Zobacz temat - Organizacja pomocy dla powodzian
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - Organizacja pomocy dla powodzian

kris-tofer - Wto Maj 25, 2010 23:22
Temat postu: Organizacja pomocy dla powodzian
Witam
Postanowiłem założyć temat w sprawie organizacji pomocy dla powodzian.
Generalnie chodzi mi o to aby np. na spotach lokalnych zorganizować zbiórkę rzeczy niezbędnych dla powodzian. Mam tu na myśli m.in. żywność o długim terminie przydatności do spożycia, ubrania, pościel i inne rzeczy ze sklepów typu IKEA, płody ziemi (jeśli ktoś z nas jest rolnikiem, zboża, ziemniaki, sadzonki drzewek owocowych) zabawki dla dzieci, coś co pomoże powodzianom stanąć na nogi, coś co przeznaczą na swój nowy start w życiu. Może ktoś posiada materiały budowlane do oddania, po prostu wszystko, co może się przydać.
Organizacyjnie chodziłoby o to, żeby ktoś kto posiada większy transport np. busa lub przyczepkę stanął na czele organizacji takiego przedsięwzięcia w swoim mieście i na spocie lokalnym, lub nawet zlocie ogólnopolskim załadował wszystko na przysłowiową pakę i zawieźć to do punktu przyjęć takich darów. Na pewno zbierają PCK lub kościół np. w kuriach biskupich, lub znają punkty takich magazynów.
Dodatkowo można nawiązać kontakt z różnymi organizacjami społecznościowymi typu fundacje, lub chociażby firmy które mogłyby wpłacić pewne sumy pieniążków na ustalone konto, ofiarować materiały budowlane lub pomóc w organizacji. W zamian mogliby dostać reklamę na stronce klubowej – co jest tylko propozycją z mojej strony.
Nigdy nie organizowałem takiego przedsięwzięcia dlatego proszę wyrozumiałość w ewentualnych moich błędach, a jeśli ktoś ma doświadczenie w takich sprawach to również na pewno mi pomoże ; ) Myślę, że to nic trudnego, liczą się dobre chęci i działanie. Na pewno możemy pomóc i wierzę, że nam się uda. Czekam na opinię i pomysły na PW, GG oraz w szczególności w tym temacie : )myślę, że jako klub i dobrze zorganizowane forum mamy dużą siłę działania.

kasjopea - Sro Maj 26, 2010 18:26

Myślę, że poruszymy tę sprawę na Zlocie, bo w tej chwili dużo osób już tylko o nim myśli.
kris-tofer, warto to przemyśleć i coś zrobić, bo na pewno wiele osób chciałoby pomóc, ale nie wie jak :smile: .

kris-tofer - Czw Maj 27, 2010 09:24

kasjopea, fajnie by było, gdyby nam się udało coś takiego zorganizować, nie mówię, że już, też tak myślę, że po zlocie coś się ruszy :)
Wkrótce napiszę jak ja to widzę od strony organizacyjnej, bo w pierwszym poście tak ogólnikowo rzuciłem kilka pomysłów.

TheArt - Czw Maj 27, 2010 13:53

Też wydaje mi się to ciekawą inicjatywą, wszak każdy rodzaj pomocy im się przyda.
kris-tofer - Czw Maj 27, 2010 15:41

Ja widzę to mniej więcej tak:
kasjopea, rozmawia z klubowiczami o moim pomyśle na zlocie :)
W tematach dotyczących spotów lokalnych lub w tym temacie ustalamy termin zbiórki darów na spotach, lub w innym odpowiadającym dla wszystkich miejscu.
Na spoatach organizacją zajmują się dwie lub trzy osoby tzn: układaniem, sortowaniem, robieniem listy darów; oraz zawiezienie wszystkich darów określonym transportem w ustalone na spocie miejsce, gdzie przyjmują.
Tak działoby się na sptach w różnych miastach, potrzeba tylko chętnych do organizacji w miastach, gdzie odbywają się spoty.
Ja zajmuję się tym na spocie warszawskim, fajnie byłoby gdyby ktoś mi pomógł. Oczywiście wszystko ustalimy razem pewnie po zlocie ogólnopolskim, wtedy każdy będzie już wolny.

dafit - Czw Maj 27, 2010 16:01

tu podaję linka na SMS http://www.tvn24.pl/23395...omoc,wideo.html złotówa do złotówy i zawszę to coś...
staf - Czw Maj 27, 2010 16:05

Skorzystałem z linku podanego przez ciebie i wysłałem sms-a :smile:
apples - Czw Maj 27, 2010 17:21

kris-tofer pomysł rewelacja :ok: Moim zdaniem powinieneś również określić jakość "przedmiotów" aby niektórzy nie potraktowali tego jako tzw. wystawki (zbiórka odpadów). Musisz zaznaczyć że przedmioty budowlane muszą być w pełni użyteczne, aby się nie okazało że z worka cementu pozostaje mniej niż połowa bo reszta to kamień. Przedmioty użytku domowego są w pełni sprawne i nadają się do użycia bez wkładu finansowego (naprawy), a ubrania nadają się do noszenia bez cerowania. :wink: Sam myślę że coś oddam co nie jest nam potrzebne, a leży tylko i się kurzy bo nie było używane w ogóle lub bardzo mało :wink:
violla - Czw Maj 27, 2010 23:57

Myślę, że to super pomysł. Na pewno będzie wiele osób, które będą chciały pomóc.
Może kogoś z forum dotkneła ta tragedia? Może dałoby się wyciągnąć z bazy osoby z zalanych województw? Na pewno zarejestrowanych osób jest masa, ale może jakoś potem po aktywności posortować? Potem spróbować złapać kontakt?

kris-tofer - Pon Maj 31, 2010 16:30

apples napisał/a:
Moim zdaniem powinieneś również określić jakość "przedmiotów" aby niektórzy nie potraktowali tego jako tzw. wystawki (zbiórka odpadów).

Na pewno ta myśl jest dla każdego oczywista, że oddajemy rzeczy, sprzęty, materiały niezniszczone, działające, aby powodzianie mieli z nich pożytek.

SMSy to również bardzo dobry pomysł, o nich nie pomyślałem, właśnie o to mi chodziło, by pomysłów było jak najwięcej :)

violla, też nad tym myślałem, zobaczymy, co będzie się dało zrobić, może uda się złapać jakiś kontakt. Można przy ich pomocy spisać listę rzeczy najpotrzebniejszych.
Dobra działamy, bo szkoda czasu :) Jeśli pojawię się na warszawskim spocie w tą niedzielę czyli 30maja mam nadzieję wtedy uda nam się obgadać sprawę, zorganizować wszystko,
(stworzyć listę tego co kto może przynieść) z tymi osobami, które będą, bo mam świadomość tego, że wszyscy stali bywalcy mogą nie dopisać (powroty ze zlotu, odpoczynek) a na spocie od tej niedzieli za tydzień zorganizować już zbiórkę. Kilkoro z nas następnego dnia zawiezie dary w wyznaczone miejsce. Za chwilę poszukam przykładowych miejsc w Warszawie, gdzie taką zbiórkę organizują, zadzwonię tam i zapytam na jakiej zasadzie to wszystko tam u nich się odbywa i napiszę w kolejnym poście.
Chciałbym, żeby za tym przykładem poszły inne miasta.
Jeśli pomysł ze zbiórką na spotach jest nietrafny proszę o opinię, może wymyślimy wspólnie inną opcję :)

[ Dodano: Pią Maj 28, 2010 10:17 ]
Skopiowałem ze strony internetowaej PCK numer konta do wpłat na pomoc powodzianom, oraz numer na sms:Polski Czerwony Krzyż ogłasza zbiórkę środków finansowych na pomoc powodzianom.

Pieniądze można wpłacać na
konto nr 93 1160 2202 0000 0001 6233 5614
z dopiskiem "Powódź 2010".

Dane do przelewu:
Polski Czerwony Krzyż, ul. Mokotowska 14, 00-561 Warszawa
Bank Millenium SA, ul. Żaryna 2a, 02-593 Warszawa

Każdy, kto chce pomóc może
wysłać SMS o treści POMOC
pod numer 7364.
Koszt sms-a to 3 zł + VAT.

Dodatkowo jest wpis o miejscach, gdzie w Warszawie oraz innych miastach można przynosić najpotrzebiejsze rzeczy:Pomóc można także przynosząc do siedzib PCK w całym kraju najpotrzebniejsze rzeczy.

Dary można przynosić do:
Warszawa, ul. Mokotowska 14, pon- pt od 10:00 - 18:00, weekend 10:00 - 17:00,
Magazyny PCK w Warszawie, ul. Mickiewicza 44, ul. Gdańska 4a, ul. Belgijska 5, pon - pt 11:00 - 18:00,
Kraków, ul. Studencka 19, codziennie do godz. 19:00,
Kielce, ul. Sienkiewicza 68, pon - pt 10:00 - 17:00, weekend 10:00 - 14:00,
Katowice, ul. PCK 8, pon - pt 8:00 - 15:00 oraz w siedzibdach Zarządów Rejonowych PCK na terenie Śląska,
Rzeszów, ul. Warszawska 16, pon - pt 8:00 - 16:00, weekend 8:00 - 18:00,
Lublin, ul. Puchacza6, pon - pt do godz. 18:00, weekend 14:00 - 18:00 oraz w siedzibach Zarządów Rejonowych PCK na terenie Lubelszczyzny,
Bydgoszcz, ul. Warmińskiego 10, pon - pt 7:00 - 17:00, weekend 7:00 - 20:00, oraz w siedzibach Zarządów Rejonowych na terenie Kujaw.
Opole, ul. Sienkiewicza 2, pon - pt 8:00 - 17:00, weekend 8:00 - 13:00 oraz w siedzibach Zarządów Rejonowych na terelnie województwa Opolskiego,
Łódź, ul. Piotrkowska 203/205, codziennie od 8:00 - 18:00,
Wrocław, ul. Bujwida 34, pon - pt 8:00 - 18:00,
Białystok, ul. Warszawska 29, pon - pt 9:00 - 15:00,
Gdańsk, ul. Słowackiego 14, pon - pt 9:00 - 17:00, weekend 9:00 - 17:00.

Jeśli chcesz zadać pytanie,
bo nie wiesz jak pomóc w twojej okolicy,
zadzwoń: 22 32 61 290 lub 22 32 61 221

[ Dodano: Pon Maj 31, 2010 16:30 ]
MAŁA AKTUALIZACJA
W z wiązku z moimi obietnicami porozmawiania na temat pomocy dla powodzian na spocie lokalnym w Warszawie piszę tutaj, co miałem powiedzieć, a co nie zostało powiedziane przez moją niedyspozycję częściowo opisaną przez Marka w temacie o spotach lokalnych :)

Jak wiemy z budżetu nie dostaną zbyt dużego wsparcia, więc liczą na pomoc dobrych ludzi, organizacji. Wszelka pomoc się przyda.
Po ustaleniach, telefonach, rozmowach, oraz tym, co usłyszałem w mediach dla powodzian najważniejsze są teraz środki czystości, a więc środki dezynfekujące, myjące w domach, jak również środki do higieny osobistej, ręczniki, itp.
Oczywiście niezbędna jest także woda pitna, żywność a także ubrania.

Myślę, że nie będzie to dla nas zbyt trudnym wyzwaniem jeśli przy okazji zakupów dla siebie weźmiemy coś więcej ze sklepowej półki i przywieziemy na naszą zbiórkę.

Zbiórkę można byłoby zorganizować już w najbliższą niedzielę na spotach lokalnych. Nie wiem, czy coś zostało w tym temacie poruszone na zlocie ogólnopolskim?
Proszę o odzew w tej sprawie, bo ja piszę, przeważająca liczba osób milczy, razem będzie łatwiej ustalić konkrety i zorganizować się.

kasjopea - Pon Maj 31, 2010 16:32

kris-tofer napisał/a:
Nie wiem, czy coś zostało w tym temacie poruszone na zlocie ogólnopolskim?
Na walnym zgromadzeniu Brt prosił o zwrócenie uwagi na ten temat i przyłączenie się do pomocy.
kris-tofer - Pon Maj 31, 2010 16:34

kasjopea napisał/a:
Na walnym zgromadzeniu Brt prosił o zwrócenie uwagi na ten temat i przyłączenie się do pomocy
dzięki za zainteresowanie :mrgreen:
coś zostało w tej sprawie konkretnego usytalone? czy tylko na prośbie przeczytania tematu zaprzestano?

