Witam wszystkich.
Trafiłem na to forum szukając informacji o usterkach trapiących moje cudo . Dzięki forumowiczom moja wiedza na temat Roverka powiększyła się o jakieś 200%, za co serdecznie dziękuję .
Użytkownikom Roverka z Wrocka (sporo ich widzę, sporo) zalecam omijanie szerokim łukiem warsztatu Fatimex na Chałupniczej. Ja niestety już się naciąłem
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sie 14, 2007 10:12 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
_________________ moja historia motoryzacji: - Fiat Cinquecento; 700; - Fiat Punto 1.2 8V; - Fiat Bravo 1.2
16V; - MG ZR 160; - Golf V 2.0TDI; - Golf VI GTD
Czy możesz opisać co Cię spotkało w Fatimex'ie?
Bo ja sam się kiedyś naciąłem, a że byłem członkiem zarządu i właściciel Fatimex'u co jakiś czas atakował nas, żeby zmienić opinię o warsztacie to jestem ciekaw co Tobie się tam przydarzyło.
Nigdy nie mieliśmy wiarygodnych opinii, że coś się poprawiło, a skoro Ty masz kolejne złe doświadczenia, to znaczy, że raczej nic się nie poprawiło, dlatego jestem taki ciekawy.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
No mnie przekonał facet, któremu chyba piachu wsypali do silnika mówiąc, że on go zatarł.
Warsztat, do Kamienna 145, direct Gawin. To jest ASO Hultaja i Suzuki ale Roverów tam najwięcej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum