Zobacz temat - [R75] Olej do JF506E
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Olej do JF506E

janio - Sro Lis 06, 2013 20:31
Temat postu: [R75] Olej do JF506E
Witam wszystkich!
Wiem, tak wiem, temat wyświechtany jak rzeka i pewnie zaraz zostanę obsztorcowany, ale nic to. Posiadam R-75 2.0 CDTi automat JF506E rocznik 2004 po lifcie. Noszę się z zamiarem wymiany oleju w skrzyni biegów, prześledziłem wszystkie fora i mam dwa typy, jeden olej to Ravenol ATF JF506E, a drugi to Dexron 6. Pierwszy to pełny syntetyk i kosztuje 195 zeta, drugi to półsyntetyk i kosztuje 105 zeta. Inne oleje nie wchodzą w rachubę, co mi radzicie?

rafalmis1 - Czw Lis 07, 2013 11:56

Ewentualnie jeszcze w VW możesz kupić o numerze katalogowy G052990A2

[ Dodano: Czw Lis 07, 2013 11:56 ]
Ja bym wolał ten pierwszy. Facet który remontował mi skrzynie mówił, że Mobil nie jest do tych skrzyń. Jeszcze mogę dać Ci namiar, na tego magika, u niego coś około 45 zł za litr płaciłem, ale nie pamiętam za jaki olej

janio - Czw Lis 07, 2013 13:25

Dzięki za odpowiedź i zainteresowanie. Dexron VI to nie Mobil a Petro Canada. W specyfikacji podają, że można na nim przejechać 400 tyś. km., nie wiem tylko czy tyczy się to skrzyni Jatco JF506E?
rafalmis1 - Czw Lis 07, 2013 13:46

http://www.mobiloil.com/U...ron_VI_ATF.aspx
Winowajca mojej pomyłki.

Ja jednak zostaje przyjętym pierwszym i nie ważne jaki olej, tak bodajże po 45 tys. km trzeba wymienić. A w twoim przypadku nie co szukać oszczędności, to tylko 50 zł.

janio - Czw Lis 14, 2013 15:03

Zgadzam się całkowicie, jestem za Ravenol ATF JF506E, ale kusi mnie tu nie 50 złociszy a te 400 tyś. km. Bezpośreni dystrybutor firmy Petro Canada jest w Krakowie, dzwoniłem do nich z zapytaniem ale mi jeszcze nie odpowiedzieli. Jak odpowiedzą to dam znać. Ta firma to VARIANT S.A. www.variant.pl. A co inni forumowicze w tej sprawie uważają?

[ Dodano: Czw Lis 07, 2013 14:16 ]
A oto specyfikacja oleju Dexron VI.
www.variant.pl/petrocanad...XRON-VI_ATF.pdf

[ Dodano: Pią Lis 08, 2013 14:07 ]
No, wreszcie odezwał się Pan z firmy VARIANT i polecił mi olej Petro-Canada Duradrive MV Synthetic ATF. Twierdzi że jest to olej specjalnie do japońskich automatów. Co Wy na to?

[ Dodano: Wto Lis 12, 2013 17:07 ]
A oto stronka gdzie jest w formacie pdf specyfikacja DuraDrive MV Synyhetic ATF:
http://www.variant.pl/pet...ie_automat.html
Wiadomo już, że oryginał Texaco N402 ATF nie jest produkowany ale na rosyjskich stronach można się doczytać, że DuraDrive to jego następca tylko jeszcze lepszy. Czy nikogo więcej nie interesuje ten temat?

[ Dodano: Czw Lis 14, 2013 15:03 ]
W końcu znalazłem, jest następca oleju Texaco N402 ATF. Firma Texaco stanęła na wysokości zadania i posiadaczy R-75 ze skrzynią Jatco JF506E nie zostawiła na lodzie. Od 2012 roku wypuścili ulepszoną wersję poprzedniego oleju, to Texaco Havoline Multi-Vehicle ATF. Oto link:
http://www.prager.com.pl/...more=1056005319
Mam nadzieję, że teraz już nikt nie będzie pytał jaki olej do automatu w roverku.

rafalmis1 - Czw Lis 14, 2013 16:12

Brawo za determinację. Powiedz mi czy wiesz jak wypuścić cały olej ze skrzyni? Jedyny pomysłem jaki mam to odciąć przewód z chłodnicy i włączyć samochód
janio - Czw Lis 14, 2013 16:33

Rozumiem, że chodzi o dynamiczną wymianę oleju. Pracuje nad tym mój szwagier gdzie się wpiąć i zamontować trójniki aby bezkolizyjnie spuścić cały olej i zalać nowy, to mechanik samochodowy. Ja mam trochę inny zawód i zajmuję się czym innym, ale jak będę coś wiedział to dam znać. A może inni forumowicze mają jakieś pomysły w tym temacie?
rafalmis1 - Czw Lis 14, 2013 16:57

Wymiana dynamiczna wiem co to jest, ale nie o to chodzi. Chce wyciągnąć sprzęgło, a jak to zrobię, to się wyleje olej. Dlatego wcześniej chciałbym wylać więcej niż 3l, zamiast juz chyba 5 raz kupować olej
janio - Czw Lis 14, 2013 17:33

[ Dodano: Czw Lis 14, 2013 17:33 ]
No tak, doczytałem że automat. Nie wiem ile powinno zejść bo jeszcze nie wymieniałem, dopiero się przymierzam, pytam wwszystkich wkoło i staram się uczyć.

rafalmis1 - Czw Lis 14, 2013 18:15

Przy wymianie standardowej potrzeba 4l z czego około 0.5l przy sprawdzaniu poziomu sie wyleje. Przy wymianie dynamicznej około 9l
janio - Czw Lis 14, 2013 18:43

Roverka 75 posiadam od października tego roku. Przedtem jeździłem Rover 416 Si. Dane które podałeś wcześniej i ja znalazłem w sieci, że wymiana statyczna to tyle a dynamiczna to więcej. Aby statycznie wymienić prawie cały olej to trzeba faktycznie 5 razy wymieniać po 4 litry, ale czy to ma sens? Poczekajmy co wymyśli szwagier.
SeniorA - Czw Lis 14, 2013 21:59

http://allegro.pl/texaco-...3710662627.html

[ Dodano: Czw Lis 14, 2013 21:53 ]
janio napisał/a:
Pracuje nad tym mój szwagier gdzie się wpiąć i zamontować trójniki aby bezkolizyjnie spuścić cały olej i zalać nowy, to mechanik samochodowy.
taka wymiana to śmierć dla skrzyni w krótkim czasie. Tak mechanicy kończą skrzynie.

[ Dodano: Czw Lis 14, 2013 21:59 ]
Dynamiczna wymiana polega na tym , że najpierw robi się statyczną a następnie podłącza takie ustrojstwo z pmpą do przewodu powrotnego oleju z chłodnicy ,które odbiera stary olej i wtłacza do skrzyni nowy olej , uruchamia się silnik do czasu wypływu p. powrotnym świeżego oleju .Podczas tej operacji i pracy skrzyni olej cały czas musi być w niej w odpowiedniej ilości.Każda inna metoda nie jest dynamiczną i wcześniej czy później niszczy skrzynię , mam na myśli odpięcie powrotu oleju i wypompowanie go podczas pracy skrzyni a potem wlanie do niej świeżego

janio - Pią Lis 15, 2013 07:29

SeniorA, wielkie dzięki za te cenne porady i wskazówki. Dzisiaj zadzwonię do Gdańska i dokładnie człowieka wypytam bo mam kilka pytań w związku z tym olejem. W sieci spotykam dwie nazwy tego oleju, jedna to Texaco 402, druga zaś to Texaco N402, czym się one różnią? Z tego co wyczytałem z podanego linku do aukcji na allegro to Texaco 402 jest olejem mineralnym, czy zatem Texaco N402 będzie syntetykiem? Skoro tego oleju już dawno nie produkują a oni tam jeszcze mają, to pewnie jest stary i zleżały i przedstawia sobą kiepską wartość. Co do dynamicznej wymiany to zgadzam się jak najbardziej z tym co napisałeś że nie można na pracującym silniku wypuścić oleju a potem zalać, bo pewnie nie będzie co zalewać. Szwagier pracuje nad tym aby bańkę 10l z olejem umieścić w górze na stojaku, podłączyć to wężem poprzez kranik czy trójnik gdzieś do wlewu, może na górze chłodnicy? Na przewód powrotny wstawić drugi trójnik, włączyć silnik i dołem spuszczać olej a z góry czysty niech się w to miejsce sam uzupełnia. Myślę, że nie doprowadzi to do uszkodzenia skrzyni. Jak uważasz SeniorA?
Punx - Pią Lis 15, 2013 15:22

Z tego co się orientowałem to w skład dynamicznej wymiany oleju wchodzi jeszcze płukanie skrzyni chemikaliami a często także wymiana filtra, poniżej odpowiedź na moją prośbę o wycenę (wysłałem chyba z 10 maili w celu zorientowania się w kosztach, odpowiedziały 4 firmy), cyt.:

"Koszt usługi to 500,- do tego dochodzi chemia Liqui Moly (środek czysczęcy oraz uszlachetniający) 120,-
Wymiana obejmuje dynamiczne czyszczenie skrzyni biegów, przepłukanie jej świeżym olejem (do wymiany potrzebne jest conajmniej 3l więcej oleju niz zasadniczo mieści skrzynia) wymiana filtra oleju (koszt w zalezności od typu filtra)."

W moim mieście koszt takiej usługi w zakładzie który od 1991r zajmuje się automatami to 1200pln.

janio - Pią Lis 15, 2013 15:36

Dziękuję Ci Punx za te cenne informacje, wszystkie analizuję dogłębnie przed podjęciem ostatecznej decyzji. Niemniej muszę przyznać, że zmartwiłeś trochę kieszeń moją. Co zatem radzisz, wymiana statyczna czy jednak dynamiczna?
Punx - Pią Lis 15, 2013 15:54

Nie chce nic doradzać :) Ja szykuję się na wymianę dynamiczną ale póki co jeżdżę bez zmiany oleju a powinienem zrobić ją 40k km temu. Szukam w okolicy (do 150km) fachowego warsztatu który da mi gwarancję że po ich usłudze skrzynia będzie poprawnie funkcjonować.
janio - Pią Lis 15, 2013 16:13

No to jesteś w podobnej sytuacji co i ja. Roverek jak dotąd jeździ i nie szarpie, jest sprowadzony z Holandii, ma przejechane 277 tyś. km, ostatni wpis z serwisu w książce jest z marca 2012 r. Są to wpisy dotyczące wymiany oleju w silniku i filtry, nie ma nic o wymianie oleju w skrzyni. Śmiem twierdzić że wcale nie był wymieniany.
Punx - Pią Lis 15, 2013 16:21

Szkoda że producenci skrzynek nie przewidzieli jakiegoś licznika/datownika wymiany oleju. Skoro skrzynia ma własny sterownik to spokojnie można było dołożyć tam mechanizm realizujący wpisy o wykonywanych wymianach oleju, które potem T4 by sobie sczytywał.
SeniorA - Pią Lis 15, 2013 17:12

Punx, czy firma od której odpowiedź dostałeś , wiedziała , że chodzi o skrzynię JATCO ?, przecież w tej skrzyni filtr ( tzw. smok pompy ) można wymienić dopiero po rozłożeniu skrzyni np. przy remoncie.
Punx - Pią Lis 15, 2013 20:55

Jedna wiedziała i wyskoczyła z 1200pln za usługę, druga dostała info o jaka skrzynię chodzi ale widać się nie orientowali więc ich olałem poza tym na Śląsk to za daleko :)
janio - Sob Lis 16, 2013 07:28

Zastanawiałem się wczoraj dlaczego za dynamiczną wymianę oleju firmy kasują jak za mokre zboże, co tam tyle może kosztować? Znalazłem kilka profesjonalnych urządzeń do dynamicznej wymiany oleju, oto linki:
http://www.pro-tec-polska...servomatik.html
http://www.motochemica.pl...-119-servo-mat/
http://www.launch.pl/ofer...wisowe/cat-401a
Widać z tego wyraźnie że po 6 klientach całe urządzenie im się zwraca, wszak to rozbój w biały dzień!
Zastanawiam się czy by tak nie zmówić się w czterech i nie kupić takiego urządzenia?

Limakow - Sob Lis 16, 2013 08:51

Chłopaki skoro dobrze Wam wszystko działa to jest sens pakować się w duże koszta ?? ? Ja robiłem normalną wymianę. Olej kupiłem ten
http://allegro.pl/texaco-...3716599959.html
Weszło mi 3.5l.

Możecie wpakować duże pieniądze w dynamiczną wymianę a po określonym czasie i tak skrzynia uszkodzi się w wyniku losowym.
Jak dla mnie jak nie wykazuje symptomów negatywnych wymieniać normalnie co 40k i tyle. Jak się uszkodzi będziemy myśleć aczkolwiek nie musi :)

janio - Sob Lis 16, 2013 09:14

Podchodząc do problemu w ten sposób to masz rację, po co się pchać w koszty skoro wszystko działa normalnie. Ale może wiesz jaka jest różnica pomiędzy olejem Texaco ATF 402 a olejem Texaco ATF N402?
Punx - Sob Lis 16, 2013 10:59

Ja mam jeszcze jeden motywator do zmiany oleju: podejrzenie ze moje MEGA wibracje na D to sprawka skrzyni. Pytanie czy skrzynia może mieć aż taki wpływ że na biegu jałowym wszystko się telepie ?
Limakow - Pią Lis 22, 2013 12:26

janio napisał/a:
Podchodząc do problemu w ten sposób to masz rację, po co się pchać w koszty skoro wszystko działa normalnie. Ale może wiesz jaka jest różnica pomiędzy olejem Texaco ATF 402 a olejem Texaco ATF N402?


Nie wiem, podczas swoich poszukiwań wybór ograniczyłem do tego z allegro i od Tomiego
http://www.tomateam.pl/sk...&m_dzial=&funk=
i wybrałem tańszy z allegro.
Nie znalazłem praktycznie żadnych innych dostępnych z tych oficjalnie zalecanych do naszej skrzyni.

Tak na szybko szukając różnice:
"Texaco refer to it simply as ATF402, so you could enquire using that format, as opposed to N402 ATF. Rover or Ford dealers will (should) be able to supply it. "

"Looking through (the multiple) threads on the correct ATF to use, the advice seems to be stick with the Texaco product (ATF N402 - now ATF 402, but also being discontinued)."

Wychodzi więc na to, że jest to to samo i albo w pewnym momencie nazwę zmieniono na prostszą albo ten ATF w Texaco był nazywany bez N.

janio - Nie Lis 24, 2013 16:08

Właśnie znalazłem nowy olej Castrol ATF Multivehicle, w specyfikacji podają że jest do skrzyń Jatco i że jest tożsamy z Texaco ATF 402, oto link:
http://goodproject.pl/pl/...IVEHICLE-1L/211
Chyba się jednak na niego zdecyduję.

[ Dodano: Nie Lis 24, 2013 16:08 ]
Skoro już wszyscy wiedzą jaki olej stosować zamiast Texaco ATF 402 to nasuwa się kolejne pytanie, wymieniać olej czy też nie a ewentualnie dolewać jak ubywa, bo są różne szkoły? Jeżeli wymieniać to statycznie czy dynamicznie? Jak wymienić filtr oleju w Jatco JF506E? Jeżeli samochód ma przejechane 200 tyś. km i olej w skrzyni nie był wymieniany wcale a skrzynia pracuje dobrze, to czy wymiana nie dobije skrzyni?

rafalmis1 - Pon Lis 25, 2013 01:21

W tej skrzyni filtr wymienia się przy remoncie, nie ma inaczej dostępu
janio - Pon Lis 25, 2013 12:52

Patrzę sobie na fotkę tej skrzyni i zaraz przejdę do garażu zobaczyć jak to jest w realu. Mnie się wydaje że jest dostęp i nie trzeba wyjmować skrzyni. Pod spodem skrzyni jest korek spustowy, po odkręceniu go ponoć zleci 3,5l oleju, jeszcze tego nie robiłem ale tak tu piszą. Z boku skrzyni (trochę dziwne rozwiązanie) jest miska olejowa taka czarna a w niej na samej górze otwór wlewu oleju zaślepiony korkiem. Wystarczy odkręcić kilkanaście śrubek, odłączyć miskę i powinniśmy mieć filtr oleju. Czy ktoś z szanownych roverzystów już to przerabiał?

[ Dodano: Pon Lis 25, 2013 12:52 ]
Byłem i sprawdziłem, w realu jest jak na fotce. Miska olejowa jest od strony chłodnicy, przykręcona jest w pionie od czoła skrzyni i na górze jest wlew oleju. Pomiędzy skrzynią a chłodnicą jest jakieś 20 cm wolnego miejsca, można część śrubek odkręcić z góry a resztę od spodu, tylko czy tam jest filtr oleju? Oto dwa linki obrazujące miskę, filtr i uszczelkę:
http://midparts.com.pl/pl...elka-miski/2025
http://www.samko.pl/sklep...78fe38ae8766f15

rafalmis1 - Pon Lis 25, 2013 13:38

Jak odkrecisz pokrywę to stracisz cały olej
janio - Pon Lis 25, 2013 14:03

Skoro wyleci cały olej to może i lepiej. Po co jechać do specjalistycznego zakładu i za dynamiczną wymianę zapłacić 1200 złociszy? Tylko czy pod tą pokrywą jest filtr oleju, czy może gdzieś głębiej?
rafalmis1 - Pon Lis 25, 2013 14:51

Mam 2 skrzynie w garażu. Zaraz rozkrece i zrobię zdjęcia :D . Olej zostanie w cchłodnicy, to jak już tak bbardzo chcesz zrobić dobrze, to musisz ją jakoś wwypłukać chłodnice
janio - Pon Lis 25, 2013 15:51

Dzięki wielkie, nie chcę Cię aż tam mocno fatygować i narażać na koszty czy straty. Wszak prowadzimy rozważania czysto teoretyczne, na wiosnę być może zabiorę się za wymianę, albo i nie. To będzie zależało od wielu czynników, obecnie zgłębiam temat bo R75 w automacie mam dopiero od początku października tego roku i staram się do wiosny łyknąć jak najwięcej wiedzy w przedmiotowej sprawie. Przedtem jeździłem R416Si i dalej go mam sprawuje się świetnie tylko rdza go trochę łupie, służył mi i służy nadal już 18 lat. Napisz lepiej jak wypłukać tę chłodnicę i czy w moim przypadku wymienił byś olej czy może jeździł do upadłego i gdzie jest ten filtr oleju? A może z pięć razy pod rząd wymieniać po 3,5l?
rafalmis1 - Pon Lis 25, 2013 22:35

Rozebralem, zdjęcia później. Ale filtra nie ma za pokrywą. Ja bym wymienił tylko 4 l i jeździł. Jedna osoba na forum pisała, że miała takiego pecha , że po wymianie dynamicznej 3 bieg szarpal. Ale nie pisał jak się skończyła sytuacja. Ja mam wymieniony cały, ale miałem remont skrzyni. Ja chłodnice płukałem w taki sposób.
Przed montażem skrzyni, jednego węża od chłodnicy uniosłem i wlewałem olej, a drugi maksymalnie w dół i było widać jak olej zmienia się. Tylko miałem mało oleju i nie udało mi się wszystkiego wypłukać.

Jeszcze jedno. Jak ściągniesz pokrywę, to olej zostaje w chłodnicy i sprzęgle. Nie wiem w jakich ilościach








janio - Wto Lis 26, 2013 09:33

Dziękuję Ci bardzo za ten cenny materiał poglądowy. Wydawało mi się że to tam jest filtr oleju i pewnie kłócił bym się z każdym o to. W takim razie wygląda na to że jest to skrzynia jednorazówka i faktycznie trzeba jeździć aż coś się zacznie dziać. Swoją drogą to ciekawi mnie jak jest do niej zalewany olej fabrycznie, na taśmie produkcyjnej?
rafalmis1 - Wto Lis 26, 2013 10:44

a mnie teraz zaciekawiło gdzie jest ten filtr, pewnie trzeba coś więcej rozbierać, no i bardzo chciałbym wiedzieć które kombinacje elektrozaworów odpowiadają za jaki bieg
janio - Wto Lis 26, 2013 12:05

O tych elektrozaworach jest trochę w tym linku:
http://www.prnd.pl/automa...jatco,4,31.html
Natomiast co do filtra oleju czytałem że trzeba rozpołowić skrzynię.

rafalmis1 - Wto Lis 26, 2013 12:52

super jest ta strona
SeniorA - Wto Lis 26, 2013 13:09

rafalmis1 napisał/a:
a mnie teraz zaciekawiło gdzie jest ten filtr,
filtr jest przykręcony do pompy olejowej bo jest zarazem tzw. smokiem i jest w misce tam gdzie są śruby spustowa i przelewowa do ustalania poziomu.
janio napisał/a:
wygląda na to że jest to skrzynia jednorazówka


Ta skrzynia to jest jednorazowa jak się nie zmienia oleju co 30-40 kkm i to na Texaco albo kombinuje się z różnymi olejami.

janio - Wto Lis 26, 2013 14:42

Mój przypadek jest specyficzny, przebieg jest prawie 200 tysięcy, w książce serwisowej ostatni wpis jest z marca 2012 roku. Wszystko jest tam zapisane po kolei co było robione na każdym przeglądzie, Holender widać pilnował wszystkiego, ale nic tam nie ma o wymianie oleju w skrzyni biegów. Co tedy radzisz SeniorA, jeździć do upadłego, czy może wymieniać po 3,5l co 10000 km? Firma Texaco wypuściła ponoć pełny zamiennik starego oleju, nowy olej to Texaco Havoline Multi-Vehicle ATF. A może masz jakie inne pomysły?
Punx - Wto Lis 26, 2013 15:00

To ja się dołączam do pytania, co prawda przebieg niższy bo 140800 i nic nie wiem o jakichkolwiek zmianach oleju w skrzynce, zmieniać statycznie czy dynamicznie ?
SeniorA - Sro Lis 27, 2013 07:25

