Zobacz temat - [R75] Pompka sprzęgła
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Pompka sprzęgła

rafalg - Pon Sty 21, 2008 17:54
Temat postu: [R75] Pompka sprzęgła
Witam wszystkich
Mam pytanie czy jest możliwość regeneracji pompki sprzęgła do Rovera 75 2.0 CDT ewentualnie może ktoś posiada taką, obecna cieknie co skutkuje trudnościami właczania biegów. Ewentualnie co można z tym zrobić.
Znalazlem jedną taką pompę na allegro ale koszt jest kosmiczny 1200zł. za używkę a mo,że ktoś wie czy przypadkiem nie pasuje taka pompka od innego auta.



[Rover 75 CDT 2.0 99r.]

Brt - Pon Sty 21, 2008 18:01

PHJOWI albo przemo285 chyba mieli dostępne pompki za rozsądniejszącenę :roll: zagadaj na priv do nich ;) A pytałeś/szukałeś w tomateam ??
PHJOWI - Pon Sty 21, 2008 18:13

1100 za nówkę , ja mogę załatwić nówkę za 950zł
Marian_K - Pon Sty 21, 2008 21:40

RafałG napisał/a:
Mam pytanie czy jest możliwość regeneracji pompki sprzęgła do Rovera 75 2.0 CDT ewentualnie może ktoś posiada taką, obecna cieknie co skutkuje trudnościami właczania biegów.
Wszystko zależy którędy Ci cieknie. Jeżeli przez tą czarną gumową osłonę po stronie pedału sprzęgła - musisz wymienić gumowy oring uszczelniający wewnątrz pompki. Powinieneś coś dobrać w sklepie motoryzacyjnym. Mi nie chciało się szukać, więc ... wyciąłem ze starej karty kredytowej :mrgreen: plastikowy pierścień, wcisnąłem obok starej uszczelki (co ją ścisnęło i uszczelniło styk z korpusem pompki) i zmontowałem pompkę. Jeżdżę tak już ponad pół roku i nawet kropelka nie kapnie :grin: . (fotka w załączniku). Jest to prowizorka, ale na razie skuteczna :mrgreen: .
Oczywiście taka operacja ma sens tylko w przypadku, gdy pompka cieknie przez wspomnianą gumę. Główny tłok (odpowiadający za ciśnienie) musi być w 100 % sprawny.

Pozdrawiam!

Marian_K - Pon Sty 21, 2008 21:42

Cena, którą zaproponował PHJOWI jest naprawdę bardzo atrakcyjna, więc jak masz uszkodzony główny tłok w pompce - nie ma się nad czym zastanawiać.
Spitfire - Wto Sty 22, 2008 11:37

Nowka sztuka do diesel'a:

http://cgi.ebay.co.uk/CLU...7QQcmdZViewItem

z przesylka powinno wyjsc ok 800zl.

Pozdrawiam!

Kris - Wto Sty 22, 2008 12:56

Czy tą pompkę można wymienić samemu?
Rowan - Wto Sty 22, 2008 14:49

Spokojnie ją wymienisz, nie ma tam wielkiej filozofii. Odpinasz złączkę pod akumulatorem, odkręcasz chyba dwie śruby i odpinasz od pedału i po wszystkim.
rafalg - Nie Lut 17, 2008 18:35

A jak ona jest łączona przy skrzyni i czy nie będzie leciał olej po odpięciu jej od skrzyni- ze skrzyni.
Rowan - Nie Lut 17, 2008 19:22

Ona jest pod akumulatorem, tam nie ma oleju :wink: tylko płyn. A jeśli chodzi o rozpięcie to nie jest prosta sprawa :wink: . Płyn powinien się lać, to normalne, ale tam jest tyle miejca że moim zdaniem można coś podłożyć.
rafalg - Nie Lut 17, 2008 19:25

Rowman a to łaczenie jest skręcane czy jakaś szybkozłączka - jak to rozpiąć
Rowan - Nie Lut 17, 2008 19:30

To jest taka nietypowa szybko-złączka, która ma w środku blaszki z pozaginanymi kawałkami :roll: (no coś w tym stylu inaczej nie umiem wytłumaczyć) jak to rozpiąć żeby było dobrze sam nie wiem, raz się udaje rozpiąć żeby niczego nie uszkodzić, a raz blaszka się łamie. Podobno do rozpinania tego są specjalne kleszcze.
Marian_K - Pon Lut 18, 2008 12:40

Rowan napisał/a:
To jest taka nietypowa szybko-złączka, która ma w środku blaszki z pozaginanymi kawałkami :roll: (no coś w tym stylu inaczej nie umiem wytłumaczyć)
To ja dla jasności wieczorkiem fotki wrzucę :wink: .
Rowan napisał/a:
raz się udaje rozpiąć żeby niczego nie uszkodzić, a raz blaszka się łamie.
Rozpinałem już wielokrotnie i jeszcze nigdy nic nie połamałem. Wystarczy wcisnąć ten biały plastik w kierunku wysprzęglika, używając np. dwóch śrubokrętów przyłożonych po obu stronach złączki, albo klucza płaskiego, albo ... cokolwiek leży pod ręką :wink: . Wciskany plastik "rozpycha" blaszki i rozpina złączkę.

