Zobacz temat - [R75] Problem z rozrządem
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Problem z rozrządem

kacper - Sro Wrz 30, 2009 15:23
Temat postu: [R75] Problem z rozrządem
Hey,

Poszukuje kogoś kto może spotkał się z podobną usterką w swojej maszynie, postaram się w miarę jasno i prosto opisać nurtujący mnie problem.

Posiadam r75 z przebiegiem 175tys , kupiłem go z przebiegiem 166tys i jakoś z 500km temu zaczyna się pojawiać i nie ukrywam że jest już uciążliwy dziwny odgłos z silnia , gdzieś z okolić miejsca pasażera z przodu.

Po kilku konsultacjach w miejscowych "serwisach" padła diagnoza - rolka prowadząca paska wielorowkowego, niestety nie trafione, po zdjęciu pasków okazało się że dźwięk dalej dobiega.

Pada diagnoza : rozrząd ( i tu dostałem zawały - myślę łańcuch wymiana ehhh)
Panowie w MAXSERWIS nie chcieli się podjąć dalszej naprawy, skierowali mnie do BMJ.

Tam średnio uprzejmy Pan zakomunikował mi że nie podejmują się R75 wiedząc że jest tam silnik od BMW. (słowem wyjaśnienia BMJ to lokalny serwis BMW w Lublinie)

Ręce mi opadają nikt się nie chce podjąć usunięcia usterki , a zaznaczę że diagnoza że to rozrząd jakoś do końca mnie nie przekonuje .

POMOCY !! ! :(

Może znacie jakiś dobry warsztat w okolicach lublina, który w miarę szybko by problem zdiagnozował i rozwiązał , nie ukrywam że moja żona jest w 9 miesiącu więc nie chciałbym też na dłużej niż dzień dwa być bez auta.

Zaznaczę że olej mam podobno wlany (robiłem w serwisie LUBLIN PATYRA) VISCO 3000 10W40 przy 166tyś.

Rowan - Sro Wrz 30, 2009 15:29

kacper, jaki jest dokładnie ten odgłos? Mógłbyś nagrać?
kacper - Sro Wrz 30, 2009 17:57

Jasne, schodzę i nagrywam, tylko nie zawsze jest dostępny ten dźwięk, ale nie wiem się jak nie zejdę więc niedługo wracam....

[ Dodano: Sro Wrz 30, 2009 17:40 ]
Moze być w formacie amr ? jakos tak mi telefon nagrał a chwilowo nie mam nażecia co mi to przerobi ?

[ Dodano: Sro Wrz 30, 2009 17:57 ]
wew - głos w środku
zew - głos zewnątrz przy prawym kole przód

- 4 najdłuższy plik nie pozwolił się umieścić z powodu rozmiaru mogę go podesłać mailem.


Pliki niestety nie wyrażają tego co dostrzega ludzkie ucho :cry:

wczerniec - Sro Wrz 30, 2009 22:44

witam ja miałem myślę że podobny problem , jeśli jesteś z Lublina zadzwoń do mnie jutro posłucham czy to będzie to samo co u mnie , ja od rana jestem na mieście. Mój tel. 502 47 46 91
kris-tofer - Czw Paź 01, 2009 18:00

U mnie rozrząd po prostu rąbnął. Jeden z łańcuszków się urwał i połamało mi wałki. Chociaż z głowicą było wszystko OK postanowiłem kupić drugi silnik. Koszt z robocizną 4tys. Stary silnik przed urwaniem się tego łańcucha był głośniejszy niż ten który mam teraz, ale nie było w nim stuków.
Życzę udanej naprawy i jak najmniejszych kosztów - pozdrawiam.

kacper - Czw Paź 01, 2009 20:04

Zasmucacie mnie :( a może ktoś ma kogoś kto by to osłuchał w lublinie lub jakoś nie daleko i postawił w miarę konkretną i słuszna diagnozę.

Obecnie jutro rano wybieram się do Piask do byłego serwisu Rover-a, tylko niestety stwierdzili że jeżeli to rozrząd to nie będą mogli mi pomóc :cry:

Czy ktoś kiedyś robił rozrząd w tego typu autku ?

Wracając do opisu odgłosu wydobywającego się z silnika to jest on może bardziej taki metaliczno piszczący niż stukający, i na tyle nie stabilny że pojawia się i znika raz jest super głośny na zimnym silniku a potem znika , a kolejnym razem jest cicho na zimnym a głośno na gorącym. Więc jak dotąd nie znalazłem mianownika który by mi określił kiedy się pojawia odgłos... :cry:

kris-tofer: Długo jeździłeś z tą głośniejszą praca silnika? i jak dużo się zrobiło głośniej ? 1% 50% - tak mniej więcej.
Silnik zakupiłeś z jakiegoś sprawdzonego źródła ?