Jatco postawiło warunki :pierwsza wymiana oleju przy 60 tyś. mil ( 100 kkm) lub 4 lata co pierwsze nastąpi , olej specjalny Texaco N402. Olej przecież się starzeje i traci własności, wg. mnie olej po 200kkm to tak jak w silniku po 30 kkm.Ja wymieniłem raz po 80 kkm i drugi raz 3 x po 3,5 a mam 122 kkm. Olej był MG Rover i Texaco. Wiem jak skrzynia chodzi na Castrolu a jak na Texaco.
Aragorn - Sro Lis 27, 2013 08:53

SeniorA napisał/a:
Wiem jak skrzynia chodzi na Castrolu a jak na Texaco.
...są różnice w pracy skrzyni w zależności od oleju?
janio - Sro Lis 27, 2013 11:10

Tu się całkowicie zgodzę, Castrol rozlewany u nas w kraju jest chrzczony. Jedynie Petro Canada i Texaco sprzedają tu gotowy produkt i nie pozwalają rozlewać co zapobiega chrzczeniu.
Mój R75 jest po lifcie więc co wlewała firma BMW, bo przecież Texaco nie mieli? Pozwoliłem sobie zebrać kilka różnych olejów w tabelkę jak w załączniku, wszystkie ponoć są do tej skrzyni. Od jednego gościa słyszałem, że BMW wlewało tam FUCHS Titan ATF 4400, tylko nie wiem ile w tym prawdy, może ktoś tu wie więcej na ten temat?
SeniorA, no a który z tej tabelki byś wybrał dla siebie?

SeniorA - Sro Lis 27, 2013 14:55

Aragorn napisał/a:
.są różnice w pracy skrzyni w zależności od oleju?
byłem świadkiem że są, znajomemu serwis wlał Castrola Transmax-Z ( 7 l ) i szybko go zmienił na Texaco.
Moja skrzynia jest z przed 2001 r. więc tylko Texaco albo MG ROVER.

janio - Czw Lis 28, 2013 13:47

Do SeniorA.
Dzwoniłem do autotransmisja w Warszawie w sprawie mojego przypadku, gość powiedział aby jeździć ile się da skoro nic się nie dzieje. Powiedział, że po takim przebiegu jest duże prawdopodobieństwo że skrzynia padnie bo nowy olej wypłucze nagary a szlam pozatyka kanaliki ifiltr oleju. Powiedział także, że po naprawie skrzyni zalewają nowy olej DEXRON VI.
Do rafalmis1.
Masz tu kolejnego linka gdzie jest ten filtr oleju, może Ci się przyda.
http://www.automaticchoic...ogue/jf506e.pdf

Punx - Czw Lis 28, 2013 14:04

Ja wczoraj byłem w SylTom'e - to taki Wrocławski zakład zajmujący się w zasadzie tylko automatami (tam mi za dynamiczną sypnęli przez telefon 1200pln), mechanik się ze mną przejechał i stwierdził że skrzynia pracuje tak jak powinna, jak na 10 letnią to bardzo dobrze, a delikatne szarpnięcia przy zmianie z P-R-N-D to jeszcze żaden dramat. Niestety akurat w trakcie testów nie wystąpiło wyczuwalne szarpnięcie przy hamowaniu (zmiana na najniższy bieg) więc nie miał jak się do tego odnieść. Co do wibracji to wg niego wina jednostki napędowej lub jakiejś krzywizny jeśli auto miało dzowna - a moje na pewno miało. Będę się jeszcze z nim kontaktował w celu oględzin jakości oleju w skrzyni i ewentualnych krzywizn ... wczorajsza diagnoza (15 min) kosztowała mnie 30pln, kolejna przy wjeździe na stanowisko diagnostyczne to już 60pln. I zapewne okaże się że nie wiadomo skąd te wibracje i do władowanych już siedmiu stówek w ich likwidację dopiszę kolejną :(
janio - Czw Lis 28, 2013 15:22

Na co wydałeś te siedem stówek? Wydaje mi się, że masz podobny przypadek do mojego, samochód około 10 lat ze sporym przebiegiem bez żadnej wymiany. Wiem że na ten silnik to nie jest duży przebieg, ale co do skrzyni to nie wiem. Dwa miesiące temu zalałem do silnika Castrola, jest już czarny jak przed wymianą, na wiosnę go wywalę i zaleję silnik olejem Petro Canada Duron XL 10W40. Na forach pozytywnie się o nim wyrażają no i nie jest u nas rozlewany a tym samym chrzczony! Co do skrzyni Jatko to do wiosny będę drążył temat przed podjęciem ostatecznej decyzji.
Punx - Czw Lis 28, 2013 15:51