Pozdrawiam!

Rowan - Pon Lut 18, 2008 13:44

Marian_K napisał/a:
Rozpinałem już wielokrotnie i jeszcze nigdy nic nie połamałem. Wystarczy wcisnąć ten biały plastik w kierunku wysprzęglika, używając np. dwóch śrubokrętów przyłożonych po obu stronach złączki, albo klucza płaskiego, albo ... cokolwiek leży pod ręką :wink: . Wciskany plastik "rozpycha" blaszki i rozpina złączkę.


:shock: Szacun proszę pana :!: :!: :!:

Dam-Kam - Pon Lut 18, 2008 17:09

Marian_K napisał/a:
Wszystko zależy którędy Ci cieknie. Jeżeli przez tą czarną gumową osłonę po stronie pedału sprzęgła - musisz wymienić gumowy oring uszczelniający wewnątrz pompki. Powinieneś coś dobrać w sklepie motoryzacyjnym. Mi nie chciało się szukać, więc ... wyciąłem ze starej karty kredytowej :mrgreen: plastikowy pierścień, wcisnąłem obok starej uszczelki (co ją ścisnęło i uszczelniło styk z korpusem pompki) i zmontowałem pompkę. Jeżdżę tak już ponad pół roku i nawet kropelka nie kapnie :grin: . (fotka w załączniku). Jest to prowizorka, ale na razie skuteczna :mrgreen: .
Oczywiście taka operacja ma sens tylko w przypadku, gdy pompka cieknie przez wspomnianą gumę. Główny tłok (odpowiadający za ciśnienie) musi być w 100 % sprawny.

Co do oringu to w sklepie motoryzacyjnym nic nie dobierze (wiem, pylem dzis i sie pytałem - pokazywalem oring ze starej pompki) :sad: w sklepie hudraulicznym znalazlem taka ale koleś mowil ze pod wpływem płynu DOT to gume szlag trafi :roll:
a co do sposobu uszczelnienia ja to robię inaczej... oring wyjąłem z gnaizda, następnie gniazdo owinąłem pakułą hydrauliczna i wszystko "skleiłem" lakierem do paznokci. Teraz schnie, jutro bede składał ale wydaje mi sie że też zda egzamin bo ten oring bedzie bardziej dociśniety do owego korpusu :smile:

Marian_K - Pon Lut 18, 2008 23:50

A więc wrzucam obiecane fotki.

Fotka 1 - widok szybkozłączki od strony wysprzęglika. Co druga blaszka jest "wygięta" i "zapiera" się o krawędź zaznaczoną zielonymi strzałkami (Fotka 2) w szybkozłączce po stronie pompki sprzęgła - uniemożliwiając jej wysunięcie. Czerwonymi strzałkami zaznaczyłem kierunek przesunięcia białego plastiku, który - po dosunięciu do krawędzi oznaczonej strzałkami zielonymi - "rozeprze" blaszki i umożliwi odpięcie pompki sprzęgła od wysprzęglika.

Mam nadzieję, że jako-tako wyjaśniłem :razz: .

Pozdrawiam!

thef - Pon Lut 18, 2008 23:57

Marian, po prostu Allelujah dla Ciebie ;)
Rowan - Wto Lut 19, 2008 13:27

Stary :mrgreen: :wink: :!: Ja nie wiedziałem że tak jest! Serio mówie i zawsze na siłę wyciągałem to. Kurna no normalnie :shock: .
Dam-Kam - Wto Lut 19, 2008 14:27

powracając do pompki to dzisiaj ją złożyłem i puki co chodzi :grin: teraz czeka mnie troche jazdy zeby jeszcze sie upewnic nim pojade do krk ze wszystko jest oki :wink:
Marian_K - Wto Lut 19, 2008 14:39

Dam-Kam napisał/a:
powracając do pompki to dzisiaj ją złożyłem i puki co chodzi :grin:
I niech tak już zostanie :wink: .

Pozdrawiam!

rafalg - Czw Lut 21, 2008 15:54

Panowie a czy ta pompka jest jakoś rozbieralna.
Dam-Kam - Czw Lut 21, 2008 16:55

RafałG napisał/a:
Panowie a czy ta pompka jest jakoś rozbieralna.

Jest aczkolwiek naprawić można tak jak pisał Marian_K jedynie ten oring od strony pedału sprzęgła. W czasie naprawy robiłem zdjęcia i mógłbym sklepać jakiś artykuł ale jako że nie jestem klubowiczem nie wiem jak to zrobić :neutral: może któryś z adminów by umieścił po przesłaniu przezemnie tego materiału??