kasjopea - Pon Maj 31, 2010 16:47

kris-tofer napisał/a:
czy tylko na prośbie przeczytania tematu zaprzestano?
Niestety tak, aczkolwiek były głosy, że pomysł jest fajny i coś trzeba zrobić. Zlot jednak nie był dobrym miejscem na ustalanie jakichś konkretów, bo wiadomo, że co innego ludzie mieli w głowach :wink: .
kris-tofer - Pon Maj 31, 2010 16:49

kasjopea napisał/a:
Zlot jednak nie był dobrym miejscem na ustalanie jakichś konkretów
więc myślę, że to jest dobre miejsce :)

[ Dodano: Pon Maj 31, 2010 16:49 ]
jest już po ogólnopolskim, więc głowy niczym nie są już zaprzątnięte :)

zetes - Nie Cze 06, 2010 21:43

Ja we wtorek /08.06./ jadę do Proszówek k/Bochni i zabieram ile tylko upchnę do samochodu rozmaitości /koce, pościel, produkty żywnościowe itp/ zostawię u rodziny i oni się zajmą dystrybucją.
kasjopea - Nie Cze 06, 2010 22:10

staf napisał/a:
Szkoda że na gadce forumowej się skończyło :cry:
To jest właśnie marudzenie. Rzuciłeś jakimś pomysłem?
kris-tofer - Pon Cze 07, 2010 10:44

Witam, :wink:
Wczoraj na warszawskim spocie ustaliliśmy, że za tydzień w niedzielę, czyli 13.06 zbieramy rzeczy przydatne dla powodzian. Od ubrań po żywność i wodę.
U nas na spocie pomysł przyjął się z dużym zaangażowaniem osób obecnych, każdy jest chętny do pomocy, nie było żadnego problemu i każdy zaoferował pomoc.

Cały czas widzę to w ten sposób, że po niedzielnym spocie na drugi dzień wywozimy to, co udało się zebrać do punktu czy magazynu np. PCK wyżej podałem adresy w Warszawie, oraz w innych miastach.
Nie zorganizuje tego w innych miastach, w Warszawie nam się udało. Dobrze, że niektórzy też coś robią sami "na własną rękę" staf, na gadaniu na pewno się nie skończy, jak widać temat ruszył, temat jest żywy, jeśli masz ochotę, możesz podobną pomoc zorganizować w swojej okolicy.

apples - Pon Cze 07, 2010 11:14

kris-tofer napisał/a:
Cały czas widzę to w ten sposób, że po niedzielnym spocie na drugi dzień wywozimy to, co udało się zebrać do punktu czy magazynu np. PCK wyżej podałem adresy w Warszawie, oraz w innych miastach.
Myślałem że chodziło o to by przekazać powodzianom pomoc jako "Klub Roverki".
kris-tofer - Pon Cze 07, 2010 11:15

Chodzi Ci o to, żeby pojechać osobiście do powodzian?
apples - Pon Cze 07, 2010 11:21

kris-tofer napisał/a:
Chodzi Ci o to, żeby pojechać osobiście do powodzian?
Osobiście nie, ale myślałem aby przekazać bezpośrednio, a nie przez PCK.
kasjopea - Pon Cze 07, 2010 11:25

apples, chyba nie bardzo da się to zrobić "globalnie", chyba że masz jakiś pomysł?
kris-tofer - Pon Cze 07, 2010 11:26

apples napisał/a:
Osobiście nie, ale myślałem że przekazać bezpośrednio w jakiś sposób, a nie przez PCK.
bezpośrednio czyli osobiście :)
Myślę, że PCK lub inna organizacja nailepiej rozdysponuje zebrane środki, poza tym w moim zamyśle zebranie darów miało być bezinteresowne, od serca, bez zbytniego rozgłosu. Chociaż nie mam nic przeciwko, jeśli apples, masz jakiś dobry pomysł jak przekazać dary bezpośrednio od klubu to pisz :)
Tylko co zarząd klubu na to?

apples - Pon Cze 07, 2010 11:33

kris-tofer napisał/a:
Myślę, że PCK lub inna organizacja najlepiej rozdysponuje zebrane środki,
PCK tym się dosłownie chyba nie zajmuje. Z tego co pamiętam to jest firma prywatna która handluje tymi towarami, a jakiś procent przekazuje dla PCK. Było nawet głośno o tym w TV. Chyba już w takiej sytuacji przekazać dla CARITAS.
kris-tofer - Pon Cze 07, 2010 11:36

instytucję można wybrać dowolną, jeśli nie pasuje PCK może być CARITAS
staf - Pon Cze 07, 2010 16:47

Ja dziś, tak jak pisałem wcześniej swoją pomoc wywiozłem do MOPS-u. Wiem że nie zostanie po drodze "oskubana" i dotrze tam gdzie powinna ponieważ pracuje tam mój znajomy.
kris-tofer - Wto Cze 08, 2010 14:41

OK super liczę na więcej takich osób, które wspomogą innych w trudnej sytuacji :)
staf - Sob Cze 12, 2010 19:46

Też myślałem o tym by "zaakcentować" że niesiona pomoc jest od grupy ludzi związanych z Rover-ki.pl. Jednak patrząc na pokrzywdzonych ludzi doszedłem do wniosku że to nie ma sensu ponieważ im jest potrzeban pomoc a nie wiadomość od kogo są dary.
Dziś zawieżliśmy kolejną partie pomocy.
Wymysliłem taki myk. Otórz mieszkam za miastem, sąsiedzwie wsi gdzie znajduje się sklepik. Pogadałem z włascicielami i pozwolili mi na zamieszczenie ogłoszenia. Reakca była super. Ludzie do nich znosili wszystko. Były ubrania, garki, pościel, koce i niewielka ilość pieniędzy. Do tego dołączyłem 200zł zebranych w pracy i kupiłem wode puszki troche chemii. Z tym wszystkim pojechaliśmy do trzech rodzin o których wiedziałem że nie mają nic. I tu spotkała mnie niespodzianka. Otórz na miejscu "podpiął" się pod nas gość, który bezczelnie głośno mówił wszem i wobec ze motorem napędowym jest partia, którą on popiera i za szczodrość prosi o oddanie głosów na kandydata "wielkie serce" Tak mnie wk.......ł że musiałem go pognać.
Zresztą ludzie mają co innego na głowie i pewnie żadne tak wybory nie są im w głowie.
Co przyniesie przyszły tydzień? Nie wiem. Napewno nie będę bierny.

kasjopea - Sob Cze 12, 2010 20:43

staf, super :ok2:
Ale to
staf napisał/a:
Otórz na miejscu "podpiął" się pod nas gość, który bezczelnie głośno mówił wszem i wobec ze motorem napędowym jest partia, którą on popiera i za szczodrość prosi o oddanie głosów na kandydata "wielkie serce"
po prostu chamówa :wnerw:
violla - Nie Cze 13, 2010 08:07

staf, super pomysł. Szacun :smile:
IInvit - Nie Cze 13, 2010 09:54

violla napisał/a:
Może kogoś z forum dotkneła ta tragedia? Może dałoby się wyciągnąć z bazy osoby z zalanych województw? Na pewno zarejestrowanych osób jest masa, ale może jakoś potem po aktywności posortować? Potem spróbować złapać kontakt?

Kochani czy możemy chociaż spróbować znaleźć takie osoby z forum. Pomysł Violli uważam za rewelacyjny, ponieważ możemy pomóc osobom z naszego kręgu.
kris-tofer napisał/a:
violla, też nad tym myślałem, zobaczymy, co będzie się dało zrobić, może uda się złapać jakiś kontakt. Można przy ich pomocy spisać listę rzeczy najpotrzebniejszych.

Zbierzmy zatem rzeczy i spróbujmy w miarę możliwości szybko znaleźć takie osoby.

MaReK - Nie Cze 13, 2010 19:47

Próbowałem, ale niestety klubowiczów nie znalazłem z tamtych rejonów, a sympatycy nie mają w zwyczaju podawać danych z informacją o mieście.

A może ktoś ma dokładną listę miejscowości, które zostały podtopione lub całkowicie zalane.
Wiem, że część Sandomierza, Osiedle Kozanów we Wrocławiu, Gminę Wilków w lubelskim.
Dwie ostatnie troszkę ciężko przefiltrować przez bazę...

kris-tofer - Pon Cze 14, 2010 00:40

staf, super organizacja, podoba mi się:)
Na podobny pomysł wpadł kolega Ruslan, on an swoim osiedlu też organizuje taką zbiórkę i za tydzień przywiezie na spot to, co uda mu się zebarć.

Po dzisiejszych konsultacjach z violla, doszliśmy do wniosku, że zebrane dary przekażemy osobiście poszkodowanym, nie przez żadne organizacje, więc to co zebraliśmy dziś na spocie trzymam u siebie do momentu przekazania potrzebującym
MaReK napisał/a:
A może ktoś ma dokładną listę miejscowości, które zostały podtopione lub całkowicie zalane
myślę, że w necie są dokładne informacje, jutro poszukam. Ewentualnie z zebranymi darami można będzie pofatygować się w górę Wisły do powodzian i rozdać każdemu kto potrzebuje.
staf - Pon Cze 14, 2010 18:51

violla, Dostałaś PW?
violla - Pon Cze 14, 2010 22:26

staf, dostałam. Dziękuję za cenne informacje.

Otrzymałam od stafa namiary na rodzinę, która potrzebuje pomocy.
Rozmawiałam przed chwilą z panią Anią i dowiedziałam się czego potrzebują najbardziej:
- kołdry, poduszki, koce
- bluzy, spodnie, dresy (dla dzieci w wieku 13, 15, 17, 18, 20 i 22 lat ; zapomniałam tylko zapytać o płeć dzieci, ale dowiem się...)
- proszek do prania
- konserwy itp

Czy mamy coś z tych rzeczy? Nie wiem co zebraliście na spocie, bo dojechałam późno...

Mam pytanie do tych, którzy zaoferowali pomoc, a nie zdarzyli jeszcze przywieźć darów. Może byśmy zebrali pieniądze, za które kupimy część rzeczy z tej listy ? Marecki i ja jeszcze nic nie kupiliśmy, więc jak są chętni to możemy coś kupić wspólnie.

A może są jeszcze inni chętni do pomocy ? Nie muszą być to ludzie tylko z grupy warszawskiej. Możemy zorganizować zbiórkę pieniędzy tak jak na wieniec pogrzebowy dla Huberta. W sumie to może być nam ciężko zebrać ubrania dla tylu dzieci :sad:

Mamy już pierwszą chętną do transportu darów - Invit. Kolejni violla i MaReK. Czy są jeszcze inni chętni ? Transport w okolice Świniar. Mam nadzieję, że uzbieramy tyle reczy, że będzie potrzebnych pare samochodów :smile:

staf - Pon Cze 14, 2010 22:32

violla, Ja to co zebrałem w niedzielę zatrzymam. Poczekam na was i dołącze się do grupy. Na tą chwile wiem że są tam trzy kołdry małe poduszki poszewki i ubrania. Będę miał też trochę mydła. Co jeszcze? Nie wiem. Ciułam :wink:
IInvit - Pon Cze 14, 2010 22:33

violla napisał/a:
Marecki i ja jeszcze nic nie kupiliśmy, więc jak są chętni to możemy coś kupić wspólnie.

z przyczyn zdrowotnych nie udało mi się dotrzeć na spota w niedziele, więc również nic nie przygotowałam. Dudekmiś utknął w pracy i też się nie pojawił, więc myślę że się złożymy.

kasjopea - Pon Cze 14, 2010 22:37

violla, może udostępnicie jakiś nr konta? Chętnie bym się dorzuciła, bo z rzeczową pomocą raczej u nas kiepsko.
violla - Pon Cze 14, 2010 22:49

Mogę udostępnić swój numer konta. Proszę tylko dopisać w tytule nicka lub jak ktoś chce pozostać anonimowy to np. niech wpisze powódź.

Numer konta 11 1140 2004 0000 3302 3853 4076
Jeżeli potrzebne będą dane do konta, moj adres, to uzupełnię.... Ja tam często stawiam w tych polach "x" :razz: .

kris-tofer - Pon Cze 14, 2010 23:47

Na warszawskim spocie zebraliśmy pościel, oraz ubrania. Zatrzymałem to u siebie w mieszkaniu i czekam na zbiorowy wywóz :)
violla napisał/a:
Mamy już pierwszą chętną do transportu darów - Invit. Kolejni violla i MaReK
wstępnie też się piszę na wyjazd, ale to zależne będzie od terminu, bo pracodawca raczej mnie nie puści jak będę miał zmianę w pracy...
Brt - Wto Cze 15, 2010 09:00

