Zobacz temat - [Rover 214 1.4 16V 1994r kańciak] Bicie przy wolnej jeździe
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer - [Rover 214 1.4 16V 1994r kańciak] Bicie przy wolnej jeździe


TARADAJA - Nie Lis 30, 2008 13:19
Temat postu: [Rover 214 1.4 16V 1994r kańciak] Bicie przy wolnej jeździe
Witam ponownie!
Proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu z moim Roverkiem:)
Samochód ten posiadam od niedawna i od samego zakupu drażni mnie fakt iż w zakresie prędkośći od 10 do około 60 km/h przy delikatnym przyspieszaniu wyczuwam drganie które można opisać jako bicie koła. Szczególnie nasila się to w zakresie 15000 do 2000 obr/min. Wyprzedzając fakty informuje że przy hamowaniu efekt ten nie występuje. Nawet zauważyłem że gdy jadę około 50 km na trzecim biegu tj. około 1750 obr/min bicie jest silne a jak przekroczy magiczne 2000 obr/min efekt jest prawie niewyczuwalny. Powraca dopiero o wiele słabiej powyżej 120 km/h! Dodam iż stan zawieszenia jest nienaganny jedynie uszkodzona jest osłonka gumowa od końcówki drazka kierowniczego ale nie ma luzu. Pierwsze skojarzenie to krzywe felgi kupiłem 1 kpl. stalówek podobno igły nic nie pomogło. Niedawno kupiłem alusy pewne gdyż facet od którego kupiłem przyjechał nim na kołach z zagranicy i mówi że na autostradzie jechał średnio 170km/h i ani drgnięcia czy wibracji. Tak jak auto stało tak przemieniliśmy te alusy do mojego autka i co ten sam problem pozostał :beczy: Przeguby wyglądają jak nowe osłony też nie ma czego się czepić.
Odwiedziłem wulkanizację żeby sprawdzili felgi i powiedzieli czy jest z nimi coś nie tak. Diagnoza brzmiała felgi biją nadają się do prostowania to odrazu nasuwa się pytanie dlaczego w takim razie facet tego nie czuł na aucie a u mnie czuć i drugie nie możliwe jest aby trzy różne kpl felg miały takie samo bicie
Powstał rótki esej ale tak właśnie walcze z tym problemem proszę zatem o wyrozumiałość i radę Z góry dziękuje :oops:

Jary - Nie Lis 30, 2008 14:05

TARADAJA napisał/a:
Diagnoza brzmiała felgi biją nadają się do prostowania to odrazu nasuwa się pytanie dlaczego w takim razie facet tego nie czuł na aucie a u mnie czuć


Czyli wyeliminuj, to o czym mówi diagnoza i wtedy sprawdź . Co do pytania, to facet chciał je sprzedać przecież i co miał Ci mówić, że sa krzywe :wink:

TARADAJA - Nie Lis 30, 2008 22:44

A jeśli nie felgi co może być przyczyną tego bicia? Bo jak pisałem nie daje mi spokoju fakt iż zakup trzech kpl. felg z pewnych źródeł może być tak samo uszkodzone bo po ich zmianie jednego na drugie a potem na trzeci kpl problem niezmiennie jest taki sam ni mniejszy ni większy. Byłem u kolejnego wulkanizatora wziął rzekomo krzywe felgi( tak mówił poprzedni) i powiedział że takie bicie felgi jest dopuszczalne trzeba tylko porządnie wyważyć i będzie ok . Podobno każda felga używana ma zawsze jakieś bicie! I teraz bądz mądry. Stracić kase łatwo można na prostowanie a problem pozostanie! Proszę poradzcie coć
Pozdrawiam