Zobacz temat - [R214] Nie wchodzi na obroty
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer - [R214] Nie wchodzi na obroty


bachu93 - Sob Sie 13, 2011 15:31
Temat postu: [R214] Nie wchodzi na obroty
Witam!
Zdarza się iż auto działa bez zarzutów,Rover był już w kilku warsztatach samochodowych,diagnozowany kilka razy,lecz pełna diagnoza nigdy nie nastąpiła!Wymienione zostały przewody paliwa,filtry,świece,przewody zapłonowe i nic.Chodzi o to że auto działa tylko na wolnych obrotach,tzn.Jadąc gdzieś działa dobrze,lecz po czasie zaczyna się coś dziać,autko po prostu gaśnie,jak dodaję wtedy gazu to auto nie ma mocy,zachowuje się tak jakby gaz mu coś blokowało i działał na 3 gary,ale po czasie mu to mija,i znowu normalnie działa bez problemu,ale znowu później chwyta go tzw.(migrena),i jak już pisałem powyżej są tylko wolne obroty!,proszę o jakąkolwiek pomoc!,gdzie należało by szukać tej usterki,będę bardzo wdzięczny! pozdrawiam! :bezradny:

AndrewS - Sro Sie 17, 2011 23:17

sprawdz a najlepiej podmien na sprawny czujnik PWK
cisnienie paliwa
sonda lambda

borsi - Czw Sie 18, 2011 17:25

cewka wn również.
bachu93 - Czw Sie 18, 2011 20:50
Temat postu: [Rover 214 Si] Nie wchodzi na obroty
Dzięki za pomoc!:) postaram się to zrobić w miarę możliwości!:)
borsi - Pią Sie 19, 2011 10:13

daj znac jak masz kłopoty. Powodzenia.
bachu93 - Wto Wrz 13, 2011 20:26

WItam! Chciałbym nawiązać do mojego problemu z Roverkiem,otóż ponownie zawiozłem do Serwisu Diagnozowego 1.09.2011r,i dzisiaj zadzwoniłem i problem został rozwiązany,przyczyna leżała w środku sterownika.Układ Świrował,gdy silnik sie nagrzewał,to paliwo się nie dostawało,i dlatego auto tak się zachowywało!,dziękuję bardzo wszystkim za wszelkie pomoce które uzyskałem! i piszę dla następnych użytkowników,jesli mieliby taką samą usterkę!
pozdrawiam!!;)

Eciffo - Sob Gru 17, 2011 12:53

Witam. Chciałbym trochę odświerzy temat. Mam problem podobny do tego wymienionego w temacie a mianowicie po krótce- kilka dni temu zatankowalem paliwo niezbyt dobrej jakosci (o ile bylo to paliwo- no ale Polak madry po ...) .
Od tego momentu auto nie moze przekrocxzyc 4000 obrotow- jak jest zimny bo jak sie zagrzeje to 2000 obrotow. Wymieniolem filtr paliwa i nic. Ktos doradzil mi zebym wyczyscil bak (nie jestem mechanikeiem ale czy jest jakas pompka przy baku- podobno byc moze tu lezy problem). Autko bez mocy tak jak juz wczesniej napisalem jak sie nagrzeje to nawet jakbym na maxa gazowal to i tak nie przekroczy danych obrotow a jak cisne na sile gaz to niekiedy slychac z tylu jakby wybuch na gazie (no ale nie mam gazu :) i jak chce wejsc na obroty to strzasznie go trzepie.
Prosze o pomoc

bachu93 - Sob Gru 17, 2011 15:28

Słuchaj,miałem podobny problem,ale u mnie auto wogóle nie chciało odpalić,albo jak troche pojeździłem,gdy dodawałem gazu auto gasnęło.W twoim przypadku przyczyną może być katalizator,lub sonda lambda,ona może ci świrować,podczas gdy silnik jest uruchomiony.Drugą przyczyną może być sterownik,mogło mu się coś poprzestawiać.Radzę sprawdzić dwie opcje,jeżeli nie pomoże to pisz na PW. pozdrawiam!
AndrewS - Nie Gru 18, 2011 00:46

jak sie zachowuje obrotomierz gdy silnik sie dlawi i nie chce wejsc na obroty ??

ja stawiam na padajacy czujnik polozenia walu, bo widze tu zaleznosc od temperatury, czujnik najlepiej podmienic ze sprawnego samochodu