Zobacz temat - [rover 214 95r] zgrzyt przy wrzucanie 2 biegu
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer - [rover 214 95r] zgrzyt przy wrzucanie 2 biegu


maniek66 - Pią Wrz 19, 2008 17:18
Temat postu: [rover 214 95r] zgrzyt przy wrzucanie 2 biegu
:idea: pytanie do czego to może doprowadzić?podczas wrzucania drugiego biegu(tylko drugiego) słychć mały zgrzyt... zawsze!co to może być?i ile może naprawa pochłonąć?
firtiris_uk - Pią Wrz 19, 2008 18:05

tak to jest mozliwe bo ja mialem taki problem
u mnie wystarczylo podciagniecie linki sprzengla

maniek66 - Pią Wrz 19, 2008 19:34

dzięki spróbuje!!!miejmy nadzieje ze to tylko to :lol:
Zukowaty - Pią Wrz 19, 2008 20:58

Albo synchronizator padl na 2 biegu i jesli biegi wchodza lekko to bedzie raczej synchronizator a nie linka.
firtiris_uk - Pią Wrz 19, 2008 22:23

to mial byc 2gi etap poszukiwan gdyby pierwsze nie pomoglo ;)
maniek66 - Sob Wrz 20, 2008 11:22

byłem u mechanika :cry: synchronizator!tyle ze on się tego nie chce podjąć bo nie lubi grzebać w starych samochodach :wink: mozna kupić nowy synchronizator?żeby to wymienić trzeba skrzynie rozbierać?i pewnie będzie sporo kosztować!
Zukowaty - Sob Wrz 20, 2008 11:59

Trzeba rozbierac komplenie skrzynie.Wyjac wszystko i rozebrac bo synchronizatry sa na tym samym walku co kola zebate i trza niestety wszystko w drobny mak rozbierac.nie wiem gdzie do R ale ogolnie synchronizatory mozna normalnie kupic.Zapytaj w tomateam.pl
maniek66 - Sob Wrz 20, 2008 17:57

na razie dam sobie spokój!wszysto się w nim wali więc poczekam i zobaczę czy będzie sens to robić!!!!!!!!
Zukowaty - Sob Wrz 20, 2008 18:13

bardziej chyba niz remont skrzyni oplaca sie kupic druga z jakas gwarancja rozruchowa.czesto sprzedajacy oferuja tez zalozenie.Moze to by bylo dobre wyjscie.co Ci sie jeszcze dzieje w R?Przewaznie leca pierdoly i sie wydaje ze sie auto sypie.Mechanik wymienia pol auta a tam jeden czujnik do wymiany
firtiris_uk - Sob Wrz 20, 2008 22:44

Zukowaty napisał/a:
bardziej chyba niz remont skrzyni oplaca sie kupic druga z jakas gwarancja rozruchowa.czesto sprzedajacy oferuja tez zalozenie.Moze to by bylo dobre wyjscie.co Ci sie jeszcze dzieje w R?Przewaznie leca *#%#$* i sie wydaje ze sie auto sypie.Mechanik wymienia pol auta a tam jeden czujnik do wymiany


i dlatego ja bym linke naciongnal w 1 kolejnosci

maniek66 - Nie Wrz 21, 2008 13:03

a więc :smile: przepustnica jest do wymiany bo ktoś tam wcześniej zaglądał jest szlifowana...nie wiem po co?przez to na wolnych obrotach nie da sie go ustawić... nie pali na benzynie jak jest zimny i nie ma takiej mocy własnie na niej...coś z wtryskiem jest nie tak...podobno komp do wymiany(tak stwierdził mechanik po podłączeniu go)amortyzatory tył...skrzynia...bicie w kierownicy :mrgreen: itp!!!!!!
Zukowaty - Nie Wrz 21, 2008 15:12

Amorki to element eksploatacyjny to nie mozesz miec o nie zalu.Co do przepustnicy to www.allegro.pl Bicie w kierownicy to na dzien dobry bym kola wywazyl a pozniej tarcze sprawdzil-element eksploatacyjny.Co do kompa to podjedz do kogos kto ma kompa do Roverkow i sie na tym zna i moze nie bedzie
maniek66 napisał/a:
podobno
tylko jakis czujnik za 50zl.Roverek to specyficzna bestyja i potrzbuje specyficznych ludzi do obslugi :D Jest duzo klubowiczow z Wawy i z tego co wiem na stronie klubowej rowniez duzo warsztatow ktore sie na tym znaja
maniek66 - Nie Wrz 21, 2008 15:17

czujniki były sprawdzane...zmieniane.. koła wyważone...dostęp do czesci mam ale juz nie chce mi sie inwestować :mad: a kierownica bije nawet jak się jedzie nie tylko przy hamowaniu...
Zukowaty - Nie Wrz 21, 2008 15:20

