Zobacz temat - [R75] Czkawka, szarpanie silnika
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Czkawka, szarpanie silnika

hvil - Wto Mar 09, 2010 18:32
Temat postu: [R75] Czkawka, szarpanie silnika
Witam,
Mam problem ze swoim rowerkiem, niewiem czego sie czepic. Może opiszę od początku:
Rover:
75 1.8T 2004 r.

Objawy:

Wóz ogólnie sprawny, gdy wciskam mu do spodu gaz pomiedzy 3-4 tyś. go przydławia, im mocniej wdepniemy gaz tym efekt przydławiania mocniej odczuwalny, jak depne do spodu i w momencie przydlawienia(ale tylko na pelnym gazie) nie popuszcze nawet o centymetr to on się dławi i zapala się check engine, który po ujęciu odrobiny gazu i gdy wóz już wkręca się dalej znika. Turbina sucha i sprawna, zawsze załącza sie w tym samym momencie. Dodam ze na postoju gazujac efekt nie wystepuje, i jak sie gazu uzywa tak do polowy tez nie czuc go nawet w jezdzie.

Dzisiaj podłączyłem się pod kompa. wykryło mi 3 błędy:
P0300
P0313
P0313P

Po skasowaniu ich, przygazowalem silnik na postoju, podlaczylismy się jeszcze raz, błędów nie wykryto. Wyjechaliśmy na trasę, efekt przydławienia przy mocniej wciśniętym gazie nadal występuje, ale już mniejszy nawet na maxa depniecie powoduje 3-4 przydławienia i idzie dalej, a check engine nie zapala się. Po za tym przy takim mocniejszym testowaniu go, zerwało mu aż rurkę z przepustnicy. Zakładając ją zidentyfikowałem że uszczelka miedzy przepustnicą a rurą dolotu jest popękana, porwana i ogólnie strasznie sfatygowana.

Domysły:
Sprawdziłem szczelność turbo za pomocą takiego spreju, wygląda na szczelne. Jednak zidentyfikowałem ze uszczelka na plastikowej rurze dolotu jest sfatyygowana mocno.

Tu moje pytania:
1. Co może być powodem takiego dławienia?
2. co oznaczają błędy:
P0300
P0313
P0313P

3. Na podstawie tych błędów i opisu zachowania czy macie domysły czego sie przyczepić?

Dodam że błędy ponownie nie wyskakują po skasowaniu.



PANOWIE I PANIE ROZWIĄZAŁEM PROBLEM:
Rozwiązałem ostatecznie problem dławienia się, czkawki w obrotach, wszystko zniknęło jak ręką odjął, za kolegi z forum radą, założyłem świece platynowe oryginalne takie jak montowali w fabryce (ukłon dla Tommiego za sprzedaż mi ich i szybkie dostarczenie) i kable NGK. Panowie to ostatecznie załatwiło temat czkawki całkowicie i od reki Koszt:
Świece platynowe: 168zł z przesyłką
Kable NGK : 130zł.

apples - Wto Mar 09, 2010 18:44

P0300 Random/Multiple Cylinder Misfire Detected

P0313 Misfire Detected Low Fuel Level

[ Dodano: Wto Mar 09, 2010 18:44 ]

Jakim sprayem sprawdzałeś?

hvil - Wto Mar 09, 2010 18:46

Można cos wiecej?:-) tak wiesz bardziej opisowo?? :-) byłbym wdzięczny.

[ Dodano: Wto Mar 09, 2010 18:46 ]
a P03013P??

apples - Wto Mar 09, 2010 18:48

Poczekaj niech ktoś z benzyniaków się wypowie. Wychodzi na coś z wtryskiem paliwa.
hvil - Wto Mar 09, 2010 18:51

no to troche sie zmartwilem:-( jak cos znalazlem na allegro takie cos:
http://www.allegro.pl/ite..._wtryskowa.html

Do mojego jakby co pasowac bedzie??

I panowie prosilbym jak mozna o jakas szersza interpretacje tej usterki jak kolega apples, napisał przez kogoś w temacie;-)

apples - Wto Mar 09, 2010 19:07

http://themgclub.org/showthread.php?p=3330529
Boncky - Wto Mar 09, 2010 19:13

możliwości tych twoich dziur w obrotach jest dużo, sam to kiedyś miałem, nie chce mi sie rozpisywać kliknij mi na gg 1952206 to pogadamy
amigo30 - Sro Mar 10, 2010 08:06

Moja hipoteza jest taka,że objawy wskazują na przepływomierz.Może spróbuj uderzyć w tym kierunku?? :?:
apples - Sro Mar 10, 2010 10:19

Przecież to jest benzyna. Z opisów błędu nawet nie wynika że to MAF.
hvil - Sro Mar 10, 2010 10:22

Pisałem do PH JOWI, może zajrzy:-) a powiedzcie mi da sie dokupic tylko uszczelke miedzy dolotem a przepustnica?? bo jak ja sie orientowalem to wystepuje z całą rurą:-(
PHJOWI - Sro Mar 10, 2010 10:50

sprawdzić sondę lambde górną
ciśnienie na garach na zimnym i ciepłym silniku,
błędy zapłonu jak byk , oraz spaliny wykrywają jakieś halo .

hvil - Pią Kwi 16, 2010 13:33

ok dzieki:-) sproboje sie za to zabrac. można z tym sie wybrać w 400km trasę na wegry?:-) czy lepiej nie bo ja to mam od pol roku i jak mowie nic sie nie dzieje poza czkwaka jak depne:-)

[ Dodano: Pią Kwi 16, 2010 13:33 ]
Z wegier wrocilem, czkawka nadal wystepuje :-( Miszkam w lublinie tu niema t4, może ktoś miał taki przypadek i go naprawił??? Jak sprawdzilem kompem po skasowaniu bledow gdy go przydepcze az sie przydlawi tak ze zapali sie check engine i zgasnie to pozostaja na kompie 3 błędy:

P0300
P0313
P0313P

Jak rozmawialismy w innym poscie kilku uzytkownikow 1.8T tez to ma ale tez nieumie zdiagnozowac coto i jak naprawic.

Prosze o pomoc.

apples - Pią Kwi 16, 2010 13:45

SAE Code P0300
DTC Code 16684
Description Random/Multiple Cylinder Misfire Detected

SAE Code P0313
DTC Code 16697
Description Misfire Detected Low Fuel Level

Po tym można wnioskować że faktycznie cos z pompą paliwa. Błąd P0313P w przypadku R75 może wywalać gdyż są 2 grodzie w zbiorniku.

hvil - Pią Kwi 16, 2010 13:49

a możesz mi po polsku tak szerzej opisac o czym te bledy mowia??:-) znaczy poprostu sprawdzić czy pompa zdrowa?

[ Dodano: Pią Kwi 16, 2010 13:49 ]
i jaka roznica miedzy bledem P0313 i P0313P jest bo nigdzie tego niema.

apples - Pią Kwi 16, 2010 13:52

Czy zauważyłeś może że bardziej się dzieje jak masz tylko ok 15% paliwa w zbiorniku?

Podejrzewam że błąd P0300 jest konsekwencją błędu P0313. W związku że ECU jest z BMW szukaj przyczyny i opisu na forach BMW również.

Nie jestem mechanikiem więc więcej nie pomogą. :wink: Wydaje mi się że to pompa w zbiorniku, ale ...

hvil - Pią Kwi 16, 2010 13:55

HMMM NA Węgry jadac mialem wiecznie pelny bak bo dotankowywalem i 4 osoby na pace i ta czkawka tez byla. Wiesz co wyjezdze dzisiaj benzyne zatankuje do pelna i zobacze czy jest roznica. zwykle mam pol baku ciagle.

A co do tej literki P to nieda sie ustalic coto za blad?

[ Dodano: Pią Kwi 16, 2010 13:55 ]
Misfire Detected Low Fuel Level <--- ale słowo misfire jak rozumiec w kontekscie interpretacji tego bledu?

apples - Pią Kwi 16, 2010 13:59

hvil napisał/a:
A co do tej literki P to nieda sie ustalic coto za blad?
w codach nie występuje, więc obstawiam że jest to spowodowane elementem jakimś w R75 np. zbiornik 2 komorowy.

[ Dodano: Pią Kwi 16, 2010 13:57 ]
Spróbuje jeszcze podejrzeć pliki w T4 i może coś wyczytam.

Ja bym tak to przetłumaczył

Nieprawidłowy zapłon spowodowany niskim poziomem paliwa

Misfire dosłownie znaczy - przerwy zapłonu

hvil - Pią Kwi 16, 2010 14:00

dzieki. Ja jutro skocze do servisu zostawie woz i z analizy tego topic wynika ze maja:
1. sprawdzić pompe
2. sprawdzić sondę
3. sprawdzić maf sensor
4. (kris pisal gdzie indziej albo apples) sprawidzić czujnik wpoietrza w kolektorze jakiś
5. sprawdzić kable
6.sprawdzić cewkę
(świece nowe kupiłem w listopadzie)

[ Dodano: Pią Kwi 16, 2010 14:00 ]
cos jeszcze ??
Apples widzisz problem z tym silnikiem taki ze bardzo malo ludzi go ma:/

Kris - Pią Kwi 16, 2010 14:00

hvil napisał/a:
dzieki. Ja jutro skocze do servisu zostawie woz i z analizy tego topic wynika ze maja:
1. sprawdzić pompe
2. sprawdzić sondę
3. sprawdzić maf sensor
4. (kris pisal gdzie indziej albo apples) sprawidzić czujnik wpoietrza w kolektorze jakiś
5. sprawdzić kable
6.sprawdzić cewkę
(świece nowe kupiłem w listopadzie)


ten z numerem 9


apples - Pią Kwi 16, 2010 14:02

hvil napisał/a:
sprawidzić czujnik wpoietrza w kolektorze
czujnik doładowania powietrza
hvil - Pią Kwi 16, 2010 14:06

Kris to cos mi tyka jak prekrece stacyjke bez zapalania silnika:-) moze to to poszukam:-) a raczej oni mi poszukaja. No jak bylem ostatnio to mi powiedzieli ze samej pompy to niebeda sprawdzac bo raczej nie pada w benzyniakach. A niechcialem by przed wyjazdem dlubali zagleboko. Teraz niehc sie bawia.

Czyli te 6 przyczyn moze byc?

Kamil79 - Pią Kwi 16, 2010 19:28

Na moje oko pada ci pompa paliwa i nie daje odpowiedniego ciśnienia pod obciążeniem. Miałem bardzo podobnie w Nissanie 200sx 1.8 t - wymieniłem pompę i wszystko jak ręką odjął. Generalnie na forum nissana 200sx był bardzo obszerny temat "szarpanie" i głównym problemem ludzi dotkniętych tą usterką była awaria pompy i spadek paramertów jej pracy.
hvil - Pią Kwi 16, 2010 20:59

apples, czyli nr 9:-) mam na nim duuzy napis turbo.
apples - Pią Kwi 16, 2010 21:00

Jest to czujnik ciśnienia doładowania.
hvil - Pią Kwi 16, 2010 21:05

1. sprawdzić pompe
2. sprawdzić sondę
3. usunieto(niema mafa)
4. czujnik doładowania
5. sprawdzić kable
6.sprawdzić cewkę

Czyli te rzeczy czy cos jeszcze??

apples - Pią Kwi 16, 2010 21:29

hvil napisał/a:
sprawdzić maf sensor
nie masz. Masz sondę lambda :wink:
Kris - Nie Kwi 18, 2010 10:28

Odświeżyłem temat na mg-rover.org i tam jeden koleś napisał że miał taki problem i okazało się że w wydechu był gdzieś przedmuch, zapytałem go dokładnie gdzie był ten przedmuch, może się odezwie to będziesz mógł to sprawdzić.

Jeszcze jeden koleś nawiązał do filtra paliwe, on też był często na tapecie przy tym problemie z tego co pamiętam... i faktem jest że w moim został wymieniony w serwisie mam to w książce... i mam nawet ten filtr który siedział na początku.

hvil - Nie Kwi 18, 2010 12:13

ale tobie tez to lekkie falowanie sie przytrafia?? Kris, jakbys mogl na dniach na dwojce przybutowac go do spodu by sprawdzic czy tak jak mi jak gaz depniety az gnie podloge to falowanie przeczhodzi w czkawke??:-)
Boncky - Nie Kwi 18, 2010 21:32

dołączam go klubu, silniki mamy prawie takie same, objaw ten sam, u mnie występuje po dłuższej jeździe, na postoju trochę szarpie autem. Jedzie do mnie czujnik ciśnienia doładowania, bo najprawdopodobniej jest walnięty, wtorek/środa powinien być to się odezwę czy to to, czy szukamy dalej...
hvil - Pon Kwi 19, 2010 09:23

Kris, i jak próbowałeś??:-)

Boncky, a masz tak jak ja czy bardziej jak kris?? i czy cos juz w tej sprawie działałes?? PANOWIE NIEWIELU NAS Z 1.8T I WIDZE ZE CHYBA WIEKSZOSC MA TA PRZYPADLOSC ŁĄCZMY SIE!:-)

Boncky - Pon Kwi 19, 2010 10:49

hvil napisał/a:
Kris, i jak próbowałeś??:-)

Boncky, a masz tak jak ja czy bardziej jak kris?? i czy cos juz w tej sprawie działałes?? PANOWIE NIEWIELU NAS Z 1.8T I WIDZE ZE CHYBA WIEKSZOSC MA TA PRZYPADLOSC ŁĄCZMY SIE!:-)



na wolnych skaczą obroty zbyt mocno. Po 3h jazdy silnik ma dziwne dziury w gazie, dławi się spadek mocy. wkurza mnie to strasznie dlatego na dniach dam znać co wymieniałem. Na tą chwile:

Wymiana sondy lambda - 0 poprawy
wymiana krokowca - lepsza praca auta ale to nie usuneło dławienia
czyszczenie przepustnicy - żadnej zmiany


szukam dalej... :D

hvil - Pon Kwi 19, 2010 11:28

mi obroty nie drgaja:-) mam rowniotkie no plu minus pol milimetra jak sie wpatrzec we wskazówke:-) No czyli masz takie dziury jak ja. to widac jest przypadlosc tych silnikow i z kim nie gadam kazdy co innego wymienia i niema poprawy, wiec to wychodzi ze jedna czesc za to odpowiada na ktora nikt z nas jeszcze nie trafil:-)

Ty bierz się za czójnik ja popracuje nad pompa:-) i KAŻDY 1.8 Turbowiec co ma problemy jak my niech tu wpisuje KOLOREM CZERWONYM co wymienial i czy brak efektu czy pomoglo cos. Moze w koncu znajdziemy:-)


Zawsze lepiej wymienic kazdy po ćwierci auta niz całe auto wiec taniej bedzie razem szukac usterki:-)

[ Dodano: Pon Kwi 19, 2010 11:28 ]
[b]Boncky mieniał:[/b]
Wymiana sondy lambda - 0 poprawy
wymiana krokowca - lepsza praca auta ale to nie usuneło dławienia
czyszczenie przepustnicy - żadnej zmiany



Kris - Wto Kwi 20, 2010 11:16

hvil napisał/a:
Kris, i jak próbowałeś??:-)

Boncky, a masz tak jak ja czy bardziej jak kris?? i czy cos juz w tej sprawie działałes?? PANOWIE NIEWIELU NAS Z 1.8T I WIDZE ZE CHYBA WIEKSZOSC MA TA PRZYPADLOSC ŁĄCZMY SIE!:-)


próbowałem, na II od zera do 100 niemal i nic się nie dzieje. (jeśli nie wspomnieć masakrującego odejścia :D :D )
W sobotkę jechałem w okolicach Wyszkowa, taką ładną jak na polskie warunki autostradke tam zrobili, przycisnąlem do 230 (gps pokazał 220), szedł równo jak przecinak, bez żadnych czkawek falowań.
Ale wiem że coś na rzeczy jest bo ludzie o tym piszą na zachodzie... jest takie jak by osłabienie chwilowe w okolicach 3 tysięcy na IV biegu. Ja to też odczuwam ale to mi nie przeszkadza zupełnie, określiłbym to jako płynne chwilowe wstrzymanie mocy (nie spadek) na pewnym poziomie i za chwilę znowu wzrost.

hvil - Wto Kwi 20, 2010 17:45

ja sie pokusilem o nowe cewki bo mi podpowiedzieli ze jeszcze to jak przylecą zobaczymy.
Boncky - Pią Kwi 23, 2010 21:34

Wymiana sondy lambda - 0 poprawy
wymiana krokowca - lepsza praca auta ale to nie usuneło dławienia
czyszczenie przepustnicy - żadnej zmiany
Czujnik Ciśnienia doładowania - bez zmian


Ps; Panowie czy wam po otwarciu maski piszczy krokowiec? słychac takie cichutkie piiii na zgaszonym aucie, a jak wyciągniecie wtyczke z krokowca to przestaje ? ps: jak wykalibrować wysokość trzpienia w krokowcu po jebo wymianie ?

WojtekN - Pią Kwi 23, 2010 23:20

To ja zaproponuję zerknięcie na filtr paliwa, tyle że on zdaje się jest dość perfidnie umieszczony ... w baku.
Boncky - Sob Kwi 24, 2010 06:33

WojtekN napisał/a:
To ja zaproponuję zerknięcie na filtr paliwa, tyle że on zdaje się jest dość perfidnie umieszczony ... w baku.


umieszczony połowa biedy, ale skąd dostać nowy i ile kosztuje, bo samego filtru nie można dostać - razem z pompą. Napewno jest syf...

