luki12 - Czw Kwi 01, 2010 11:17 Temat postu: [R75] Przewody zapłonowe Witam, bylem dzis u mechanika, na komp. pokazal bledy na 4 i 6 cylindrze. Mechanik zaleca wymiane przewodow zaplonowych? Z tego co ja rozumiem to 4 i 6 cylinder to sa te na dole kolo kolektora czy tam nie ma przypakdiem 3 cewek zaplonowych zamias przewodow ? bo nie wiem komu teraz wierzyc i co zamawiac w sklepie? i Czy jesli to cewki to trzeba je wymieniac na nowe od razu czy to jakos je naprawic mozna bo jedna 160zl chyba kosztuje. Markzo - Czw Kwi 01, 2010 12:47 Jaki błąd wywaliło? w tynim rzędzie cylindrów są 3 cewki na świecach a w przednim są 3 kable idące do 3 cewek. Jeśli to tzw. wypadanie zapłonu zacznij od wymiany świec, potem cewki 
luki12 - Czw Kwi 01, 2010 13:23 Generalnie nie pamietam jaki kod bo mi nie dal wydruku. cos missing plug czy jakos chodzilo o to ze cos z przebiciem i ze przewod do wymiany na 4 i 6 cylindrze. I mowi ze mam kupic kable zaplonowe http://www.tomateam.pl/sk...al=silnik&c=118 takie tylko zastanawiam sie czy to pomoze i czy beda pasowaly do tych cylindrow skoro sa tam cewki. Swiece mam w planie kupic te 3 tam narazie nowe NGK- pfr6n-11. bo sztuka 50zl a potem sobe dokupie i z przodu bez problemu sam wymienie Nie wiem czy to wypadanie zaplonu , problemem sa zwiekszajace sie obroty na postoju i brak mocy po odpaleniu na zimmnym a takze potrafi czasem zamulic i zgasnac i potem przez 5 min trzeba go odpalac. Markzo - Czw Kwi 01, 2010 16:51 jak problem na tylnich cylindrach, to kable nic nie zmienią... zacznij od świec, najlepiej wszystkich odrazu kabelki też dla świętego spokoju wymień, bo nie kosztują strasznie dużo jak to nie pomoże, to pozamieniać cewki i patrzeć, gdzie wywala błąd, wtedy będziesz miał pewność, że wymieniasz właściwą cewke jak na wolnych wariuja obroty to sprawdź silniczek krokowy i odmy 
luki12 - Pon Kwi 05, 2010 10:14 blad byl "misfire cos tam cos tam nie pamieta" ale po wymianie swiec i przewodow jest juz ok blad zniknol (jedna swieca byla zapluta olejem i podobno byly slabo podkrecane) Teraz juz na zimnym z rana nie ma wrazenia ze jest ospaly wchodzi na obroty ladnie i fajnie smiga. Ale nie rozwiazalo to problemu skokow obrotow ostatnio tez, pierwsze odpalenie z rana 5km przejechane i hamuje na D jak to w automacie zeby zaparkowac. Obroty nie spadly z 1,5 wzrosly do 2 tys. I zgasilem samochod po powrocie mialem problem z odpalenie przekrecilem 5 raz nic wysiadlem poruszalem przepustnica wsiadlem przekrecilem to samo, wyl. gaz i odpalil. Ale nie zdaza mu sie to jakos czzesto poki co przez dwa tygodnie ekspoloatowania nie chcial odpalic i wzrosly w taki sposob obroty moze ze 3 razy. Dodam ze obroty na postoju wahaja sie od 750-850. I teraz za co sie zabrac czyscic krokowy, przepustnice, odmy czy to cos z instalacja gazowa. Silnik Krokowy przeczyszczony, przepustnica tez. I dalej lipa. Po wyciagnieciu gumowego przewodu laczacego filtr powietrza z przepustnica w tym lacznikiu bylo pelno smaru koloru kawowego i w przepustnicy to tez bylo wygladalo jakby z kolektora te smaki wylecialy ale wyczyscilismy to poskladalismy i odpalil. Po Przegazowaniu do 6tys obroty czasami nadal sie potrafily zaciac i po ponownym przegazowaniu chyba sie zalwa bo juz go nie mozna odpalic przez jakis czas. I wyglada to na to ze ta spreznka na przepustnicy ktora powinna odbijac w dol jest zaslabo naciagnieta bo czasem zeby odblokowac obroty trzeba docisnac ja w dol. Co moze byc powodem: 1. pojawieniu sie tego samaru? to cos powazniejszego czy to tak juz ma ? 2. Co z tymi obrotami ? 3. I czemu po przegazowaniu i odbokowaniu obrotow sie dlawi gasnie i nie mozna go odpalic?Czy to cos z komputerem ? 4. Czasem tez tak ma ze spadnie nagle temp. do niebieskiego kolka i sama potem wzrosnie. Prosze o jakies opinie porady bo juz mam dosc komentarzy starego ze zlom kupilem. PHJOWI - Pon Kwi 05, 2010 20:53 ciśnienie sprężania do sprawdzenia może być niskie i dlatego błędy były wypadania zapłonu. luki12 - Wto Kwi 06, 2010 11:01 Tylko bledy po wymianie swiec i przewodów zniknely |
