Witam kochanych kolegów i koleżanki. Najpierw chwila refleksji. Kocham to forum. Wześniej byłem zalogowany na forum vagradom.pl gdy nie miałem rovera ale miałem Astrunie. Gdy sie forumowicze dowiedzieli zaczeły sie brechty itp. gdy tam sie ktoś rejestrował kto miał samochód nie Vag ale jakiś inny a był fanem Vag to go wywalali. Mi pozwolili bo somsiad jest Modem a mieszka 3 piętra wyżej. A na tym forum jest posiadacz Audi i normalnie go traktujecie. A żeby broń boże co kolwiek wspomnieć o Oplu na tamtym forum to Osta dostawałeś. No ale do rzeczy!!! I ten kolega z klatki nabył VW Corrado 2.0 16V I gdy mnie pierwszy raz przewiózł jak wszedł w szykane przy 140km/h od tąd sie zakochałem. Ten samochód jest w moim sercu nawet przed roverem. I mam do Was taką proźbe możecie mi powiedzieć co to za piosenke w tym filmiku:
http://pl.youtube.com/watch?v=51hAhgAT4kc
Wiem że to głupio brzmi że tak sie rospisałem ale potrzebowałem chwile refleksji. A że na tym forum są ludzie z którymi można pogdać więc jakoś tak mi sie zabrało. Może są tu inni fani Corrado
Ps. Błagam moda o nie usuwanie tego Thopicu
_________________ był od 13 Kwietnia Rover 220SD ...
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lip 04, 2007 20:39 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
eh Corrado... ladnie to sie prezentuje... juz od dawna o tym myslalem, ale jakos mi przeszlo... filmik to ciut przywrocil, jednak nie zmienilbym R200 na Corrado
BTW. Docent wlasnie zauwazylem, ze Ci sie w avatarku kolka kreca kiedy to zrobiles?
_________________ God, root - what's the difference?
Ale nie jestem zadowolony - tylne jest nieładne... I trochę skaczą... Może jeszcze nad tym chwilkę posiedzę...
Jak dla mnie brakuje jednej klatki i bedzie idealnie... fajny efekt, choc bardzo ledwo zauwazalny Na pierwszy rzut oka wyglada na oczopląs
Przemek_Docent napisał/a:
Po zlotowym spotkaniu na pasie lotniska w Modlinie przestałbyś się tego bać
Prawda... slicznie piszczy
A wczoraj zalalem do siebie V-Power 98 i musze powiedziec, ze auto piszczy jeszcze lepiej. Na poczatku myslalem, ze to autosugestia i sam sie wkrecam, ale Ania potwierdzila moje przypuszczenia... autko lepiej sie zbiera. A na tej benzynce to zupelnie niechcacy sie piszczy przy ruszaniu ze swiatel Chyba nastepnym razem przetestuje V-Power Racing Ma ktos jakies roswiadczenia? Kurcze ciut OT
_________________ God, root - what's the difference?
Ale nie jestem zadowolony - tylne jest nieładne... I trochę skaczą... Może jeszcze nad tym chwilkę posiedzę...
Jak dla mnie brakuje jednej klatki i bedzie idealnie... fajny efekt, choc bardzo ledwo zauwazalny Na pierwszy rzut oka wyglada na oczopląs
Miało być delikatnie zauważalne Muszę chyba wrócić do hi-resa, wyobracać kółka i na końcu zmniejszyć, a nie bawić się na 100-pikselowym obrazku
Vit0 napisał/a:
(...) A wczoraj zalalem do siebie V-Power 98 i musze powiedziec, ze auto piszczy jeszcze lepiej. Na poczatku myslalem, ze to autosugestia i sam sie wkrecam, ale Ania potwierdzila moje przypuszczenia... autko lepiej sie zbiera. A na tej benzynce to zupelnie niechcacy sie piszczy przy ruszaniu ze swiatel Chyba nastepnym razem przetestuje V-Power Racing Ma ktos jakies doswiadczenia? Kurcze ciut OT
W mądrym artykule czytałem, że nie ma sensu lać 98 do auta dostosowanego do 95... Z fizyki i chemii wychodzi, że jedzie się gorzej, tylko silnik bardziej miękko chodzi... Ciekawe, że masz takie odczucia... Ja jeździłem tylko na 98, ale po przeczytaniu tego tekstu odpuściłem. Zrobię kilka baków na 95 i potem zaleję 98 i spróbuję być obiektywny
Luuubię te testy drogowe Codzienne
Ale V-Power Racing to już co innego - dużo dodatków utleniających i lepiej się jedzie Ja leję to tylko na specjalne okazje: rok temu - Radom, dwa tygodnie temu - Modlin
_________________ "Racing Is Life. Anything that happens before or after is just waiting..."
S.McQueen, Le Mans
Ja leję to tylko na specjalne okazje: rok temu - Radom, dwa tygodnie temu - Modlin
Czules roznice?
Bo ja jak startowalem ostatnio spod domu na tej V-Power98 to auto tak zapiszczalo (smrod opon pomijam), ze Ania stwierdzila, ze "nie musialem tak ostro bo bylo duzo czasu" .
Ruszanie bylo standardowe i na E95 musialbym miec z 1000 obrotow wiecej, zeby reakcja auta byla identyczna. Bylem zaskoczony i od tej pory zwracam uwage na to jak auto rzeczywiscie jedzie.
Wydaje mi sie, ze czytalismy ten sam artykul, dlatego tez sie zastanawiam czy to mozliwe, ze rzeczywiscie auto lepiej jezdzi. Wiem, ze juz nieraz byl temat poruszany i wiekszosc ludzi stwierdzila, ze nie widzi roznicy... no ale ja widze Zacytuje Tofika... "czy ja jestem jakis inny?"
_________________ God, root - what's the difference?
Corrado tez mi sie podoba na pewno bardziej niz Calibra
Calibra jest ladna do pewnego momentu, kiedy nie kupi jej jakis dres i nie zacznie tunningowac w wersji "country tunning". Jak jest ladny egzemplarz delikatnie obnizony i zrobiony delikatnie ze smaczkiem to jest ladne auto. Ale niestety teraz to takiego ze swieczka szukac. A obawiam sie, ze teraz kupic Calibke, ktora nie byla bita, to niezly wyczyn godny podziwu.
_________________ God, root - what's the difference?
I gdy mnie pierwszy raz przewiózł jak wszedł w szykane przy 140km/h od tąd sie zakochałem
Wystarczyło być na Zlocie i przejechac sie z Docentem Tomcatem a głównym obiektem zainteresowania stałby sie 220T .
Corrado ok pomimo, że VW ale wyłaćznie G60
A co autek z innej stajni ... to mam tylko dwa niezpomniane wspomnienia
1) Lancia DELTA HF Integrale odrestaurowana w najdrobniejszych szczegółach
2) Niedawna przejażdżka (niestety nie za kólkiem ale wysraczylo ) 560 konnym Bentleyem GT Continental
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum