Domino88 - Sob Lip 18, 2009 19:04 Temat postu: [R75] Kontrolka poduszek Witam!!! Jak w temacie po przkreceniu kluczyka kontrolka poduszek zapalia sie po chwili gasnie i zachwile znowu zapala sie i swieci.Juz drugi raz tak w przeciagu tygodnia bo po pierwszym razem zkasla za jakis czas i dzis znowu sie zapalila.Co to moze byc???Pozdrawiam mimo66 - Sob Lip 18, 2009 19:47 Pod fotelem kierowcy i pasażera masz połączenia przewodów. Na wszelki wypadek rozłącz akumulator(ja tego nie zrobiłem i też ok) porozpinaj połączenia, posprawdzaj blaszki, zobacz czy kabelki nie są za miękkie(świadczy o pękniętej żyle) popsikaj kontaktem, połącz wszystko, podłącz akumulator i powinno być ok. Jest to bardzo częsta usterka w R75 spowodowana "ruszaniem" foteli. 
0L0 - Sob Lip 18, 2009 19:54 Miałem to samo. Odborina cierpliwości przy upale 30-stopniowym, preparat do czyszczenia styków i po sprawie 
mecho - Sob Lip 18, 2009 22:06 U mnie było to samo.. nie rozłączałem nic jednak, po prostu poruszałem przewodami pod siedzeniem pasażera i po problemie. Akumulatora etc., również nie ruszałem. Wyłączyłem zapłon, poruszałem, włączyłem i po zabawie. Jak będzie uciążliwie wracać, to będzie rozłączanie i smarowanie. Czarnysg - Sob Lip 18, 2009 22:47
Tak samo było u mnie i tak samo zrobiłem 
domel-x - Nie Lip 19, 2009 10:18 mnie to meczyło troszke,wyciołem kostki ,polutowałem i po problemie  .Pozdro
Domino88 - Nie Lip 19, 2009 10:52 Narazie pomogło poruszanie kostakami i kabelkami pod siedzeniem pasażera Zobaczymy co będzie dalej.Dzięki wszystkim za pomoc.Pozdrawiam
marynabiala - Nie Lip 19, 2009 13:29 Mialem to samo i pomogl preparat do stykow-natomiast co do rozlaczania przewodow to jednak nalezy rozlaczyc akumulator,poczekac co najmniej 15 min i dopiero rozlaczyc przewody .To sa poduszki i moga wywalic. mecho - Nie Lip 19, 2009 13:52 Jak poruszałeś tylko, to może to wracać przy przesuwaniu fotela... coś tam nie styknie wtedy dobrze.. no ale to na tyle rzadko się dzieje, że nadal nie mam motywacji by tam się w ten temat zagłębiać ze smarowaniem czy lutowaniem etc.. 0L0 - Nie Lip 19, 2009 20:49
Poduchy to jednak nie jakieś badziewie, ale dość skomplikowana technologia i nie powinna odpalić od byle pierdnięcia 
Odpinałem wtyczki pod obydwoma fotelami, zarówno od poduszek jak i od napinaczy, i nic mi nie wybuchło
szoso - Nie Lip 19, 2009 21:17
bywają przypadki że np.poducha kierowcy odpala podczas jazdy bezkolizyjnej czyli jedziesz sobie jakby nigdy nic a tu zonk
ja odkręcałem poduchę kierowcy na odłączonym aku a przykręcałem na podłączonym
jak ma wywalić to i na odłączonym aku może to zrobić i lepiej się schylić podczas odkręcania poduchy
|
