Zobacz temat - [SDi iTD 200 400 25 45] Czyszczenie przepływki.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) - [SDi iTD 200 400 25 45] Czyszczenie przepływki.

pgrad - Czw Kwi 29, 2010 22:28
Temat postu: [SDi iTD 200 400 25 45] Czyszczenie przepływki.
Witam. Znalazłem chyba w miarę dobry sposób na podratowanie przepływomierza. O co chodzi? jeżeli po odpięciu przepływki samochód dostaje nieziemskiego kopa... itd. itp. to oznacza to, że przepływomierz jest albo uszkodzony, albo ubrudzony. Można go wyczyścić różnorakimi sposobami podanymi na forum. Ale jak to niektórzy opisują: problem zaraz wraca. A wraca dlatego że przepływomierz wcale nie został wyczyszczony tylko wytarty. Jeżeli zanurzymy przepływomierz w acetonie lub jakimś alkoholu, itp (ew. spray do czyszczenia głowic magnetofonowych jak niektórzy polecali) potrząśniemy i wyjmiemy okaże się że brud tylko zmienia kolor. Problem polega na tym że ten brud da się rozpuścić tylko rozpuszczalnikami ropopochodnymi, które są z reguły tłuste i zaraz do nich przykleja się brud, więc przepływka też po krótkim czasie znowu odmawia posłuszeństwa. Co wymyśliłem? Trzeba sobie naszykować dwa pojemniki - jeden na aceton i drugi na rozpuszczalnik Nitro. Najpierw zanurzamy, potrząsamy (ale tak żeby nie uderzyć) przepływkę w pojemniku z acetonem. Niech sobie poleży jeszcze ze 3 minuty. Następnie NIE wysuszamy tylko od razu do pojemnika z nitro. Cały czas potrząsamy około półtorej minuty. Teraz po wyjęciu możemy zauważyć że nalot z blaszek zniknął sam (bez drapania, dmuchania, pocierania, itp.). wkładamy do pojemnika z acetonem i znowu potrząsamy. Nitro nie może być długo na przepływce bo zacznie rozpuszczać plastikową obudowę... Jeżeli nadal widać nalot na blaszce to czynność powtarzamy. Przepływka nie powinna być zanurzona cała. Powinna być zanurzana mniej więcej do pomarańczowej diody. Nitro może rozpuścić gumową uszczelkę w krótkim czasie!!! Więc lepiej nie zanurzać całego przepływomierza... Aceton wypłukuje rozpuszczalnik Nitro i szybko wysusza przepływkę. Dlatego nic nie przykleja się do niej później. Na zdjęciu poniżej widać że środki czyszczące takie jak Aceton, spirytus, środki do czyszczenia głowic, itp nie czyszczą wcale przepływomierza. Przepływomierz był zanurzony w nitro, i widać granicę do której był zanurzony. Dolna część przepływomierza jest czysta i matowa. Górna mimo że w dotyku wydaje się sucha widać że jest brudna dopiero po potraktowaniu dolnej części rozp. nitro. Ja swój przepływomierz moczyłem cały w spirytusie, acetonie, itp, żeby pokazać różnicę. Numery skasowałem ze zdj. bo przepływka jest jeszcze na gwarancji. Same czujniki są z platyny lub metalowe więc nie ma możliwości ich zepsucia za pomocą nitro lub innych rozpuszczalników (co najwyżej można tylko "zapaćkać"). Oczywiście pędzelki, szmatki, itp nie wchodzą w grę.
azer - Pią Kwi 30, 2010 06:40

:ok: trzeba będzie przetestować
mcjg - Pią Kwi 30, 2010 07:02

W sklepach motoryzacyjnych dostępne są środki do czyszczenia przepływomierzy, które kosztują kilkanaście złociszy. Jet to jakiś tam alkohol, którego nazwy na obecną chwilę nie pamiętam, ale znakomicie wyczyścił mój przepływomierz. Środek jest w sprayu i pod niewielkim ciśnieniem doskonale sobie poradził, a cała operacja trwała 5 minut.
http://www.autokosmetyki....owych,p915.html

azer - Pią Kwi 30, 2010 10:51

mcjg napisał/a:
W sklepach motoryzacyjnych dostępne są środki do czyszczenia przepływomierzy, które kosztują kilkanaście złociszy. Jet to jakiś tam alkohol, którego nazwy na obecną chwilę nie pamiętam, ale znakomicie wyczyścił mój przepływomierz. Środek jest w sprayu i pod niewielkim ciśnieniem doskonale sobie poradził, a cała operacja trwała 5 minut.
http://www.autokosmetyki....owych,p915.html

http://www.crcindustries....l.aspx?PN=05110
ktoś wykmini skład?

staffer - Pią Kwi 30, 2010 10:55

Nafta i alkohol?
azer - Wto Cze 01, 2010 11:08

nie mogę sobie poradzić z odkręceniem, mam zestaw torxów stanleya i jakiś z bricoman i nie mogę dopasować żadnego pasującego klucza. Dziurkę w środku mają za małą :???: Może ktoś podać coś sprawdzonego?
Remigiusz - Wto Cze 01, 2010 11:10

azer, A śrubokręt plaski mały żaden nie podejdzie :wink: Mozna tak tez Torx odkrecic jak żaden klucz Torx nie pasuje :wink:
azer - Wto Cze 01, 2010 11:17

Remi55, pisz po polsku proszę
Remigiusz - Wto Cze 01, 2010 11:44

azer, No nie wiem co tutaj nie rozumieć. Bardziej po polsku pisać nie potrafię już :twisted: Odkręć płaskim śrubokrętem ta śrubę Torx. Ona jest w plastiku osadzona wiec tak mocno nie siedzi i główkę Torx nie obrobisz płaskim śrubokrętem :wink:
Bartosz18041982 - Wto Cze 01, 2010 14:10

Wypinasz przepływkę i robisz nacięcia na śrubach takie pod płaski klucz. Najlepiej do zrobić gumówką z cienka tarczą Ja tak zrobiłem i teraz nie mam z tym problemu. A czyściłem w acetonie i widac różnicę w jeździe samochodu.
szoso - Wto Cze 01, 2010 14:22

mcjg, czyszczenie przepływki u nas w sdi i tak nic nie daje (w sensie że nie ma takiej potrzeby), równie dobrze można ją wypiąć i jeździć, co innego w idt bo tam już przepływka spełnia dużą rolę
Jugol - Sro Cze 02, 2010 09:06

pgrad, dzisiaj to będę czynił i efekt owej pracy opiszę w wątku :ok:
nicco_nuwai - Sro Cze 02, 2010 23:38

witam!

ciekawa kwestia, a tak sie zastanawiam...

lezy u mnei wanienka ultradzwiekowa i 5l izopropanolu IPA do elektroniki, cuda w tym moczylem od glowic drukarkowych (elektronika + plastik) po czesci laptopow i procki - i to na dlugi czas nawet godzine - bez uszczerbku dla podzespolow - odparowywuje szybko.

gdyby tak ta przeplywke wrzucic do wanienki na pare kompieli? co sadzicie?

pozdrawiam

ps. a czy odlaczenie przeplywki i uruchomienie zaplonu bez niej nie spowoduje wywalenia bledu ? bo chetnie sprawde jak auto sie kula bez niej - ale szkoda bylo by placic potem za kasowanie bledu na kompie :)

Jugol - Czw Cze 03, 2010 01:19

Cytat:
ps. a czy odlaczenie przeplywki i uruchomienie zaplonu bez niej nie spowoduje wywalenia bledu ? bo chetnie sprawde jak auto sie kula bez niej - ale szkoda bylo by placic potem za kasowanie bledu na kompie


...spoko- nie spowoduje- sprawdzone dzisiaj :ok:

[ Dodano: Sro Cze 02, 2010 23:48 ]
...i dodam jeszcze, że chciałbym podziękować koledze pgrad, właśnie według jego wskazówek wyczyściłem dzisiaj przepływkę i mam inne autko :fura:

[ Dodano: Czw Cze 03, 2010 01:04 ]
P.S.
Dodam jeszcze, że zamknąłem się w kwocie 9pln- aceton, bo rozpuszczalnik nitro był u śwagra w garage w gratisie :mrgreen: Czyli tuning za 9 pln :lol:

[ Dodano: Czw Cze 03, 2010 01:19 ]
azer napisał/a:
nie mogę sobie poradzić z odkręceniem, mam zestaw torxów stanleya i jakiś z bricoman i nie mogę dopasować żadnego pasującego klucza. Dziurkę w środku mają za małą


...bo to nie torx panie, torx ma 6 kantów, a te wkręty mają 5 kantów i dziurkę ( tak nam Angole ,,ułatwili'' ), ja naciąłem sobie rowek na płaski śrubsztok i po sprawie :ok:

sknerko - Czw Cze 03, 2010 13:28

Jugol napisał/a:
wyczyściłem dzisiaj przepływkę i mam inne autko

Znaczy się, że puszeczki z elektronika już ci nie trzeba?

Tomek1212 - Czw Cze 03, 2010 14:51

Jugol napisał/a:

azer napisał/a:
nie mogę sobie poradzić z odkręceniem, mam zestaw torxów stanleya i jakiś z bricoman i nie mogę dopasować żadnego pasującego klucza. Dziurkę w środku mają za małą


...bo to nie torx panie, torx ma 6 kantów, a te wkręty mają 5 kantów i dziurkę ( tak nam Angole ,,ułatwili'' ), ja naciąłem sobie rowek na płaski śrubsztok i po sprawie :ok:


Nie tylko Anglicy. Wiele pojazdów ma przepływomierze z torxami na 5kantów. Są do tego nawet specjalne klucze
http://allegro.pl/item106...erz_draper.html

Jugol - Czw Cze 03, 2010 23:50

Tomek1212 napisał/a:
Nie tylko Anglicy. Wiele pojazdów ma przepływomierze z torxami na 5kantów. Są do tego nawet specjalne klucze


...fakt, ale do odkręcenia 2 wkrętów 50pln, to troszkę za dużo jak dla mnie- teraz mam bardziej polską wersję wkręta ;)

[ Dodano: Czw Cze 03, 2010 23:50 ]
sknerko napisał/a:
Znaczy się, że puszeczki z elektronika już ci nie trzeba?


...dlaczego nie, mogłaby sobie czekać w szafie na swą porę :spoko:

magneto - Czw Cze 03, 2010 23:54

Tomek1212 napisał/a:
Nie tylko Anglicy. Wiele pojazdów ma przepływomierze z torxami na 5kantów. Są do tego nawet specjalne klucze
http://allegro.pl/item106...erz_draper.html

Tylko na co mi cały komplet za 50 zeta? W sklepie z narzędziami kupiłem pojedyńczy za 5 zeta.

Jugol - Pią Cze 04, 2010 00:05

...no proszę, ja nawet o tym nie pomyślalem, żeby poszukać- kruca mało casu było :mrgreen:
Krzysi3k - Pią Cze 04, 2010 00:38

Ja te śruby kombinerkami odkręciłem, a potem normalne blachowkręty z podkładkami dałem :)
nicco_nuwai - Pią Cze 04, 2010 15:01

witam!

wczoraj po probie czasowej i odczuciowej stwierdzilem ze zajrze do przeplywki :)

bez przeplywki auto wyraznie szybciej wkrecalo sie na obroty i do 100 na 3biegu dociagalem w 9-10s (pomiar stoperem przez zone na siedzeniu pasarzera - 2 przejazdy) wydawalo sie dynamiczniejsze, oraz nie musialem redukowac przy 80/5tce i 60/4ce (wciaz ciezko buczal ale jeszcze przyspieszal - z przeplywka dla dobra silnika redukcja).

z przeplywka przed czyszczeniem - do 100 na 3biegu okolo 10.5 - 12s - pomiar j/w 2 przejazdy. wyraznie mniejsza dynamika, wolniejsze wkrecanie sie na obroty, wymagana redukcja przy 80/5 i 60/4/

z przeplywka po czyszczeniu.... [ciach wkrotce...]


z braku acetonu/nitro wykorzystalem izopropanol ipa/rozpuszczalnik ekstrakcyjny. procedura zgodnie z opisem. nie wiem jak u innych ale u mnie przeplywka ma blasze w obudowie w ksztalcie U, w mojej przeplywce nie ma widocznej na zewnatrz diody, zanurzylem przeplywke w izopropanolu na okolo 5min, czasem poruszajac, izopropanol nie rusza plastiku (sprawdzone na glowicach drukarek moczonych po kilkadziesiat minut). potem do rozpuszczalnika ekstrakcyjnego i jak za dotknieciem magicznej rozdzki - caly syf nagle zabrudzil pojemnik. przekladanie powtorzylem 4x, ostatecznie ekstrakcyjny odparowywal z przeplywki w oczach i na nim skonczylem.

jaki efekt? wyjeta z obudowy przeplywka byla cala tlusta i oblepiona czarnym, smolistym nalotem, zarowno obudowa jak i spora warstwa na blaszce (tak z 0,5mm grubosci z kazdej str), zwlaszcza w rowku pomiedzy 2 blaszkami. po kapieli, obudowa czysta, z zewnatzr jeszzce przetarlem szmatka (nie ma ryzyka dla blaszki) a sama blaszka, z jednej str czysta calkowicie, z drugiej nieco napylona czarnymi kropkami - ale nawet 5min namaczanie w rozpuszczalniku nic nie dawalo - wiec zostawilem. wrazenia z jazdy dopisze potem.

jedno co zauwazylem to: auto gazowane na luzie do czerwonego pola teraz wywala czarny dym - wczesiej nie dymilo az tak (conajwyzej pod obciazeniem), i gwizdze turbina (wczesniej nie gwizdala).


pozdrawiam :)

marcinZG - Pią Cze 04, 2010 18:26

magneto napisał/a:
Tomek1212 napisał/a:
Nie tylko Anglicy. Wiele pojazdów ma przepływomierze z torxami na 5kantów. Są do tego nawet specjalne klucze
http://allegro.pl/item106...erz_draper.html

Tylko na co mi cały komplet za 50 zeta? W sklepie z narzędziami kupiłem pojedyńczy za 5 zeta.

To zdradz mi przy okazji jaki to rozmiar ;)

nicco_nuwai - Pią Cze 04, 2010 19:02

marcinZG napisał/a:
magneto napisał/a:
Tomek1212 napisał/a:
Nie tylko Anglicy. Wiele pojazdów ma przepływomierze z torxami na 5kantów. Są do tego nawet specjalne klucze
http://allegro.pl/item106...erz_draper.html

Tylko na co mi cały komplet za 50 zeta? W sklepie z narzędziami kupiłem pojedyńczy za 5 zeta.

To zdradz mi przy okazji jaki to rozmiar ;)


ja odkrecilem i zakrecilem kombinerkami "szczypami" zagietymi takimi :) bez wiekszego problemu :)

pozdr

Tomek1212 - Pią Cze 04, 2010 21:49

Po to jest właśnie cały zestaw, aby dopasować. Są różne wielkości, nie wiem jaka jest akurat w roverach SDI.
nicco_nuwai - Sob Cze 05, 2010 09:55

witam!

i po tescie jazdy :)

o wiele lepsza dynamika, tak jak wyzej opisywalem 80/5tce i 60/4rce wymagalo redukcji, teraz z mozliwoscia przyspieszenia moge jechac 60/5tce i 50/4rce. chec szybkiego przyspieszenia wymaga redukcji, normalne przyspieszenie bez nadmiernego katowania silnika jest mozliwe.

ogolna dynamika do 100tki wydaje sie byc zblizona do jazdy bez przeplywki - czyli lepsza niz z brudna przyplywka.

wydaje mi sie ze zniklo tez poszarpywanie przy rowno 2tys obr na kazdym biegu - ale to musze potestowac jeszcze...