Ja proponuję przy okazji spotkania w Zatorze przyjezdni poprzywozili dary dla Powodzian .... walkie może ktoś z Izdebnika lub okolic (gmina Lanckorona - Twoi Rodzice pewnie są zorientowani w sytuacji) potrzebuje pomocy? Można by było od razu w niedzielę zawieźć wszystko na miejsce, bo to przecież rzut moherem od Zatora.
kasjopea - Sro Cze 16, 2010 13:48

Brt, to jest super pomysł moim zdaniem.
Myślę, że uda mi się coś tam zorganizować w moim klubie fitness.
Tylko teraz fajnie byłoby, aby ktoś z tamtych okolic (może Ant, thef?) dowiedział się o konkretne osoby potrzebujące pomocy. Żeby nie było tak, że nazwozimy klamotów i nie będzie co z tym zrobić.

kris-tofer - Sro Cze 16, 2010 14:06

violla, większą zbiórkę organizujemy ponownie na najbliższym spocie warszawskim? Kolega Ruslan ma do przywiezienia całe pudło różnych rzeczy, może uda mu się coś dodatkowo zebrać coś na swoim osiedlu.
Trzeba będzie pomyśleć o przekazaniu potrzebującym tego co ja mam i tego co jeszcze zbierzemy.
Masz już konkretne rodziny z konkretnych miejscowości oczekujące naszej pomocy?

MaReK - Sro Cze 16, 2010 15:40

Z tego co wiem, to jest jedna duża rodzina.
Więcej napisze Violla jak wróci z pracy.

Ruslan - Sro Cze 16, 2010 19:59

Organizuję zbiórkę darów u siebie na osiedlu(duże nie jest bo dwie ulice). Wywiesiłem kartki na słupach i w sklepie spożywczym. Trochę już tego uzbierałem i już kilka osób się zdeklarowało, że przyniesie dary w najbliższą sobotę.
violla - Sro Cze 16, 2010 20:36

Mamy jedną dużą rodzinę. Myślę, że na razie powinniśmy się na niej skupić. Rozmawiałam już z nimi i liczą na nas. Jeżeli zbierzemy tyle rzeczy, że będzie można obdarować jeszcze inne rodziny, to ze zdobyciem do nich kontaktu nie będzie problemu. Kolega staf na pewno nam w tym pomoże :smile: .
staf - Sro Cze 16, 2010 20:45

violla napisał/a:
Kolega staf na pewno nam w tym pomoże

W rzeczy samej, koleżanko violla, :smile:

Brt - Sro Cze 16, 2010 21:58

Mam wersalkę do oddania .. tylko jak to przetransportować :| :roll:
kasjopea - Sro Cze 16, 2010 23:09

http://www.roverki.pl/ind...c-dla-powodzian
Ruslan - Czw Cze 17, 2010 23:07

Dzisiaj sąsiadka dała mi kilka worków ubrań:) hmmm... jak ja się zabiorę?!
MaReK - Czw Cze 17, 2010 23:45

Czy te ubrania powinniśmy jakoś segregować?
violla - Pią Cze 18, 2010 08:03

Uważam, że trzeba to segregować. Trąbią w telewizji, że ludzie pozbywają się ciuchów, które nadają się tylko do utylizacji. Mamy tym ludziom pomoc, a nie dokładać im problemów. Trzeba to przebrać, a jak będzie potrzeba to nawet uprać.
Ruslan - Pią Cze 18, 2010 09:27

Ja mam podzielone dla kogo się nadają czy dla mężczyzny chłopca, dziewczynki, kobiety...
kris-tofer - Sob Cze 19, 2010 22:28

W piątek poszła pierwsza partia darów.
Poszkodowana rodzina otrzymała: ubrania dla dzieci w wieku: 13 - 22 lata, środki czystości, trochę żywności, bezcenne słowa pocieszenia :)
Dzięki naszej dobrej współpracy udało nam się bezpośrednio pomóc osobom najbardziej dotkniętym żywiołem.
Podziękowania należą się wszystkim, którzy złożyli się na pomoc, przynosili rzeczy, poświęcili swój czas na zakupy, organizowali zbiórki we własnych miejscach zamieszkania.

Dla nas największą i motywacją do dalszego działania były szczere podziękowania ze strony poszkodowanych :)
Dlatego nie ustajemy w działaniach i szykujemy kolejną partię :)

staf - Sob Cze 19, 2010 22:34

kris-tofer napisał/a:
W piątek poszła pierwsza partia darów.
Poszkodowana rodzina otrzymała: ubrania dla dzieci w wieku: 13 - 22 lata, środki czystości, trochę żywności, bezcenne słowa pocieszenia :)
Dzięki naszej dobrej współpracy udało nam się bezpośrednio pomóc osobom najbardziej dotkniętym żywiołem.
Podziękowania należą się wszystkim, którzy złożyli się na pomoc, przynosili rzeczy, poświęcili swój czas na zakupy, organizowali zbiórki we własnych miejscach zamieszkania.

Dla nas największą i motywacją do dalszego działania były szczere podziękowania ze strony poszkodowanych :)
Dlatego nie ustajemy w działaniach i szykujemy kolejną partię :)


Ja też jestem w trakcie zbiórki następnej partii. :ok:

kris-tofer - Sob Cze 19, 2010 22:44

staf napisał/a:
Ja też jestem w trakcie zbiórki następnej partii. :ok:
super :wink:
Staf, jeśli masz namiary na rodzinę z dziećmi w wieku 4-7 lat, bo mamy również takie rzeczy, jak również dla starszych (młodzieży, dorosłych)

staf - Sob Cze 19, 2010 22:51

kris-tofer napisał/a:
staf napisał/a:
Ja też jestem w trakcie zbiórki następnej partii. :ok:
super :wink:
Staf, jeśli masz namiary na rodzinę z dziećmi w wieku 4-7 lat, bo mamy również takie rzeczy, jak również dla starszych (młodzieży, dorosłych)


Mam. Jutro podeślę ci na PW. W piatek tak spieszyłem się do domu z pracy :mrgreen: że zostawiłem notes.
Ja teraz gromadzę rzeczy, dla dwojga samotnych starszych ludzi.

kris-tofer - Sob Cze 19, 2010 22:55

OK dzięki wielkie staf, :)
staf - Pon Cze 21, 2010 16:27

Sytuacja u powodzian wygląda bardziej dramatycznie niż myslałem, bardziej niż (zdawkowo) podają media. Dochodzi do tego że przepychają się między sobą, wyszarpują dary, nie omal się biją dosłownie o wszystko. Byłem u jednej z rodzin z pomocą. W chwili kiedy zaczynaliśmy rozpakowywać przybiegli sąsiedzi i błagalnym głosem pytali dlaczego nie do nich? Mój Boże, nie jesteśmy w stanie pomóc wszystkim, docieramy do tych potrzebujących najbardziej.
Dlatego W imieniu tych wszystkich ludzi ponowię apel o POMOC.
Wszyscy możemy więcej.
kris-tofer, Napiszę do ciebie PW.