Od tarcz moze tez bic przy jezdzie jak sa tarcze bardzo krzywe.Szkoda ze Roverek zniknie :(
maniek66 - Pon Wrz 22, 2008 18:44

niestety chyba zniknie(...miałem też ostatnio taki problem jak ubywające borygo!na szczescie już sie uspokoiło więc boję się dokładac bo jak znów uszczelka siądzie to lepiej nie mówić!a mam też takie pytanie:głośno chodzi mi na obrotach powyżej 1000...myślałem ze to może tłumik ale nie...od strony pasażera też trochę trzęsie(przed chwiła czytałem o podobnym problemie i jest to chyba poduszka silnika????)przednie zawieszenie jest ok więc chyba tylko to zostaje??trochę to denerwujące jest jak jest tak głosno :/ myślisz że to duży koszt taka naprawa?jak puszczę go na luz to jest cicho!
oprawca_1978 - Wto Wrz 23, 2008 11:21
Temat postu: Re: [rover 214 95r] zgrzyt przy wrzucanie 2 biegu
maniek66 napisał/a:
:idea: pytanie do czego to może doprowadzić?podczas wrzucania drugiego biegu(tylko drugiego) słychć mały zgrzyt... zawsze!co to może być?i ile może naprawa pochłonąć?


Jeśli tylko i wyłącznie podczas wrzucania dwójki zgrzyta, a przy wrzucaniu innych biegów nie, to EWIDENTNIE jest to wina synchronizatora biegu drugiego.
Bieg I i II mają wspólny pierścień przesuwny, ale mają odrębne synchronizatory, z jednej strony pierścienia przesuwnego dla biegu I, z drugiej dla biegu II.
Jeśli zgrzyta = synchronizator nie działa, jak należy. Może jego sprężyna siadła tylko i wystarczy ją lekko palcami rozciągnąć by synchronizował, a może już zęby synchronizatora są już tak zjechane, że wymieniać trzeba.
Generalnie - bez rozbebeszenia skrzyni i włożenia tam łapek nie da rady inaczej tego naprawić.
Ale i tak masz dobrze, weź wyjmij skrzynię w Polonezie. To jest melodia..

piter34 - Wto Wrz 23, 2008 11:29

oprawca_1978 napisał/a:
Generalnie - bez rozbebeszenia skrzyni i włożenia tam łapek nie da rady inaczej tego naprawić.

Czasem pomaga zmiana oleju w skrzyni biegów na nowy/prawidłowy (wiem z autopsji)

maniek66 - Wto Wrz 23, 2008 20:16

to na pewno synchronizator już wiem ale nie mam pieniędzy żeby to zrobić teraz!!!za dużo na raz!

[ Dodano: Wto Wrz 23, 2008 20:23 ]
temat chyba zamknięty!zanm przyczynę i może niedługo zrobie :mrgreen: dzięki!!!!!!!

oprawca_1978 - Sro Wrz 24, 2008 08:16

piter34 napisał/a:
oprawca_1978 napisał/a:
Generalnie - bez rozbebeszenia skrzyni i włożenia tam łapek nie da rady inaczej tego naprawić.

Czasem pomaga zmiana oleju w skrzyni biegów na nowy/prawidłowy (wiem z autopsji)


Zgadza się, jak jest stary olej, to potrafi on przykleić synchronizator do tulei, pomimo, że ma sprężynkę.

Gdy w zimie w moim poloneziku nie mogłem wrzucić biegu i wyrzucić, to wylałem ze skrzyni hipol i wlałem ściągnięty z silnika Lotosa syntetyka. Zupełnie inna rozmowa była, biegi można było nosem wrzucać. Co prawda, tochę głośniej zaczęłą gadać trybami, ale przecież się nie zatrze. I tak sobie jeżdżę już drugi rok.

piter34 - Sro Wrz 24, 2008 13:02

Oczywiście do skrzyni R65 w R200 oleju silnikowego się nie wlewa ;) (w poldku inna skrzynia)
AndrewS - Czw Wrz 25, 2008 00:12

oprawca_1978 napisał/a:
Ale i tak masz dobrze, weź wyjmij skrzynię w Polonezie. To jest melodia..


:roll:
hmm w poldku jest chyba mniej roboty i jest latwiejsza, nie trzeba silnika podpierac, i skrzynia leci wzdłuż kanalu, zamiast dwóch przegubów odkrecamy tylko wal, nie trzeba spuszczac oleju ze skrzyni

a wracajac do watku tez stawiam na synchronizator

claudii - Sob Mar 09, 2013 11:51

Też mam problem z dwóją ale zgrzyta głównie po postoju, po kilku km bieg wchodzi nieco lepiej. Czy to również może być synchronizator, czy prędzej olej?