WojtekN - Sob Kwi 24, 2010 10:31

O ile nic się nie zmieniło to można było kupić w Roscarze w Poznaniu. Ceny nie pamiętam, ale co ś mi świta niecałe 300 za sam wkład, ale nie dam sobie głowy uciąć.
Boncky - Nie Kwi 25, 2010 00:11

WojtekN napisał/a:
O ile nic się nie zmieniło to można było kupić w Roscarze w Poznaniu. Ceny nie pamiętam, ale co ś mi świta niecałe 300 za sam wkład, ale nie dam sobie głowy uciąć.


300 zl za wkład - MASAKRA !

hvil - Nie Kwi 25, 2010 01:04

tyle o regeneracja calej pompy w benzyniaku:-)

P.s. Do mojego serwisu ida cewki. Zobacze czy pomoga.

A jak czujnik doladowania?? doszedl?

Boncky - Nie Kwi 25, 2010 22:12

hvil napisał/a:
tyle o regeneracja calej pompy w benzyniaku:-)

P.s. Do mojego serwisu ida cewki. Zobacze czy pomoga.

A jak czujnik doladowania?? doszedl?


doszedł - brak poprawy, daj znać z cewkami... ja myślę o cewkach właśnie i o filtrze paliwa

PHJOWI - Nie Kwi 25, 2010 22:43

wtryski do czyszczenia mogą się już nie wyrabiać przy dużym obciążeniu.
hvil - Nie Kwi 25, 2010 23:00

ok ta ja cewki testne.

Koleczy 1.8 Turbowcy, nie olewajcie problemu tez walczcie nie jezdzijie tak:-) rozkladajac koszta na wielu znajdziemy powód:-)

P.s.Boncky, dopisz na czerwono ten czujnik.

Boncky - Nie Kwi 25, 2010 23:01

PHJOWI napisał/a:
wtryski do czyszczenia mogą się już nie wyrabiać przy dużym obciążeniu.


kolega kupuje wtryski to sprawdzimy, co do przeciążenia zgadzam się, ale tam średnio jest co czyścić, mogą mieć przebicia czy nieprawidłowe wartości

[ Dodano: Nie Kwi 25, 2010 23:01 ]
hvil napisał/a:
ok ta ja cewki testne.

Koleczy 1.8 Turbowcy, nie olewajcie problemu tez walczcie nie jezdzijie tak:-) rozkladajac koszta na wielu znajdziemy powód:-)

P.s.Boncky, dopisz na czerwono ten czujnik.



dopisany jest pare postów wyżej :) dopisałem od razu :)

hvil - Nie Kwi 25, 2010 23:04

P.s. 2. PHJOWI, a czy dodatek do paliwa do czyszczenia, cos by pomogl na te wtryski?? czy wymontowac i oddac gdzies do czyszczenia? i czy dolanie go w celu czyszczenia niczemu nie grozi jak to bywa w przypadku dodatkow do oleju i innych "super extra Dotkorów"??

[ Dodano: Nie Kwi 25, 2010 23:04 ]
dzięki. aod zwyklego 1.8 pasuja wtryski?? bo ja mam gdzieś całą listwe wtryskową z kolektorem dolotowym na strychu ale od zwyklego 1.8. zawsze moglbym przelozyc sprawdzić.

Boncky - Nie Kwi 25, 2010 23:20

hvil napisał/a:
P.s. 2. PHJOWI, a czy dodatek do paliwa do czyszczenia, cos by pomogl na te wtryski?? czy wymontowac i oddac gdzies do czyszczenia? i czy dolanie go w celu czyszczenia niczemu nie grozi jak to bywa w przypadku dodatkow do oleju i innych "super extra Dotkorów"??

[ Dodano: Nie Kwi 25, 2010 23:04 ]
dzięki. aod zwyklego 1.8 pasuja wtryski?? bo ja mam gdzieś całą listwe wtryskową z kolektorem dolotowym na strychu ale od zwyklego 1.8. zawsze moglbym przelozyc sprawdzić.


ps: jak coś ja mam zwykłego 1.8:)

hvil - Nie Kwi 25, 2010 23:45

bez turbo??

[ Dodano: Nie Kwi 25, 2010 23:45 ]
to jak czujnik doladowania ci przyszedl jak turbo niemasz??

amigo30 - Pon Kwi 26, 2010 09:06

Witam koleżanki i kolegów.
Przyłączam się do problemu.Mam 1.8 benzyniaka bez turbo, ale mam podobne problemy, których nie mogę zdiagnozować. Mój szarpie i robi tzw.kangurki. Wykluczam raczej świece,cewki i przewody. To jest przyczyna związana raczej z paliwem i tu gdzieś jest szkopuł.W moim mam wrażenie,że nie wybiera paliwa jak jest na rezerwie. Wcześniej wybierał do końca ,a teraz mimo,że jeszcze jest paliwo to zaczyna szarpać. :???:

Boncky - Pon Kwi 26, 2010 09:25

amigo30 napisał/a:
Witam koleżanki i kolegów.
Przyłączam się do problemu.Mam 1.8 benzyniaka bez turbo, ale mam podobne problemy, których nie mogę zdiagnozować. Mój szarpie i robi tzw.kangurki. Wykluczam raczej świece,cewki i przewody. To jest przyczyna związana raczej z paliwem i tu gdzieś jest szkopuł.W moim mam wrażenie,że nie wybiera paliwa jak jest na rezerwie. Wcześniej wybierał do końca ,a teraz mimo,że jeszcze jest paliwo to zaczyna szarpać. :???:


u mnie obojętnie jaki poziom benzyny i czy pb 95 czy vpower racing pod korek - efekt ten sam, poczekamy na cewki kolegi i szukamy dalej, wymienił bym filtr od paliwa ale niestety do naszej benzyny prawie nie dostępny i cena masakrastyczna;/

hvil - Pon Kwi 26, 2010 09:28

a jak zalejesz do pelna to problem znika/? u mnie niema to zadnego powiazania z iloscia paliwa w baku. :cry:

[ Dodano: Pon Kwi 26, 2010 09:28 ]
Boncky, uprzedziles mnie:-) u mnie tez nie wazne jaka wacha i ile. Cewki beda na dniach bo Mazde oddalem na HGFa i maja mi tez cewki przyjsc do serwisu.

Boncky, to ty masz turbo czy nie?:-D
I ostatnia sprawa moze zalejemy wszyscy srodek czyszczacy uklad paliwowy i sprawdzimy czy u kogos to dalo poprawe?? czy te srodki to wiecej szkody jak pożytku robia, tak jak te cermizery i inne pierdoly??

Boncky - Pon Kwi 26, 2010 09:56

hvil napisał/a:
a jak zalejesz do pelna to problem znika/? u mnie niema to zadnego powiazania z iloscia paliwa w baku. :cry:

[ Dodano: Pon Kwi 26, 2010 09:28 ]
Boncky, uprzedziles mnie:-) u mnie tez nie wazne jaka wacha i ile. Cewki beda na dniach bo Mazde oddalem na HGFa i maja mi tez cewki przyjsc do serwisu.

Boncky, to ty masz turbo czy nie?:-D
I ostatnia sprawa moze zalejemy wszyscy srodek czyszczacy uklad paliwowy i sprawdzimy czy u kogos to dalo poprawe?? czy te srodki to wiecej szkody jak pożytku robia, tak jak te cermizery i inne *#%#$*??



czekamy na Twoje cewki, co do środków czyszczących można sobie darować :) nie bawcie się w to.

ps: 1.8 bez turbo

amigo30 - Pon Kwi 26, 2010 11:03

Nad filtrem tez się zastanawiałem,ale po pierwsze nie mogłem go zlokalizować.Jak ściągnąłem siedzisko tylnej kanapy mechanik się wystraszył i nie chciał się podjąć wyciągnięcie filtra.Nawet nie mam pewności,że to był filtr. :idea: Cena jest zaporowa,ale słyszałem ,ze jest alternatywa,żeby go nie wymieniać ponoć można przedmuchać sprężarką i pomaga.Zastanawiałem się nad dodatkiem do paliwa.W prawdzie kupiłem go,ale jeszcze nie wlewałem. Moim zdaniem nic nie zaszkodzi,bo chyba nie byłby dopuszczony do sprzedaży, a czy pomoże tego nie wiadomo.Może wie ktoś z was gdzie dokładnie znajduje się filtr paliwa i jak go wymontować :neutral: :?:
Boncky - Pon Kwi 26, 2010 12:32

amigo30 napisał/a:
Nad filtrem tez się zastanawiałem,ale po pierwsze nie mogłem go zlokalizować.Jak ściągnąłem siedzisko tylnej kanapy mechanik się wystraszył i nie chciał się podjąć wyciągnięcie filtra.Nawet nie mam pewności,że to był filtr. :idea: Cena jest zaporowa,ale słyszałem ,ze jest alternatywa,żeby go nie wymieniać ponoć można przedmuchać sprężarką i pomaga.Zastanawiałem się nad dodatkiem do paliwa.W prawdzie kupiłem go,ale jeszcze nie wlewałem. Moim zdaniem nic nie zaszkodzi,bo chyba nie byłby dopuszczony do sprzedaży, a czy pomoże tego nie wiadomo.Może wie ktoś z was gdzie dokładnie znajduje się filtr paliwa i jak go wymontować :neutral: :?:



Te dodatki to są G warte:) tak samo jak na giełdzie zalewają silniki ( dodatek do oleju) żeby ładniej pracował, pracuje tydzień a potem jest ZONK. Ten dodatek nic nie da. To moja opinia, auto z filtrem paliwa po 10 latach i tankowaniach często zakrapianej benzynki itd.. ( co w polsce to standard choć idzie w dobrą strone...) zawala filtr, ewentualnie przepłukanie pod ciśnieniem, ale często to może mieć zły skutek, filtr jak by nie patrzeć jest dość delikatny a po 10 latach na pewno nie będzie w dobrej kondycji. Co do umiejscowienia - odsyłam do RAVE masz wszystko opisane

krzych - Pon Kwi 26, 2010 17:06

Witam poturbowanych,troche pozno widze tego posta.Mialem ten sam problem z szarpaniem,moj elektryk dlugo sie meczyl z tym tematem,a wystarczylo zmienic cewki na nowe i gwizdze az milo.Najpierw wymienilem sondy obie i nic,pozniej swiece dalej nic ,elektryk poszedl juz w strone pompy/bledy byly podobne.Mysle ze trzeba uderzyc wlasnie w cewki.
hvil - Pon Kwi 26, 2010 18:05

no wlasnie moi tez stawiaja na cewki:-) idą do mnie;)

P.s. ale moze potrwac jeszcze kilka dni. rozwalilem glowice w moim mx'ie szukam nowego silnika:-D moze kto ma jakas mazde na rozbiorke??:-)<taki maly offtop>

Boncky - Pon Kwi 26, 2010 18:58

hvil napisał/a:
no wlasnie moi tez stawiaja na cewki:-) idą do mnie;)

P.s. ale moze potrwac jeszcze kilka dni. rozwalilem glowice w moim mx'ie szukam nowego silnika:-D moze kto ma jakas mazde na rozbiorke??:-)<taki maly offtop>



odnośnie filtra niby dożywotni jest... ja też obstawiam cewki, lub wtryski

amigo30 - Sro Kwi 28, 2010 08:14

Jaki jest koszt wymiany cewek?? To droga przyjemność??Czyli można obstawiać,ze to cewki?? :roll:
hvil - Sro Kwi 28, 2010 09:46

mi w servisie roverka w wierzchowiskach po 130zł zamowili je:-) ale problem z dostepnoscia i dluugo beda szly:) moze na 4 maja beda:-)
Boncky - Sro Kwi 28, 2010 11:02

hvil napisał/a:
mi w servisie roverka w wierzchowiskach po 130zł zamowili je:-) ale problem z dostepnoscia i dluugo beda szly:) moze na 4 maja beda:-)



eee na allegro są dostępne od ręki :F

hvil - Sro Kwi 28, 2010 12:04

wiem ale jak juz im powiedzialem by zamowili nie chcialo mi sie zmieniac bo dobrze z nimi mam:-) poczekam:)
Boncky - Sob Maj 01, 2010 18:47

hmm no i nie wiem jak to opisać... jak wiadomo miałem wachania obrotów na luzie, dodatkowo przy normalnej jeździe czkawka i dziura w obrotach - tak jak i inni. Dziś wracając nagle w czasie jazdy zapaliła się kontrolka silnika auto straciło moc - wciskałem gaz - zero reakcji tak jak by był zgaszony. Ale nie był... po ok 5-10sec kontrolka zgasła wciskam gaz i auto jedzie dalej :roll: zjechałem na pobocze krótka kontrola nie widzę zmian więc jade dalej. I CO ? czkawka i problemy na luzie znikły... auto pracuje prawidłowo trzyma równo obroty, żadnych dziur w przyspieszeniu..... tak jak by się coś odetkało, było małe pyk i wszystko jak opisane wyżej. Więc moje zdanie kieruje się na układy : wtryski lub układ wydechowy lub filtry?

Wtryski - odetkały się ? dziwne...
Wydech - wymieniony katalizator i tłumik - może drugi katalizator ten zaraz przy silniku zatkany??
Filtry - wszystko po za paliwem wymienione

puki co odpukać - mi usterka narazie znikła...

hvil - Sob Maj 01, 2010 21:22

wiesz ja 3mam kciuki by ci wszystko bylo ok:D ale u mnie jak skasuje bledy ktore mial po przydlawieniu go przy butowaniu na maxa to tez czkawka znika...na pierwsze 200km:-D

[ Dodano: Sob Maj 01, 2010 21:22 ]
Sorki w sumie zagalopowalem sie:D nie tyle znika co maleje do prawie nieodczuwalnej:)

Boncky - Sob Maj 01, 2010 21:49

hvil napisał/a:
wiesz ja 3mam kciuki by ci wszystko bylo ok:D ale u mnie jak skasuje bledy ktore mial po przydlawieniu go przy butowaniu na maxa to tez czkawka znika...na pierwsze 200km:-D

[ Dodano: Sob Maj 01, 2010 21:22 ]
Sorki w sumie zagalopowalem sie:D nie tyle znika co maleje do prawie nieodczuwalnej:)


rozumiem, rozumiem, ale mam teraz całkowicie inną prace silnika, błędy się nie skasowały, bo jak ? Rki mają Twardą pamięć - błędy się samoistnie nie skasują. Po tym zajściu jak odjoł, jeżeli chodzi o trasę to jutro kolejne 400km więc zobaczymy - jeżeli nic się nie zmieni może byc coś jak mówiłem - wydech lub wtryski. Czujniki się samoczynnie nie naprawią... cewki też. więc musi być jakiś dolot

krzych - Sob Maj 01, 2010 23:06

Mam nadzieje ze teraz bedzie ok,co do cewek to niekoniecznie musza byc uszkodzone/caly feler jest bardziej w tych dziwnych dlugich fajkach ktore moga miec przebicie ,przynajmniej u mnie tak bylo,niestety ciezko dostac same fajki dlatego kupilem nowe cewki a po sprawdzeniu okazalo sie ze stare cewki tez byly dobre.Mimo wszystko trzymam kciuki . :grin:
hvil - Sob Maj 01, 2010 23:13

krzych, i za moje cewki 3maj:) ja kupilem same cewki bez tych krotkich kabelkow. :neutral:
krzych - Nie Maj 02, 2010 12:45

hvil napisał/a:
krzych, i za moje cewki 3maj:) ja kupilem same cewki bez tych krotkich kabelkow.
Bede trzymal.Moze okaze sie ze wystarcza same cewki,upewnij sie tylko zeby te dwie cewki byly z tymi gumowymi fajkami,jesli to nic nieda moze trzeba bedzie dokupic jeszcze te dwa nowe przewody . :smile:
Boncky - Nie Maj 02, 2010 21:36

dziś poszło 400km i zero problemów, normalnie samo naprawa, ciekaw jestem co się "odetkało" obstawiam dalej na wydech lub wtryski.
amigo30 - Wto Maj 04, 2010 22:09

Tak sobie czytam to co piszecie i naprawdę mam mętlik :roll: U mnie szarpie na wolniejszych obrotach około 2 tys później idzie.Nieraz wszystko jest i auto jeździ normalnie.Można kupić same kable bez cewek??
krzych - Wto Maj 04, 2010 22:51

amigo30 napisał/a:
Tak sobie czytam to co piszecie i naprawdę mam mętlik U mnie szarpie na wolniejszych obrotach około 2 tys później idzie.Nieraz wszystko jest i auto jeździ normalnie.Można kupić same kable bez cewek??
Tak,mozna kupic same kable/przypominam jednak ze na cewkach tez sa gumowe fajki ktore niestety nie jest tak latwo kupic. :roll:
Boncky - Sro Maj 05, 2010 10:08

wymienił ktoś cewki ? jest różnica ? ale mówie Wam to nie będą cewki, u mnie coś się odetkało... cewka się sama nie naprawi, albo coś z układem paliwa albo wydechowym...
Kot - Sro Maj 05, 2010 10:37

Boncky, a jak mial czkawke to nie stal czasem w deszczu albo cos ??
Boncky - Sro Maj 05, 2010 15:35

Kot napisał/a:
Boncky, a jak mial czkawke to nie stal czasem w deszczu albo cos ??