zetes - Pon Cze 21, 2010 18:39

Widzę, że dużo osób wybiera się do Zatora. Może by każdy coś zabrał w ramach pomocy powodzianom, bo tereny powodziowe są m.in. niedaleko Zatora.
kasjopea - Pon Cze 21, 2010 19:11

zetes, padła już taka propozycja. Tylko tak jak napisałam musimy mieć co z tym zrobić. Bo poprzywozimy i co? Może ktoś z okolic jednak da radę zdobyć namiary na osoby potrzebujące?
violla - Wto Cze 29, 2010 00:46

W ciągu najbliższych dni udamy się z kolejną partią darów dla powodzian.

Dzięki Waszej hojności udało się zebrać 975 zł! :grin:
Invit, dudekmis, kasjopea, Ley, MaReK, Tomas, Michal, Joa, Ferrus - dziękuję za przelewy.
Podziękowania kieruję także do moich koleżanek z pracy, Ani i Dorotki, które wspomogły naszą akcję.

Za zebrane pieniądze kupiliśmy ubrania, żywność, chemię i kosmetyki. IInvit, robienie z Tobą zakupów to sama przyjemność :grin:

Ogromne podziękowania za wszystkie zebrane dary dla:
- zouzy maniaqa
- kris-tofera
- Pereza
- Ruslana
- Yog-Sothoth

Ruslan, nie denerwuj się, już za pare dni worki znikną z Waszego korytarza :wink:

staf, dziękujemy za namiary na powodzian.

Jeszcze raz Wszystkim dziękuję za pomoc i zaangażowanie. :brawa:

Ley - Sro Cze 30, 2010 15:22

Ja będę miał jeszcze jakieś używane (ale w dobrym stanie) zabawki dla dzieci ale nie wiem jakie i ile - znajomy się zadeklarował, że coś znajdzie. Pewnie będzie to coś dla najmłodszych, bo znajomy ma córkę 3 letnią.

W piątek wieczorem odbiorę więc przywiozę je na spot w niedzielę - może coś z tego wybierzemy.

walkie - Sro Cze 30, 2010 15:36

Brt napisał/a:
walkie może ktoś z Izdebnika lub okolic (gmina Lanckorona - Twoi Rodzice pewnie są zorientowani w sytuacji) potrzebuje pomocy? Można by było od razu w niedzielę zawieźć wszystko na miejsce, bo to przecież rzut moherem od Zatora.


Dowiem się od rodziców o mieszkańców z Lanckorony. Generalnie oni przede wszystkim potrzebują domów :(
Ale i pomoc rzeczowa się oczywiście przyda bo stracili wszystko - ubrania, środki higieny...
Część domów jest totalnie zawalona, że nic już nie ma z nich, część ma mocno naruszoną konstrukcję grożącą zawaleniem i nie mają wstępu do domu,

[ Dodano: Sro Cze 30, 2010 15:36 ]
Acha, i w samym Izdebniku nic się na szczęście nie stało. Kataklizm był w Lanckoronie, gdzie na południowo-zachodnim zboczu góry wszystko dosłownie spłynęło.
Porozmawiam dziś z rodzicami o konkretach, poproszę aby tato zorientował się w sytuacji osób potrzebujących.

staf - Sro Cze 30, 2010 15:46

violla, :ok:
violla napisał/a:
Ruslan, nie denerwuj się, już za pare dni worki znikną z Waszego korytarza

To samo mówie zonie :smile:
Ja tak się zaangażowałem, ze wraz z kolegą w poniedzialek zawieźliśmy materace, koce, lodówkę i kuchenkę gazową kolejnej rodzinie.
Dzisiej znajomy ma mi przywieźć pralke, żona jeszcze nic nie wie :razz: do tego ubrania, które zebrał. A ja muszę przebrać, posegregować, bo miałem przypadek że w jednym z worków dostałem szmaty. Dosłownie. Brudne podarte ubrania. Wyobraź sobie że była tam nawet brudna bielizna damska. Ktoś napisze że przesadzam, ale to fakt. Może to nie takt z mojej strony, ale w sposób delikatny i taktowny zostawiam ludziom obdarowanym nasze wizytówki. Bo jestem dumny z tego, ze jestem małym ogniwkiem w tak wspaniałej Rover-kowej społeczności. I że dzieki inicjatywie Kris-tofer-a i poparciu klubu pomoglismy wielu rodzinom.

kris-tofer - Wto Lip 20, 2010 19:57

staf napisał/a:
A ja muszę przebrać, posegregować, bo miałem przypadek że w jednym z worków dostałem szmaty. Dosłownie. Brudne podarte ubrania. Wyobraź sobie że była tam nawet brudna bielizna damska. Ktoś napisze że przesadzam, ale to fakt.
staf, nie przesadzasz, czasami może się tak zdarzyć.

Wczoraj podjechaliśmy do kolegi Ruslana po rzeczy, które zebrał, byliśmy bardzo mile zaskoczeni, ponieważ udało mu się zebrać bardzo dużo przydatnych rzeczy (ubrań, środków czystości, zabawek) bardzo dużo czyli mój cały R75, oraz drugi cały Markowy MG ZT :grin: do tego wszystko mamy pięknie poskładane, posegregowane, poukładane w pudełka i opisane, za co serdecznie dziękujemy :)

[ Dodano: Wto Lip 20, 2010 19:57 ]
Nadszedł czas na podsumowania naszej wspólnej akcji pomocy powodzianom.

Zainteresowanie z Waszej strony było bardzo duże i tak wspólnymi siłami udało nam się zebrać naprawdę wiele ubrań, żywności, środków czystości, wielkie dzięki za wpłaty pieniężne.

Podziękowania należą się wszystkim tym, którzy podarowali, organizowali zbiórki lub dokonywali wpłat na rzecz potrzebujących.
Szczególne podziękowania dla violli i MaReKa za organizację, transport, duże zainteresowanie i poświęcenie mnóstwa wolnego czasu.
staf dzięki za namiary na powodzian i czynny udział w organizacji pomocy w swojej miejscowości.

Wszystkie dary zostały osobiście przekazane powodzianom z okolic Płocka - Gostynina - Słubic.

Myślę, że temat można uznać za zakończony, rozliczyliśmy się szczegółowo z tego co otrzymaliśmy i jeszcze raz wielkie dzięki za zainteresowanie i pomoc :)

kasjopea - Wto Lip 20, 2010 20:00

Fajnie, że udało się coś wspólnie zrobić. To cieszy.
MaReK - Sob Lip 24, 2010 11:08

Właściwie kris-tofer podziękował wszystkim i w sumie mogę przyłączyć się do jego słów.

Jednak chciałem wyróżnić tutaj postać kolegi ferrusa, który przez brak udziału
w tym temacie został pominięty w wyliczance. Kolega ferrus dzięki swojemu zaangażowaniu
i przy wsparciu firmy Unilever Polska Sp. z o.o. zorganizował dla naszej akcji w hurtowych ilościach:

- środki czystości - domestosy, cify
- herbaty lipton oraz saga
- nudle knorr
- ketchupy
- sosy knorr
- ok. 143kg makaronu typu penne firmy knorr

Oprócz powyższego zasilił również konto wpłatą.

Ze swojej strony chciałem podziękować:

kris-tofer - za dary, za zapoczątkowanie akcji na forum, oraz za czynny udział do końca
staff - za włączenie się do akcji i za ostre acz ożywcze komentarze na początku wątku oraz kontakt do osób potrzebujących
violla - za wzięcie na siebie księgowości i otwarcie rachunku na wpłaty dla powodzian
Ruslan - za perfekcyjnie zebrane i opisane dary - odzież, obuwie, książki, etc.
Perez - za dary odzieżowe
Ley - za dary odzieżowe oraz elektroniczne
zouza maniaq - za pościel
yog-Sothoth - za dary odzieżowe
IInvit - dary odzieżowe
DudekMiś - dary odzieżowe

Za wpłaty na konto:
michal i justyna
kasjopea
IInvit
dudekMiś
ferrus
emes i ania
Joa
Ley
Tomas
Violla


W dniu 23.07.2010 warszawska grupa ROVERki.pl zorganizowała wspólny transport zebranych, w/w darów. Tak jak poprzednim razem, kontakt do najbardziej potrzebujących podał kolega staf. Tak jak poprzednim razem były to rejony Śwniar. Po raz kolejny bez samego udziału stafa, ale przy wsparciu jego znajomych trafiliśmy do miejscowości Życk Polski. Aż trudno było sobie wyobrazić, że jeszcze kilka miesięcy temu okolica była ok. 1m pod wodą. Nasze dary trafiły do osób, które zajmą się wydzielaniem innym, najbardziej potrzebującym. Chyba nikt inny oprócz nich nie ma wiedzy na ten temat.

W imieniu tych wszystkich osób chciałem przekazać podziękowania dla wszystkich zaangażowanych darczyńców.

staf podziękuj koleżankom i przeproś za opóźnienie w spotkaniu, ale droga i jej czas są nieprzewidywalne :)

Jadąc w kierunku w/w miejscowości zauważyliśmy rodzinę starszych ludzi, którzy zmagali się z tym co pozostawił na ich posesji żywioł. Porozrzucane części mebli, dywany, połamane płoty... ten widok zrobił na nas tak duże wrażenie, że część z w/w rzeczy odłożyliśmy i wracając Violla i kris-tofer wręczyli tym ludziom trochę żywności
i prawdopodobnie to co najbardziej się im przyda - środki czystości.

Poniżej krótka fotorelacja z wyprawy.

Pozdrawiam wszystkich.

kasjopea - Sob Lip 24, 2010 11:15

Wspaniali jesteście. Przywróciliście mi wiarę w dobroć ludzkich serc. Dziękuję.
staf - Sob Lip 24, 2010 11:56

MaReK napisał/a:
staf podziękuj koleżankom i przeproś za opóźnienie w spotkaniu, ale droga i jej czas są nieprzewidywalne

:ok:
Jestem szczerze wzruszony.
Jutro wracam z mazur. Rozmawiałem telefonicznie ze znajomymi, którzy pomagaja powodzianom na co dzień. Mówili mi że często ludzie pytali kiedy przyjadą Ci z Warszawy z Rowerkami :) :)
Dzięki wielkie.

Ruslan - Sob Lip 24, 2010 14:31

Nie było mnie w Warszawie dzisiaj wróciłem z nad morza i patrze, że kolejne dary pojawiły się na moim korytarzu.
kris-tofer - Sob Lip 24, 2010 16:56

Ruslan, to dlatego nie mogłem się się wczoraj do Ciebie dodzwonić, bo wspominałeś, że dary mogą się u Ciebie pojawić..
MaReK - Sob Lip 24, 2010 23:03

No cóż! Jak będzie trzeba pojedziemy jeszcze raz ;)
Mnie wożenie się podoba - zwłaszcza pomaganie ludziom, ale i robienie kolegom dowcipów na drodze - np. znikanie z horyzontu i pojawianie się z tyłu kolumny ;)

W dobrym towarzystwie łatwiej niesie się pomoc.
Chociaż ja akurat mogłem pomóc głównie jako transport oraz magazyn...

Gdyby teraz udało się zebrać kolejne datki, to ja bym chciał pojechać w rejon Sandomierza...

staf napisał/a:
Mówili mi że często ludzie pytali kiedy przyjadą Ci z Warszawy z Rowerkami :) :)

Mam nadzieję, że się nie rozczarowali... dla nas był to duży transport, dla nich może to być kropla w morzu...

Staf chyba jesteś tam jakąś ikoną ;) Bo Pani, do której przyjechaliśmy nie mogła się Ciebie nachwalić i mimo iż dziękowała Ci już podobno, pragnęła to zrobić raz jeszcze ;)

Opowieść o opłatach za kontenery oraz nauczycielka, której tragedia nie dotyczyła, a wyciągała rękę po dary, chyba wszystkich nas chyba poruszyła.