mysle ze warto bylo.

pozdr.

magneto - Sob Cze 05, 2010 10:09

marcinZG napisał/a:
To zdradz mi przy okazji jaki to rozmiar

Podjechałem pod sklep,podniosłem maskę, zawołałem sprzedawcę i pokazałem co chcę odkręcić.Przyniósl kilka, dopasował i zapłaciłem.Cała filozofia- może na naklejce na kluczu był napisany rozmiar ale nie czytałem -bo po co jeśli pasował :smile:

azer - Pon Cze 07, 2010 15:29

marcinZG napisał/a:
magneto napisał/a:
Tomek1212 napisał/a:
Nie tylko Anglicy. Wiele pojazdów ma przepływomierze z torxami na 5kantów. Są do tego nawet specjalne klucze
http://allegro.pl/item106...erz_draper.html

Tylko na co mi cały komplet za 50 zeta? W sklepie z narzędziami kupiłem pojedyńczy za 5 zeta.

To zdradz mi przy okazji jaki to rozmiar ;)

z moich nie udanych prób ze zwykłymi torxami :oops: wyszło, że T25 podpasuje. Ale głowy nie dam

[ Dodano: Pon Cze 07, 2010 15:28 ]
ja cały czas nie mogę odkręcić tego badziewia :/ Byłem w 3 sklepach z częściami, u mechanika i tylko kręcili głową. Zrobiłem tak, jak pisaliście, naciałem brzeszczotem 'szparkę' ale śrubokręt nie daje rady tak mocno trzyma :evil: do drugiej w ogóle nie podchodziłem jeszcze. Oczywiście kombinerki i takie inne nie nadają się.

Jugol - Pon Cze 07, 2010 22:42

azer napisał/a:
naciałem brzeszczotem 'szparkę' ale śrubokręt nie daje rady tak mocno trzyma

...ja naciąłem cienką tarczą- szlifierką kątową i włazi taki dość sporawy śrubsztok- siedziało ciężko, ale odkręciłem spoko :ok:

mentos - Pon Lip 26, 2010 21:46

Blaszki w mojej przeplywce nie wygladaly na pierwszy rzut oka zle. Jedynie dioda byla zapaskudzona. Plukanie rowniez w izopropanolu nie bardzo pomoglo. Ruszanie z włączoną klima bylo straszne.

Postanowilem jeszcze raz sprobowac. Moczylem przeplywke z 10 min ale brud w cale nie zszedl wiec postanowilem uzyc patyczkow do uszu (wiem ze to ryzyko - w astrze tak zepsulem przeplywke). Wybralem cala mase brudu i ku mojemu zdziwieniu pomoglo.

Zanim uzylem patyczka to sciagalem z niego prawie cala wate tak zeby wisiala.
Ciekawe czy efekt bedzie trwaly.

Zastanawiam sie (skoro temat jest o ratowaniu przeplywki) nad uzyciem mafam (http://tuning-diesels.com/Mafam/maproject.htm). Autor opisuje ze pomaga na slabo dzialajace. Wolalbym tylko zbudowac takie cos sam. Czy ktos z was spotkal sie moze ze schematem?

Dzieki za porady!

Jugol - Pon Lip 26, 2010 23:24

mentos napisał/a:
Czy ktos z was spotkal sie moze ze schematem?


Kolega Remi55 rozebrał to urządzonko, ale niestety wszystko jest zalane jakimś specyfikiem, klej przypominającym i lipa z kopiowania mu wyszła :)

marcinZG - Pon Sie 02, 2010 22:41

Potwierdzam, ze u mnie rowniez nitro sprawilo ze z przeplywki zaczal masowo odpadac brud.
Mimo ze bez tego dzialala calkiem niezle, teraz jest troszke lepiej.

shilus82 - Sro Gru 08, 2010 12:35

to ja mam takie pytanie,czy w benzynie też jest taki przepływomierz?
azer - Sro Gru 08, 2010 14:16

shilus82, nie ma
PawelLuc - Wto Sty 18, 2011 22:10

witam jestem tu nowy i mam takie pewnie głupie dla Was pytanie gdzie jest ten przepływomierz? wytłumaczcie jak dla laika dziękuję. posiadam r 45 2,0 itd 2001r.
krucha91 - Sro Mar 02, 2011 22:30

Podepnę się pod Laika:) Zainteresowaliście mnie temat a mam cholerny problem z dynamiką. Czy w moim (rover 220 sd) jest taki przepływomierz i gdzie się mniejwiecej znajduje?