nie woda nie miała na to żadnego wpływu, często przy upalnych dniach i jeżdzie kilkugodzinnej gdzie wilgoć i woda nie istniała było to samo. Pogoda nie miała na to żadnego wpływu. Po prostu jest to objaw przytkania czegoś - u mnie samo się odetkało a u was nie...

hvil - Sro Maj 05, 2010 19:13

no u mnie nie odetkalo a cewi beda razem z silnikiem do mazdy wiec jeszcze troche...:/
Boncky - Nie Maj 16, 2010 23:11

hvil napisał/a:
no u mnie nie odetkalo a cewi beda razem z silnikiem do mazdy wiec jeszcze troche...:/



i jak tam te cewki, miały koło 4go być :) jest jakaś różnica bo mi znowu lekko muli, jak się zmobilizuje to to zrobię ale nie mam owej mobilizacji bo Rką jeżdżę odświętnie od paru miesięcy :)

Kris - Pon Maj 17, 2010 09:21

Boncky napisał/a:
Wymiana sondy lambda - 0 poprawy
wymiana krokowca - lepsza praca auta ale to nie usuneło dławienia
czyszczenie przepustnicy - żadnej zmiany
Czujnik Ciśnienia doładowania - bez zmian


Ps; Panowie czy wam po otwarciu maski piszczy krokowiec? słychac takie cichutkie piiii na zgaszonym aucie, a jak wyciągniecie wtyczke z krokowca to przestaje ? ps: jak wykalibrować wysokość trzpienia w krokowcu po jebo wymianie ?


Mam to samo, piszczenie na bardzo wysokim rejestrze ;) to trwa chwilkę, nie słychac w aucie tylko na zewnątrz, mam dokładnie to samo, ale nie winkam :)

Boncky - Pon Maj 17, 2010 11:04

Kris napisał/a:
Boncky napisał/a:
Wymiana sondy lambda - 0 poprawy
wymiana krokowca - lepsza praca auta ale to nie usuneło dławienia
czyszczenie przepustnicy - żadnej zmiany
Czujnik Ciśnienia doładowania - bez zmian


Ps; Panowie czy wam po otwarciu maski piszczy krokowiec? słychac takie cichutkie piiii na zgaszonym aucie, a jak wyciągniecie wtyczke z krokowca to przestaje ? ps: jak wykalibrować wysokość trzpienia w krokowcu po jebo wymianie ?


Mam to samo, piszczenie na bardzo wysokim rejestrze ;) to trwa chwilkę, nie słychac w aucie tylko na zewnątrz, mam dokładnie to samo, ale nie winkam :)


piszczenie się wyjaśniło to od immo.

Ps co z tymi cewkami ?!

kasjopea - Pon Maj 17, 2010 13:21

Panowie, czerwień zostawmy dla moderatorów i administratorów. Przepraszam za wtręt i dziękuję za uwagę :smile: :wink: .
hvil - Wto Maj 18, 2010 18:18

juz juz:D mam mnostwo na glowie, silnik mi nie taki sprzedali, awanturuje sie z allegrowiczem mazda jeszcze stoi cewka jest ale nie wkrecalem nawet:) ale skoro tak nalegacie na niedzielkę wam powinienem dać werdykt:-)

[ Dodano: Pon Maj 17, 2010 18:57 ]
kasjopea, przepraszam ok to przerzucamy sie na inny kolor:-) moze niebieski bold??:)

[ Dodano: Wto Maj 18, 2010 18:18 ]
ok dzisiaj przyszedł poprawny silnik, za ten zły będę musiał chyba przez policje zalatwiac:/ ale przyszla tez nowa ceweczka ze sklepu:-) w czwartek ja wstawie, narazie jedna kupilem jak poprzekladam ja na prawo i lewo i poczuje roznice to napisze:-)

mocu - Wto Maj 25, 2010 13:03

Nie wiem jak w R75 ale w moim 214 :cry: miałem dziurę w gazie i po wielogodzinnych poszukiwaniach odkryłem, że w przewodzie podciśnienia od przepustnicy do czujnika podciśnienia miałem olej. Czujnik przyśpieszenia ja mam wbudowany w komputer. Gdy przedmuchałem wężyk objawy ustąpiły. Proponuje przedmuchać wszystkie możliwe wężyki związane z zasilaniem.
hvil - Wto Maj 25, 2010 18:53

No wiec niewiemc co myślec... wymieniłem cewkę, i... wóz się nie dławi są jeszcze mini czknięcia ale prawie niewyczuwalne ...jednak w zimie tez tak bylo ze jak przy -15 prawie gasł przy dławieniu to przy zerze szarpal ale nie gasl i niewiem czy to z tego ze mamy 20 stopni na dworze czy z wymienienia cewki, objaw nie zniknal calkowicie ale teraz jest to minimalne drgniecie obrotow na dwojce trojce i tyle.

Wiec... ehhh chyba sprawa nadal niewyjasniona :twisted:

Boncky - Wto Maj 25, 2010 22:41

hvil napisał/a:
No wiec niewiemc co myślec... wymieniłem cewkę, i... wóz się nie dławi są jeszcze mini czknięcia ale prawie niewyczuwalne ...jednak w zimie tez tak bylo ze jak przy -15 prawie gasł przy dławieniu to przy zerze szarpal ale nie gasl i niewiem czy to z tego ze mamy 20 stopni na dworze czy z wymienienia cewki, objaw nie zniknal calkowicie ale teraz jest to minimalne drgniecie obrotow na dwojce trojce i tyle.

Wiec... ehhh chyba sprawa nadal niewyjasniona :twisted:


czyli cewki mają jakiś wpływ bo coś poprawiły :)
Ja aktualnie jestem w trakcie rozeznania z czujnikiem wałka rozrządu, czujnikiem ciśnienia ( bo chyba kupiłem walnięty) i z sondą lambda którą wymieniłem 3 mce temu i już nie działa. Dodatkowo chyba zatkany mam pierwszy katalizator i on jest moim typem numer 1 :)

hvil - Wto Maj 25, 2010 22:43

takich rzeczy nie kupuj używanych jak niewiadomo do konca co dolga bo moze na serio ocs z tego pomoze a uzywke kupisz zla i nigdy sie nie dowiemy. ja dokupie jeszcze kable i druga cewke zobacze czy zninkie.
Boncky - Sro Maj 26, 2010 10:05

jeszcze się nie chwalę ale chyba mam rozwiązanie... jeszcze pare dni
hvil - Sro Maj 26, 2010 21:03

ale takie ostateczne i dla poturbowanych takze?:D
Boncky - Sro Maj 26, 2010 21:25

hvil napisał/a:
ale takie ostateczne i dla poturbowanych takze?:D


tak na piątek powinno być gotowe jak nie zdążę max poniedziałek ;]

hvil - Sro Maj 26, 2010 21:58

Boncky, no uchyl nam rabka tajemnicy w czym sedno sprawy??:-)

P.s. widziales to?? http://forum.roverki.eu/v...p=506511#506511 myslisz ze to cos nowego lepszego w temacie pompek?

Boncky - Pią Maj 28, 2010 21:26

hvil napisał/a:
Boncky, no uchyl nam rabka tajemnicy w czym sedno sprawy??:-)

P.s. widziales to?? http://forum.roverki.eu/v...p=506511#506511 myslisz ze to cos nowego lepszego w temacie pompek?


"Taki post lub temat nie istnieje, być może został przed chwilą usunięty, wróć i spróbuj ponownie"

ale chyba chodzi Ci o tą obudowę z kryptonitu - nie polecam, obudowa w naszych pompkach się nie niszczy a tłok. Ale nie tutaj o tym !

[ Dodano: Pią Maj 28, 2010 21:26 ]
sprawdziłem dosłownie wszystko, łącznie z podawaniem benzyny, wszystkie czujniki, świece kable cewki, już nic tam nie ma co sprawdzać...

Walnięte są wtryski - są przytkane, nie podają benzyny u mnie już jest to w takim stadium że nie odpalę złoma.

A miałem jutro na zawody do wrocka jechać, zaraz znajdę piłę łańcuchową i go przetnę w połowie.

Dam znać z operacji czyszczenia wtrysków jak znajdę czas na to.

hvil - Pią Maj 28, 2010 23:12

Boncky, ale je sprawdziłeś czy tylko tak wnioskujesz?? ja mam listwe wtryskową od 1.8 z 2003 roku z realnym przebiegiem 40tys mil. za 150zł do kupienia. Jeśli uważacie że używka wogole wchodzi w rachube to mogę się pokusić na taki wydatek.
Boncky - Pią Maj 28, 2010 23:19

hvil napisał/a:
Boncky, ale je sprawdziłeś czy tylko tak wnioskujesz?? ja mam listwe wtryskową od 1.8 z 2003 roku z realnym przebiegiem 40tys mil. za 150zł do kupienia. Jeśli uważacie że używka wogole wchodzi w rachube to mogę się pokusić na taki wydatek.