Marian_K - Pią Lut 22, 2008 10:11

Dam-Kam napisał/a:
mógłbym sklepać jakiś artykuł ale jako że nie jestem klubowiczem nie wiem jak to zrobić :neutral:
Najprościej - zostać Klubowiczem :mrgreen: .
Ja swój pierwszy artykuł wysłałem do Adminów i ujrzał światło dzienne, ale to Oni są Bogami na forum i stronie Klubowej, więc musisz z nimi gadać.

Pozdrawiam!

Dam-Kam - Pią Lut 22, 2008 13:16

a do kogo wysłales?? tak w ogóle Marian_K to wielkie dzieki bo to w sumie podpatrzone od Ciebie aczkolwiek troche inaczej wykonane ale i tak nie zapomnie dopisać Ciebie jako mojego mentora :mrgreen:
pzdr

[ Dodano: Sob Lut 23, 2008 15:02 ]
witam,
dzieś sprawdzałem pompke. sucha :mrgreen: *00zł zostało w kieszeni :ok:

rafalg - Pon Lut 25, 2008 21:41

Witam wszystkich z zeszłym tygodniu wyciagnąłem swoją pompkę i rozebrałem ją z kumplem na części i co sie okazało da sie ją przyzwoicie zregenerować, koszt takiej naprawy to w granicach od 200-250 zł. Wszystkie części czyli uszczelniacze i zaworki wymienione na nowe. Jeśli ktoś chce to mogę się podjąć naprawienia takiej pompy, jeśli nie jest kompletnie zdewastowana.
Brt - Wto Lut 26, 2008 10:59

jak masz arta, to podeślij do mnie i w wolnej chwili go wrzucę na stronę ;) A do wstąpienia w szeregi Klubowiczów ofkors zachecam :D
rafalg - Wto Lut 26, 2008 11:03

spróbuję jakiś art sklecić, a jeśli chodzi o wstąpienie do klubu już próbowałem i nic z tego zalogowałem się i teraz dalej nie wiem co mam zrobić
Brt - Wto Lut 26, 2008 11:16

wpłacasz składkę, piszesz maila do skarbnika, ewentualnie uzupełniasz profil o numer PESEL i ..... czekasz aż Ci zmienią status na stronie i forum, a za "chwilę" listonosz przynosi do domu legitymację, nalepkę klubową, nalepki pod tablice, itp :) oczywiscie opijasz wstąpienie do Klubu :mrgreen:
Kris - Wto Lut 26, 2008 11:43

RafałG napisał/a:
spróbuję jakiś art sklecić, a jeśli chodzi o wstąpienie do klubu już próbowałem i nic z tego zalogowałem się i teraz dalej nie wiem co mam zrobić


Opisujesz, sklecasz, ściągasz PDFCreator, tworzysz pdf, wywalasz na internet ogłaszasz na forum że takie coś zrobileś, przyczyniasz się tym samym do popularyzacji marki, klubu i forum (oczywiście na stronę klubową też ładujesz ;) )
PS. Jak nie masz gdzie wywalić (w sensie hostingu) ja mogę zaladować na swój (za darmo).

Dam-Kam - Wto Lut 26, 2008 16:45

a ja wyslalem swojego arta do Pitera34 i bez odzewu
MiReK - Wto Lut 26, 2008 21:48

Marian_K napisał/a:
RafałG napisał/a:
Mam pytanie czy jest możliwość regeneracji pompki sprzęgła do Rovera 75 2.0 CDT ewentualnie może ktoś posiada taką, obecna cieknie co skutkuje trudnościami właczania biegów.
Wszystko zależy którędy Ci cieknie. Jeżeli przez tą czarną gumową osłonę po stronie pedału sprzęgła - musisz wymienić gumowy oring uszczelniający wewnątrz pompki. Powinieneś coś dobrać w sklepie motoryzacyjnym. Mi nie chciało się szukać, więc ... wyciąłem ze starej karty kredytowej :mrgreen: plastikowy pierścień, wcisnąłem obok starej uszczelki (co ją ścisnęło i uszczelniło styk z korpusem pompki) i zmontowałem pompkę. Jeżdżę tak już ponad pół roku i nawet kropelka nie kapnie :grin: . (fotka w załączniku). Jest to prowizorka, ale na razie skuteczna :mrgreen: .
Oczywiście taka operacja ma sens tylko w przypadku, gdy pompka cieknie przez wspomnianą gumę. Główny tłok (odpowiadający za ciśnienie) musi być w 100 % sprawny.

Pozdrawiam!