Z góry dziękuję za odpowiedz.

Raptile - Sro Mar 02, 2011 23:09

Przepływka w SDi nie robi nic wiecej jak sterowanie EGR-em
krucha91 - Czw Mar 03, 2011 00:10

Ale chodzi mi o SD nie SDi. Czy w SD w ogole jest przeplywomierz?
PawelLuc - Czw Mar 03, 2011 08:29

witam czy w IDT też steruje tylko EGR'em? ostatnio wykręciłem wydawał się być czysty ale jak już mam w ręku to pomyślałem może przepłucze. I mimo że na tym "oporniku" czy jak to się nazywa nie było widzą żadnych śladów to na dolnej części w takiej wnęce jest coś w rodzaju blaszki i właśnie tam ciut tego syfku było.
pozdrawiam

Krzysi3k - Czw Mar 03, 2011 10:57

PawelLuc, nie w iDT odgrywa ważną role, brudna lub zepsuta przepływka i tracisz 30 KM :P
PawelLuc - Czw Mar 03, 2011 13:36

Krzysi3k, dzięki za odpowiedz. Po wyczyszczeniu mojej przepływki poczułem różnice ale nie taką jak tu koledzy opisywali. mam jeszcze pytanka jak długo można jeździć w wypiętą przepływką? i co grozi silnikowi jak tak się jeździ?
Krzysi3k - Czw Mar 03, 2011 14:42

Teoretycznie nic się nie stanie, ale jest sens?
mathew - Sro Lip 06, 2011 20:42

Po przeczytaniu powyższych postów mam takie pytanka:
-po odpieciu przepływki np nie ma różnicy w jeździe-przyjmijmy, że nie działa w owej sytuacji przepływomierz i dawka paliwa jest większa, samochód powinien być dynamiczniejszy zatem co da wyczyszczenie przepływki? pogorszenie dynamiki? (na przykładzie 20T2R czyli pompa mechaniczna bez elektroniki)
-jeżdżę hondą i oznaczenie mojego silnika to iTD jak ma się ono do Waszej iDT ? biorąc pod uwagę , że mamy silniki 86 konne i 105 konne?

Krzysi3k - Czw Lip 07, 2011 11:19

mathew, u Ciebie przepływka odpowiada tylko za EGR...
newans - Pon Wrz 19, 2011 23:24

Witam!
Czy opisany w temacie sposob czyszczenia przeplywki jest w 100% bezpieczny? Nikomu nie zdarzylo sie jej uszkodzic? Z moja przeplywka jeszcze nie jest najgorzej ale kusi mnie zeby spróbować ją przeczyscic ale tez nie chcialbym jej uwalic bez powodu :wink:
pozdrawiam!

Remigiusz - Pon Wrz 19, 2011 23:45

nic jej nie będzie :razz:
cyklopuss - Pon Paź 03, 2011 21:56

Panowie, ale co w przypadku gdy w moim Roverku odpięcie przepływki nie daje zupełnie nic? jeździ się nim naprawdę mułowato, tak mułowato że wielkie dostawczaki biorą mnie na prostej...
Remigiusz - Pon Paź 03, 2011 21:59

cyklopuss, Jak masz SDI to nic to nie da i przyczyna jest inna :wink:
har0 - Pią Paź 28, 2011 09:18

Witam
nie chce specjalnie zakładać nowego tematu więc może tu ktoś podpowie.
Chodzi mi o informację czy uszkodzony przepływomierz ( odcięcie obrotów na 4000 rpm) podaje jakąkolwiek wartość do komputera? Czy komputer nie czyta go i działa jakby go nie było?
Podejrzewam że padł mi przepływomierz ale po odpięciu jest różnica w dynamice- a jak podepnę przepływomierz, auto jest słabsze z dołu, trochę lepsze od góry ale odcina obroty powyżej 4000 rpm.
Teraz nie wiem czy winny jest przepływomierz czy gdzie indziej szukać przyczyny.

Remigiusz - Pią Paź 28, 2011 14:02

har0 napisał/a:
winny jest przepływomierz

Jawaa - Pią Paź 28, 2011 15:11

A ja wyczyściłem przepływkę w acetonie i nitro tak jak tutaj radzili.. Założyłem i jazda próbna, było dobrze, naprawde rover fajnie jechał.. ale na drugi dzień chce rano jechać do szkoły i znowu okropny muł na dole i tak od ok 2.3tys dostaje duuzo mocy i jedzie dobrze.. Nie wiem juz co jest.. może kupie ten tani Bosha co tu pisaliście ale nikt nie napisał czy to się sprawdziło, czy dobrze na tym wszystko chodzi więc czekam
har0 - Pią Paź 28, 2011 15:42

Jawaa sprawdź czy ci się wkręca na obroty wyższe niż 4000 rpm na jałowym. Z tym "tanim" boschem możesz próbować. Ja dwa razy się przejechalem,bo niby wkłady te same ale coś żle działają i trzeba by było szukać konkretnie przepływomierza do naszych R a on kosztuje ponad 400 zł lekko
Jawaa - Sob Paź 29, 2011 10:41

Tylko ja mam założony oryginalny Bosha w samochodzie. Czyściłem i dalej jest na wolnych muł że dusisz gaz a nic się z samochodem nie dzieje :) Dopiero jak złapiesz ak 2200tys obr. to wciska w siedzenie.. a jak obroty zjada znowu to znowu nie idzie jechać więc lipa.. odłączyłem całkiem nie będe się wkur**. Ludzie też kupują nowe przepływki i piszą że jest źle więc coś tu jest nie tak do cholerki
pgrad - Czw Lis 10, 2011 21:56

Możesz mieć zapchany katalizator, lub układ paliwowy. Po drugie ten samochód zaczyna ciągnąć dopiero od 1800rpm. Z odpiętą przepływką troszkę niżej. Poleciłbym Ci czyściciel wtrysków. Poza tym diesel lubi jak się go od czasu do czasu przeciągnie na autostradzie. Odkręć korek paliwa i zobacz wtedy czy jeździ lepiej, jak tak to weź wiertełko 1mm i przewierć korek na wylot tak żeby nie uszkodzić mechanizmu w środku korka.
piter-t - Czw Lip 12, 2012 17:45

hejka

jeśli w sdi przepływka działa tylko na egr to jeśli ma się go zatkanego to można odpiąć przepływkę nic na tym nie tracąc ?

bo przyznam że od pewnego czasu autko zrobiło się ciutkę wolniejsze, mimo że turbiszon był robiony nie tak dawno temu, a po zrobieniu chodziło jak szalone)

rovek - Sob Lip 14, 2012 08:57

Poczytaj ten temat: http://forum.roverki.eu/v...der=asc&start=0
mathew - Pon Lip 16, 2012 19:58

Nie wiem czy kolega chce chipować fure. . .
W hondach mamy do wyboru odpowiednik SD i SDi, Ty pewnie masz wersję SDi czyli 105KM.
Na Twoim miejscu:
1. Sprawdziłbym przewodu IC -może jakas nieszczelność wtargnęła.
2. Zatkałbym zawór EGR - aby silnika nie dławiły spaliny
3. Wymieniłbym kata- na jakąś przelotówkę

jeśli zrobisz to wszystko to poczujesz kilka dobrych procent w przyroście Nm a tym samym mocy.

Może głupio to zabrzmi, ale ja poczułem różnice nawet jak zrobiłem rozrząd- silnik stał się bardziej elastyczny, nie koniecznie mocniejszy. Pewnie to sprawa wyciągniętego paska, który zmienił minimalnie kąt wtrysku.