Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 13 Skąd: Łaziska Górne ;)
Wysłany: Nie Maj 06, 2007 12:30 tłumik sportowy
Witam
Ostatnio w moim roverku posypał sie tłumik końcowy a konkretnie ten kawałek rury który idzie od łączenia do tłumika i tak myśle żeby założyć sobie sportowy tłumiczek. Wiec mam pytanko czy da rade kupic dedykowany tłumik do roverka (214) czy tylko uniwersalny? A może idzie dopasować z innego autka????
SPAMU¦
Wysłany: Nie Maj 06, 2007 12:30 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Oczywiście, że są dedykowane, np. Supersprint- tłumik końcowy: 978,12zł.
A do tego żeby zrobić komplet: przedni tłumik (zamiast katalizatora): 544,34zł i rura środkowa: 408,46zł.
Ceny podałem z jednego ze sklepów internetowych.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Cze 2006 Posty: 49 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: Nie Maj 06, 2007 18:24
u mnie o cichosci niema mowy ..kompletny przelot od kolektroa wydechowego rurka 70mm zakonczona tym ze wlasnie tlumikiem ..powiem jedno jak przycisne na 3 biegu to wlaczaja sie alarmy w innych autkach
u mnie o cichosci niema mowy ..kompletny przelot od kolektroa wydechowego rurka 70mm zakonczona tym ze wlasnie tlumikiem ..powiem jedno jak przycisne na 3 biegu to wlaczaja sie alarmy w innych autkach
haha wiesz ale przy dieslu taki dzwiek bylby zachaczeniem o kiche... wiec postawilem tylko na efektowny wyglad
u mnie o cichosci niema mowy ..kompletny przelot od kolektroa wydechowego rurka 70mm zakonczona tym ze wlasnie tlumikiem ..powiem jedno jak przycisne na 3 biegu to wlaczaja sie alarmy w innych autkach
haha wiesz ale przy dieslu taki dzwiek bylby zachaczeniem o kiche... wiec postawilem tylko na efektowny wyglad
zawsze mozna modulator walnąć... tak jak teraz robią w serii nowych bmw 3 z literką d;)
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 145 Skąd: Warszawa-Gocław
Wysłany: Pon Maj 07, 2007 23:42
Jak masz kolo 1200 PLN to zrob od razu caly uklad wydechowy z kwasowki i przynajmniej bedziesz go mial na wieki. A przede wszystkim daj odetchnac swojemu autku, sam ryczacy wydech to w co drugim seicento siedzi, ale oprocz daleko zbyt basowego dzweku jak na taki gowniany maly silniczek nic ale to nic nie daje. Kompletny uklad wydechwy oprocz pieknego dzwieku jaki w rzeczywistosci wydaje silnik (a napewno nie jest to brzeczacy ryk) pozwala uzyskac w wolnossacych autach w zaleznosci od tego pod jaki kolektor wydechowy go podepniesz, od 7 do nawet 15 konikow. Wiem bo w poprzednim aucie mialem efekt zmierzony na hamowni, ale to jaki efekt odczule jak wsiadlem do srodka, jest porostu nie do opisania.. jak by ktos wycagnal z rury wydechowej dlugo tam zalegajacego ziemniaka naprawde warto. Polecam firme El-tec ale tez ZT Zastec Tuning, Trax Racing, Tomson..
Jak masz kolo 1200 PLN to zrob od razu caly uklad wydechowy z kwasowki i przynajmniej bedziesz go mial na wieki. A przede wszystkim daj odetchnac swojemu autku, sam ryczacy wydech to w co drugim seicento siedzi, ale oprocz daleko zbyt basowego dzweku jak na taki gowniany maly silniczek nic ale to nic nie daje. Kompletny uklad wydechwy oprocz pieknego dzwieku jaki w rzeczywistosci wydaje silnik (a napewno nie jest to brzeczacy ryk) pozwala uzyskac w wolnossacych autach w zaleznosci od tego pod jaki kolektor wydechowy go podepniesz, od 7 do nawet 15 konikow. Wiem bo w poprzednim aucie mialem efekt zmierzony na hamowni, ale to jaki efekt odczule jak wsiadlem do srodka, jest porostu nie do opisania.. jak by ktos wycagnal z rury wydechowej dlugo tam zalegajacego ziemniaka naprawde warto. Polecam firme El-tec ale tez ZT Zastec Tuning, Trax Racing, Tomson..
No zgodzę się z Tobą, że z kwasu da się dużo zrobić ale 1200 to troszke przymało...
Ale Czemu się czepiasz seicento kumpel mojego znajomego uzyskał jak narazie 146 km z silniczka 1.1 (Turbo)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 145 Skąd: Warszawa-Gocław
Wysłany: Wto Maj 08, 2007 08:39
peter200 napisał/a:
Zdecydowanie popieram przedmówcę.
Jak coś robić, to robić dobrze albo nie robić nic.
A najtaniej będzie kupić używany, fabryczny tłumik.
BTW "ceremony" czy nie stałeś wczoraj (poniedziałek) ok. 17.00 na skrzyżowaniu przy "śpiących" żółtym ZR-em?
Chyba nie, bo mój ZR jest czarny
[ Dodano: Wto Maj 08, 2007 9:48 am ]
Moloch napisał/a:
No zgodzę się z Tobą, że z kwasu da się dużo zrobić ale 1200 to troszke przymało...
no mowie ze za 900-1200 mozna zrobic z kwasowki ale z jednym tlumikiem koncowym i bez katalizatora, taka.. uboga wersja na komplet trzeba wydac nie wiecej niz 1700PLN do naszych autek, bo krotkie sa.