Sprawdziłem:
Krokowiec ( nowy)
Czujnik ciśnienia ( nowy )
Czujnik wału korbowego ( nowy )
czujnik wałka rozrządu ( parametry ok)
sonda Lambda ( nowa)
Wszystkie wtyczki - prawidłowe.
Czujnik temperatury - 2 szt na kompa i na auto ( parametry ok)
ciśnienie benzyny - prawidłowe
świece - iskra jest
kable - dobre
cewki - na 90% ok.
Pompka paliwa - ok
układ wydechowy - ok ( lekko przytkany ale nie ma to wpływu większego )


Jutro wyciągam wtryski i czyszcze...

Miałem jechać na zawody, przez te auto nie jadę a bardzo chciałem, dziś moje stosunki z R się zmieniły, aktualnie jesteśmy na ścieżce wojennej, zero wosku, zero mycia. W fordzie Ka padła mi alternator, facet wysyłał tydzień i przez goscia drugie auto nie zrobione...
w trzecim aucie wentylator się spalił - nie ma chłodzenia.

Ide po piwo...

hvil - Sob Maj 29, 2010 20:33

Boncky, ale ty masz turbo czy nie?? Ja to mysle nad jeszcze jednym. czy mozeby platynowe swiece zalozyc, bo mialem platynowe ale mechanizatory stwierdzili ze po kupnie warto zmienic na nowe ale szkoda kasy na platynki i dali zwykle. Kurcze to widzisz wtopa i z kim niegadam tak samo jak ty władowali kase, wszystko co mozna w ukladzie paliwo, powietrze, iska powymieniali i nadal pupa.

Mozna od zwyklego 1.8 wtryski do 1.8T zalozyc?

Boncky - Sob Maj 29, 2010 22:53

hvil napisał/a:
Boncky, ale ty masz turbo czy nie?? Ja to mysle nad jeszcze jednym. czy mozeby platynowe swiece zalozyc, bo mialem platynowe ale mechanizatory stwierdzili ze po kupnie warto zmienic na nowe ale szkoda kasy na platynki i dali zwykle. Kurcze to widzisz wtopa i z kim niegadam tak samo jak ty władowali kase, wszystko co mozna w ukladzie paliwo, powietrze, iska powymieniali i nadal pupa.

Mozna od zwyklego 1.8 wtryski do 1.8T zalozyc?


świece nic nie dadzą, miałem nowe platynowe. mam teraz jeszcze inne i to samo, z moich obserwacji wynikało że mimo długiego kręcenia świece zamiast być zalane były suche, zastanawiam się nad wtryskami dlatego w poniedziałek lecą na komputer. U mnie objaw jest już tak mocny że auto nie odpala. Wpakuje w to wszystko ponownie kupe kasy a teraz nie stoję z nią za dobrze. Póżniej za karę będziecie mi wpłacać opłatę jak caritasowi bo zbankrutuje z tym autem

z tego co wiem wtryski takie same, ty silniki roznia sie tylko T

PHJOWI - Sob Maj 29, 2010 23:56

jeśli chcesz mogę tobie pożyczyć wtryski mam , komplecik.
hvil - Pon Maj 31, 2010 21:26

Załamać was??:D:D

Dzisiaj w lublinie temp 22 stopnie.... problem zniknal całkowicie, na wsystkie sposoby probowalem i niema! Wracajac z pracy pojechalem na nieotwarta droge i pokatowalem na kazdym biegu, problem zniknal. W zimie tez zauwazalem roznice w wystepowaniu tej czkawki w zaleznosci od pogody, albo juz swiruje albo na serio to ma cos wspolnego z temperaturą.... tylko jak i co?


PHJOWI, ja mam troche daleko do ciebie niestety. Chyba ze by Ci się chciało wysłać oczywiście na mój koszt:-)

sm0ku - Wto Cze 08, 2010 14:50

Panowie i co w tej sprawie? Ma ktoś rozwiązanie? Mam ten sam problem na R75 1.8 bez turbo
hvil - Wto Cze 08, 2010 16:18

niema, ja sie umowilem z chlopakami na wyjecie kolektora dolotowego moze ma gdzies pekniecie i niedaje na turbyne tyle co trzeba spalin choc mnie mechaniory klna bo w sumie nie slychac by byla dziura.
Kot - Wto Cze 08, 2010 18:34

ja wymienaim palec bo dzisiaj zgasl mi na swiatlach... moze cos pomoze ...
Boncky - Wto Cze 08, 2010 18:39

dalej walczę, został już sam silnik, jutro rozbieram.
hvil - Wto Cze 08, 2010 20:40

ale co wtryski czysciles i nie pomoglo?? ja to zaczynam juz dziur w calym szukac, tak se mysle ze czy oaby mi sie to nie zaczelo po wymianie rozrzadu dziac......

Grzebales przy wtryskach juz tak jak pisales??
I co w silniku sie doszukujesz?

Boncky - Wto Cze 08, 2010 21:22

hvil napisał/a:
ale co wtryski czysciles i nie pomoglo?? ja to zaczynam juz dziur w calym szukac, tak se mysle ze czy oaby mi sie to nie zaczelo po wymianie rozrzadu dziac......

Grzebales przy wtryskach juz tak jak pisales??
I co w silniku sie doszukujesz?


Wtryski zrobione - żadnej poprawy, jutro sprawdzam kompresję i rozbieram grata.

Ps: zmieniał ktoś czujnik wałka rozrządu ?

[ Dodano: Wto Cze 08, 2010 21:22 ]
kompresja pomierzona...

5 9 12 12 :(

hvil - Wto Cze 08, 2010 21:47

eee 5??!! troche mało! ale bierze ci olej?? hmmm az dziwne zeby az taka, a moze masz hgf?
Boncky - Czw Cze 10, 2010 07:53

hvil napisał/a:
eee 5??!! troche mało! ale bierze ci olej?? hmmm az dziwne zeby az taka, a moze masz hgf?


kompresja jeszcze raz zrobiona lepszym sprzętem :

8 9 12 12 rewelacji nie ma ale i tragedii, zobaczymy jak będzie dalej na razie walczę

hvil - Wto Sie 10, 2010 20:06

I co teraz bierzesz na ogien?? ja zmienilem kolektor wydechowy i wszystkie uszczelki wydechu az do katalizatora wczoraj i nici.... kolejne $$ wywalone w bloto.

Co myslisz teraz sie czepić?

hvil - Wto Sie 10, 2010 21:41

Rozwiązałem ostatecznie problem dławienia się, czkawki w obrotach, wszystko zniknęło jak ręką odjął, za kolegi z forum radą, założyłem świece platynowe oryginalne takie jak montowali w fabryce (ukłon dla Tommiego za sprzedaż mi ich i szybkie dostarczenie) i kable NGK. Panowie to ostatecznie załatwiło temat czkawki całkowicie i od reki Koszt:
Świece platynowe: 168zł z przesyłką
Kable NGK : 130zł.

arturo222 - Sro Wrz 28, 2011 22:16
Temat postu: [r75] po odpaleniu trzesie i przerywa jak zimny
Witam,
Panowie mam problem ze swoim roverkiem:)
Zaraz po odpaleniu troche nim trzesie i przerywa tak do 2 tys obrotów. Po doslownie 2 minutach wszystko jest ok. Tylko troche sie rozgrzeje i pracuje dobrze.
Wymieniłem swiece, przewody, przekładałem cewki i nic :(
Co moge jeszcze sprawdzic???? Zauwazylem ze im jest chlodniej na dworzu to bardziej sie to nasila.....

Boncky - Czw Wrz 29, 2011 08:03
Temat postu: Re: [r75] po odpaleniu trzesie i przerywa jak zimny
arturo222 napisał/a:
Witam,
Panowie mam problem ze swoim roverkiem:)
Zaraz po odpaleniu troche nim trzesie i przerywa tak do 2 tys obrotów. Po doslownie 2 minutach wszystko jest ok. Tylko troche sie rozgrzeje i pracuje dobrze.
Wymieniłem swiece, przewody, przekładałem cewki i nic :(
Co moge jeszcze sprawdzic???? Zauwazylem ze im jest chlodniej na dworzu to bardziej sie to nasila.....



jakie masz obroty zaraz po odpaleniu ?

zobacz wieczorem pod maską czy Ci się mimo wymiany gdzieś nie błyska z kabli albo cewki.

arturo222 - Pon Paź 17, 2011 20:31

Sprawdzone i nic . Pod kompa podpinany i tez zadnych błedów eh.
Rece opadaja!
Moze proble tkwi ze siwiece nie orginalne ale załozyłem NGK platynowe ...pomozcie

Boncky - Pon Paź 17, 2011 21:05

arturo222 napisał/a:
Sprawdzone i nic . Pod kompa podpinany i tez zadnych błedów eh.
Rece opadaja!
Moze proble tkwi ze siwiece nie orginalne ale załozyłem NGK platynowe ...pomozcie



do podmiany/wymiany czujnik ciśnienia dolotu ( map sensor)

automechanik - Pon Paź 17, 2011 22:32

Pod jakiego kompa? Uszkodzenia czujników odpowiedzialnych za pracę silnika w fazie nagrzewania zawsze są zapisywane w pamięci sterownika i są do odczytania testbookiem T4.
Przyczyn złej pracy silnika nierozgrzanego może być kilka lub nawet mogą się na siebie nakładać.
może to być czujnik temperatury silnika
czujnik temperatury oleju
czujnik temperatury zasysanego powietrza
uszkodzona grzałka sondy lambda czyli praktycznie uszkodzona sonda
wypadanie zapłonów (kable świece cewka)

i są to przyczyny które wykryje testbook.

Przycvzyną może być też zbyt niskie ciśnienie paliwa, żle działający regulator ciśnienia
paliwa.

Boncky, co do MAPsensora to mam wątpliwości ( jedynie z V6 bo jest zintegrowany z czujnikiem temp.zasysanego powietrza.

arturo222 - Nie Paź 23, 2011 14:24

F\Gdzie znajduje sie ten czujnik cisnienia dolotu?
Nie wiem pod jaki byl podlaczony zostawilem w serwisie i po sprawdzeniu powiedzieli ze bledów brak.....

ppmisiek - Sro Sie 22, 2012 04:13

Miałem też ten problem przerywania przy 2000 obr. wymieniłem cewki i kable a świece tylko wyczyściłem.Pomogło to na jakiś okres na około 1 tys km. W końcu wymieniłem świece i problem zniknął.Przejechałem około 6 tys.km. iwszystko jest OK :grin:
hvil - Sro Sie 22, 2012 20:20

Koledzy nie zakładajcie nieorginalnych świec! :twisted: mi po swapie turbo na więksiejszą totalnie zwariowało, a ori układ zapłonowy załatwił sprawę.:-)
Boncky - Sro Sie 22, 2012 20:53

hvil napisał/a:
Koledzy nie zakładajcie nieorginalnych świec! :twisted: mi po swapie turbo na więksiejszą totalnie zwariowało, a ori układ zapłonowy załatwił sprawę.:-)


dokładnie, chytry traci dwa razy :)

hvil - Sro Sie 22, 2012 23:11

Boncky, ja szukając przyczyny to chyba wszystko mi chcieli wymieniać, od pompy, przez wszystkie czujniki, a nawet "i poco było, wstaw pan tamtą turbinę może mu wtedy przejdzie".

Dopiero chłopak na tym forum z anglii mi podał link i wiadomości do angielskiego foruma gdzie pisali że jak się serie K grzebie to żadnych super extra świec tylko oryginały.

Nadmienię iż fabryczne u Tomiego kosztują dużo mniej niż super ekstra ciągnące to i owo NGK jakie założyłem przy zmianie turbo. Więc na oryginałach w sumie taniej:P

krzyswe1 - Wto Lis 13, 2012 16:37

w sumie temat byl o czkawce
Te same obiawy co u innych( wiec sie podlacze)
czkawka przy okolo3000obr i wyzej,im mocniej gaz w podlodze tym mocniejsza czkaweczka
wystapila po wymianie m.in turbo , wydechu,swiec.i czegos tam jeszcze ( w warsztacie )
W czasie wyprzedzania rozsadzilo kolektor ssacy :) :(
Jakies sugestie ?

hvil - Wto Lis 13, 2012 19:11

Miałem to samo!!!

Znajdź sobie temat mój o czkawce w 18T mieli to też inni użytkownicy seryjnego 1.8T u mnie po wymianie fabrycznej turbinki (byla sprawna i silnik nie mial czkawki) na GT32, podłączeniu wszystkiego jak Bóg przykazał odpaleniu i.... tak jak piszesz.

Jak turbo wstawalo przy delikatnym gazie to tylko czknal delikatnie. Jak im wiecej gazu tym wieksze zdławienie a przy pełnym gazie wyrzucało aż błędy zapłonu i silnik jakby sie zadławiał na amen, ratowało ujęcie gazu...a potem znowu but i już szło cacy:)

Po wielu dniach szukania, po wielu "mundrych elektrykach" pomogło angielskie forum i części od Tomiego:) On mi też poradził tak jak fajfokloki, tylko oryginalny zapłon do dłubniętego 1.8T. Po założeniu ori świec, kabli i cewek silnik odżył.

Mój błąd bo przy swape turbo założyłem super exstra tuning disco polo sportowe ngk świece i kable:)

krzyswe1 - Nie Sty 06, 2013 15:29

ja rozumiem ze bylo i w sumie niektorym pomogla wymiana swiec innym nie
jednym samo przeszlo innym nie
oblukalem wszystko co bylo i nie ma dokladnej tezy co do czkawki
ale.........mnie bardziej chodzilo o explozje :) kolektora
bo czkawka czkawka a "rozpiepszenie" kolan korektora to juz inna inszosc ......chyba
Nikt nie jest alfa i omega i prosba o ......wymiana kolektora w warunkach amatorskich/garazowych od 1-10 ?
W Polsce oddalbym do serwisu ale obecnie przebywam w skandynawii i naprawa w tutejszych serwisach przewyzszy koszt autka a jezdzi mi sie nim od 5 lat calkiem calkiem wiec chce to zrobic ......powiedzmy .....chalupniczo

[ Dodano: Sob Sty 05, 2013 13:21 ]
Przez czkawke wywalilo mi kolektor ssacy (explodowal)
Troche to trwalo ale sprowadzilem i wymienilem kolektor , nowa uszczelka ,nowe swiece (orginalki platynowe) i ...... czka :( (((
Cewki i kable nie byly ruszane wczesniej
Wymieniec????

hvil napisał/a:
Miałem to samo!!!

Znajdź sobie temat mój o czkawce w 18T mieli to też inni użytkownicy seryjnego 1.8T u mnie po wymianie fabrycznej turbinki (byla sprawna i silnik nie mial czkawki) na GT32, podłączeniu wszystkiego jak Bóg przykazał odpaleniu i.... tak jak piszesz.

Jak turbo wstawalo przy delikatnym gazie to tylko czknal delikatnie. Jak im wiecej gazu tym wieksze zdławienie a przy pełnym gazie wyrzucało aż błędy zapłonu i silnik jakby sie zadławiał na amen, ratowało ujęcie gazu...a potem znowu but i już szło cacy:)

Po wielu dniach szukania, po wielu "mundrych elektrykach" pomogło angielskie forum i części od Tomiego:) On mi też poradził tak jak fajfokloki, tylko oryginalny zapłon do dłubniętego 1.8T. Po założeniu ori świec, kabli i cewek silnik odżył.

Mój błąd bo przy swape turbo założyłem super exstra tuning disco polo sportowe ngk świece i kable:)


[ Dodano: Nie Sty 06, 2013 15:29 ]
Wymiana swiec niewiele zmienila
Jakies pomysly????

rafalmis1 - Pon Sty 07, 2013 10:48

wymieniałeś kiedyś kable zapłonowe i cewki ??
davidlive - Pon Sty 07, 2013 11:09

witam , doleje troszkę oliwy do ognia w temacie .

Mam ciekawy problem, nie wiem czy nazwać to czkawka ale tu chyba najbardziej pasuje.

sprawa wygląda następująco, zapalam wóz bez znaczenia czy ciepły czy nie , ruszam i przy przerzucaniu na 2 jest szarpanie, nie umiem tego wyjaśnić, ale przy ostrym dawaniu gazu z 1 na 2 nie ma siły aby nie szarpało, tylko przy puszczaniu sprzęgła.Sprzęgło nie ślizga się nic nie szumi, nie jest ani za wysokie ani za niskie .
sprawdzałem luz na półośkach i nic mechanizm różnicowy nie ma luzu , dwu masa nie bije .

Dodam tez inny problem i chyba sa to świece albo przewody ale jak juz pisze to napisze;p

Podczas dawania po garach auto nie przyspiesza równo czuć takie delikatne szarpanie , nie ma jednolitego ciągu a takie jak by małe braki mocy.

Ciężko mi to wyjaśnić al mem prawko już 8 lat i nie jednym wozem dupę woziłem więc wiem że tutaj jest coś nie tak .