Mam pytanie do Ciebie Marian,pompka działa do teraz bez zarzutu? Pytam bo mi właśnie też przecieka lekko.muszę statystycznie raz na miesiąc dolewać płynu

[ Dodano: Wto Lut 26, 2008 21:50 ]
Dam-Kam napisał/a:
Co do oringu to w sklepie motoryzacyjnym nic nie dobierze (wiem, pylem dzis i sie pytałem - pokazywalem oring ze starej pompki) :sad: w sklepie hudraulicznym znalazlem taka ale koleś mowil ze pod wpływem płynu DOT to gume szlag trafi :roll:
a co do sposobu uszczelnienia ja to robię inaczej... oring wyjąłem z gnaizda, następnie gniazdo owinąłem pakułą hydrauliczna i wszystko "skleiłem" lakierem do paznokci. Teraz schnie, jutro bede składał ale wydaje mi sie że też zda egzamin bo ten oring bedzie bardziej dociśniety do owego korpusu :smile:


Do Ciebie Dam-Kam również kieruję to pytanie

Dam-Kam - Sro Lut 27, 2008 07:16

wczoraj podczas gdy przyciemniano mi szyby (zdjecia w dziale tuning wizualny) odkrcilem osłony i pompka sucha :grin: a bedzie juz z tydzień po naprawie. Piter34 na wolnym czasie ma wrzucić artykuł na stronke.
matrix215 - Sro Lut 27, 2008 08:13

Witam

A czy jest możliwość kupienia samej gumki która jest w pompce sprzęgła??
Bo mam pękniętą na samym dole i to najprawdopodobniej to jest przyczyną zapowiertzania sprzęgła. Bo kupno nowej pompki dla samej gumki to nie lada koszt.

A może da się ją jakoś skleić??

Marian_K - Sro Lut 27, 2008 09:16

jedyna napisał/a:
Mam pytanie do Ciebie Marian,pompka działa do teraz bez zarzutu?
Działa idealnie. Zero wycieków. Jeżdżę już ponad pół roku.

Pozdrawiam!

[ Dodano: Sro Lut 27, 2008 10:21 ]
matrix215 napisał/a:
A czy jest możliwość kupienia samej gumki która jest w pompce sprzęgła??
Nowej raczej nie kupisz, ale możesz poszukać u osób, które wymieniały pompki i może mają jeszcze stare.
matrix215 napisał/a:
mam pękniętą na samym dole i to najprawdopodobniej to jest przyczyną zapowiertzania sprzęgła.
Jak masz pękniętą, to możesz np. kupić balonik (bo kondom to może wyglądać dziwnie :mrgreen: ) włożyć w niego starą gumkę i całość zamontować. Możesz też zamontować sam balonik, bez uszkodzonej gumki. Moim zdaniem nie ma to jednak wpływu na zapowietrzanie układu. Ta guma chroni tylko buty kierowcy przed ochlapaniem przez płyn.

Pozdrawiam!

Dam-Kam - Sro Lut 27, 2008 17:12

matrix215, yyy... cholerka miałem ją ale czy przez ten czas kiedy jestem w krk w domu jej nikt nie sprzątną to nie wiem.... jak przyjade a bedzie to Ci wyśle :smile:
przemo285 - Sro Lut 27, 2008 22:01

Takich pomp mam mnóstwo ale to jest tzw.leczenia syfa pudrem :grin:
rafalg - Sro Lut 27, 2008 22:15

Jeśli ta gumka jest pęknięta to 100% jest przyczyną zapowietrzania pompy ponieważ konstrukcja pompy jest taka że gdy wciśniesz pedał sprzęgła tłoczek poprzez zaworek zwrotny wypluwa do zbiorniczka nadmiar płyny a odpuszczając pobiera więc ten balonik jest pracującym wypełniaczem który reguluje podciśnienie pomiędzy zaworkiem zwrotnym a pobierającym, a aby to jakoś uszczelnić należy tak jak ci pisałem coś naciągnąć nastarą gumę , dobry może być gruby balon i w miarę mocno przylegający do tej starej gumy bo jeśli będzie lużno pływał w zbiorniczku to zawór pobierający będzie go zasysał i zamykał przepływ płynu.
matrix215 - Czw Lut 28, 2008 10:59

Dam-Kam napisał/a:
matrix215, yyy... cholerka miałem ją ale czy przez ten czas kiedy jestem w krk w domu jej nikt nie sprzątną to nie wiem.... jak przyjade a bedzie to Ci wyśle


Dam-Kam będę wdzięczny jak byś coś znalazł. A póki co to spróbuję z jakimś balonem.

[ Dodano: Czw Lut 28, 2008 11:02 ]
przemo285 napisał/a:
Takich pomp mam mnóstwo ale to jest tzw.leczenia syfa pudrem


przemo285 może i masz rację ale nie zaszkodzi spróbować bo może się okazać że rozwiąże to mój problem z zapowietrzaniem pompki.

Marian_K - Pon Mar 03, 2008 10:19

RafałG napisał/a:
konstrukcja pompy jest taka że gdy wciśniesz pedał sprzęgła tłoczek poprzez zaworek zwrotny wypluwa do zbiorniczka nadmiar płyny a odpuszczając pobiera
:shock: Yyyyyyy, chyba coś się koledze "pokręciło" :wink: .

Pozdrawiam!

Rowan - Pon Mar 03, 2008 14:27

Marian_K, zgadzam się z tobą, to co pisze RafałG, no bez obrazy, ale to by było bez sensu, gdyby przy wciskaniu wypluwał płyn do zbiorniczka z tłoka. No bo tam musi być ciśnienie, inaczej nie dało by rady wypchnąć wysprzęglika. A swoją drogą pojawiło mi się coś dziwnego, i nie bardzo wiem co to może być. Mianowicie: jak dłużej przytrzymam na sprzęgle, to ono zostaje(zatrzymuje się mniej więcej w połowie drogi do góry). Płynu nie ubywa na 1000%. Co ciekawe po pół sekundy około samo wróci do góry. Albo jak się go odciągnie, to można jechać. Co ciekawe jak już się jedzie i zmienia biegi nic się nie dzieje. Tylko jak się dłużej przytrzyma. Zaznaczam że nie zaglądaliśmy tam, bo nie było czasu. Czy to może oznaczać zapowietrzenie?
Dam-Kam - Pon Mar 03, 2008 15:48

Marianie_K oraz Rowan wydaje mi sie że kolegaRafałG ma racje. cytuje:
RafałG napisał/a:
konstrukcja pompy jest taka że gdy wciśniesz pedał sprzęgła tłoczek poprzez zaworek zwrotny wypluwa do zbiorniczka nadmiar płyny

zauważcie słowo nadmiar... a jak najłatwiej to sprawdzić? Odkręćcie korek pompki i wyciagnijcie gumke po czym naciśnijcie pedał. Gwarantuje że jak nie macie zapowietrzonego układu to wam siknie płynem :lol: A zauwazcie że nie sika przez zały ruch pedału tylko przez początkowy odcinek a co za tym idzie pompka w ten sposób usuwa ewentualne pęcherzyki powietrza a przy puszczaniu pobiera płyn. Ja sie zgadzam z RafałemG w 100% no chyba że ktoś przestawi mi moj tok rozumowania :wink:

rafalg - Pon Mar 03, 2008 18:20

Marian i Rowman przeczytajcie dokładnie to co napisałem w poprzednich postach (NADMIAR), a coś już wiem o tych pompkach bo w ostatnim tygodniu robiłem już 2 i jak na razie łącznie z moją wszystkie trzymają ciśnienie.
Marian_K - Pon Mar 03, 2008 20:33

Dam-Kam napisał/a:
zauważcie słowo nadmiar... a jak najłatwiej to sprawdzić? Odkręćcie korek pompki i wyciagnijcie gumke po czym naciśnijcie pedał. Gwarantuje że jak nie macie zapowietrzonego układu to wam siknie płynem :lol:
Uwierz mi - robiłem to wielokrotnie i nigdy mi nie sikało :wink: .

RafałG napisał/a:
Marian i Rowman przeczytajcie dokładnie to co napisałem w poprzednich postach (NADMIAR)
Czytałem uważnie i widziałem to słowo "klucz" (nadmiar), jednak uważam, że zaworek zwrotny działa dokładnie odwrotnie niż napisałeś: jest zamknięty przy wciskaniu sprzęgła, a otwiera się przy powrocie.
Skoro zaworek wypluwa nadmiar płynu, to skąd on wie, że to już nadmiar?
Jedynym kryterium oceny "nadmiaru" może być tu ciśnienie płynu, jednak gdyby tak było, to po odłączeniu wysprzęglika i wciskaniu pedału sprzęgła na siłę zaworek powinien otwierać się i przepuszczać płyn, a więc pedał powoli wpadałby w podłogę. Dlaczego tak nie jest?

RafałG napisał/a:
coś już wiem o tych pompkach bo w ostatnim tygodniu robiłem już 2
Skoro robiłeś 2, to wystarczyło przed zalaniem płynem dmuchnąć w zaworek z jednej i drugiej strony i wiedziałbyś w którą stronę przepuszcza :wink: .

Pozdrawiam!

Dam-Kam - Pon Mar 03, 2008 20:54

Marian_K napisał/a:
Uwierz mi - robiłem to wielokrotnie i nigdy mi nie sikało :wink: .

a mi sikało :boisie: ...po oczach :wink: raz jak rozebrałem starą pompkę. odkreciłem korek, wyciągnąłem gumke i pchnąłem tłoczek, prawie trafiony - zestrzelony :mrgreen: drugim razem przy odpowietrzaniu drugiej... jak zakładałem gumke i korek i pompowałem było ok ale jak raz nie założyłem to poleciało do góry... dobrze że podłożyłem szmate to mi podłogi nie zapaciało :wink:
Jak widać zdania są podzielone, to ja nie wiem... ja zrobiłem tylko jedną pompke :sad: ale to mi wystarzczy i niech mi słuzy jak najdłużej :mrgreen:
PZDR

lamer - Pon Mar 03, 2008 21:49

A może to "sikanie" ze zbiorniczka to symptom uszkodzonej pompki czyli przepuszczającej płyn uszczelniaczem?
rafalg - Pon Mar 03, 2008 23:14

W samym zbiorniczku są dwa małe zawortki jeden zasysa a drugi oddaje nadmiar czasami jest tak że powrotny nadmiarowy się zawiesza, zapycha i wcale nie powoduje powrotu nadmiaru płyny i przyczyną tego jest wypychanie uszczelniaczy na głównym tłoczku.
Dam-Kam - Wto Mar 04, 2008 10:29

lamer, gdyby to sikanie oznaczało uszkodzenie to w tej chwil R75 by stał nieużywany... a ja jeżdze, jest sucho a biegi wchodzą jak w masło

[ Dodano: Wto Mar 04, 2008 10:34 ]
a tak w ogóle to dziwie sie ze ROVER wiedząc ze sa z ta pompką i wysprzęglikiem takie problemy nie wypuścił w latach poźniejszych jakiejś poprawionej wersji wolnej od wad :sad: wystarczyłoby wtedy zainwestować raz a dobrze i byłby spokoj :smile:

Rowan - Wto Mar 04, 2008 15:35

No nie będę się tu sprzeczał, ale mi się jednak wydaje, że Dam-Kam, i RafałG, nie maja racji, mi nigdy nie "sikało". Faktem jest to, że trochę płynu tłok wyrzuca, ale to wiadoma sprawa, bo jak by było odwrotnie to by się zapowietrzał układ. A co myślicie o moim przypadku? (poprzedni post) Może jak będzie czas to w piątek tam zajrzę.
Dam-Kam - Wto Mar 04, 2008 17:51

Rowan, własnie o tym wyrzucaniu mówię :grin: to wyrzucanie to jest ten nadmiar płynu prawda ??
rafalg - Wto Mar 04, 2008 23:06

rowman z twojego przedostatniego postu wynika że możesz mieć albo za mało płynu albo Ci się układ zapowietrzył, ewentualnie stoi zaworek który dopuszcza płyn do głównego tłoczka, proponuję dolać odpowietrzyć i sprawdzić dalsze zachowywanie się sprzęgiełka.
Rowan - Sro Mar 05, 2008 14:18

RafałG, Tak jak myślałem od początku był zapowietrzony, potem sobie przypomniałem, że jak wymienialiśmy wysprzęglik to nie odpowietrzyliśmy układu.
matrix215 - Sro Mar 05, 2008 20:28

przemo285 dzięki wielkie za tą gumę do pompki. Dzisiaj wymieniłem i odpowietrzyłem. Biegi wchodza jak talala :grin: Ale czas pokaże czy to rozwiąże mój problem z zapowietrzaniem. Hmmm... mam taką nadzieję... Jeszcze raz dzięki za pomoc... :grin:
Marian_K - Wto Mar 11, 2008 10:27

RafałG napisał/a:
W samym zbiorniczku są dwa małe zawortki jeden zasysa a drugi oddaje nadmiar czasami jest tak że powrotny nadmiarowy się zawiesza, zapycha i wcale nie powoduje powrotu nadmiaru płyny i przyczyną tego jest wypychanie uszczelniaczy na głównym tłoczku
Kurcze - RafałG - czy Ty na pewno piszesz o pompce od R75? Aż zrobiłem rysunek poglądowy (załącznik). Tam jest tylko jeden zaworek zwrotny dociśnięty sprężynką, a w samym zbiorniczku są tylko otwory przelewowe. Zaworek otwiera się przy podnoszeniu pedału sprzęgła.
Rysowałem z pamięci, więc może i coś pominąłem, ale jak będzie trzeba, to po raz kolejny rozgrzebię tą pompkę :/ .

Pozdrawiam!

piter34 - Pią Mar 14, 2008 13:11

Dam-Kam napisał/a:
a ja wyslalem swojego arta do Pitera34 i bez odzewu

Przepraszam, odebrałem. W wolnej chwili wystawię na stronę. :razz:

MiReK - Wto Mar 18, 2008 14:34

To ja pozwoliłem sobie troszkę"oszpecić"rysunek Mariana i zanaczyłem ta koślawą strzałką miejsce w którym moja pompka jest mokra od płynu.Jest to właśnie w tej najcieńszej końcówce która wchodzi już prawie w głąb pod maskę.I tu moje pytanie,czy to się da naprawić?Skąd to wycieka? Tak około co 3 tygodnie muszę uzupełaniać płyn,dokładnie zawsze powycieram do sucha i zawsze tylko w tym miejscu jest spocona
przemo285 - Wto Mar 18, 2008 18:27

Wężyk / rurka / przewód jest uszczelniany na oringu , trzeba wyjąć zawleczkę wybić taki bolczyk / kołek rozprężny , wyjąć przewód i wymienić oring.

[ Dodano: Wto Mar 18, 2008 18:28 ]
Tylko pytanie czy Tobie nie ścieka po pompie i nie skrapla się po prostu w tym miejscu?????