Ale do silnika diesela jaki byś olej nie wlał to zaraz będzie czarny, tak ponoć już jest i ma tak być.

co do 700pln, to tyle mniej więcej kosztowało mnie przez 3 lata odbijanie się od różnych warsztatów i przy okazji innych napraw próba likwidacji wibracji, mechanicy brali auto na przegląd cośtam próbowali porobić kasowali za poświęcony czas ale nic się nie poprawiało. Te 700pln to tak z grubego palca licząc. Dopiero wizyty u Sash997 można powiedzieć wniosły coś do tematu, zmieniona najpierw poducha pod silnikiem - zmieniły się lekko wibracje delikatnie na mniej dokuczliwe, zmieniona ostatnio w sobotę poducha nad skrzynią na używkę (moja po wymontowaniu prezentuje się jak jajo) - znowu zmieniły się wibracje niestety zmiana na gorsze :(

Jak ktoś ma ochotę posłuchać jak to u mnie burczy to zapraszam:

http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be

Niestety dźwięk na filmiku nie odzwierciedla rzeczywistości - na żywo prezentuje się to znacznie gorzej.

A co do dużego przebiegu to nie sądzę, ja auto kupiłem jak miało 108k km (potwierdzone) i już wtedy burczało w kabinie strasznie nieprzyjemnie, kiera wibrowała ale jak się ją przytrzymało to cichła, na nowej poduszce przytrzymanie kierownicy nie wiele pomaga - drży dosłownie wszystko.

janio - Czw Lis 28, 2013 16:19

Jak to zawsze mawiał mój kolega doktor, same ciężkie przypadki. Co do tych wibracji to mam podobnie, pokrywa schowka pasażera też tak terkocze, dopiero jak dodam obrotów troszeczkę to ustaje. To samo jest z lewym reflektorem na światłach mijania, na P drga światło, jak dodam troszkę gazu to jest OK. Też będę musiał wymienić poduchę od silnika, no ale to nie jest wielki problem. A ile ta poducha kosztuje? Czy przez te trzy lata jak piszesz zmieniałeś olej w skrzyni biegów, czy może jeździsz na tym co był? Bo jeżeli na tym co był, to sam widzisz że nie ma się co palić z wymianą. Sprawa druga, czy to terkotanie faktycznie jest od skrzyni, słuchałeś stetoskopem może?
Punx - Czw Lis 28, 2013 16:31

Auto mam od przebiegu 108k km do obecnego czyli 141k, w tym czasie oleju w skrzyni nie mieniałem. Wczorajsza wizyta u cenionego we Wrocławiu skrzyniarza jasno wskazała że skrzynia pracuje bardzo dobrze i że przyczyna tkwi gdzie indziej. Jeśli już problem w skrzyni to może w sterowniku, mechanicznie zachowuje się jak trzeba. Co do poduchy to zmieniłem wkład na Tedguma (tylko duża część ósemki) ale powiedzmy sobie szczerze po zmianie poduchy od silnika to tylko drgania przeniosły się w inny zakres no i na PLUS zaliczyć trzeba że praktycznie na P, R i N nie ma ich w ogóle, a wcześniej występowały na dowolnym programie skrzyni za to były mniej wyczuwalne niż obecnie jest na D. U mnie przy przyspieszaniu teraz drży metalicznie w zasadzie wszystko :) ale nie tak głośno jak na jałowym D, dodatkowo te drgania mają większą częstotliwość - wzrasta wraz z przyspieszeniem, są zagłuszane przez silnik i znikają po zmianie biegu. Przed zmianą poduszki skrzyni takie drgania były tylko w zakresie od 1700 do 1900rpm za to bardziej dokuczliwe, czasami drżał aż szyberdach (coś w jego prowadnicach) oraz od czasu do czasu prawe drzwi pasażera ...
janio - Czw Lis 28, 2013 16:44

A czy masz 100% pewności że samochód wcześniej nie był uderzony i nie do końca mechanicy wszystko zrobili jak trzeba więc właściciel ci go sprzedał?
Punx - Czw Lis 28, 2013 16:56

Jestem na 100% pewien że auto miało dzwona przed 2009r., świadczą o tym:

1. nieoryginalny lakier na kilku elementach
2. zmieniona przednia szyba
3. zmieniony lewy reflektor
4. spawane coś w okolicy nadkola
5. zgnieciona poduszka skrzyni
6. druciarstwo na klemach od aku i instalacji świateł
7. burdel jeśli chodzi o plątaninę przewodów od płynów - ktoś coś tam michrał

janio - Czw Lis 28, 2013 17:32

Tak myślałem, mimo szczerych chęci nie bardzo wiem jak zaradzić Twoim problemom, bo R75 mam od 2 miesięcy. Rowerzystą jestem co prawda od 18 lat, ale wcześniej miałem i mam nadal Rover 416 Si. Co do tego samochodu to mam sporo doświadczenia, a falujące obroty lub zatrzymujące się na obrotach 2000 to mój majstersztyk! Z tym stetoskopem to ja całkiem serio, sam się kiedyś w to bawiłem. Wjedź na kanał, wejdź od spodu, odkręć pokrywę dolną i słuchaj gdzie się da, może to pomoże.

[ Dodano: Czw Lis 28, 2013 17:32 ]
Właśnie tak mi zaczęło świtać, skoro samochód miał dzwona jak piszesz i nie wszystko zrobili przy nim jak trzeba, to poluzuj trochę śruby od poduszek silnika i skrzyni. Zmniejszą się naprężenia i mogą zmniejszyć się drgania lub nawet zniknąć całkowicie. Nic na tym nie tracisz bo możesz zaraz dokręcić te śruby jak były.

Punx - Pią Gru 06, 2013 10:24

Tyle że ja nie mam kanału ani nawet dostępu do kanału :) Od 2 lat jest tak, że czekam aż nazbiera się trochę tematów i jadę co kilka miesięcy 160km do Sash997 serwisować auto.

Wczoraj zrobiłem kilkanaście razy test na występowanie szarpnięć na skrzyni podczas zmiany biegów, wyczuwalne jest w zasadzie tylko podczas redukcji i zawsze w okolicy 35-38km/h (delikatnie poniżej 40 na zegarach). Po rozpędzeniu się do prędkości 60-80km/h puszczam gaz i czekam aż auto samo wyhamuje, jest bardzo płynnie do momentu jak wskazówka opadnie poniżej 40km/h wtedy czuć takie krótkie jednosekundowe zdławienie/szarpnięcie. Jeśli do tego dołoży się hamowanie to w zasadzie trudno to szarpnięcie wyczuć, dlatego testa najlepiej robić bez użycia hamulca.

Co do luzowania śrub mocujących poduszki to chyba tylko z 8 tak można zrobić, poduszka skrzyni jest strasznie zakopana, jej wymiana zajęła nam dobre 2h.

Dziś podwoziłem kolegę do mechanika, który wymieniał mu w manualu R75 wysprzęglik, poprosiłem żeby zajrzał do mojego auta, stwierdził że wg niego to skrzynia daje za duże ciśnienie, silnik po właczeniu D i przytrzymaniu hamulca przechyla się mocno i podnosi się ok 1,5cm, poduszki łapią za duże naprężenia i stąd te wibracje, to samo zapewne dzieje się przy przyspieszaniu. Wysłał mnie do skrzyniarza na diagnostykę czy aby jakiś zawór na skrzyni nie jest zatkany ?!

I tak oto historia zatoczyła koło, skrzyniarz wysyła do mechanika a mechanik do skrzyniarza, a kasa za porady/diagnozę leci z mojej kieszeni :(

[ Dodano: Pią Gru 06, 2013 10:24 ]
Zauważyłem jeszcze jedną powtarzalną sytuację:

1. Przełączam tryb pracy skrzyni na SNOW
2. jadę kilka metrów i zatrzymuje się (D+SNOW i hamulec)
3. drgania są o wiele mniejsze ale i tak występują
4. przełączam na D lub Sport
5. drgania znacząco się podnoszą
6. przełączam na SNOW
7. drgania nadal bez zmian
8. przejeżdżam kilka metrów i mamy sytuację z punktu 2 i tak w kółko

Czy dobrze kojarzę że D+Snow to skrzynia startuje z wyższego biegu np 2 i po zatrzymaniu D+Snow nadal mam wyższy bieg, dopiero wyłączenie Snow włącza najniższy bieg ?

rafalmis1 - Pią Gru 06, 2013 11:15

podobno tryb zimowy startuje z 2 biegu więc dobrze myślisz
Punx - Pią Gru 06, 2013 12:27

Czyli zapewne 2gi bieg słabiej ciągnie na postoju (D+hamulec) więc mam mniejsze naprężenia i stad mniejsze wibracje ?