Czy inne sekcje ROVERki.pl nie planują podobnych akcji?
Grupa krakowska silna jest i liczna, mogłaby nas wesprzeć ;P
Tuńka Ciacho wzywam Was ;)

Pozdrawiam,

kris-tofer - Sob Lip 24, 2010 23:10

MaReK napisał/a:
robienie kolegom dowcipów na drodze - np. znikanie z horyzontu i pojawianie się z tyłu kolumny ;)
ze zważaniem na amortyzatory :)
MaReK - Sob Lip 24, 2010 23:16

kris-tofer napisał/a:
ze zważaniem na amortyzatory :)

Dokładnie, lewy tył mam do wymiany. Niby jest okej w parametrach, ale pod dużym obciążeniem (a takie było tego dnia) amorek nie pracuje poprawnie o czym dał mi znać lekkim prztyczkiem w nos na łuku drogi. Nic przyjemnego jak auto chce się przykleić bokiem do drzew ;) Dobrze, że pasażerka nie czuła tego... bo pewnie bym nie przeżył :P

kris-tofer - Nie Lip 25, 2010 12:37

MaReK napisał/a:
robienie kolegom dowcipów na drodze - np. znikanie z horyzontu
ja znikłem Wam z horyzontu gdzieś na wysokości Sochaczewa w drodze powrotnej :) chociaż tamtego wieczoru nie byłem królem lewego pasa mijając tiry, byli mocniejsi ode mnie, ale tylko ci w DB9 :)
IInvit - Pon Lip 26, 2010 20:31

MaReK napisał/a:
No cóż! Jak będzie trzeba pojedziemy jeszcze raz

mam nadzieję że pojedziemy. Wśród moich znajomych kilka osób chciałoby jeszcze pomóc, więc jeśli będziemy coś jeszcze organizować, z chęcią pomogę.

MaReK napisał/a:
dowcipów na drodze - np. znikanie z horyzontu i pojawianie się z tyłu kolumny
Marku nieźle nas zaskoczyliście :)

Ja również chciałabym podziękować wszystkim którzy zaangażowali się w pomoc i tak jak już napisała kasjopea, dzięki takim osobom jak Wy, wraca wiara w ludzi :)

Mix - Pon Lip 26, 2010 20:39

Jakiego typu dary wchodzą w grę? Żywność i odzież to rzecz oczywista. Czy sprzęt AGD też? Mam również klika rolek nowej tapety ściennej - może komuś się przyda przy odnawianiu domu itp. Co o tym myślicie?
kris-tofer - Pon Lip 26, 2010 22:55

Mix, AGD musi być sprane, niepoobijane i nadające się jeszcze do użytku, myślę, że tapeta to dobry pomysł, lub inne środki do odnowy mieszkania.
Środki czystości, pościel, koce, materace.
Temat ma swój renesans, bo Ruslan sporo już zebrał, także IInvit, jeśli Twoi znajomi chcą pomóc to byłoby super, uzgodniliśmy z Markiem na spocie, że jeśli zbierzemy sporą ilość, jak ostatnio to znów pojedziemy. Kontakty mamy już wyrobione :)

Brt - Wto Lip 27, 2010 10:13

Jeśli konto podane na początku jest dalej aktualne, to ja chętnie coś dodam od siebie ;)
Mix - Wto Lip 27, 2010 19:48

kris-tofer napisał/a:
AGD musi być sprane, niepoobijane i nadające się jeszcze do użytku,

.. i takie właśnie jest. Mam kuchenkę gazowo-elektryczną z piekarnikiem. Problem tylko taki, że do sedana nie wejdzie :cry:
Myślę, że uda mi się również wygospodarować trochę ciuchów i innych rzeczy. Jak będę miał wolniejszą chwilę to zrobię coś w tym kierunku.

violla - Wto Lip 27, 2010 21:46

Brt napisał/a:
Jeśli konto podane na początku jest dalej aktualne, to ja chętnie coś dodam od siebie ;)

Barcik, wygląda na to, że będzie jeszcze jeden kurs, więc aktualne :smile:

Ruslan - Sob Sie 28, 2010 11:12

Dzisiaj jadę do Płocka i zamierzam zahaczyć o okolice Świaniar tylko muszę się dodzwonić do pani Agnieszki.
kris-tofer - Nie Sie 29, 2010 23:28

Ruslan, jak po wyprawie pod Płock? dodzwoniłeś się?
Ruslan - Pon Sie 30, 2010 11:10

Wyprawa udana. Pan Piotr podał mi nr do pani Krystyny, która naprowadziła mnie na miejsce. Wczoraj wydrukowałem nowe ogłoszenia, które wywieszę na osiedlu. Ci ludzie cały czas potrzebują pomocy. Pani Krystyna potrzebowałaby rower damkę. Może ktoś ma?
kris-tofer - Pon Sie 30, 2010 11:35

Ruslan, wielkie dzięki za pomoc, rozumiem, że dalej będziesz zbierał dary tak?
Ruslan - Pon Sie 30, 2010 12:12

kris-tofer, będę nadal zbierał dary i mam nadzieję, że wspólnymi siłami damy radę pomóc ludziom, którzy tej pomocy potrzebują.
kris-tofer - Pon Sie 30, 2010 12:18

przypuszczam, że teraz najwięcej przyda się środków do odnowy i odbudowy mieszkań, domów, czyli sprzęty AGD, RTV i inne rzeczy z wyposażenia gospodarstwa domowego?
Ruslan - Pon Sie 30, 2010 12:21

kris-tofer, oczywiście tylko to też jest kwestia transportu. Może ktoś dysponuje samochodem dostawczym?
violla - Sro Wrz 01, 2010 20:11

Ruslan, dziękujemy, że zawiozłeś też dary, które zostały zakupione za resztę zebranych pieniędzy.
Brt, gustav.pl , dziękuję za przelewy. Zakupiliśmy proszki do prania, płyny do czyszczenia, płyny do naczyń, pasty do zębów, mydła, mleczka do czyszczenia, cukier, herbaty.

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc :smile:

kris-tofer - Sro Wrz 01, 2010 20:42

Niestety na zakup roweru już nam nie wystarczyło, ale ludzie dobrej woli na pewno podarują rower Pani Krysi... :shock:
Ruslan - Pią Wrz 03, 2010 10:31

violla, to ja dziękuję, że jeszcze coś przywieźliście.

kris-tofer, rower damka ale jaki ma być kolor?

kris-tofer - Pią Wrz 03, 2010 10:39

Ruslan napisał/a:
kris-tofer, rower damka ale jaki ma być kolor?


a masz jakiś do oddania? :)

Ruslan - Pią Wrz 03, 2010 13:00

kris-tofer napisał/a:
Ruslan napisał/a:
kris-tofer, rower damka ale jaki ma być kolor?


a masz jakiś do oddania? :)


Nie mam.