Vesper416 - Czw Paź 01, 2009 20:15

a czy te dźwięki to nie jest coś w rodzaju piston rattle? skoro dają sie slyszec na zimnym silniku? Moze panewki maja juz luzy i stukają?
kacper - Czw Paź 01, 2009 21:28

Vesper416: Dźwięk wydobywa się na zimnym i na ciepłym silniku tu nie znalazłem reguły , dziś zauważyłem że dźwięk jeżeli nie jest słyszalny to puszcze powiedzmy szybko sprzęgło by delikatnie szarpnęło , lub wsteczny i hamowanie i również wzbudza się ten odgłos - chodź nie zawsze ale prawie zawsze.

Ale by go wyciszyć jak się zaczyna pojawiać wystarczy delikatnie podnieść obroty z jałowych- mój obrotomierz obroty jałowe wskazuje w granicach 750/800 gdy dotknę pedału gazu i obroty podniosą się do 800/950 to dźwięk znika lub może jest na tyle mało słyszalny że go nie słychać z miejsca kierowcy, przy czym silnik raczej nie pracuje jakoś głośniej raczej powiedział bym że nawet jego stukanie jest płynniejsze....

Mam nadzieje że w miarę jasno zdaje sprawozdanie z dziwnych odgłosów.... :cool:

kris-tofer - Czw Paź 01, 2009 23:36

W ogóle dziwię się, że mechanicy nie chcą tego rozrządu zmienić jeśli oczywiście ich diagnoza jest słuszna. A może diagnozy nie są pewni i dlatego odsyłają.
Ja jeździłem około 3m-cy od zakupu auta zanim mi ten rozrząd nie strzelił. Jak już pisałem stuków nie słyszałem ale po wstawieniu innego silnika, był po prostu cichszy w pracy - cichsze klekotanie diesla. Mechanik który wymieniał mi ten silnik powiedział, że w moim przypadku nie opyla się rozrządu robić bo głowica na pewno też poszła, co potem okazało się nie prawdą. Ale pomijając już takie szczegóły silnik kupiłem od gościa, który prowadzi szrot roverów 75 oczywiście angliki, drogi pan, ale silnik sprzedał mi dobry, nie mam do niego zastrzeżeń.
Jeśli chodzi o mechaników, to ja mam ziomka, który powiedział, że ten rozrząd nowy jakbym kupił to by mi wstawił bez problemu, ale wiadomo, że to duży koszt, bo i głowicę trzeba zwalać. Generalnie tylko do niego mam zaufanie i wszystko razem naprawiamy i nie drogo bierze. Problemem byłoby dla Ciebie to, że on mieszka w mojej okolicy czyli Sokołów Podlaski (okolice) Ze zdiagnozowaniem problemu mógłby sobie nie poradzić ale myślę, że rorząd spokojnie by ustawił, bo na silnikach to się gościu zna.

[ Dodano: Czw Paź 01, 2009 23:36 ]
Producent książkowo nie przewiduje wymiany rozrządu w dieslach, ale u mnie ten łańcuch się zerwał prawdopodobnie dlatego, że obluzował się napinacz łańcucha, u mnie stuków nie było, ale jeśli u Ciebie jest to samo to wystarczyłoby tylko napinacz dokręcić na swoje miejsce. Taka jest moja sugestia. Czasami mechaników trzeba prowadzić za rączkę i tłumaczyć co i jak, bo co samochód to inna historia.

Rowan - Pią Paź 02, 2009 16:20

kacper, może to po prostu dwumas się oberwał.
kacper - Pią Paź 02, 2009 17:50

Rowan, Zakładasz że to tak łatwo pomylić ? czy że do tak dobrych jeździłem mechaników ?

Dziś byłem w byłym ASO ROVER koło Lublina umówiłem się na diagnozę na wtorek gdyż bez kanału i większego rozbierania się nie obejdzie....
Panowie stwierdzili że to raczej wątpliwe iż to rozrząd ale przekaże słowa kris-tofer, o napinaczu łańcucha, może jak raz trafie...

Chwilowo pozostaje mi czekać do wtorku, na diagnozę "fachowców".

Rowan, jak mogę ewentualnie namierzyć że ta usterka to dwumas ? raczej nie odczułem różnic na sprzęgle. (bo jak się nie mylę to układ sprzęgła ?? )

Rowan - Pią Paź 02, 2009 19:31

kacper, kurcze na sprzęgle to będzie trudno wyczuć. Trop prowadzi tutaj z tej racji iż pisałeś:
kacper napisał/a:
dziś zauważyłem że dźwięk jeżeli nie jest słyszalny to puszcze powiedzmy szybko sprzęgło by delikatnie szarpnęło , lub wsteczny i hamowanie i również wzbudza się ten odgłos - chodź nie zawsze ale prawie zawsze.

Spróbuj zrobić tak. Wrzuć dwójkę i bez gazu baaaardzo wolno puszczaj sprzęglo, jeśli zacznie drgać mocno samochód, to jest duże prawdopodobieństwo, że to dwumas.
P.S układ sprzęgła to pompka i wysprzęglik, a dwumas to część sprzęgła.

witgut - Pią Paź 02, 2009 20:08

Rowan ma rację, gdy mi padło koło dwumasowe to objawiało się to na początku tylko zwiększonym drganiem całego silnika a dopiero później doszły efekty dźwiękowe. Awaria ta nie miała wpływu na działanie sprzęgła i przełączanie biegów. Z poziomu kanału udało się łatwo zlokalizować miejsce powstawania dźwięków. Powodzenia i właściwej diagnozy.
Boncky - Pią Paź 02, 2009 23:08

Rowan będzie miał racje, po przeczytaniu całego tematu, mogę potwierdzić że wygląda to tak jak opisujesz, dzwięk jest taki sam jak "u mnie" jest po wymianie dwumasy, wyglądąło to dokładnie jak pisałeś i dzwięk ten sam, na kanał i ściągać i oglądać koło, radze nie ruszać nic do wizyty na kanale i nie korzystać z odpalonego auta jak nie trzeba bo coś pourywasz, u mnie przekręciło całe koło i rozwaliło śrubę mocującą
kacper - Pon Paź 05, 2009 09:15

Boncky, Wczoraj byłem zmuszony zrobić 500km i powiem że jakoś nawet nie słyszałem tego dzwięku.... Może to jakaś śruba ma luz czy coś ? czy to mało prawdopodobne?

A gdyby się okazało że to dwumas to co powiecie na tema używki za 400PLN a nowe LUKa za 1080 z intercars ? bo jeżeli niema różnicy to poco przepłacać .

PS. Dodam że w 9miesięcy zrobiłem 10tys km z groszami.

Boncky - Pon Paź 05, 2009 12:52

kacper napisał/a:
Boncky, Wczoraj byłem zmuszony zrobić 500km i powiem że jakoś nawet nie słyszałem tego dzwięku.... Może to jakaś śruba ma luz czy coś ? czy to mało prawdopodobne?

A gdyby się okazało że to dwumas to co powiecie na tema używki za 400PLN a nowe LUKa za 1080 z intercars ? bo jeżeli niema różnicy to poco przepłacać .

PS. Dodam że w 9miesięcy zrobiłem 10tys km z groszami.



ja kupowałem używkę za 250zł ;] w bdb stanie i nie narzekam. Co do jady z tym każdy ma swoje zdanie, ale jak Ci się to obluzuje mocniej a jest taka możliwość bo przecież to wszystko "chodzi" to może Cię to więcej kosztować... u mnie śruba która to trzyma poluzowała się, naszczęcie nic nie rozpiepszyło, ale ja bym dmuchał na zimne, po co dokładać ?

verbat - Pon Paź 12, 2009 10:36

kacper napisał/a:
Dziś byłem w byłym ASO ROVER koło Lublina umówiłem się na diagnozę na wtorek gdyż bez kanału i większego rozbierania się nie obejdzie....

I co wyszło po diagnozie?

kacper - Nie Lis 08, 2009 19:40

verbat, nic konkretnego, niewiedzą co to stawiają też na dwumasowe koło ale tak miejsce wydobywania dźwięku się ni zgadza gdyż dzwięk wydobywa się z górnych partii silnika , iniestety gdy zapytam czy po wymianie dwumasu i sprzęgła zagwarantują mi że dźwięk zniknie , nistety odpowiedzieli że nie... a kwota 2400pln to nie mało za nikomu niepotrzebne działania :(

PS. Ostatnio zauważyłem że gry dany dzwięk jest i powiedzmy że ciężarem ciała oprę się o silnik i w mniej więcej w miejscu wydobywania się dzwięku on ginie (popiskiwanie) więc może to któraś z poduszek ? znacie jakiś test na diagnozę ??


W dalszym ciągu szukam mechanika z Lublina lub okolic godnego polecenia, który zrobi co do niego należy i nie zedrze jak za zborze ??


(Sory żę tyle nie odpisywałem ale urodziła mi się córa, postarajcie się zrozumieć mój brak czasu.

Squid - Nie Lis 08, 2009 19:57

Ja robiłem rozrząd (rover 400) w Car Techu w Lublinie za 700 pln. Możesz do nich zadzwonić lub podjechać i zapytać co i jak. Namiary z wizytówki: ul. Techniczna 3 C (na rogu Spółdzielczości Pracy i Związkowej) tel. 509597658
Rowan - Pon Lis 09, 2009 17:33

Squid, tylko, że w CDT jest problem, bo tam są łańcuchy.
apples - Pon Lis 09, 2009 17:39

Może to wtrysk, albo popychacz "chyba" hydrauliczny.
Rowan - Pon Lis 09, 2009 17:50

Kurcze, olśniło mnie. A sprawdzał Ci ktoś koło pasowe to na wale? Spotkałem się z takim przypadkiem i odgłosy były podobne, takie "hurgotanie".
Squid - Pon Lis 09, 2009 17:57

Rowan napisał/a:
Squid, tylko, że w CDT jest problem, bo tam są łańcuchy.

Podając namiary na Car Tech bardziej chodziło o odpowiedź na tą część pytania:
kacper napisał/a:
W dalszym ciągu szukam mechanika z Lublina lub okolic godnego polecenia, który zrobi co do niego należy i nie zedrze jak za zborze ??


Zadzwonić i zapytać zawsze można :razz:

gener - Pon Lis 09, 2009 23:09

Spoko. Też obstawiam koło pasowe. Popatrz na ten wątek. Ja zdjąłem paski wspomagania i alternatora i stało się śruba niedokręcona, klin się wyrobił. Poczytaj wątek, wrzuciłem nawet film:
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=47232

Powiem CI że zbieg okoliczności też miałem podobny. Chodzi o to że żona była w ciąży kiedy dobiegały mnie przy rozruchu dźwięki. Problem ciągły pojawił się kilka dni po urodzeniu dziecka :) W tej chwili czekam na części zamienne ponieważ postanowiłem dodatkowo rozrząd wymienić.

monia0023 - Wto Lis 10, 2009 21:48

Witaj Kacper, w sprawie odgłosów to ja ci niestety nie pomogę, ale najlepszym Specjalistą "w okolicy" jest mariusz418. Jeśli nie możesz do Niego podjechać, to zadzwoń bo wiem, że pomaga nawet przez telefon. English Cars - Mariusz Stanisławski
ul. Piaskowa 3, Zielonki k/Stare Babice, 0508353669, mariusz418@vp.pl
PS
Gratulacje z powodu przyjścia na świat Córeczki !! !
PS
Zapraszamy na spota w Lublinie, może ktoś z obecnych pomoże

kacper - Nie Sty 17, 2010 15:46

Siema po długiej przerwie, moja nowo narodzona córka skradła mi wolny czas :) .

Wracając do tematu w tzw miedzy czasie w Lublinie byłem u mechanika na Nadbystrzyckiej http://volvo.czuby.net/ wybadał wybadał i stwierdził że to rolki....
Wymieniłem więc wszystkie poza napinająca gdyż nie bardzo wiedział jak ją zdemontować... przy okazji wymieniłem olej gdyż strzeliło 20tyś nie wiadomo kiedy....
o dziwo po tym zabiegi dźwięk jakby znikną.... niestety do czasu, zrobiłem z 100tys km i powrócił... zauważyłem taką tendencję iż częściej pojawia się na ciepłym niż na zimnym silniku ale nie nagrzanym do swojej normalnej temperatury ale taki jeszcze nagrzewający się... kolejny dziw to taki że czasami jak zgaszę i odpalę ponownie dźwięk znika.....

ludziska ratujcie polećcie mi jakiegoś mechaniora z Lublina czy okolić co mi to zrobi... jescze trochę i normalnie sprzedam cacko i kupie jakieś wieśniackie audi czy cos :(

[ Dodano: Nie Sty 17, 2010 15:46 ]
monia0023, to że tak powiem strasznie daleko :) bardziej jestem obecnie za kimś w granicach mojej gminy Lublin, ale kto wie...

Squid, ten warsztat to jest raczej profesjonalny ? czy to jeden z tych "wymienmy wszytko" a jak będzie mało to wymienimy razy dwa ?:)

apples - Nie Sty 17, 2010 19:25

Może to nie rozrząd tylko pompa wody się kończy i łopatki walą.
Napisz czy odpalali auto na zwalonym pasku klinowym?
Możesz zwalić pasek i obracać pompę wody ręką. Zrób to na lekko rozgrzanym silniku, w takiej mniej więcej temperaturze w jakiej najczęściej występują objawy.
Tak samo zrób z alternatorem i pompą wspomagania. Uruchom auto bez paska od kompresora klimatyzacji.
Rozrząd by klepał cały czas. Najbardziej przy dodawaniu i puszczaniu gazu.

kacper - Nie Sty 17, 2010 22:07

apples, odpalali , ale jak przyjechałem tego dnia to dźwięk był ledwo słyszalny, ale jak został zdemontowany pasek klimy i wielorowkowy to normalnie przestałem słyszeć że silnik pracuje...

A z tym stukanio/klekotaniem udało mi się ostatnio tak jakby ustalić stojąc na parkingu skręsając powoli kołami dzwięk sichnie na czas obracania ale nie znika... i można zpowodować by było głośniej skręcając mksymalnie koła i dobijając do ogranicznika czy jak to się tam nazywa... krótko mówiąc skręcając na maxa koła i trzymając kierownice w tej pozycji, może więc to strzał pompy wspomagania...ciężko namieżyć tą pompę ?? może ktoś ma jakiś schemat ?

dan12 - Nie Sty 17, 2010 22:48

Może pompa wspomagania Ci się kończy, sprawdź stan oleju może masz go mało?
Spójrz także czy nie masz mokrych węży od wspomagania w sumie jest zima i mogą potnieć albo na łączeniach puszczać bo ostatnio namierzyłem to w swoim.

apples - Pon Sty 18, 2010 15:52

1. pompa wspomagania (nad alternatorem).
2. pompa wody

Podjedz do lepszego fachowca co to obejrzy. Niech sprawdzą jeszcze raz koło pasowe na wale jak napisał Rowan i gener. Dokręcenie i czy nie ma luzu. Jak dodajesz gazu to powinno ucichnąć.
Niech zwali paski i pokręci ręką za koła.
Zobacz czy czasami koło od pompy wspomagania, pompy wody nie jest krzywe. Czy nie bije na boki.
Moim zdaniem to nie jest rozrząd. Obstawiam na któreś koło. W szczególności na koło pasowe.

Zamiennik:
http://www.allegro.pl/ite...er_2_0_td4.html
http://www.allegro.pl/ite..._0_td_nowe.html

[ Dodano: Pon Sty 18, 2010 15:52 ]
Jeżeli znajdziesz dobrego mechanika i okaże się że jest to właśnie koło to podaje numer BMW 11 23 2 247 887. W katalogu BMW to koło już nie występuje, ale prawdopodobnie jest to samo koło co 11 23 2 247 565.

kacper - Wto Kwi 13, 2010 11:06

apples, Byłem u magików szukali i nic nie znaleźli ... pewnie dla tego że ponownie odgłos zaginą w akcji, nastała cisza i spokój.

Trochę mnie to martwi gdyż w okresie wakacyjnym wybieram się nad morzę i nie chciałbym spotkać się z usterką gdzieś na trasie mając 8 miesięcznie dziecko na pokładzie :(

Pozostaje mi obecnie nasłuchiwać.

apples - Wto Kwi 13, 2010 11:15

kacper napisał/a:
Trochę mnie to martwi gdyż w okresie wakacyjnym wybieram się nad morzę i nie chciałbym spotkać się z usterką gdzieś na trasie mając 8 miesięcznie dziecko na pokładzie :(
dasz cynk to będziemy holować do Gdyni :wink:
nestor_45 - Wto Kwi 13, 2010 14:31

Kacper podejżewam że mam podobny problem jak ty. ja swoim R75 poruszam się już z takimi odgłosami od 3 lat, od chwili zakupu. Tak jak opisujesz dzwięki dochodzą z góry silnika po stronie pasażera. Zimą przy zimnym silniku są bardzo wyrażne. Ja opisałbym je jakby dochodiły z zankniętej puszki i miały formę "pierdzenia" (przepraszam za wyrażenie). Dzwieki te dochodzą najczęściej podczas przyspieszania, ale po odjęciu gazu cichną. Jest to dość drażniące ale jak dotąd nie docikałem co to może być. Dodam tylko że częstotliwość tych dzwięków nie jest zbyt duża. Mam nadzieję że to nie rozrząd bo jak narazie czeka mnie wymiana sprzęgła.