Jeśli objawy które opisałem nie do końca odpowiadają do tego tematu prosze o przeniesienie bo nie znalazłem nic lepszego .

pozdro

Hetmann - Wto Sty 08, 2013 09:57

ja się z tym szarpaniem borykałem tez długo wymieniłem przewody , świeczki na oryginał... i dalej sie pojawiało- mi pomogło nie wiem czy tak powinno się robić- zmniejszyłem przerwę w świecach z tego co pamietam do 0,8 mm.. i wszystko działa ok- juz dośc długo ;-) Co na to fachowcy?
krzyswe1 - Wto Sty 08, 2013 11:51

rafalmis1 napisał/a:
wymieniałeś kiedyś kable zapłonowe i cewki ??




Nie
Kable dziewicze
Latem poszlo mi turbo i po wymianie u mechanika ( sorrki -regeneracji )
zaczely sie jaja z ta czkawka
Kolektor sam zmienialem,swiece tez
Brak mi pomyslu
Auto automat i wystepuje tylko ;tak jak u wiekszosci ,powyzej 3000 obr i z mocniejszym gazem
A po wymianie swiec zniknela czkawka przy odpuszczaniu gazu ,bo takowa tez byla czasem.Teraz nie ma tego obiawu
Masakra :(
Jezdze ale o wyprzedzaniu nawet furmanki to ....to moge zapomniec
Boje sie ze znowu kolektor ssacy mi exploduje

[ Dodano: Wto Sty 08, 2013 11:48 ]
Nie wiem,moze faktycznie zmniejszyc przerwe na swiecach
W lodzi tak robie....... znaczy sie w silniku zaburtowym
Jakies sugestie???

[ Dodano: Wto Sty 08, 2013 11:51 ]
aaa dorzuce tez ze troszke buja obrotami
minimalnie no ale buja :(

Kris - Wto Sty 08, 2013 12:39

mam to samo, czekam na cewki, lada dzień mają być, o kablach też nie zapomnij - powodzenia :)
zaku4 - Wto Sty 08, 2013 20:37

miałem tak samo w moim zt 1,8t i pomogła wymiana cewek. Można łatwo sprawdzić cewki tylko trzeba podpiąć pod komp. Jeśli występuje wypadanie zapłonu powiedzmy na2 cylindrze (kod 3..coś tam) zamieniamy cewki i jeśli będzie na 4cyl. to znaczy że cewka, no chyba że obie walnięte
krzyswe1 - Nie Lut 24, 2013 13:50

Zbiera mi sie takie cos w dolocie
A raczej zbieralo bo dolot znowu explodowal !! !!!!!!!!
Jaki moze byc powod uszkodzen dolotu ?? ?


Cewki nowe , kable ngk nowe , swiece platynki i...MASAKRA !! !

Digital Auto Skaner nie pokazuje bledow !! !!
Co jest na rzeczy ?? ???

Kris - Nie Lut 24, 2013 19:58

kurcze... nie wiem co to jest, wygląda deko podobnie do majonezu zwiastującego miłościwie nam panujący HGF...

Powiem tak, u mnie szarpał przy 3000-4000 na piątce i czwórce... bymieniłem świece, kable i cewki - dodatkowo przewody niskiego ciśnienia na turbinie i zaworze (tym przy filtrze powietrza) i dupa, nic nie pomogło - się okazało ze to była walnięta pompa paliwa co przewidział wcześniej kolega hvil - i chwała mu za to, a sprawę zrobił jak zwykle niezawodny Mariusz (miariusz418) - proponuję wal do niego jak w dym.

krzyswe1 - Nie Lut 24, 2013 20:28

pompa paliwa ?? ?
Przeciez jakby byla walnieta to nie odpalisz wogole
Masz na mysli te w zbiorniku z tylu pod kanapa?
Wymienialem sam bo te pacany krzyknely mi tu 6800zl !! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zalpacilem tylko za diagnostyke i zabralem auto.
Ale czy z jej powodu juz drugi raz explodowal mi dolot ?? ??? Nie sadze
Wczesniej w Polsce cos pieprznelo i poszedl olej na 2 gary
Nie wnikalem....oddalem do serwisu i ......
Wymienili caly wydech(chcialem go wymienic),turbo ,swiece,tylne zawieszenie,hamulce i cos tam jeszcze
Odebralem.........na nastepny dzien pokazal sie blad na kompie P0301
Raz mi zgasl,troche przerywal
W warsztacie powiedzieli ze przygasl bo linka gazu przy przepustnicy juz trzymala sie na nitce i blokowala,wymienili ......."Blad?? ...... e to sonda lambda byla zalana olejem i przepali z czasem "
Tak uslyszalem
Ledwo dojechalem na prom i siedze teraz z reka w nocniku.
POMOCY !! !

Kris - Nie Lut 24, 2013 20:42

krzyswe1 napisał/a:
pompa paliwa ?? ?
Przeciez jakby byla walnieta to nie odpalisz wogole
Masz na mysli te w zbiorniku z tylu pod kanapa?
Wymienialem sam bo te pacany krzyknely mi 6800zl !! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zalpacilem tylko za diagnostyke i zabralem auto.
Ale czy z jej powodu juz drugi raz explodowal mi dolot ?? ??? Nie sadze
Wczesniej cos pieprznelo i poszedl olej na 2 gary
Nie wnikalem....oddalem do serwisu i ......
Wymienili caly wydech(chcialem go wymienic),turbo ,swiece,tylne zawieszenie,hamulce i cos tam jeszcze
Odebralem.........na nastepny dzien pokazal sie blad na kompie P0301
Raz mi zgasl,troche przerywal
W warsztacie powiedzieli ze przygasl bo linka gazu przy przepustnicy juz trzymala sie na nitce i blokowala,wymienili ......."Blad?? ...... e to sonda lambda byla zalana olejem i przepali z czasem "
Tak uslyszalem
Ledwo dojechalem na prom i siedze teraz z reka w nocniku.
POMOCY !! !


U mnie to była pompa, objaw szarpanie... tak jak pisałem, ale tych przyczyn może być kilka jeśli chodzi o szarpanie... tu trzeba kogoś kto się zna bo tak to wydasz kasy jak lodu a i tak może nie naprawisz, ja przerabiałem temat na angielskim forum i takie były sugestie:

1. kable i cewki,
2. filtr paliwa
3. rozkręcająca się pompa paliwa
4. przewody od turbo
5. zawór niskiego ciśnienia od turbo
6. zakleszczony siłownik wastegate w turbo

i jeszcze coś może tylko już nie pamiętam, okazało się że pompa, Mariusz wpiął się z manometrem i wylazło że daje za mało ciśnienia niż powinna... z tego co pamiętam to powinna dawać 3.5 bara było 2.8

hvil - Nie Lut 24, 2013 23:31

A z tym rozwalaniem dolotu.... to bardzo dziwne! Majonez jak z mieszaniny oleju z płynem chłodniczym. Nie masz przypadkiem rozwalonych zaworów w głowicy? Na gazie jeździsz?

[ Dodano: Nie Lut 24, 2013 23:31 ]
Mój w tym roku znowu zaczął poszerpytać wymiana świeczek, kontrolna zamiana cewek na inne i kabli i problem zniknął, wystarczyło świeczki zmienić, reszta nie wpływała. Ale znowu mi silnik od niedawna świruje, czujnik rozrządu położenia wałka padł...już na mnie czeka u Tomiego nowy :mrgreen:

krzyswe1 - Wto Mar 19, 2013 14:55

nie niejeżdże na gazie
Nie wiem co wtedy padło że olej szedł na dwa gary
Nie zapytałem sie a faktury już nie mam
Uporali sie z tym w jeden dzień,wiec nie bylo nic skąplikowanego
Po odpaleniu auta z tyłu,z wydechy.....świeca dymna,biały gęsty dym
Na turbo czekałem tydzień
Może nie wyczyścili przewodów dokładnie i tam zalega jeszcze jakiś olej......nie wiem.
Bynajmniej po wymianie turbo takie jaja są
Dolot zamówie dziś tylko nie wiem czy sam czy kompletny z wtryskami ,przepustnica i czujnikami
Musze sam grzebać bo jak pojade na serwis to cena naprawy przewyższy wartość auta
ps
Zle to ujalem
Najpierw byla wymiana turbo a pozniej wylanie chyba tylko oleju z wezykow i rurek

A zawory w glowicy jak piszesz.....hm...no pol roku temu nic mechanicy nie mowili
A rozpiepszajacy notorycznie kolektor to moga byc wtryski ?? ?
Nie trzymaja cisnienia
Co wy na to ?

[ Dodano: Wto Mar 19, 2013 14:55 ]
Wreszcie dojechal kolektor ssacy
Wymienilem wraz z wtryskami,czujnikami i wiazkami kabli ( oczywiscie uzywany)
Jakie bylo moje zdziwienie jak po odpaleniu i probnej jezdzie okazalo sie ze strasznie szarpie przy zmianie z P na D i w czasie jazdy jak automat przerzuca to strasznie szarpie !
Wina skrzyni ?
Czy moze ktorys z czujnikow ktory wchodzi wsklad kolektora jest walniety ?? ?