Moloch napisał/a:
Ale Czemu się czepiasz seicento kumpel mojego znajomego uzyskał jak narazie 146 km z silniczka 1.1 (Turbo)
Nie czepiam sie profi zrobionego auta, 143 km w seicento to rakieta kolo 6 sekund do setki ma pewnie szacunek do takich malych scigaczy mam akurat.
Mowilem o seryjnych seicento czy cinquecento z glosnym na maxa tlumikiem, a to jest dla mnie smieszne jak cos ryczy a nie jezdzi. To sie tyczy niestety wszystkich, czasem nawet sportowych samochodow, ktorych wlasciciele nie maja pojecia o tuningu mechanicznym i montuja sobie byle tlumik "basowy"..
no mowie ze za 900-1200 mozna zrobic z kwasowki ale z jednym tlumikiem koncowym i bez katalizatora, taka.. uboga wersja na komplet trzeba wydac nie wiecej niz 1700PLN do naszych autek, bo krotkie sa.
ceremony napisał/a:
Nie czepiam sie profi zrobionego auta, 143 km w seicento to rakieta kolo 6 sekund do setki ma pewnie szacunek do takich malych scigaczy mam akurat.
146 KM no to jest rakieta jak chcesz sobie go zobaczyć to jest on w którymś GT takie niebiesko-granatowe seicento ale to jest dopiero pierwszy etap zmian przeprowadzonych w nim... pewnie zrobią w nim z 300 KM
Mowilem o seryjnych seicento czy cinquecento z glosnym na maxa tlumikiem, a to jest dla mnie smieszne jak cos ryczy a nie jezdzi. To sie tyczy niestety wszystkich, czasem nawet sportowych samochodow, ktorych wlasciciele nie maja pojecia o tuningu mechanicznym i montuja sobie byle tlumik "basowy"..
Tak Zwany Wiejski Tuning mnie najbardziej denerwują takie Calibry i Bety z LPG
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 13 Skąd: Łaziska Górne ;)
Wysłany: Wto Maj 08, 2007 09:57
ceremony napisał/a:
Mowilem o seryjnych seicento czy cinquecento z glosnym na maxa tlumikiem, a to jest dla mnie smieszne jak cos ryczy a nie jezdzi. To sie tyczy niestety wszystkich, czasem nawet sportowych samochodow, ktorych wlasciciele nie maja pojecia o tuningu mechanicznym i montuja sobie byle tlumik "basowy"..
Szczególnie fajnie wyglądają golfy z ryczącymi wydechami i kupą plastiku ponaklejaną
Jeszcze pomyśle o normalnym tłumiku i jakiejś fajnej końcówce żeby ciekawie wyglądało
Pomógł: 1 raz Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 145 Skąd: Warszawa-Gocław
Wysłany: Wto Maj 08, 2007 10:08
Moloch napisał/a:
Tak Zwany Wiejski Tuning mnie najbardziej denerwują takie Calibry i Bety z LPG
He he uwielbiam Calibry! jezeli jest jakies auto ktorego bym sie wstydzil jako wlasciciel to napewno jest to Calibra wolalbym jezdzic na hulajnodze do pracy, bo tych przynajmniej jest mniej na ulicach
bety to juz traktuje jak 10letnie Polonezy, bo tej samej klasy autem sie staly w naszym kraju, poprostu zlewaja sie z maluchami i innymi takimi, nic ciekawego.. no chybaze prawdziwe stare M3
He he uwielbiam Calibry! jezeli jest jakies auto ktorego bym sie wstydzil jako wlasciciel to napewno jest to Calibra wolalbym jezdzic na hulajnodze do pracy, bo tych przynajmniej jest mniej na ulicach
bety to juz traktuje jak 10letnie Polonezy, bo tej samej klasy autem sie staly w naszym kraju, poprostu zlewaja sie z maluchami i innymi takimi, nic ciekawego.. no chybaze prawdziwe stare M3
Widziałem kilka Calibr którymi bym się nie wstydził jeździć ale były one w idealnym stanie no i nietknięte dresiarskimi rękoma no może poza szczegółami (felgi, audio, wydech nie mówie tu o grzędzie tylko naprawde kawał dobrej roboty)
Co do Betek to w sumie, nie wstydziłbym się jeździć taką 5 lub 7 z 2000 roku są najładniejsze
Kompletny uklad wydechwy oprocz pieknego dzwieku jaki w rzeczywistosci wydaje silnik (a napewno nie jest to brzeczacy ryk) pozwala uzyskac w wolnossacych autach w zaleznosci od tego pod jaki kolektor wydechowy go podepniesz, od 7 do nawet 15 konikow
Wyobraź sobie, że masz auto z silnikiem 300KM. Te od 7 do 15KM nic Ci nie da.
Moim zdaniem źle się wyraziłeś.
Operujmy wartościami procentowymi (np. wzrost rzędu 7-15%), a nie bezwzględnymi, bo każdy silnik jest inny.
A tak na marginesie, to bym wolał więcej Nm niż KM.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Wyobraź sobie, że masz auto z silnikiem 300KM. Te od 7 do 15KM nic Ci nie da.
Moim zdaniem źle się wyraziłeś.
Operujmy wartościami procentowymi (np. wzrost rzędu 7-15%), a nie bezwzględnymi, bo każdy silnik jest inny.
A tak na marginesie, to bym wolał więcej Nm niż KM.
Więcej Nm daje dobry kolektor wydechowy 4-1 i strumienica no i układ dolotowy
A co do wzrostu KM i Nm to różnie bywa 7-15% w przypadku 1.6 i 1.4 16V to daje 7-1 KM tak na marginesie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum