Zobacz temat - [R45] Silnik chrobocze
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45] Silnik chrobocze

MirekCz - Wto Kwi 15, 2008 08:36
Temat postu: [R45] Silnik chrobocze
[ Rover 45 2.0 TDi ] Silnik chrobocze i brak mu siły a jak byłem u kilku elektryków, to potrafią się wpiąć w komputer ale nie ma dojścia do silnika.

Na "oko" ( a raczej ucho) oceniają że może to być spóżniony moment wtryskulub czujnik położenia wału korbowego.

Przepraszam jeżeli jakieśbzdury piszę, ale na mechanice się nie znam.

String - Wto Kwi 15, 2008 08:44

To że nie potrafią się wpiąć - to nie dziwota. Żeby dostać się do kompa i odczytać wszystkie dane (bez domowych sposobów) należy znaleźć warsztat posiadający TESTBOOK T4 dedykowany do Roverów. Na stronie głównej masz artykuł poświęcony odczytowi błędów zapamiętanych przez kompa - sposobem domowym.
NieTESTBOOKIEM mozna odczytać jedynie kąt wtrysku paliwa za pomocą komputera KTS Boscha - ale zapewne Ty potrzebujesz tego Naszego Roverowskiego


Pozdrawiam

[ Dodano: Wto Kwi 15, 2008 08:47 ]
Na Twoim miejscu zadzwoniłbym i wybrał się do Krakowa do Pana Midowicza - najbliższy Ciebie Wszechfachman od Roverków.

MirekCz - Wto Kwi 15, 2008 08:57

Pewnie będę musiał tam się udać.

A najciekawsze jest to że żadna kontrolka mi się nie pali:-(

I pod dużą górę nawet na jedynce mi nie poszedł :-( musiałem się wycofać :-( :shock:

piter34 - Wto Kwi 15, 2008 11:44

MirekCz napisał/a:
I pod dużą górę nawet na jedynce mi nie poszedł :-( musiałem się wycofać :-( :shock:

Odepnij przepływomierz na początek i spróbuj, czy się dynamika zmieniła.

...a poza tym to POPRAW TEMAT WĄTKU !! DODAJ MODEL SILNIKA I ROCZNIK SAMOCHODU !!

MirekCz - Wto Kwi 15, 2008 12:05

ok, ale gdzie on jest?

co jak pisałem nie znam się za bardzo na tym

piter34 - Wto Kwi 15, 2008 12:11

MirekCz napisał/a:
ok, ale gdzie on jest?

Po prawej stronie silnika w układzie dolotowym, takie czarne plastikowe "coś" z wtyczką elektryczną.

MirekCz napisał/a:
jak byłem u kilku elektryków, to potrafią się wpiąć w komputer ale nie ma dojścia do silnika.

Jakim sprzętem próbowali się połączyć?

MirekCz - Wto Kwi 15, 2008 12:16

jakim sprzętem?

hm, nie zwróciłem uwagi ale jedno to było taki duży zielony sprzęt stacjonarny, u innych jakieś walizeczki, a jeden nawet czymś podobnym do przenośnej kasy fiskalnej

w inne funkcje potrafili wejść ale jak w silnik to wyrzucało ich

aha, na początek udaje się wprowadzić go na 5000 obr a potem jak stanie na 4000 to ani o mm nie drgnie

pgrad - Wto Kwi 15, 2008 13:19

odpiąłeś ten przepływomierz? wtyczka wygląda tak:

lub coś w tym stylu

MirekCz - Wto Kwi 15, 2008 13:44

Odpiąłem ale nic nie pomogło :-(
piter34 - Wto Kwi 15, 2008 13:47

MirekCz napisał/a:
Na "oko" ( a raczej ucho) oceniają że może to być spóżniony moment wtryskulub czujnik położenia wału korbowego.

Jakby padł czujnik, to auto by nie jeździło w ogóle :roll:
Co do kąta wtrysku to jest do odczytania (jak już pisano) na testerze BOSCH KTS.

Czy turbo działa? Czy węże puchną po dodaniu gazu?

MirekCz - Wto Kwi 15, 2008 13:50

Turbo działa, na trójce i czwórce nawet dość efektownie, gorzej jak pod górę mam zwolnić do dwójki

a węże nie puchną

sTERYD - Wto Kwi 15, 2008 15:16

MirekCz napisał/a:
a węże nie puchną

no i odkryłeś usterkę :)
posprawdzaj, czy te węże nie mają gdzieś dziury :cool:

MirekCz - Wto Kwi 15, 2008 16:54

Niestety to nie to:-(

A odgłos wydaje jak bardzo stary, przejeżdżony diesel. Kiedyś koło mojego bloku przejeżdżał i tak hałasował Ford Transit.

Aha, nie dymi , ani czarnym ani niebieskim dymem

PHJOWI - Wto Kwi 15, 2008 16:59

chrobocze i węże nie puchną oj....., może turbo umiera......
MirekCz - Wto Kwi 15, 2008 17:08

Turbo miałem regenerowane w listopadzie.

Ale turbo jest chyba ok, bo tak jak pisałem na 3 i 4 biegu ma moc! Tak, jakby nic się nie stało, tylko za głośny i przenosi drgania na sprzęgło

PHJOWI - Wto Kwi 15, 2008 17:13

a czy było grzebane z paskiem na pompie wtryskowej??
MirekCz - Wto Kwi 15, 2008 17:27

A przyzna się kto teraz?

A tak poważnie to nie wiem, ale to stało się nagle. A ostatnio nie miałem jakiejś poważnej naprawy. W zeszłą środę po prostu zaczął szwankować.

Ostatni przeglad miałem w grudniu. Sporo jeżdzę - ok. 2500 km/m-c

piter34 - Wto Kwi 15, 2008 17:43

MirekCz napisał/a:
Niestety to nie to:-(

Czy węże puchną na postoju jak przygazujesz? TAK/NIE?

MirekCz - Wto Kwi 15, 2008 17:45

NIE

węże nie puchną

piter34 - Wto Kwi 15, 2008 17:57

MirekCz napisał/a:
węże nie puchną

No to ja się przychylam do diagnozy PHJOWI. Z turbiną coś się dzieje.
Ewentualnie poszukaj jeszcze nieszczelności przy wężach turbo.
Posłuchaj też co dokładnie pod maską chrobocze.

String - Wto Kwi 15, 2008 17:57

Turbinka do poprawki ? :hm:
MirekCz - Wto Kwi 15, 2008 18:08

Nie byłoby to za proste?

Objechałem kilkunastu mechaników, i żaden by się nie kapnął?

Ostatnio jak mi siadła turbinka to tak nie hałasował, jedynie mułowaty był :???:

pgrad - Wto Kwi 15, 2008 19:08

Tu nie chodzi o to żeby węże były twarde jak kamień, tylko szukasz pod maską linki od gazu. dodajesz gazu jedną ręką a drugą ściskasz wąż. jak próbuje rozepchać się, i przy wysokich obrotach praktycznie udaje mu się to w 90% to turbina OK!

Poza tym każdy mechanik by się kapnął że to turbo!

Sprawdź temperaturę silnika - wskazówka jest po rozgrzaniu silnika w tym samym miejscu którym była przed usterką?

Może poszła uszczelka pod głowicą (sprawdź czy nie ma brązowego nagaru na korku od oleju).

Filtr paliwa kiedy był wymieniany?

A tak w ogóle to mogła się rozregulować po prostu pompa paliwa.
Sprawdź lepiej ten kąt wtrysku. A najlepiej to każ wyregulować pompę i kąt wtrysku tylko w takim zakładzie gdzie jest komputer rovera (TESTBOOK).

MirekCz - Czw Kwi 17, 2008 19:51

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi :smile:

Byłem w Krakowie, u P. Mid*******cza. Może i zna się na benzyniakach ale gorzej jest ze znajomością diesla :sad:
Co prawda zczytał że kąt wyprzedzenia był...zerowy. I ustawił. Czy jakoś tak.
Ale samochod nadal chrobocze, co prawda nie tak jak przed wizytą, ale nie jest to ta 45-ka co wcześniej.
Powiedziałbym ze pomógł mu tak ogólnie w 10-15 %

Więc po powrocie kontynuowałem dalej poszukiwania.

Znam już chyba ze 25-30 mechaników w Gorlicach i okolicach.

Z tego co mi powiedział mój stały mechanik, to ''klepanie'' w silniku będzie ze strony wtrysku.
Byłem u najlepszego "pumpiorza" w okolicy, ma w środę znależć przyczynę. Prawdopodobnie może to być pompa wtrysku.

Dalsze wieści podam do ogólnej wiadomości :grin:

PS. Większość raczej odradzałami jazdę, jedynie P. M*******cz powiedział że on by jeździł takim :shock:

piter34 - Pią Kwi 18, 2008 12:42

MirekCz napisał/a:
Byłem w Krakowie, u P. Mid*******cza. Może i zna się na benzyniakach ale gorzej jest ze znajomością diesla :sad:

Nie wiem jak z wiedzą, ale generalnie, to on nie lubi diesli.

MirekCz napisał/a:
Co prawda zczytał że kąt wyprzedzenia był...zerowy. I ustawił. Czy jakoś tak.

No a co mówił na to chrobotanie?
Możesz w ogóle to nagrać na komórkę/aparat i nam zaprezentować?

MirekCz - Czw Kwi 24, 2008 20:20

No i po kłopocie :grin:

Spalił sie czujnik na pompie wtrysku paliwa, czy jakoś tak.

Kosztowało mnie to 620 zł :sad: ale mój Roverek znowu idzie jak burza!!! i miękko chodzi :grin:

Jakby ktoś miał problemy z pompą itp u Diesla to zapraszam do P. Sochy w Moszczenicy k. Gorlic.

Pozdrawiam!

piter34 - Sro Kwi 30, 2008 11:21

MirekCz napisał/a:
Jakby ktoś miał problemy z pompą itp u Diesla to zapraszam do P. Sochy w Moszczenicy k. Gorlic.

Może dodasz do "cześci i warsztaty" na stronę klubową?