MiReK - Wto Mar 18, 2008 20:31

Myślę że gdyby ściekało po pompie to musiałoby też być na niej mokro,prawda? A tymczasem mokra jest tylko ta rurka
przemo285 - Wto Mar 18, 2008 20:36

Rzadka usterka ale możliwa , proponuję zrobić to o czym wcześniej pisałem i wtedy sprawdzić :wink:
MiReK - Wto Mar 18, 2008 20:39

Tylko gdzie dostanę taki oring? A może zrobic coś takiego jak Marian K tutaj: http://forum.roverki.eu/v...arty+kredytowej
przemo285 - Wto Mar 18, 2008 20:46

Jeżeli będziesz miał problem z oringiem to mogę poratować / podesłać używany przewód z oringiem , w razie czego dzwoń :wink:
Thrillco - Czw Mar 20, 2008 14:35

W moim konkretnym przypadku to się okazało że jest lepiej niż się wydawało - przynajmniej na razie.
Po szczególowych instrukcjach od Mariusza (dzięki wielkie i przepraszam za zawracanie d.... przez telefon, obiecuje poprawę z czasem poznawania sprzeta) i obczytaniu artykułu Dam-Kama, oglądnieciu obrazków, przeczytaniu wszystkiego na forum wziąłem narzedzia i akcesoria i poszedłem do furki.

Po odkreceniu wieka zbiorniczka stwierdzilem ,żę jeśli był tam płyn to było to chyba dość dawno temu. Po zdjeciu gumki osłaniającej nie stwierdziłem jakiś nadmiarów płynu od mojej strony, stwierdzilem jednak ze pompka dziwnie cięzko pracuje. Dolałem płynu na max. poruszłaem pompka podłaczoną pod pedał, zdjąłem i (nadal ciezka praca) zdiagnozowałem. Jesli miałem wyciek, bo jakiś jednak miałem wczesniej to być może był on spowodowany zapowietrzonym układem, który wywalał płyn gdzie się da po spręzeniu powietrza w wężu biegnącym od pompki do wysprzeglika.

Znowu telefon do Mariusza, bo nie mogłem stwierdzić obecności odpowietrznika i znowu Mariusz (sorry jeszcze raz i naprawde podziw za cierpliwość ) wytłumaczył mi wszystko jak "krowie na rowie", co jest i gdzie szukac i jak wygląda.

Znalazłem, no bo jak nie - po takim instruktarzu. Klucze w dłoń...ehh znowu ten "znakomity" dostep. Zona do auta i pedałuje a ja krecę. Tylko że mi sie w pewnym momencie wymskneła 8 ka i okreciłem 13. I całość zaczeła sie swobodnie krecić. Poszło przy okazji trochę płynu. Uzupełniłem brak, popompowałem..nie leci ale miałem obawe co do tego czy nie ukreciłem czegoś. Oczywiście tel. do Mariusza. Wyglada ze jest ok. Potem jeszcze poszło trochę płynu spod odpowietrznika ale sam odpowietrznik znowu konkretnie zassało i jak na razie jest sucho. Pompke wytarłem z kazdej mozliwej strony - dziś sprawdzam raz...drugi...trzeci...nic nie cieknie, biegi wchodza lakuchno, pedał bierze od połowy w górę i czuć opór (dużo mniejszy niż wcześniej) na niemal całej długości pracy pedału. Wygląda na to, ze ktoś po prostu system zaniedbał, może z braku wiedzy o takich czynnościach.

Autko cieszy mnie z dnia na dzien coraz bardziej i mam nadzieje (oby nie głupią), że już tak zostanie na dłuuuuugo.

pozdro i pamietajcie..może czasem wystarczy odpowietrzyć układ, bo powietrze potrafi czynić cuda i złosliwości.

rolando - Czw Mar 20, 2008 15:47

Thrillco napisał/a:
Znowu telefon do Mariusza, bo nie mogłem stwierdzić obecności odpowietrznika i znowu Mariusz (sorry jeszcze raz i naprawde podziw za cierpliwość ) wytłumaczył mi wszystko jak "krowie na rowie", co jest i gdzie szukac i jak wygląda.

Znalazłem, no bo jak nie - po takim instruktarzu.


mozesz mi napisać gdzie jest ten odpowietrznik do pompki sprzęgła ?? czy jest do niego dobre dojście ??
u mnie jak na razie sprzęgiełko działa bez zarzutu, ale wydaje mi się, że biegi mogłyby/powinny wchodzić troszkę lżej więc chyba warto tam zajrzeć i zobaczyć co je "gryzie" ?? :)
zanim jednak zabiorę sie do jakiejkolwiek roboty chciałbym znać odpowiedzi na wszelkie później wyskakujące jak bąbelki w wodzie gazowanej pytania i inne niespodzianki :)

pozdrawiam

Rowan - Czw Mar 20, 2008 15:58

Odpowietrznik to taka mała rurka, wychodząca ze skrzyni biegów, zakończona rozkręcaną końcówką na klucze 13 i 8. Znajduje się mniej więcej na wysokości akumulatora, no może trochę bardziej w lewo. Dostęp, zależy jak dla kogo, ale nie najgorszy.
rolando - Czw Mar 20, 2008 16:02

OK. dzięki za podpowiedź. Kiedyś tam będe musiał zapewne zajrzeć.

pozdrawiam

MiReK - Czw Mar 20, 2008 20:20

Thrillco napisał/a:
Wygląda na to, ze ktoś po prostu system zaniedbał, może z braku wiedzy o takich czynnościach.

