czy w 75 jest tylko jedno miejsce na bezpieczniki w komorze silnika przy lampie czy może gdzieś coś jeszcze występuje z bezpiecznikami może któryś padł.
Jest jeszcze skrzynka z bezpiecznikami pod schowkiem pasażera - tam jest bezpiecznik od spryskiwaczy (FUSE9, FUSE4 - musisz dokładnie sprawdzić, bo w różnych miejscach podany jest różny numer :sad: ).

Pozdrawiam!

maciej - Czw Sty 17, 2008 10:25

thef napisał/a:
Wg czasu forum, to Ty Maciej byłeś szybszy

Ja potem edytowałem i wtedy jakoś ta kolejność się zmienia.

rafalg - Wto Sty 22, 2008 17:30
Temat postu: R 75 2.0 CDT 99r.
Dzisiaj sprawdziłem bezpieczniki wycieraczek pod schowkiem i nic wszystkie ok, nie mam pomysłu co dalej możliwe że padl całkowicie silniczek pompki, więc może ktoś wie jak się do niego dostać.
przemo285 - Wto Sty 22, 2008 17:58

Sprawdź przewody w okolicach silniczka spryskiwaczy dojdziesz tam odkręcając nadkole prawe w przedniej części i odchylając je , jeżeli tam będzie uszkodzona izolacja i zaśniedziałe przewody to takie cuda się będą działy.
rafalg - Czw Lut 07, 2008 15:10

Kable przy kompie zaizolowane, pod wycieraczkami między ścianą grodziową również a wycieraczki nadal sie same włączają, wymieniona pompka spryskiwaczy i również ona nie działa. Nie wiem co robić może ktoś z bardziej doświadczonych ma jakiś pomysł.
PHJOWI - Czw Lut 07, 2008 16:02

sprawdz odłączając przekażnik świec żarowych czy czasami on nie powoduje zwarki.
rafalg - Nie Lut 17, 2008 18:44

Witam ponownie po rozmowie z zaprzyjażnionym mechanikiem podpowiedział mi że bardzo często zdarza się że pada przełącznik wycieraczek, i stąd moje pytanie czy aby się do niego dostać ( wymienić) trzeba wyjąć poduszkę kierownicy i czy nic się nie rozprogramuje z Air bagiem i jak wogóle się do tego zabrać?
sTERYD - Nie Lut 17, 2008 23:21

najlepiej dla pewnosci sciagnac RAVE i zrobic rozpoznanie przed walka ;)
Raczej odlaczenie poduszki nic nie namiesza, jesli oczywiscie odpowiednio wczesniej odepniesz akumulator :)

sTERYD - Nie Lut 17, 2008 23:22

najlepiej dla pewnosci sciagnac RAVE i zrobic rozpoznanie przed walka ;)
Raczej odlaczenie poduszki nic nie namiesza, jesli oczywiscie odpowiednio wczesniej odepniesz akumulator :)

PHJOWI - Nie Lut 17, 2008 23:53

do wymiany przełącznika nie trzeba wyciągać poduszki, tylko trzeba zdemontować obudowę kolumny , a potem masz łatwy dostęp do przełącznika odkręcisz go z boku na dwie śrubki krzyżak :)
rafalg - Wto Lut 19, 2008 21:58

Znalazłem przyczynę warjacji z wycieraczkami poprzecierany był w 3 miejscach kabel zasilający pompkę spryskiwaczy pod prawym nadkolem.
Alleluja wszystko działa teraz czas się zająć pompą sprzęgła.
----------------------------------------------------
ROVER 75 LUBLIN

MarekToczek - Sro Lut 28, 2024 16:04
Temat postu: szalejące wycieraczki
Witajcie panowie, jestem szczęśliwym lub nieszczęśliwym posiadaczem roverka 75. Jest już ze mną parę ładnych lat, więc miałem co robić w garażu:) Ale do sedna. Od jakiegoś czasu po deszczu wycieraczki same się odpalają przy zaparkowanym i zamkniętym aucie. Odpalam go, wycieraczki po przekręceniu stacyjki się same wyłączają. Po zgaszeniu i zamknięciu auta znowu zaczynają swoje szaleństwa i napierdzielają do czasu aż nie odłączę ich od silniczka wycieraczek. Sprawa pojawia się tylko podczas deszczu, jak jest sucho to nie ma żadnego problemu...
Sprawdziłem ostatnio grodź przy silniczku wycieraczek czy czasem się tam żadna woda nie zbiera. Było sucho, usunąłem i przedmuchałem sprężonym powietrzem liście i inne brudy. Odpływ od strony pasażera przepchałem więc jest spoko. Na forum wyczytałem, że jest jeszcze jeden odpływ w roverku pod serwem, którego niestety nie zauważyłem. Być może tam tkwi problem, bo dziś zdjąłem dywaniki przy kierowcy i zauważyłem wilgoć. Przeczyściłem od razu punkty masowe przy otwieraniu maski, a mega tam wilgotno i mokro. Pytanie do Was koledzy fachowcy, skąd ta pieprzona woda mogłaby się tam dostać:) Planuję jeszcze zrobić test w garażu, polać wodą w okolicach silniczka wycieraczek i szukać od środka przy nogach kierowcy co się będzie działo. Będę wdzięczny za jakiekolwiek pomysły i sugestie panowie. Rover 75 z 2004 roku bez czujników deszczu.

Physixc - Pon Mar 18, 2024 19:02

Miałem podobny problem. Rozwiązałem go wyciągając stacyjkę, kostkę stacyjki... Wystarczy przeczyścić i podprostować styki. Wycieraczki zaczęły działać jak należy. Od tego zacznij. 99% rozwiąże to problem. Pozdrawiam :)
MarekToczek - Wto Mar 19, 2024 21:36

Styki stykami, ale woda przy nogach kierowcy nie od tego się wzięła:) Podejrzewam, że jak już się tam wilgoć dostaje, to przez to dochodzi jakiś ,,lewy" prąd do wycieraczek po czym zaczynają pracować.