Autko cieszy mnie z dnia na dzien coraz bardziej i mam nadzieje (oby nie głupią), że już tak zostanie na dłuuuuugo.


Zyczę Ci jak najlepiej,ale przygotuj się że początek końca pompki i będziesz musiał uzupełniać płyn i odpowietrzać układ,aż zdecydujesz się na wymianę(albo zostaniesz do tego zmuszony)(wiem to z własnego doświadczenia)

Thrillco - Czw Mar 20, 2008 21:06

Spoko...juz i w tej kwesti romawiałem z najodpowiedniejszym człowiekiem pod słońcem - patrz Mariusz :D Ale to po świetach..mam nadzieje ze jednak dojade te 700km do Jeleniej Góry bez wiekszych perypeti.

Dzis byłem na sprawdzeniu zawiecho i ustawianiu geometrii i zbierzności (niestety w komentowanym przeze mnie Bialmocie troche polegli na tym temacie), tym razem u polecanej przez wielu firmie i naprawde szybko , bezboleśnie i proesjonalnie robotę cżłowiek wykonał a i nie obruszął się jak sie gapiłem co robi :D Po prostu sobie w trakcie gawedzilismy i tyle.
Ogólnie podoba mi się tez efekt jaki robi R75 w miejscach gdzie robi się rózne rzeczy z samochodami...zawsze zaraz po wejściu obsługa, ze prosze siadać :D

Rowan - Czw Mar 20, 2008 21:26

Na temat Bialmotu już wiele było na naszym forum, oj i pamiętam, że jeden użytkownik R75 przez nich nie miał samochodu przez około miesiąc. Był to R75 1.8 z bodajże 99r. silnik się przegrzewał, aż pękła głowica. Nie pamiętam dokładnie jak było z tym, ale wiem że skończyło się tak, że on kupił silnik od jakiegoś MG i oni mu za darmo w ramach przeprosin założyli.
Thrillco - Czw Mar 20, 2008 21:55

I jeździ ?? :) Bo to by chyba była ta sztuka co o mało nie kupiłem :D na szczescie 1.8 okazało sie ciut smiesznym motorem dla tego auta jak na mój gust.
MiReK - Czw Mar 20, 2008 22:03

Thrillco napisał/a:
..mam nadzieje ze jednak dojade te 700km do Jeleniej Góry bez wiekszych perypeti.


Dojechać dojedziesz,spoko.Tylko musisz teraz wozic ze sobą w bagażniku płyn,strzykawkę i rurkę(pasuje taka z kroplówek),żebyś w razie problemu mógł sobie uzupełnic(nie musisz juz wtedy odpowietrzać kluczami,wystarczy że wlejesz płyn,zakręcisz i popompujesz pedał sprzęgła.szerokiej drogi :grin:

Thrillco - Czw Mar 20, 2008 22:40

Uspokoiłes mnie...i dzięki. Może nawet ten zestaw nie bedzie tkai niezbedny ale...mam od wczoraj w bagazniku :D
Dam-Kam - Czw Mar 20, 2008 23:30

czyli R75 ma nowe dodatkowe wyposażenie, kolo zapasowe i podnośnik nie wystarcza :wink: a tak na powaznie to ja także mam taki zestaw koło koła zapasowego :mrgreen: jak naprawiałem pompke to potem żeby nie było ze jednak dalej bedzie lac to sobie zapakowałem :smile: ale dobra wiadomość, jak narazie ani razu nie dolewałem, pompka sucha :grin:
piter34 - Pią Mar 21, 2008 12:31

Thrillco napisał/a:
Nie pamiętam dokładnie jak było z tym, ale wiem że skończyło się tak, że on kupił silnik od jakiegoś MG i oni mu za darmo w ramach przeprosin założyli.

Chyba sami kupili i założyli, a tak na marginesie to w miejsce zwykłej głowicy do 1.8 (czyli moc 117KM) dostał silnik z głowicą VHPD (135KM, jak w MG-TF) ;-)

matrix215 - Wto Maj 20, 2008 12:05

Thrillco napisał/a:
Tylko że mi sie w pewnym momencie wymskneła 8 ka i okreciłem 13. I całość zaczeła sie swobodnie krecić.


Thrillco i co z tym zrobiłeś?? Nie masz w tym miejscu wycieku i nie zapowietrza Ci się tamtędy układ?

Mam podobną sytuację. Nie zauważyłem żadnych wycieków płynu, a nadal mi się zapowietrza układ... I nie mogę dojśc którędy??